Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Kupujemy kampera - Okazje z internetu

Cykada - 2016-10-05, 13:41
Temat postu: Okazje z internetu
może byłby to pomocny dział dla szukających kampera ?
coś takiego:
http://suchen.mobile.de/f...NG&pageNumber=1

MILUŚ - 2016-10-05, 15:31

Wielu z nas korzysta z tej niemieckiej strony . Sam tak robię :ok
Cykada - 2016-10-05, 17:37

http://suchen.mobile.de/f...ber=1&fnai=prev
pewnie trochę do stargowania.
Miluś chodzi mi o okazje. Wiem,że każdy korzysta z tej strony ale nie każdy je wynajduje,te okazje... :)

Endi - 2016-10-05, 17:51

Cykada napisał/a:
...pewnie trochę do stargowania...


W ofercie napisano...Verhandlungsbasis a więc jest nie do stargowania .

joko - 2016-10-05, 17:59

Tak zapytam z czystej ciekawości .... gdzie ta rzeczona okazja ?

Jak doliczyć akcyzę , VAT i spore koszty naprawy (wszak to stara integra), to stówki na to mało będzie ........ jak za dwudziestoletnie zmasakrowane zwłoki , które w życiu swoim widziały pewnie więcej niż emerytowana prostytutka , to chyba z deczka za dużo :szeroki_usmiech

bart.ek - 2016-10-05, 18:03

Endi napisał/a:
W ofercie napisano...Verhandlungsbasis a więc jest nie do stargowania .


jest odwrotnie, Verhandlungsbasis znaczy, że cena do negocjacji ;)

szynszyl - 2016-10-05, 18:23

W ofercie zaznaczono wyraźnie też but, prawdopodobnie będzie razem z kamperem.. ;)

Też wyłapałem to ogłoszenie, jednak wydaje mi się że to pozorna okazja...

chodzi o Hymera

Cykada - 2016-10-05, 18:41

auto jezdzi. Myślę,że naprawa ok.10tys.zł max , jeśli szyba cała.
Joko jaki vat?
akcyza ok.10tys zł , chyba ,że mniejszy rachunek będzie.
Wg mnie dobre wyposażenie , mało kilometrów i użytkowany prywatnie.
but to chodzi o alufelgi

izola - 2016-10-05, 18:49

pierwsza oferta : Ford na zabudowie od Firmy Hehn.
Sprzedawca ogłasza pojazd robiąc błędy językowe w ogłoszeniu, Stan licznika jest nieprawdopodobny i pisze że jest to auto do majsterkowania :-P ....

Co do marki Hehn,
Firma Hehn , dobra solidna rodzinna Firma z przeszło 40 letnim pomyślnym konceptem produkcyjnym .Już przestali produkować te solidne jakościowo Campery, a szkoda bo były dobre, były jeszcze tradycyjne , zdrowo i solidnie wykonywane ...chwaliłam sobie mojego dawnego Hehn'a z rybią łuską na "grzbiecie".

bart.ek - 2016-10-05, 19:02

izola napisał/a:
Stan licznika jest nieprawdopodobny


drogomierz w starych transitach jest pięciocyfrowy, więc "stan licznika" z przebiegiem wiele wspólnego nie ma ;)

izola - 2016-10-05, 19:05

bart.ek nie każdy to wie i myśli że to prawie jak fabryczna nówka po dotarciu i wielka okazja ;)
... jak przeoczy stan pojazdu : "uszkodzony"

szynszyl - 2016-10-05, 19:31

Okazja??

https://www.schadeautos.n...-H657G/o/884345

Endi - 2016-10-05, 19:53

bart.ek napisał/a:
... Verhandlungsbasis znaczy, że cena do negocjacji ;)


:mrgreen: 11 lat temu pojechaliśmy do Niemiec celem zakupu przyczepy. Sprzedający (handlarz) region Sauerland w ogłoszeniu napisał Verhandlungbasis 18500 Euro. Byłem pewien , skoro cena do negocjacji, to uda mi się coś uhandlować. Nie opuścił ani centa :( …tak mnie wkurzył, że w efekcie nie kupiliśmy tej cepki…
....ale to już inna historia :spoko

Bazyli - 2016-10-06, 15:59

Poświęciłem wiele czasu na szukanie mojego pierwszego domku a potem na szukanie drugiego domku i moje doświadczenie mówi mi że coś takiego jak okazja nie istnieje.
Nawet jak pozornie okazuje się że wszytko gra i kupujemy to po bliższych oględzinach wychodzą kwiatki które sporo kosztują.

