JaWa - 2016-10-19, 11:33 Temat postu: ChęcinyJadąc na, czy też z Węgier, od pewnego czasu omijając Kielce nową obwodnicą, przejeżdżamy pod zamkiem w Chęcinach. Nie byliśmy tam już kilka lat, a że pora dość wczesna postanawiamy odwiedzić dobrze nam znane miejsce. Wjeżdżamy na parking pod zamkiem i zupełnie nie możemy poznać tego miejsca. Dawniejszy parking to trochę utwardzonego gruntu i trochę asfaltu, teraz teren jest wyłożony kostką, plac znacznie większy, jest tam teraz mała restauracja, a w pobliżu liczne bary i sklepiki z pamiątkami. Mimo, że to 3 października bardzo dużo chętnych do zwiedzania. Pogoda też sprzyja, prawdziwie letni dzień. Na zamek prowadzą teraz dwie drogi, ta dłuższa którą idziemy jest przyozdobiona rzeźbami postaci historycznych związanych
z zamkiem. Sam zamek też nie do poznania. Gdy byliśmy tu ostatni raz była to niezagospodarowana, smutna i pusta ruina. Teraz tłum zwiedzających, dwie baszty udostępnione do zwiedzania. W murach zamku kwitnie rzemiosło, trwa produkcja mieczy, hełmów, zbroi, a średniowieczne młódki tańczą w takt starych utworów. Można też postrzelać z łuku, można również w ramach opłaty za bilety zrobić sobie fotki z mieczem, w hełmie i z tarczą.
Kto tu dawno nie był, niech sobie zaplanuje to miejsce, szczególnie z dziećmi.JaWa - 2016-10-19, 11:40 Ostatnia rewitalizacja zamku kosztowała blisko 9 mln. zł.MILUŚ - 2016-10-19, 11:44 Temat postu: Re: Chęciny
JaWa napisał/a:
.................
Kto tu dawno nie był, niech sobie zaplanuje to miejsce, szczególnie z dziećmi.
U podnóża zamku jest bezpłatny parking na którym zawsze nocujemy w naszych wyprawach po ziemi świętokrzyskiej
Tu go opisałem :
polecam zamek i nocleg pod nim JaWa - 2016-10-19, 11:46 Zamek powstał na przełomie XIII i XIV w. wzmiankowany w 1306 przez Władysława Łokietka, z okazji nadania go Janowi Muskacie Biskupowi krakowskiemu, w dwa lata później Łokietek pod pretekstem spisku cofnął nadanie i przejął zamek. Warownia była obiektem wysokiej rangi, ośrodkiem życia politycznego, gdzie w latach: 1310, 1318 i 1331 zwoływano zjazdy możnowładców i rycerstwa. Za czasów Kazimierza Wielkiego została rozbudowana i uchodziła za nie do zdobycia. Przez 250 lat nikt twierdzy nie zdobył. W 1318 r. arcybiskup Janisław zdeponował tu skarbiec gnieźnieński w obawie przed zakusami krzyżaków. Zamek pełnił też rolę więzienia stanu, przebywali tu tacy więźniowie jak Andrzej Garbaty (najstarszy z Olgierdowiczów) - przyrodni brat, a zarazem zacięty wróg Władysława Jagiełły, oraz Hińcza z Rogowa, który "wtrącony głęboko do brudnej wieży w Chęcinach omal nie wyzionął ducha od smrodu w więzieniu", jak pisał Jan Długosz w swych "Kronikach". Po wygranej bitwie pod Grunwaldem w 1410 r. przetrzymywano na zamku znaczniejszych jeńców krzyżackich, więziony był też, wzięty do niewoli w bitwie pod Koronowem, Michał Küchmeister (późniejszy wielki mistrz krzyżacki w latach 1414-1422).JaWa - 2016-10-19, 11:51 Na zamku przebywała też królowa Bona, ze swoim ogromny skarbem zgromadzonym przez długie lata panowania w Polsce. Do wywiezienia jej majątku do Włoch użyto 24 ciężkich wozów, które ciągnęło 140 koni. Oj musiałoby być tego dużo…..
Ostanie prace restauracyjne wykonano w latach 2013-2014 dokonano wtedy wielu ciekawych odkryć archeologicznych. Znaleziono skarbiec, który był ukryty pod podłogą kaplicy. Tuż przy jednej z wież odsłonięto fundamenty najstarszej wieży zamku górnego, prawdopodobnie sprzed czasów Łokietka. Wieża miała 8 metrów średnicy, a mury miały 1,5 m grubości.
