Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Budujemy kampera - Ekologiczny kamper ...w 100% - zielony kamper

toscaner - 2016-08-21, 21:24
Temat postu: Ekologiczny kamper ...w 100% - zielony kamper
Od jakiegoś czasu (wiele lat) przyglądam się tematyce pasywnych domów, ekologicznych wiosek itd.
Nawet kilka lat temu rozważałem przenieść się do np. Portugalii i zamieszkać w takiej wiosce, ale wyszedł temat z kamperem - złomkiem. Jego budową i jeżdżeniem...
No i to chyba lepsze niż mieszkanie w takiej wiosce w jednym miejscu. :mrgreen:

Teraz powoli czas na Złomka 2 i chodzi mi po głowie wiele pomysłów aby Z2 był w 100% ekologicznym kamperem.
W Szkocji w lipcu udało się po raz pierwszy wyprodukować 106% krajowego zapotrzebowania na energię elektryczną tylko samymi elektrowniami wiatrowymi, a więc teoretycznie prąd powinien być za darmo, bo produkuje go wiatr.
Ale nie jest.

Mój plan na ekologicznego kampera jest ciut dalej posunięty, bo kamper ma produkować prąd za darmo. Na zawsze. Z1 niestety w Szkocji wymaga doładowywania alternatorem. W IT nie było źle wiosną. Latem staliśmy w cieniu, więc też braki w prądzie. Czyli Z1 nie jest tak do końca samowystarczalny. Czasem trzeba trochę paliwa.

Jak ja widzę 100% ekologicznego kampera?
Oczywiście chodzi mi o stronę elektryczną, bo gotowanie byłoby nadal na gazie, ogrzewanie też gazem albo dieslem.
Opcjonalnie podwójne ogrzewanie podłogowe: wodne i elektryczne, gdyby prądu było za dużo. To samo z bojlerem. W słoneczne dni woda grzana byłaby słońcem, a nie jak teraz webastem. Wiadomo, że paneli i akumulatorów więcej niż w Z1.


Kolejna sprawa chyba najbardziej kontrowersyjna, to to, że chciałbym kampera zbudować używając tylko energii odnawialnej...
...yyyy ...
...no tak. Czyli jak? Otóż wszystkie narzędzia jak piły, wiertarki, wkrętarki byłyby zasilane prądem wytworzonym przez słońce lub wiatr :mrgreen:
Od tego bym zaczął.
Plan byłby taki, że na przyszłym kamperze od razu montuję cały dach paneli, wiatrak i pakiet akumulatorów, które poradzą sobie z napędzaniem elektronarzędzi aby kamper od pierwszego dnia był samowystarczalny.
To że jest to możliwe to wiem, bo częściowo Złomka budowałem zasilając np. wyrzynarkę, lub kątówkę prądem z przetwornicy, aku i paneli. Tu poszedłbym dalej, bo Z2 byłby zbudowany od zera słońcem i wiatrem.

Czy to ma sens i czy się opłaca? Pewnie nie, bo prądu na piły to grosze, ale chodzi o wyzwanie i o to, abym mógł powiedzieć, że Złomek 2 to kamper, który jest w 100% energetycznie samowystarczalny i zbudowany bez prądu z zewnątrz. Taki "zielony kamper".

Ok teraz, co o tym myślicie? Głupota? Czy nie?

wbobowski - 2016-08-21, 21:36
Temat postu: Re: Ekologiczny kamper ...w 100% - zielony kamper
toscaner napisał/a:
Ok teraz, co o tym myślicie? Głupota? Czy nie?

Jedni będą się zachwycać tym pomysłem... inni powiedzą... a po co? kiedy można łatwiej.
Najważniejsze są Twoje ambicje. Co o tym myślą inni jest mało ważne.
Walcz... a my będziemy kibicować. :spoko :kwiatki:

joko - 2016-08-21, 21:52

No pewnie że głupota ...... podobnie jak cały ten sport ..... to jest jak wychodzenie zimą na K2 ...... ale przecież całe życie ludzi ambitnych składa się z całej masy takich głupot :ok
Życie jest ciekawsze jak ma się takie głupie pomysły , a jak ma się wystarczająco talentu i samozaparcia , aby je realizować , to czego chcieć więcej :szeroki_usmiech
Nie pytaj , tylko działaj , będziemy kibicować :spoko

