| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Nadwozia kempingowe i zabudowy - Lodówka na gazie i iskrownik
stef - 2016-08-29, 18:55 Temat postu: Lodówka na gazie i iskrownik Witam.
Jaki mały aczkolwiek problem.. Otóż lodówka działa jak trzeba na 12 i 230 V na gazie też działa ale normalnie odpalanie wyglądało tak:
Włączam iskrownik. Żarówka na włączniku iskrownika miga i są strzały iskry. Więc odkręcam gaz, przytrzymuję wciśnięte pokrętło. Iskrownik przestaje strzelać więc puszczam pokrętło i działa.
Od ostatniego piątku jest tak, że iskrownik włączam, strzela iskra. Przekręcam pokrętło gazu i przytrzymuję. Palnik się uruchamia i chłodzi ale iskrownik nadal działa tylko z dużo mniejszą częstotliwością.
Nie wiem co może być. Czy zostawić jak jest czy coś kombinować.
Może ktoś z Was miał taki przypadek?
Gregorio - 2016-08-29, 20:46
W mojej nowej używanej lodówce pewnie był ten sam problem, ale ktoś rozwiązał go w ten sposób, że wymienił przełącznik na dzwonkowy. Do odpalania trzeba go przytrzymać, a po odpaleniu puścić. Przycisk nie jest podświetlany, okienka w lodówce nie mam ale słyszę kiedy palnik się odpala.
Wojciechu - 2016-08-29, 22:07
stef- ze dwa razy mi się zdarzyło. Po opisywanej sytuacji wyłączyłem i włączyłem - iskrownik przestał dalej trzaskać. Jak pisałem - ze dwa razy, w dalszym okresie było ok. Jak mnie pamięć nie myli to ta sytuacja miała miejsce po dłuższym nieużywaniu iskrownika.
Najlepszym rozwiązaniem byłoby coś podobnego jak pisał Grzesiek w jego nowej - używanej lodowce- tylko, że na klaśnięcie w dłonie - na raz lodówka, na dwa woda w kibelku, na trzy światło, cztery - markiza, pięć "markiza" na łóżku itd. aż do bólu dłoni
Rodzinka Cztery Plus - 2016-08-29, 22:28
Heh... Ja mam niby automat. Włączam na gaz, automatycznie pyka iskrownik i po chwili ustrojstwo działa. A ostatnio jest inaczej. Przełączam na gaz - cisza. Iskry brak, płomienia brak. Wysuwam elektryczny stopień - pyk, pyk, pyk iskrownik i odpala To jest zagadką...
stef - 2016-08-29, 22:53
prof-os aż się boje kolejny raz klęsnąc by mi panienka automatycznie nie wyskoczyła z alkowy
OK to rozumiem, że ogólnie polecacie zostawić temat i obserwować
A z tym stopniem to tez niezły wynalazek... "Kochanie wysuń stopień bo lodówki nie mogę odpalić "
Dzięki. Tak tez poczynię Miłej nocy.
matro - 2016-08-30, 20:43
zobacz czy czasem stopień nie ciągnie czy też szura jakiś kabelków ...
a iskrownik zacznie pykać jeżeli płomień jest słaby czego efektem może być zabrudzona już dysza palnika...
miciurin - 2016-08-30, 22:35 Temat postu: Re: Lodówka na gazie i iskrownik
| stef napisał/a: | Witam.
Jaki mały aczkolwiek problem.. Otóż lodówka działa jak trzeba na 12 i 230 V na gazie też działa ale normalnie odpalanie wyglądało tak:
Włączam iskrownik. Żarówka na włączniku iskrownika miga i są strzały iskry. Więc odkręcam gaz, przytrzymuję wciśnięte pokrętło. Iskrownik przestaje strzelać więc puszczam pokrętło i działa.
Od ostatniego piątku jest tak, że iskrownik włączam, strzela iskra. Przekręcam pokrętło gazu i przytrzymuję. Palnik się uruchamia i chłodzi ale iskrownik nadal działa tylko z dużo mniejszą częstotliwością.
Nie wiem co może być. Czy zostawić jak jest czy coś kombinować.
Może ktoś z Was miał taki przypadek? |
U mnie tak było jak miałem zabrudzoną dyszę gazu, pomogło gruntowne czyszczenie i przedmuchanie rurki gazu do samej dyszy sprężarką. Lodówka po tym zabiegu odżyła, a no i zamrażalnik utrzymywał minusową temperaturę, że aż lody nie roztapiały się przez kilka dni
Matro dobrze pisze, zacznij od tego.
|
|