W XVI w. zamek zaczął podupadać. W 1588 r. sejm zarządził przeniesienie ksiąg ziemskich z warowni do położonego u jej podnóża chęcińskiego kościoła. W 1607, w czasie Rokoszu Zebrzydowskiego fortyfikacje zostały zniszczone, a zabudowania spalone. Zamek na krótko odzyskał dawną świetność po przebudowie zainicjowanej przez starostę chęcińskiego, Stanisława Branickiego, jednak już w latach 1655–1657 został doszczętnie zniszczony najpierw przez Szwedów, a następnie przez szturm oddziałów Rakoczego. Dzieło zniszczenia dokończyła w 1707 r. kolejna okupacja szwedzka. Wtedy to zamek opuścili ostatni mieszkańcy. Przez następne stulecia średniowieczne mury stanowiły głównie darmowe źródło materiału budowlanego dla miejscowych wieśniaków. Podczas I wojny światowej ucierpiała jedna z wież, wykorzystywana przez Rosjan jako punkt obserwacyjny.JaWa - 2016-10-19, 11:55 cd.....Tadeusz - 2016-10-19, 12:05 Jacku, nic dodać, nic ująć.
Takie prezentowanie naszych perełek kultury z rysem historycznym jest doskonałą lekcją dla turystów z domkami na kołach.
Cieszy szczególnie propagowanie naszej ziemi, swojskiej, polskiej, pięknej nad podziw.
Brodacz77 - 2016-10-19, 12:14 Informacyjnie - spacerując po mieście koniecznie zajrzyjcie do naleśnikarni w rogu rynku. Byliśmy ze dwa razy i będąc kolejny raz - też pewnie zajrzymy.
PS. To nie spam i reklama Po prostu nam smakowało
Napotkałem dziś w internecie takie foto - zamku w Chęcinach oczywiście.lizzak228 - 2016-11-25, 12:00 Moje rodzinne okolice. Pięknie tam jest.eRMD - 2016-11-25, 16:42 podziwiałem ten zamek kilka razy .... wstyd się przyznać ale tylko z powietrza.
tak to wyglądało w 2013
pozdrawiam eRMDJaWa - 2016-11-25, 17:22 Widać, że fotki jeszcze przed rewitalizacją.lechd - 2021-02-12, 08:47 Witam
też zatrzymaliśmy się na nocleg na tym parkingu. Niestety był weekend i młodzież zrobiła imprezę. Chyba by było ciszej na najbliższym MOP-ie. Jest też tam mały "kemping" ale dużym kamperem to tam nie da się raczej wjechać.
Ale w pamięci pozostał zamek i krótki film z jego zwiedzania:
yamah - 2021-02-12, 16:01
lechd napisał/a:
Witam
też zatrzymaliśmy się na nocleg na tym parkingu. Niestety był weekend i młodzież zrobiła imprezę.
Można tu nocować i przy okazji zwiedzić Skansen :
50.762911, 20.438848
Tu :
50.797221, 20.448987
oraz nie pomijając tego miejsca :
Podzamcze 45, 26-060 Podzamcze
+ Jaskinia Rajorkaaa - 2021-02-12, 16:58 Polecam także Rytwiany, Pińczów, Kielce itd gdyby jakieś konkretne plany i potrzeba miejscówek pisz.lechd - 2021-02-12, 17:55 Dzięki za informacje, o parkingu przy skansenie to wiem ale tym razem zauroczyło nas to miejsce. Przyda się namiar na Podzamcze bo w jaskini Raj jeszcze nie byliśmy. Były też inne załogi ale na wieczór wyjechały... Pisałem o MOP bo wtedy S7 była świeżo oddana i nie było na niej ruchu. A na MOP był nawet zrzut szarej wody.
No niestety z miejscówkami na dużych parkingach tak bywa że w weekendy zdarzają się zloty hałasujących w różny sposób, czy palących gumy czy nie umiejących pić.
Na pocieszenie dodam że na kempingach w Polsce też różnie można trafić...yamah - 2021-02-12, 19:40
lechd napisał/a:
Przyda się namiar na Podzamcze bo w jaskini Raj jeszcze nie byliśmy. Były też inne załogi ale na wieczór wyjechały...
Na pocieszenie dodam że na kempingach w Polsce też różnie można trafić...
A w Bałtowie to był ..
a z kampingiem to mam wspomnienie z ostatniego zlotu "U Adama"w Krakowie jak koledzy za ścianą podkręcili w nocy basy ..ale chociaz są wspomnienia przyznawać się który bo mi w uszach do tej pory dzwoni