Darek Szczecin - 2016-08-02, 12:20 Temat postu: Kamper Fiat Ducato WEINSBERG Witam, kolega bije się z myślami, strasznie podoba mu się to auto, czy ktoś może miał kontakt z tym kamperkiem ? http://olx.pl/oferta/kamp...html#6edba46b3f ZEUS - 2016-08-02, 12:41 zadałem sprzedawcy kilka pytań - chyba kłopotliwych bo milczy, co oczywiście o niczym nie świadczy ale trochę daje do myślenia... 
zbyszekwoj - 2016-08-03, 08:21 Zapytajcie Biorcę ,to jego sasiad. CORONAVIRUS - 2016-08-03, 08:43 Biorca jest na urlopie daleko od tematu 
Darek Szczecin - 2016-08-03, 08:46 A to szkoda, ale tak na pierwszy rzut oka to co myślicie o tym sprzęcie. Potrzebny dla 2+1 yans1 - 2016-08-03, 09:09 Na pierwszy rzut oka wygląda interesująco. Fajne wyposażenie , dla dwóch osób powinien być ok. Ale to tak teoretycznie. Bo praktycznie trzeba go zobaczyć i wtedy można coś pewnego powiedzieć.
ZEUS - 2016-08-03, 09:15 sprzedawca nadal milczy  chyba bardzo się do samochodu przywiązał i nie zależy mu na sprzedaży  , prosiłem o deklarowane w ogłoszeniu dodatkowe zdjęcia (i nie tylko) i..... cisza
yans1 - 2016-08-03, 10:28 Chyba że sprzedawca na urlopie i poza zasięgiem
Darek Szczecin - 2016-08-03, 11:33 Zeusie, czy ty też czaisz się na to auto? Co by ceny nie podbijać sobie CORONAVIRUS - 2016-08-03, 12:17
Tej kosmicznej ceny już się podbić nie da ... Tak podejrzewam 
mrsulki - 2016-08-03, 13:21 Fakt cena jak by był w komplecie z tą przyczepą i działką nad jeziorem. Darek Szczecin - 2016-08-03, 13:43 Kolega skanuje neta nic innego ciekawego nie wynalazł. A od nowego roku jak przepisy odnośnie blaszanek się zagoszczą na dobre, miże być jeszcze ciężej coś kupić fajnego zbyszekwoj - 2016-08-03, 14:00 To jednak na starym typie, dla 3 osób raczej ciasnawo. ZEUS - 2016-08-03, 14:03
ofertę obserwuję, w chwilę po jej zamieszczeniu wysłałem emaila z prośbą o odpowiedź na kilka pytań ale bez echa... oczywiście można zadzwonić ale wolałbym, by sprzedający przysłał deklarowane dodatkowe zdjęcia (od mojego Olimpu do Rumi to kawałek drogi) i odniósł się do wątpliwości o jakie zapytałem...
co do ceny to raczej sporo w dół  ...
póki co ogłoszenie wyświetlono ponad 3500 razy i gdyby to była "okazja" to pewnie mieszkający bliżej Rumi już by tą okazję łyknęli... 
Darek Szczecin - 2016-08-03, 15:37 Dla dwójki dorosłych i dziecka nada się. Model poprzedni, ale silnik już od nowego modelu. Co do ceny to mam porównanie ile ja wydałem na swoją przebudowę, znaczy na materiały i klamoty i ile jeszcze wydam. Ta cena wydaje mi się bardzo ok, a nawet okazyjna.Tylko mi w sumie nie chodziło o oszczędność lecz o efekt i jak przekroczyłem 50 tyś to przestałem liczyć  , nie licząc auta bo już miałem.
ZEUS - 2016-08-03, 16:11 no to trzeba zaatakować bardziej skutecznie niż ja to czynię...
bart.ek - 2016-08-04, 10:12
Ten silnik montowany jest w Ducato od 2002 roku, nic nadzwyczajnego. Darek Szczecin - 2016-08-04, 11:34 A to nie jest ta sama jednostka co w obecnych Ducato. Mam Ducato 2008 2,3 i jestem bardzo zadowolony, przekroczyłem 400000 licznik nawet się skończył wyświetla kreski przy przebiegu total. We Fiacie mówili mi że ten typ tak ma trzeba coś wgrać  . Motorek zapindala super nadal
ZEUS - 2016-08-04, 14:52 sprzedawca dał cynk ... kamper sprzedany
Darek Szczecin - 2016-08-04, 14:59 To jednak nie było drogo . Trudno kolega se musi szukać dalej.
Bronek - 2016-08-04, 15:11 Kariera Nikodema Dyzmy
Parafrazując, ma to się w 100% do podejmowania decyzji w zakupie kampera. A właściwie decyzji nie tyle kupna, co przynajmniej oglądu. Kasa musi być "pod poduszką" Jeśli chce się trafić na tzw. prawdziwą okazję. Ryzyko jest wkalkulowane i tyle. Ludzie rozsądni nie kupują kamperów wcale. 
bart.ek - 2016-08-04, 15:37
Silnik jest w przybliżeniu ten sam, mam ducato 2.3 (120KM) z 2007 roku i przebiegu ma w tej chwili niecałe 630 tysięcy km, bez większych problemów. Licznik w rzeczy samej "stanął" przy 400 tysiącach, więc został wyzerowany i wskazuje teraz 230 tysięcy 
zbyszekwoj - 2016-08-04, 16:34 Ja ogłosiłem rower do sprzedaży, to w tym samym dniu miałem kilku klientów do kupna plus kilku którzy wypisywali mi zapytania elektronicznie. To nawet nie odpowiedziałem na żadne, bo nie bardzo nawet potrafię. Pierwszy klient przyjechał i kupił. Tak samo z kamperem. Jak widzę na kamperze nalepkę inwalidzka i łódkę na ryby to widzę goscia starszego wiekiem który nie oszukuje ani nie kombinuje tylko sprzedaje uczciwie to co ma.Nie będzie siedział przy kompie i prosił wnuków o odpisywanie.Dlatego szybko poszedł mimo dużej ceny, bo na pewno nie był kombinowany.
ZEUS - 2016-08-04, 17:32 ja, gdybym miał wielkie parcie na tego kampera to pojechałbym do Rumi i temat rozeznał... potraktowałem to jako ciekawostkę zwłaszcza po otrzymaniu od naszego forumowego kolegi z Rumi (przez jedno "i" ) pewnych informacji...
CORONAVIRUS - 2016-08-04, 19:10
Masz swoje lata ale doświadczenie niestety marne... Przynajmniej w tym wypadku uwierz na słowo.
zbyszekwoj - 2016-08-04, 19:44
Nie zawsze sie sprawdza.
|
