Rambler - 2017-01-03, 19:18 Temat postu: Sztuka pakowania Czy ktoś to jeszcze pamięta? Bronek - 2017-01-03, 20:31 Dwoje dzieci , jeden roczek i dtugi 2 latka i telewizor 14 cali Crt. itd. Spokojnie na wczasy do Pogorzelicy pod namiot, obok kempingu by prąd dali za czekoladę. Na paliwie na kartki... No i piwo i gorzqła z sobą, bo na miejscu pewności nie było. zbyszekwoj - 2017-01-04, 10:57 Do Bułgarii zabierało się teściową ( jak była szczupła)i owijało się ja w 15 mb pluszu. Do tego 6 butli gazowych, mydełka pachnace i Biseptol przeciw ciąży na Rumunię. gryz3k - 2017-01-09, 16:34 Ależ Wy macie wspomnienia... I to dzisiejsza młodzież ma być nienormalna??? 
janus - 2017-01-09, 19:42 Oj 
Mamy wspomnienia 
Pierwsze zdjęcia jeszcze z czasów "późnego tow. Wiesława", a ostatnie to późny tow. Edward 
LTon Tom - 2017-01-09, 20:17 To chyba stotrójka ?, też taką mieliśmy więc sentyment pozostanie na zawsze (pierwsze 4 kółka) choć bagażnik imponujący, miała swoje kaprysy , czasem jak sobie przypomnę to chyba nawet była mściwa. Jednak mistrzem pakowności był nasz maluch ( wanna 170 tka , komplet wypoczynkowy , całkiem sporo pustaków i wiele , wiele innych gabarytów ) 
krzlac - 2017-01-09, 21:32 Czy ta Pani ze zdjęcia IMGP9199.JPG ma bluzeczkę z tej samej tkaniny co pokrowce na fotelach w Syrenie? To całkiem możliwe, jeśli taką rzucili na sklepy. Rambler - 2017-01-09, 22:31 Skarpeta kurołapka, dziś warta majątek 
janus - 2017-01-10, 20:27 Ta Pani w bluzce, tylko podobnej do obić syrenki, to moja Mama 
Ja to oczywiście ten najmłodszy 
A syrenkę (tylko identyczną) niestety musiałem sprzedać 3 miesiące temu 
Świstak - 2017-01-11, 08:13 Moje pierwsze auto to Trabant. Ależ on był pakowny!!! Za system alarmowy robiła naklejka "UWAGA! Teściowa w bagażniku!" Nie znalazł się odważny który próbowałby otworzyć... Kurde, jak ja tęsknię za tymi czasami... gryz3k - 2017-01-11, 10:01
A ja wolę mojego Jeepa 
Rambler - 2017-01-11, 10:52 Pierwsze moje kamperowanie w 1987r: Polonez, 4 osoby i Grecja przez miesiąc. |
