Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Po Polsce - Lubiąż Klasztor pocysterski

JaWa - 2016-10-20, 18:01
Temat postu: Lubiąż Klasztor pocysterski
Wracając z Czeskiego Raju, na nocleg zatrzymujemy się na obszernym parkingu pod pocysterskim klasztorze w Lubiążu. Byliśmy tu wcześniej dwa razy, ale nigdy nie udało się nam go zwiedzić od środka, raz było zamknięte, drugi raz nie było żadnej grupy zwiedzającej, bo klasztor można zwiedzać tylko w grupach. Przy zamkniętej kasie trafiamy na samego kustosza, trochę rozmawiamy o historii obiektu i o długich pracach nad jego rewitalizacją. Po jakimś czasie dostajemy zgodę na dołączenie do wycieczki Japończyków, uprzedza, że przewodnik tylko po angielsku. Cieszymy się, że wreszcie się udało i będziemy mieć okazję zwiedzenia klasztoru. Przewodniczka okazuje się bardzo miłą osobą, a w przerwach opowieści po angielsku przekazuje nam dużo ciekawostek o klasztorze. Wspomina, że podczas swojej wizyty w Polsce w 1977 r przyleciał tu helikopterem Michael Jackson, a było to jedyne miejsce które chciał u nas zwiedzić. Największą atrakcją jest tu Sala książęca w Pałacu Opata, Jackson spędził tu najwięcej czasu. Przewodniczka twierdzi, że jest to jedna z najpiękniejszych sal, jakie można obejrzeć w Europie. Potem, gdy otwiera do niej drzwi, chwilę po wejściu słychać jak nam i Japończykom szczęki opadają na podłogę. O samej Sali więcej, będzie trochę dalej.
JaWa - 2016-10-20, 18:07

Lubiąż to drugi co do wielkości obiekt sakralny na świecie. Na pierwszym miejscu jest zespół pałacowo-klasztorny Eskuriel w Hiszpanii. Długość fasady to 223 m, okien jest 600, a powierzchnia dachu wynosi 2,5 ha. Początki opactwa sięgają XII w, kiedy to na wzgórze nad Odrą przybyli cystersi z Turyngii. Skromne średniowieczne budowle, przekształcone zostały w XVII i XVIII w. w imponujący barokowy kompleks. W południowej części założenia, wokół dziedzińca znajdują się budynki klasztorne, dawniej miejsce zamieszkania mnichów,
w północnej stronie znajduje się dwuskrzydłowy Pałac Opata. W centrum założenia znajduję się potężna gotycka świątynia, przypominająca o wielowiekowym pochodzenia tego miejsca.
W krypcie pod gotycką bazyliką znajdują się Piastów Śląskich Bolesława I Wysokiego, Władysława Laskonogiego, Henryka III Głogowskiego, Jana Ścinawskiego, Konrada IV Dziekana, są tu też mumie opatów cysterskich i innych zakonników. Łącznie jest tu 98 dobrze zachowanych mumii. To Właśnie Bolesław I Wysoki sprowadził tu cystersów w 1163 r., wcześniej w tym miejscu od roku 1150 istniał tu klasztor Benedyktynów. Do powolnego upadku klasztoru przyczynili się husyci, reformacja, a w końcu wojna trzydziestoletnia. Koniec wojny, reformy ekonomiczne opata Arnolda Freiberga umożliwiły rozpoczęcie odnowy kompleksu klasztornego w stylu baroku od roku 1649. Największą inwestycją był Pałac Opata. Okres największej świetności kończy się razem z rządami cesarzy austriackich. W 1740 r. teren ten zajęli Prusacy, a w 1810 w Prusach dokonano sekularyzacji zakonów, oznaczało to praktyczną kasację zakonu i przywłaszczenie przez władze pruskie ogromnego majątku cystersów, wystarczy wspomnieć, że oprócz wielu miast, wsi, browarów, gorzelni, stawów hodowlanych należała do nich kopalnia złota w Złotoryi. W 1936 był tu Adolf Hitler. W czasie wojny w piwnicach klasztoru produkowano części do rakiet V1 i V2, działa też tu fabryka Telefunkena, prawdopodobnie tutaj wynaleziono tranzystor. W 1944 wycofujący się Niemcy ograbili klasztor, a w 1945 ludzie radzieccy dokonali dzieła zniszczenia, byli tu zresztą aż do 1948 r. W tym czasie był tu szpital wojskowy, może dlatego klasztor uchronił się przed podpaleniem. Ruscy szukając skarbów wywlekli z sarkofagów zwłoki książąt piastowskich na dziedziniec klasztorny, skradli też insygnia władzy Piastów, berła, jabłka i miecze. Po wojnie powtórnie otwarto w murach klasztoru szpital psychiatryczny, wcześniej istniał taki od 1830 r. W czasie wojny szpital przestał istnieć, pacjentów brakło. Wiadomo chyba wszystkim co Niemcy robili z chorymi psychicznie.

