Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - Reduktor się naprawia?

Załoga G - 2016-09-26, 22:55
Temat postu: Reduktor się naprawia?
Założyłem nowy temat, bo w innym mój problem zginął w tłumie a jak zaśmiecam to przepraszam i można to będzie usunąć.

Mam reduktor Truma Secumotion 30mbar i od pewnego czasu się zacinał a teraz całkiem padł.

Normalnie odkręcam gaz na butli, naciskam zielony guziczek na węzyku, i potem zielony guzik
na reduktorze, który trzymam 3 sekundy i gaz powinien iść. ale nie idzie.
Odkręciłem reduktor, pooglądałem i nie ma tam jak do środka zajrzeć. Jest taki zaworem pod plastikową nasadą, który można przekręcić o 90 stopni. Kombinowałem z tym zaworkiem ale nic nie pomogło.
Czy to się często zdarza, czy można to naprawić bo nowy kosztuje prawie 500zł i zastanawiam się czy nie kupić normalnego 30mbar za 60zł bez czujnika zderzeniowego i wtedy mogę używać gazu tylko na postoju. (tylko raz używałem w czasie jazdy).

Załoga G - 2016-09-27, 15:43

Jeszcze raz zapytam, miał ktoś podobne kłopoty z reduktorem?
Tadeusz - 2016-09-27, 15:50

Krzysiu, koniecznie wymień reduktor, bowiem nie tylko ich się nie naprawia ale jeszcze co kilka lat wymienia na nowe.

Proponuję zwykły reduktor założyć. Mały kłopot i wydatek. :ok

ARCADARKA - 2016-09-27, 16:44

Krzysiu ,, :bigok ,,,,,weź mały śrubokręt i wciśnij do końca odpowietrzenie na Secumotion,,zielony przycisk,,,,,,,,również wciśnij przycisk na wężu ciśnieniowym ,,przytrzymaj i musi hulać ,,jak nie hula to albo masz dużą nieszczelność w układzie ,,gdzie system odcina gaz ,,ale to raczej bardzo rzadko się zdarza ,,,albo to kosza ,,,,,,,,kup sobie monocontrola cs
pozdrowionka :bigok :bigok :bigok oczywiście odcięcie :-P Secumotion przekręć kluczykiem w pionie ,,i nie dotykaj tego ,,,,bo to jest między innymi do sprawdzenia szczelności gazu w układzie :-P

Załoga G - 2016-09-27, 18:23

Dzięki za szybkie podpowiedzi

Wcisnąłem śrubokręt jak na rysunku (jeżeli o to chodziło) ale nic nie pomogło, gaz nie przechodzi. To na dole co da się przestawiać o 90 stopni zostawiłem, w pionie.

Chyba kupie nowy zwykły mam nadzieję, że gwinty są uniwersalne i będą pasować do wężyka i tego na rurce z instalacji.

ARCADARKA - 2016-09-27, 18:49

Załoga G napisał/a:
Dzięki za szybkie podpowiedzi

Wcisnąłem śrubokręt jak na rysunku (jeżeli o to chodziło) ale nic nie pomogło, gaz nie przechodzi. To na dole co da się przestawiać o 90 stopni zostawiłem, w pionie.

Chyba kupie nowy zwykły mam nadzieję, że gwinty są uniwersalne i będą pasować do wężyka i tego na rurce z instalacji.


zwykły reduktor ,troszkę inaczej ,, :-P ,,,,na rurkę od instalacji jeśli jest 8mm, giętki przewód gazowy ,40 cm do niego przykręcamy reduktor ,a reduktor do butli ,,,,ten przewód ciśnieniowy który posiadasz nie pasi :-/
:bigok :bigok :bigok

Załoga G - 2016-09-27, 19:17

Dziękuję, faktycznie patrząc na ten zwykły reduktor to nie będzie pasowało,
https://sklep.klaja.pl/pl/p/Reduktor-30-mbar-do-przyczep-Atest-1%2C2kgh/6218

tylko nie widzę w sprzedaży takiego wężyka, bo z tego co wiem to nie może być na cybant.

frólik - 2016-09-27, 19:35

Jeśli chcesz to mam takie wężyki na stanie.
Z jednej strony gwint do tego zwykłego reduktora, a z drugiej rurka 8mm do podłączenia do instalacji.
Reduktory i inne pierdółki typu złączki do gazu też mam. :spoko

stander - 2016-09-27, 20:33

Krzysiu z tego co pamiętam to kupiłeś ten reduktor niedawno? Kupiłeś nowy czy używkę ?
Załoga G - 2016-09-28, 07:35

Ten reduktor mam odkąd kupiłem kampera, wymieniałem tylko wężyk bo miałem bez tego zielonego guziczka.
Jak go wczoraj wieczorem wykręciłem, to wyleciało z niego trochę syfu.
Spróbuje go ostatni raz przykręcić a jak nie to wezmę od Frólika zwykły.

janusz - 2016-10-04, 11:54

Załoga G napisał/a:
Jeszcze raz zapytam, miał ktoś podobne kłopoty z reduktorem?

Miałem tak na ostatnich wakacjach.
Reduktor pierwszy miałem od nowości auta i po 7 latach zaczął zacinać się. Trzeba było kombinować z naciskaniem guziczka. W końcu pomagała tylko ingerencja kluczem w łeb. Po uderzeniu ruszał. Ciekawe bo reduktor ma termin ważności 10 lat i nie wytrzymał tego. Zmienił mi go Darek na zlocie w Poznaniu na inny używany w podobnym wieku. Ten też zaraz zaczął się zacinać i padł podczas wakacji we Francji. To chyba norma, że nie dożywają do 10 lat. Kupiłem tymczasowo zwykły bo takich nie było i do domu wróciłem.
Udało mi się kupić nowy reduktor na Allegro za 150 zł (okazja była) Nowy jest trochę inny ma tylko jedną bańkę dużą drugą znacznie mniejszą i ma inny zawór odcinający przy uderzeniu ale za to daje się resetować.

Załoga G - 2016-10-05, 17:51

Teraz już wiem, że one padają a mój już miał chyba 9 lat. Wymieniłem na zwykły i wszystko śmiga.

Kolega Frólik pomógł mi zorganizować osprzęt.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group