Ja na zimowy czas zaplanowałem sobie rozwiązanie tematu zasilania klimy z samego słońca i choć w moim przypadku jest to sztuka dla sztuki, bo problem zasilania klimy przy postoju na dziko bezgłośnym agregatem , rozwiązałem już dawno, ale traktuję to jako wyzwanie, a przy okazji jako dobra zabawę i odskocznię od codziennych zajęć .
Jak mi się uda, to będziesz miał gotowe rozwiązanie do swojego eco-złomka :bigok

CORONAVIRUS - 2016-08-21, 22:03

Po co Ci energia do budowy ekologicznego kampera ? Zbuduj go narzędziami ręcznymi ... tak samo wszystko zadziała i będzie prawdziwie ekologiczne ... zdajesz sobie chyba sprawę z tego ile środowiska ucierpiało do wytworzenia Twoich elektronarzędzi , przewodów itp.... Jak już eko to po bandzie bez oszukiwania samego siebie :)
toscaner - 2016-08-21, 22:32

Joko, klimę już dawno obliczyłem teoretycznie, że wykonalne. Z izolacjami i kubaturą jaką mam u mnie wystarcza ok 400W aby utrzymać różnicę zewnątrz/wewnątrz o ok. 18C
Wiadomo, że Z2 będzie miał większą kubaturę i pewnie odrobinę więcej Wat potrzeba, o ile zrobię taką samą izolację. Ale pewnie zrobię jeszcze lepszą.
Takie 400W mocy chłodniczej to ok 130W -150W mocy potrzebnej do zasilania. Oczywiście nie ma takich małych klim, tak jak nie ma webasto o mocy 400W. Webasto u mnie pracuje nawet zimą cyklami. Tak samo by pracowała klima, gdyby miała np. ze 400W mocy, tym samym chłodniczej ok. 1000-1100W. Czyli z zapasem.
Na ok 500W paneli to mam miejsca nawet na tym kamperze. Na L4 będzie jeszcze więcej.
Tylko czy ja będę przez najbliższe lata pchał się na południe latem? :roll:
Raczej nie, więc klima niepotrzebna :ok

Adam, też o tym myślałem, ale narzędzia już kupione, więc chińskie dzieci już je wykonały, a zasoby na materiały na nie już zostały zużyte. W każdym razie tak myśląc, to nawet piły ręcznej nie powinienem używać, bo przecież stal trzeba było jakoś uzyskać i fabryka musiała ją odlać, walcować, czy co tam innego jeszcze zrobić. Przy tym przepalić ileś tam węgla.
Zostałoby tylko zbudować przy użyciu ości i kamieni. :bigok
Aż tak ekologicznego kampera nie zamierzam mieć :diabelski_usmiech

CORONAVIRUS - 2016-08-21, 22:37

czyli te ..."100%" z tytułu możesz zdjąć :lol:
toscaner - 2016-08-21, 22:42

BIORCA napisał/a:
czyli te ..."100%" z tytułu możesz zdjąć :lol:


To miało być "energetycznie" coś jak np Sanyo się chwali, że ich Eneloopy są naładowane energią słoneczną, ale nic nie piszą jakiej energii użyli do produkcji ogniw.

Poza tym będzie jeszcze gaz do kuchenki itd.

100% w sensie, że czy to do budowy, czy późniejszej eksploatacji, jedyny prąd pochodziłby ze słońca albo wiatru :)
To nawet lepiej niż te Eneloopy :)

joko - 2016-08-21, 23:52

toscaner napisał/a:
Joko, klimę już dawno obliczyłem teoretycznie, że wykonalne. Z izolacjami i kubaturą jaką mam u mnie wystarcza ok 400W aby utrzymać różnicę zewnątrz/wewnątrz o ok. 18C
Wiadomo, że Z2 będzie miał większą kubaturę i pewnie odrobinę więcej Wat potrzeba, o ile zrobię taką samą izolację. Ale pewnie zrobię jeszcze lepszą.
Takie 400W mocy chłodniczej to ok 130W -150W mocy potrzebnej do zasilania. Oczywiście nie ma takich małych klim, tak jak nie ma webasto o mocy 400W. Webasto u mnie pracuje nawet zimą cyklami. Tak samo by pracowała klima, gdyby miała np. ze 400W mocy, tym samym chłodniczej ok. 1000-1100W. Czyli z zapasem.
Na ok 500W paneli to mam miejsca nawet na tym kamperze. Na L4 będzie jeszcze więcej.
Tylko czy ja będę przez najbliższe lata pchał się na południe latem? :roll:
Raczej nie, więc klima niepotrzebna :ok