JaWa - 2016-10-20, 18:09

cd..
JaWa - 2016-10-20, 18:14

Jadalnia w Pałacu Opata została udekorowana freskami wykonanymi przez malarza śląskiego baroku Michaela Willmanna w latach 1692-1693. Willmann mieszkał i prowadził swoją pracownie w Lubiążu w okresie 1660-1706. Wykonany przez artystę plafon w Pałacu Opata, stanowi kompilację kilku sławnych wtedy dekoracji freskowych, zdobiących Palazzo Farnese w Rzymie, Palazzo Pitti we Florencji, oraz pałac Ludwika XIV na Wersalu.
JaWa - 2016-10-20, 18:21

Sala Książeca jest największym i najbardziej reprezentacyjnym pomieszczeniem w klasztorze. Zajmuje dwie kondygnacje, ma 13 m wysokości i 300 mkw. powierzchni. Zdobiący wnętrze monumentalny plafon z lat 1735-1737 złożony jest aż z 10 kwater podwieszonych na drewnianej konstrukcji stropu. Wykonane w technice olejnej dzieło gloryfikuje wiarę katolicką, oraz dwie dynastie dzięki którym klasztor istniał: Piastów i Habsburgów. Autorem tego dzieła jest Philip Christian Bentum, który wykonał również znajdujące się w tej samej sali cykl obrazów przedstawiający historię cesarzowej Elżbiety Krystyny. Dopełnieniem dzieł malarskich są imponujące rzeźby Frantza Mongolotta, oraz sztukaterie Antoniego Provisore. Ciekawostką jest, że od nazwiska Provisore którego sztukaterie świetnie imitują marmur powstało powiedzenie „prowizorka”.
JaWa - 2016-10-20, 18:24

cd...
JaWa - 2016-10-20, 18:27

cd...
JaWa - 2016-10-20, 18:29

cd...
JaWa - 2016-10-20, 18:36

Refektarz zachwyca iluzjonistycznymi malowidłami bawarskiego malarza Feliksa Antona Schofflera. W 1733 artysta wykonał zespół freskowych przedstawień odnoszących się do funkcji, jaką pełniło to pomieszczenie. Na uwagę zasługuje centralny plafon przedstawiający „Cudowne rozmnożenie chleba i ryb” wykonany w trybie malowidła freskowego określanego mianem panoramy, która daje możliwość oglądu sceny z każdego miejsca Sali. Nad drzwiami wejściowymi umieszczono sekwencję łacińską przypominającą o obowiązku zachowania ciszy w tym miejscu (Summum Fiat Silencium). Sala posiada wyśmienitą akustykę, a wypowiedzianym słowom towarzyszy echo. Nigdy wcześniej nie byliśmy w sali, gdzie architektowi udałby się tak wspaniały efekt akustyczny.
JaWa - 2016-10-20, 18:37

Refektarz zachwyca iluzjonistycznymi malowidłami bawarskiego malarza Feliksa Antona Schofflera. W 1733 artysta wykonał zespół freskowych przedstawień odnoszących się do funkcji, jaką pełniło to pomieszczenie. Na uwagę zasługuje centralny plafon przedstawiający „Cudowne rozmnożenie chleba i ryb” wykonany w trybie malowidła freskowego określanego mianem panoramy, która daje możliwość oglądu sceny z każdego miejsca Sali. Nad drzwiami wejściowymi umieszczono sekwencję łacińską przypominającą o obowiązku zachowania ciszy w tym miejscu (Summum Fiat Silencium). Sala posiada wyśmienitą akustykę, a wypowiedzianym słowom towarzyszy echo. Nigdy wcześniej nie byliśmy w sali, gdzie architektowi udałby się tak wspaniały efekt akustyczny.
JaWa - 2016-10-20, 18:41

Nad refektarzem znajduje się biblioteka klasztorna. Jest rewitalizowana od 16 lat, ukończona jest w 80%. Można więc mieć pewną nadzieję.
JaWa - 2016-10-20, 18:46

Kościól gotycki z początków XIV jest najstarszym obiektem na terenie klasztoru. Tutaj jest miejsce pochówku wspomnianych wcześniej książąt piastowskich. W okresie 1672-1681 trwała gruntowna barokizacja pod kierunkiem Mathiasa Steina. Kościół zachował jednak swój średniowieczny gotycki charakter. Zwiedzając wnętrze zwróćmy uwagę na gotyckie płyty nagrobne książąt z dynastii Piastów. Można je znaleźć w prezbiterium. Warto też zwrócić uwagę na pochodzące z różnych epok kaplice- najstarszą gotycką kaplicę książęcą, barokowe kaplice pw.św. Bernarda i Benedykta z freskami Karla Dankworta i Michaela Willmanna, oraz kopię Santa Casa w Loretto- kaplicę Loretańską.
JaWa - 2016-10-20, 18:49

cd..
JaWa - 2016-10-20, 18:54

cd...
emeryl - 2016-10-20, 21:10

Byłem w lipcu wrażenie z zewnątrz porazające,sale odrestaurowane powalaja na kolana.Piękny opis i foto.Piwko to mało. :pifko :pifko
emeryl - 2016-10-20, 21:12

:pifko
Tadeusz - 2016-10-20, 21:37

Takie opracowania traktujące o skarbach polskiej kultury są solą tego forum.

Ogromne piwo i podziękowanie. :spoko


:pifko

Milano - 2016-10-21, 02:33

Zgadzam się z Tadeuszem, piękna relacja i zdjęcia.
Zasłużone pifko leci :spoko :pifko :roza:

westa76 - 2016-10-21, 19:41

Byliśmy w czerwcu, niestety już było za późno żeby zwiedzać, na pierogi w pobliskiej karczmie też się nie załapaliśmy, trzeba będzie wrócić, żeby nadrobić.
Pozdrawiam
Mariusz


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group