Wojciechu - 2016-10-19, 14:52 Temat postu: zimowanie na "kobyłkach" Na zimę chcę umieścić kampera tak by koła nie dotykały podłoża.Mam pytanie - gdzie ( w których miejscach) umieścić "kobyłki" (podpory) przód, tył - pod kamperem na DUCATO. 
StasioiJola - 2016-10-19, 15:34 Z przodu za kołem masz miejce na podstawienie podnośnika - możesz tam wstawić kobyłki. z tyłu pod resory lub na ramie AL-ko w zależności od typu zawieszenia!! 
wbobowski - 2016-10-19, 15:42 Temat postu: Re: zimowanie na "kobyłkach"
Jakie kobyłki  ...
A do Uniejowa na 10 rocznicę to rowerem przyjedziesz
W zimie rowerem gorzej się jeździ niż kamperem. I nic mi nie mów o wersji zimowej. Bo ja też jej nie mam... a nie wyobrażam sobie opuszczenia 10 rocznicy.  
Wojciechu - 2016-10-19, 16:50 Włodku - do Uniejowa na 10 rocznicę (jeśli coś nie wyskoczy) przyjedziemy w trzy załogi osobówkami.
Bronek - 2016-10-19, 17:03 Ja w tym roku pod wiatką i "dupY" nie podpieram bo zadarta . W lidlu są kobyłki za ok 50 zeta, ale dla wygody podeprę zwykłymi pantografami tylko przód. to za jakiś miesiąc lub dwa . Na cmentarze trzeba z pompa zajechać . Gewehr - 2016-10-19, 18:40 Z przodu masz miejsce tak jak wspomniał Stasio. Tył podstawiasz dosłownie przed resorem. Jest tam takie miejsce z otworem i wygląda podobnie jak z przodu. Pod resor nie podstawiamy. Rama Al-Ko również ma swoje miejsce i nie można podstawiać pod jej belkę. toscaner - 2016-10-19, 19:25 A po co się podstawia? Co to niby daje? Gewehr - 2016-10-19, 19:36
Wysunięte sztyce amortyzatorów łatwiej korodują 
Wojciechu - 2016-10-19, 19:42
Dzięki
Comsio - 2016-10-19, 19:48 No takie cacko stawiasz na kołki  i może jeszcze w krzaki. 
StasioiJola - 2016-10-19, 23:07 Jak ma ktoś z tyłu podpory to wystarczy unieść na nich Kamperka żeby tylko odciązyć koła/opony/ . :okOczywiście przód na kobyłki!! Te z Lidla są trochę za słabe na przód Ducato
Bronek - 2016-10-19, 23:17 E po 2 T mają starczy. A jakby co daleko nie poleci 
Wojciechu - 2016-10-20, 11:32 Sprawdzałem -"kobyłki" mają duży przeskok - 2t, 3t, 6t. 
Pablobos - 2016-10-20, 12:02 Witam Słyszałem kiedyś nie wiem ile w tym racji ale niektórzy twierdzą że rama się może zwichrować jak stawia się na kobyłkach na dłużej. yahoda - 2016-10-20, 15:51
Mój jak już staje na zimę, to na kilka m-cy. Stawiam go na klockach pod osiami, aby opony mi się nie odkształciły (w miarę nowe są). Tak mi zalecił poprzedni właściciel i tego się trzymam. Gdybym nie odstawiał go na tak długi czas, to pewnie bym się w to nie bawił. Gewehr - 2016-10-20, 17:45
Nic się nie stanie, nawet po roku  No chyba że stawiamy na kobyłki zardzewiałego parcha, to może się przełamać.
Dziś zrobiłem fotkę tylnego miejsca do podstawienia kobyłki
Wojciechu - 2016-10-20, 18:53 Gewehr - facho, poglądowo, tematycznie - należy się 
yuras - 2016-10-20, 19:18 Gewehr, Może mi się wydaje, ale ten resor to się stara wyrwać z tego jarzma. Gewehr - 2016-10-20, 20:52
Rozwiń to 
yuras - 2016-10-20, 23:00 A tu? W brzozę przy je bałeś ? Bronek - 2016-10-20, 23:01 Jakby pęknięcie ale chyba bez znaczenia konstrukcyjnie ? O ile jest.? Może o to, taki jestem... spostrzegawczy? lub nie?
kur.... Razem i do tego niemal identyczne zbliżenie Gewehr - 2016-10-20, 23:16 Może i coś tam jest? To nie moje auto
Gewehr - 2016-10-21, 17:13
To nie była brzoza, a jedynie źdźbło trawy Na całe szczęście ma mniejszą siłę niszczycielską od brzozy
|
