Sprzęt turystyczny i akcesoria - Kuchenka mikrofalowa w kamperze
Jerzy - 2008-06-27, 14:55 Temat postu: Kuchenka mikrofalowa w kamperzeCzy ktoś ma doświadczenie z zasilaniem kuchenki mikrofalowej 230 V z przetwornicy. Chodzi o możliwość zasilania mikrofalówki o mocy pobieranej 1150 W.
Zarówno przetwornica 12V/230V Profitexx 1400W/2800W jak i Profitexx 2000W/4000W moment włączenia kuchenki odbierają jako zwarcie (za duże obciążenie startowe).baja02 - 2008-06-27, 18:08 Ostatnio kupiłem w jednym z marketów kuchenkę indukcyjną - max. 2000W. Zdaje mi egzamin wspaniale na kempingach i polach biwakowtch. Cena 160 PLNdarek 61 - 2009-03-30, 09:19 Temat postu: kuchenka mikrofalowaMam pytanie czy kuchenka mikrofalowa w camperze się przydaje,może sobie ten temat odpuścić .Sposoby i możliwości zasilania.Czy są kuchenki na 12V,może jakieś energooszczędne?Proszę mnie oświecić w tym temacie,
Kamperfan:od tego postu rozpoczyna się temat "kuchenka mikrofalowa" przeniesiony z forum Nadwozia kempingowe i zabudowy » 12V/230V i elektronika i dołączony do istniejącego wątku.baja02 - 2009-03-30, 09:37 Witaj! Od roku taką kuchenkę użytkuję i bardzo dobrze zdaje egzamin. Naturalnie wymaga zasilania 230V, o zasilaniu 12V nie słyszałem. Pamiętaj tylko o jednym - garnki lub patelnie do gotowania i smażenia muszą być "specjalne", tzn. nie mogą być aluminiowe, muszą mieć gładki spód i przyciągać magnesik. SWpecjalne garnki i patelnie do tego typu kuchenek są bardzo drogie, ale te o których piszę, spełniające te 2 wymagania zdają egzamin bardzo dobrze. zibi - 2009-03-30, 09:40 Spójrz na ten link
http://elcamp.movera.com/...=details&lang=6darek 61 - 2009-03-30, 09:43 Witaj BAJA02 chyba piszesz o kuchence indukcyjnej a ja pytam o mikrofalową.Ale i tak dziękuje za odpowiedz.gino - 2009-03-30, 09:51
nie bardzo rozumiem..dlaczego ta kuchenka kosztuje prawie 2,5tys..
co z tego ze jest na 12v...skoro i tak musisz korzystac z przylacza 220v aby jej uzywac..
bo..na ile wlaczen starczy akumulator..skoro pobor pradu to 750w..
a wiec..mozna kupic kazda jedna..za 3-4stowki..i tak samo jej uzywac...tomo - 2009-03-30, 10:16 Widziałem na niemieckim ebayu taką zasilaną 12V kuchenkę.Sprzedawca nic nie pisał, że konieczna jest przetwornica, tylko zachwalał, że jest b. użyteczna tam, gdzie jest zasilanie 12V. Z drugiej strony zwykła kuchenka mikrofalowa włączana jest na kilka minut co przy odpowiedniej przetwornicy nie będzie wpływało na skuteczność akumulatora. Może elektrycy mają na ten temat inne zdanie?
T.zibi - 2009-03-30, 10:24 nie odpalisz kuchenki 220v z przetwornicy poniżej 1300W. Początkowy prąd spowoduje komunikat zwarcia w instalacji MirekM - 2009-03-30, 10:36
zibi napisał/a:
nie odpalisz kuchenki 220v z przetwornicy poniżej 1300W. Początkowy prąd spowoduje komunikat zwarcia w instalacji
A nieprawda. Ja odpalałem na przetwornicy 600/1200 W. Tyle, że pełna sinusoida. Świadkiem był Jerzy, który też nie wierzył w start. I uwierzył po pokazie.baja02 - 2009-03-30, 10:57
darek krupa napisał/a:
Witaj BAJA02 chyba piszesz o kuchence indukcyjnej a ja pytam o mikrofalową.Ale i tak dziękuje za odpowiedz.
Masz racje, myślałem o kuchence indukcyjnej. Pozdrawiam - Jacekslawwoj - 2018-04-27, 20:34 Czy warto mieć mikrofalowke w kamperze?Bronek - 2018-04-27, 20:45 miałem WHIRLPOOL MAX 35 700w/700wat grill/mv fajna mała i stosunkowo droga. Na przetwornicy Volt 1500/3000sinus. Spokojnie do podgrzewania mleczka służyła, czasem żarcia.
Raczej gdyby nie eksperss kolbowy, to zbędna.
Niemniej w nowym też przewiduję o poidobnych parametrach. To ważne by akumulator dał radę i przetwornica. Ze słupka wiadomo obojętnie
Na Amazonie są po ok 130€
W domu używam mikrofalę chętnie i dużo, w drodze bez mikrofali nie odczuwam jej braku...wszystko zależy od " widzimisię"...w domu gotuję elektrycznie, w drodze podoba mi się gazowe gotowanie...ale nie do tego stopnia by czas na to tracić, gastronomia też chce żyć MisioKRAK - 2018-04-28, 07:08 Mam taką ciut mocniejszą (dodatkowo z grillem i termoobiegiem) i jestem bardzo zadowolony Johny_Walker - 2018-04-28, 07:57 Myśleliśmy o mikrofali do podgrzewania mleczka dzieciakom.