MILUŚ - 2016-10-06, 16:56

Ile ludzi tyle opini . Kupiłem na all......dwa kampery . Ale trzeci kupowany od forumowicza był tym z którym było najmniej problemów .
Bronek - 2016-10-06, 17:09

Kupiłem przyczepę i kampera z Allegro.
Przyczepa mały handlarz z Czarnego, , kamper z firmy z Poznania.
Czepka niby stara ale 3 x tylko wyjechana wwzystkie papiery jak historia rodzinna. Każdy rachuneczek z doposażania itd. Hymer Eriba, kulciak super stan 97 r

Kamper miał niecały rok i 29 tyś przebiegu, kilka drobnych usterek ekspoatacyjnych, jedna tylko przemilczana ale też może niezauważona.?
Cena za to na tyle atrakcyjna, iż nie było co nawet wspominać o tym.
Teraz to niemożliwe, poszło wszystko w górę
Ok 140 000 za to auto.
Dlatego odstąpiłem od umowy zakupu nowego

Z obu jestem / byłem zadowolony..
Nie były to jakieś super okazje a normalne oferty, do negocjacji.

Z tym, że jak serce mi zabiło i poczułem motylki, to wsiadłem i pojechałem zobaczyć, bez straty czasu na gadanie i teoretyzowanie, pytanie wszystkich dookoła czy aby warto.
Jedynie kontakt ze sprzedawcą.

Z czepką trafiłem za trzecim razem.
Z kamperem za drugim.

Czyli różnie to bywa. Zakupy były z przypadku... po sezonie.

mischka - 2016-10-06, 17:11

Do wszystkiego trzeba dokładać, ja upolowałem swoją okazję i jestem zadowolony co nie zmienia faktu że i tak trzeba dokładać. Tu jakaś modyfikacja, tam coś trzeszczy, jednym słowem zawsze jest coś do zrobienia...
Bronek - 2016-10-06, 17:23

mischka napisał/a:
Do wszystkiego trzeba dokładać, ja upolowałem swoją okazję i jestem zadowolony co nie zmienia faktu że i tak trzeba dokładać. Tu jakaś modyfikacja, tam coś trzeszczy, jednym słowem zawsze jest coś do zrobienia...


Bardziej to boli w nowych. Niemniej nowe to nowe. Szczególnie dla tych co przeżywają taki zakup i podchdzą emocjonalnie do tego.
Mi po dwóch latach/trzechb już z lekka wisi. :mrgreen: ten kamper oczywi#cie

Bazyli - 2016-10-06, 18:45

MILUŚ napisał/a:
Ile ludzi tyle opini . Kupiłem na all......dwa kampery . Ale trzeci kupowany od forumowicza był tym z którym było najmniej problemów .


Kupowanie od forumowicza. HA HA dobre sobie - przeszedłem to ....... :box2
dobry krętacz- członek CT który wiedział że ja też jestem z CT. :gwm
... szkoda gadać......
zawsze musi się znaleźć ten JEDNA czarna owca ale już mam nauczkę, z CT czy nie sprzęt sprawdzamy tak samo wnikliwie, zawsze !!!

kisielak - 2016-10-06, 19:11

MILUŚ napisał/a:
... Ale trzeci kupowany od forumowicza był tym z którym było najmniej problemów .


Ja również szukałem i szukałem aż niespodziewanie trafiłem autko od forumowicza. I poza drobiazgami wynikającymi z wieku autka a nie zaniedbania wszystko jest ok. Uważam, że szukane okazji, w dodatku z niepewnego źródła ( czytaj - od handlarza) może się zemścić. To co dobre musi kosztować. :spoko

Bazyli - 2016-10-06, 20:42

kisielak napisał/a:
MILUŚ napisał/a:
... Ale trzeci kupowany od forumowicza był tym z którym było najmniej problemów .