No ja właśnie będę kombinował z przerabianiem agregatu klimy , tak aby można było ją zasilać bezpośrednio z 12V i z płynnie regulowaną mocą . Temat już poruszany na forum, czyli zastosowanie silnika 12V w agregacie, zamiast 230V. Mam kilka pomysłów, ale zabawa raczej na zimowe wieczory.

toscaner - 2016-08-22, 00:09

A to widzisz mi to się policzyło na taką "bronko" klimę, albo Dometica 1100. Taki mi do aktualnego kamperka starczy z zapasem. No ale tu lato a ja ze 2x już grzałem. Klimka niepotrzebna. A zimą w Hiszpani czy Maroko też raczej nie, więc z górki. Lato 2017 planuję w Skrandynawii, albo Islandii, więc znów niepotrzebna. Po co tracić energię na chłodzenie albo grzanie, jak można mając kampera pojechać tam, gdzie warunki akurat idealne :bigok
toscaner - 2016-08-22, 00:42

A ta w ogóle to ten pomysł z ekologicznym kamperem to tylko pomysł. W sumie po ponad 1,5 roku kamperowania zebrałem wystarczająco danych aby zbudować już w pełni samowystarczalnego kampera, a dodatkowo przy tym gdybym kolejnego zbudował bez użycia prądu z gniazdka, a jedynie jak to obmyśliłem przy wykorzystaniu tylko energii tzw. odnawialnych, to zawsze to co nowego.
To tylko pomysł. Z realizacją jak to z samochodami koncepcyjnymi. Zobaczymy ile z tego zostanie w finalnym złomku. :ok

Ale jakby nie było idea mnie przynajmniej się podoba. :)
"Nie ucierpiało żadne drzewo" czy tam żadne zwierzę, bo drzewa trochę pójdzie :ok

zbiegusek - 2016-11-06, 10:45

Dzień w bobry!
Norrrmalnie, aż się zarejestrowałem na tym forum, by móc się wypowiedzieć w niniejszym wątku. :) Całą budowę domka ze Złomka pochłonąłem jakiś czas temu i bardzo byłem ciekaw, co też wymyślisz na tego Z2, co to odgrażasz się nim i odgrażasz. :)
IMO pomysł, idea piękny, a nawet rewelacyjny. Pewnie dlatego mi się podoba, że i idea pasywnych domów nie jest mi obca. :)
Deklaruję się jako suport - choć technicznie pewnie nic nie wniosę. Za to jeżeli ktoś za bardzo będzie w krytykanctwo popadał, to z chęcią stanę murem za tobą. ;)
A tak BTW, to gdzie należy swoje CV na forum wrzucić?
--
pozdrrrawiam serrrdecznie! :)
zbYszek

wbobowski - 2016-11-06, 10:58

zbiegusek napisał/a:
to gdzie należy swoje CV na forum wrzucić?

Najpierw do awataru trochę dorzuć wieści.

A resztę.. :?: . masz takie podforum jak "Ludzie" - 3-ci niebieski pasek na str. głównej. Tam należałoby się najpierw przywitać z całym forum.