Jednak to fanaberia podobnie jak ekspres do kawy.
Dzieciaki nauczyły się pić zimne mleko.
My na wyjazdach pijemy kawę rozpuszczalną. W domu ekspres automatyczny więc rozpuszczalna to miła odmiana.
Takie drobne decyzje składają się też na to że rzadko przekraczamy DMC, a z tym będzie tylko gorzej...Bronek - 2018-04-28, 08:45 U mnie kompromisem będzie tym razem, ekspres zgrabniutki na kapsułki ale z linią mleczną, http://www.delonghi.com/p...-touch-en-550w#
DeLonghi mają przyjazną konstrukcje, jeśli chodzi o czyszczenie
Jakąś obroną przed wstydem (że to kapsułkowiec) jest, to z że kapsułki napełniane będą przeze mnie, z kawy mielonej ręcznie. Na Ebayu są specjalne maszynki do hurtowego napełniania.
Nie dla "wujków Scrooge, ów" :)np:
Jak długo tak wytrzymam? Zobaczymy Kolbowy w kamperze był upierdliwy.
Rozpuszczalna odpada... psychologicznie mam opory..
Kawiarki, tygielki, to jest też słuszna alternatywa.
Co miłośnik kawy, to inny sposób parzenia i gatunek.
Mikrofalówka? Raczej dla mania, by mieć. Też wolę odchudzić kampera, jak siebie . Andrzej 73 - 2018-04-28, 08:59
Bronek napisał/a:
Jakąś obroną przed wstydem jest, to z że kapsułki napełniane będą przeze mnie, z kawy mielonej ręcznie.
Kiedyś napełniałem , ale jest to bardzo upierdliwe , a ja jestem wygodny.
Kupuję w Italii , a ostatnio w Hiszpanii większe ilości i starcza na jakiś czas.
A co do kuchenki mikrofalowej , to nie mam , nie miałem i mieć nie będę.
Za to mamy piekarnik na gaz i uważam to za świetne rozwiązanie w kamperze. Bronek - 2018-04-28, 09:50 Na rynek brytyjski zawsze piekarniki montują.
Mikrofalówka ma funkcję piekarnika a nawet więcej. U mnie będzie tam gdzie miał być piekarnik, a teraz jest głęboka szuflada.???
Mikrofalówka da radę kilkanaście minut a to wystarczy by odgrzać w upale np bez hajcowania gazem...
To kwestie wyboru. Jak już, to lepiej MV z funkcjami termoobiegu, pary itd na maxa.
Raczej nie ma się co spierać, tylko prezentować swoje doświadczeniaAndrzej 73 - 2018-04-28, 14:08
Bronek napisał/a:
wystarczy by odgrzać w upale np bez hajcowania gazem...
Fakt gaz grzeje , ale od czego jest klima?
Nie przyzwyczajony jestem do mikrofali bo nie mam jej w domu i mieć nie będę.
My wolimy piekarniki.
Zaletą mikrofali jest szybkość podgrzania 3-4 min , a nie raz szybciej , piekarnik to jakieś kilkanaście minut.
Jednak ten argument jest dla mnie mało przekonujący.
Bajaga - 2018-04-28, 14:18
slawwoj napisał/a:
Czy warto mieć mikrofalowke w kamperze?
Ja bym chętnie miał ale jeżeli byłaby na 12v, żeby w trasie coś sobie na szybko podgrzać. Na kempingu to nie ma presji czasu można kuchnią działać.Ewka B - 2018-04-28, 15:54 Nie mam ani w domu ani w kamperze i nie planuję. Nie dość, że to niezdrowe to w dodatku potrawy wychodzą gumowe i mi nie smakują. Wystarczy mi opiekacz do kanapek gdzie w 2 minuty podgrzeję chlebek, kotleta albo placka bez użycia tłuszczu. Do tego jest piekarnik i 2 kuchenki ( jedna przenośna) a na urlopie mam nareszcie czas na pichcenie więc u mnie mikrofala zupełnie zbędnaBronek - 2018-04-28, 19:26 Nie bronię MV ale dobra kuchenka mikrofalowa to też piekarnik, ma termoobieg dwie grzałki ceramiczne, czasem i funkcję gotowania na parze. Nie trzeba korzystać z mikrofal, które na podobieństwo pewnej mgły powodują pomory świń... Bzdura ale fakt, że obniżają o wiele więcej pewne wartości spożywcze niż tradycyjne gotowanie. Ale nie o tym...jak o szkodliwości tabletu.. Wiedza internetowa ma swoje prawa,.. i tyle..
Tylko pozbawiona w/w funkcji normalnego piekarnika.Ewka B - 2018-04-28, 21:40 Policzyłam na oko. Za 1500 zrobię zapas kartofli i gęsiny na 15 sezonów. Ile to placków, pyzów, babek ziemniaczanych i rolad.....