Socale - 2016-10-30, 11:47 Temat postu: Płyta gazowa, proszę o opinie. Vitaycie. Ukochana moja zachorowała na taki wynalazek: Największą wątpliwość rozwiał mi końcowy test z szokiem termicznym, ale jak to faktycznie jest w użytkowaniu? Proszę Was kto posiada coś podobnego o kilka słów polecenia/odradzenia. Oczywiście montaż w kuchni domowej, nie kamperowej 
Bronek - 2016-10-30, 18:40 Było  100%. Duża bezwładność itp.
Poszukaj, dyskutowaliśmy. Do domu, czy kampera.? toscaner - 2016-10-30, 18:44 Do domu ok, do kampera gdybym się decydował na taką z bezwładnością cieplną, to brałbym diesel coocker coby się pozbyć gazu całkowicie. Bronek - 2016-10-30, 18:47 W lecie? Koniec gotowania a tu na deser sauna. Socale - 2016-10-30, 19:00 Do domu, pisałem w pierwszym poście na samym dole. Poszukam dyskusji o niej. W necie negatywy aż przerażają, pozytywom nie ufam, są zmanipulowane. miciurin - 2016-10-30, 19:27
Moja sąsiadka ma podobną ale innej firmy już kilka lat i ogólnie jest zadowolona 
grzegorzalex - 2016-10-30, 19:39 Zadaj to pytanie Jarkowi czyli Tolo61. Ma coś takiego w kamperku Bronek już napisał Jarek prawdopodobnie tez odradzi zakupu takiej płyty CORONAVIRUS - 2016-10-30, 19:43 Podobno w lecie daje tyle ciepła,że z kampera trzeba uciekać  znam tylko jedną opinię , chętnie posłucham innej 
Socale - 2016-10-30, 20:56 Adam, to w domu ma służyć.
Czy mogę sąsiadkę zaprosić do Ciebie na kawusię i pogadać szczerze jak bardzo jest zadowolona? To metafora, ale zapytaj po prostu jak z czyszczeniem no i jakiej firmy jest. . ODPUSZCZAM wskazany model/firmę. Czy możecie polecić mi coś bardziej dopracowanego? Jeśli są modele które są posłuszne użytkownikowi, bezpieczniejsze i łatwiejsze w utrzymaniu czystości, to z chęcią bym kupił. Marzenie ukochanej chcę spełnić, a puki co to ją "uszczęśliwię" i będzie przeze mnie płakała. Potem nic mi nie da, a ja kocham ją kochać! Bronek - 2016-10-30, 21:02 Ja żonie płacę za sex , mikrofalówkami. 
michal_olk - 2016-11-01, 17:35 Indukcja Bronek - 2016-11-01, 18:12
Ale trochę garów trzeba będzie zmienić. SlawekEwa - 2016-11-01, 18:20
Są spec płytki do zwykłych garów . Bronek - 2016-11-01, 18:32 Są, ale..... ersatz
U mnie Zeptery za "osiem koła" (głupota młodości) poszły się.... To kwestia przyzwyczajenia. Mnie tam wsio ryba. Ale generalnie nie jestem fanem indukcji. Jest bo jest. Następna jak dożyję płyta będzie zwykła. darsan - 2016-11-01, 19:52 Płyta firmy Solgaz. Spalanie katalityczne pod ceramiczna szyba. Odpowiednie doprowadzenie powietrza do spalania i spaliny też. Jakoś nikt ze znanych producentów tego nie propaguje. A z opinie serwisanta tej firmy strasznie problematyczna. Do tego bardzo duża temperatura na szkle. Ogólnie odradzam przemo.d - 2016-11-01, 20:25
Ja posiadam tą 3 palnikową od roku . Nie mam żadnych zastrzeżeń co do jej działania jak i trwałości . Ogólnie wynalazek bardzo ciekawy i na razie bezawaryjny. Dosyć łatwy w utrzymaniu czystości. Wszystkie używane naczynia muszą być czyste i najlepiej płaskie od spodu. Nie wiem co można o tym jeszcze powiedzieć... działa nic się nie dzieje wygląda jak indukcja a jest gazowe 
Nadmienię że użytkowane w rodzinie 2+3 i nie na pokaz.....a wygląda jak nowa co mogę oczywiście udowodnić stosowna fotką
Pozdro. michal_olk - 2016-11-01, 21:04 Indukcja to rewelacja. Niestety nie w camperze. Komplet garnków to góra 500zł (nie mówię o Zepterze Bronka - w ikea porządny komplet z patelniami to wydatek około 200-300zł. Co ciekawe stare garnki takie emaliowane działają. Sprawdza się magnesem - jak magnes trzyma to będzie działał.
Indukcja ma prawie same zalety: - czystość (płyty szklana) - grzeje się tylko garnek, nie grzeje powietrza ani płyty więc 100% energii idzie w gotowanie - szybkość gotowania. Jak czasem muszę coś na gazie zrobić to mnie teraz krew zalewa. - całkowity brak bezwładności - dodatkowe bajery typu timery wyłączające itd - norma - żona kupi nowe garnki i będzie się cieszyła Minusy: - nie opalisz szczeciny na świńskich nóżkach - nie opalisz cebuli do rosołu jak nad gazem - nie zrobisz ogniska - powinieneś mieć doprowadzoną siłę aby cieszyć się pełną mocą indukcji - słabe do Woka (takiego prawdziwego bo grzeje tylko częścią stykająca się z kuchenką) |