Świstak - 2016-11-06, 11:53

Idea bliższa tym którzy są na etapie spowalniania swojego życia. Mam to szczęście że pomimo młodego :haha: wieku też już jestem na tym etapie. Kiedyś dziwiłem się gwiazdom kina i teatru że będąc u szczytu, porzucają wielkomiejskie neony by żyć w ciszy, głuszy i zgodzie z naturą. Dziś uważam że to jedyna słuszna droga... Nie jest to droga łatwa, ale piękna i dająca nadzieję na cudowne poranki, niekończące się południowe spacery, upojne radością wieczory i noce przespane bez proszków... Szczęśliwi Ci którzy mogą już dziś podążać tą ścieżką. Nie czekaj - zaczynaj!
zbiegusek - 2016-11-06, 12:08

Dzięki Świstaku, dzięki... Na stronce mojej żony (zbychewka.pl) są pozostałości jej bloga sprzed lat, gdy postanowiła wrzucić na luz i przeniosła się z miasta Łodzi do mojej "dziury".zbychewka.pl
A teraz (noo... od stycznia tego roku) i ja zwolniłem rzucając w chorerę świetną pracę... Od tego momentu życie nabrało strasznego przyspieszenia ;)
--
pozdrrrawiam serrrdecznie!
zbYszek

kynios1 - 2016-11-06, 13:39

Marzenia trzeba spełniać także bierz się do pracy a my będziemy kibicować powstawanie Złomka 2 :spoko
SlawekEwa - 2016-11-06, 13:56

kynios1 napisał/a:
Marzenia trzeba spełniać także bierz się do pracy a my będziemy kibicować powstawanie Złomka 2 :spoko

Toscanera poganiasz ? :shock:

zbyszekwoj - 2016-11-06, 14:40

1,5 roku w kamperze to wyczyn,ale w Portugalii poznaliśmy Niemca , który sam siebie nazywa nomadą i w kamperze mieszka juz 9 lat. Jest serferem , a na utrzymanie dorabia dorywczo w knajpach jako kucharz. Od niego dowiedzieliśmy się że hiszpańska wódka czysta może być taka dobra. Niestety następnego dnia już zapomnieliśmy jej nazwy. :diabelski_usmiech
toscaner - 2016-11-07, 00:13

Mnie poganiać ciut trudno. Ja wszystko swoim tempem. Sam nie wiem co tu zmieniać. Z1 jest cały czas idealny. Po niemal 2 latach nie bardzo jest co zamieniać. Ostatni upgrade daje tyle radości. Wybaczcie nie pisałem, ale nadrobię lada moment.
Ale Z2 kiedyś powstanie. Jedynie jako większą wersja Z1 ma sens. Oczywiście zbudowany z lepszych materiałów, lepsze aku itd :mrgreen:

Bronek - 2016-11-07, 07:52

To są indywidualne wybory.

Można mieszkać na drzewie, lub stać na jednej nodze.

Pływać kajakiem po oceanach itd......

Jak jesteś zadowolony, to po kiego kombinować na siłę?

Tak jak Ci zazdroszczę niektórych rozwiązań, tak niezazdroszczę tego stylu życia.
I gitara.
Podobnie nie zazdroszczę Eskimosom igla, i Dzastinowi Biberowi fryzury... :lol:

izola - 2016-11-07, 08:33

Cytat:
Sam nie wiem co tu zmieniać. Z1 jest cały czas idealny.

;) to usiądz w nim zrób sobie kawkę i zacznij dziergać...też czas jakoś zapełnisz :mrgreen:

toscaner - 2016-11-07, 11:28

Dziergam cały czas. Hehe
Chyba
Ostatnio wydziergałem z 70 cali :diabelski_usmiech

toscaner - 2018-08-21, 14:03

Po równo 2 latach, budując wreszcie kolejnego Złomka przypomniałem sobie o tym temacie n/t ekologicznego budowania kampera.
Udało mi się go odnaleźć i wiecie co? No buduję Złomka van Dakar właśnie dzięki słoneczku :ok

Złomek van Dakar – prawdopodobnie pierwszy na świecie kamper budowany dzięki energii odnawialnej

Fakt, że sporo pomagają narzędzie, których teraz używam, a poprzednio jednak większość "wisiała" na kablach. No i z drugiej strony, no nie mam dostępu do innego źródła prądu. Znaczy mam agregat, ale w nim nadal paliwo z Hiszpanii, bo był odpalany może kilka razy, żeby upiec ...sernik, ciasto marchewkowe i inne pyszności. Teraz, nawet w Szkocji, nadal jest wystarczająca ilość słońca, aby prądu starczało nie tylko na lodówkę, laptopy, projektor czy inne rzeczy, ale i na ładowanie moich elektronarzędzi, dzięki którym buduję Złomka van Dakar. :ok


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group