Ja również szukałem i szukałem aż niespodziewanie trafiłem autko od forumowicza. I poza drobiazgami wynikającymi z wieku autka a nie zaniedbania wszystko jest ok. Uważam, że szukane okazji, w dodatku z niepewnego źródła ( czytaj - od handlarza) może się zemścić. To co dobre musi kosztować. :spoko


Kolejny sprzęt kupiłem od handlarza, oglądałem go - nauczony kłamstwami :gwm
członka CT - ze sześć godzin; z każdej strony od dachu po podwozie i jestem zadowolony. Wniosek: reguł nie ma - nie ufaj żadnemu sprzedawcy. Nigdy.

silny - 2016-10-06, 20:57

:dziadek:
kisielak - 2016-10-06, 21:41

Bazyli napisał/a:
kisielak napisał/a:
MILUŚ napisał/a:
... Ale trzeci kupowany od forumowicza był tym z którym było najmniej problemów .


Ja również szukałem i szukałem aż niespodziewanie trafiłem autko od forumowicza. I poza drobiazgami wynikającymi z wieku autka a nie zaniedbania wszystko jest ok. Uważam, że szukane okazji, w dodatku z niepewnego źródła ( czytaj - od handlarza) może się zemścić. To co dobre musi kosztować. :spoko


Kolejny sprzęt kupiłem od handlarza, oglądałem go - nauczony kłamstwami :gwm
członka CT - ze sześć godzin; z każdej strony od dachu po podwozie i jestem zadowolony. Wniosek: reguł nie ma - nie ufaj żadnemu sprzedawcy. Nigdy.


Nie uwierzysz, ale nie oglądając, nie sprawdzając wyłożyłem pieniążki na stół i dopiero "na siłę' sprzedający zaprowadził mnie do samochodu by mi go w środku pokazać. Jakoś tak ogromne zaufanie, z zona jego we mnie wzbudzili. I dalej to zaufanie i sympatia trwa niezachwianie. :spoko

Bazyli - 2016-10-06, 22:29

kisielak napisał/a:
Bazyli napisał/a:
kisielak napisał/a:
MILUŚ napisał/a:
... Ale trzeci kupowany od forumowicza był tym z którym było najmniej problemów .


Ja również szukałem i szukałem aż niespodziewanie trafiłem autko od forumowicza. I poza drobiazgami wynikającymi z wieku autka a nie zaniedbania wszystko jest ok. Uważam, że szukane okazji, w dodatku z niepewnego źródła ( czytaj - od handlarza) może się zemścić. To co dobre musi kosztować. :spoko


Kolejny sprzęt kupiłem od handlarza, oglądałem go - nauczony kłamstwami :gwm
członka CT - ze sześć godzin; z każdej strony od dachu po podwozie i jestem zadowolony. Wniosek: reguł nie ma - nie ufaj żadnemu sprzedawcy. Nigdy.


Nie uwierzysz, ale nie oglądając, nie sprawdzając wyłożyłem pieniążki na stół i dopiero "na siłę' sprzedający zaprowadził mnie do samochodu by mi go w środku pokazać. Jakoś tak ogromne zaufanie, z zona jego we mnie wzbudzili. I dalej to zaufanie i sympatia trwa niezachwianie. :spoko


Wierzę, Super - I o to chodzi !!! Spotykasz poprzedniego właściciela na zlocie czy gdziekolwiek w Polsce i pędzisz z piwkiem i uśmiechem na twarzy. Karawaningowcy wcześniej czy później się spotkają. Szkoda że nie wszyscy o tym pamiętają.... :gwm

silny- trafny komentaż :haha:

Adamcuk - 2016-10-07, 23:55

Bazyli napisał/a:
Poświęciłem wiele czasu na szukanie mojego pierwszego domku a potem na szukanie drugiego domku i moje doświadczenie mówi mi że coś takiego jak okazja nie istnieje.
Nawet jak pozornie okazuje się że wszytko gra i kupujemy to po bliższych oględzinach wychodzą kwiatki które sporo kosztują.

JO tak jest szczera prawdaa


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group