Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Kupujemy kampera - Czy to możliwe? Dwie osie z tyłu i MW tylko 2800kg.

Janusszr - 2017-01-19, 13:04
Temat postu: Czy to możliwe? Dwie osie z tyłu i MW tylko 2800kg.
http://allegro.pl/show_item.php?item=6678852279

Z danych podanych przez sprzedawcę wychodzi, że ten potężny kamper ma DMC 3500 i ładowność 700kg.
Myślę, że w 20.000zł bym go doprowadził do użytku, tylko te masy.............i nie widzę luku bagażowego.

Bronek - 2017-01-19, 13:10

Wsadził przyczepę a ta była bez prysznica...
Wynalazek, ale to tylko cieszyć może wykonawcę.

Bajaga - 2017-01-19, 14:56
Temat postu: Re: Czy to możliwe? Dwie osie z tyłu i MW tylko 2800kg.
Janusszr napisał/a:
http://allegro.pl/show_item.php?item=6678852279

Z danych podanych przez sprzedawcę wychodzi, że ten potężny kamper ma DMC 3500 i ładowność 700kg.
Myślę, że w 20.000zł bym go doprowadził do użytku, tylko te masy.............i nie widzę luku bagażowego.


Też on mnie zainteresował. Masami bym się zbytnio nie martwił bo wiadomo, że to fikcja literacka. Bardziej mnie intryguje ta zabudowa. Cała tylna część auta to po prostu przyczepa kempingowa a przód i podwozie to jednak kamper. Wygląda to tak jakby auto miało w tył dużego dzwona i dołożono przyczepę albo jakiś porządny pożar idący od tyłu ku przodowi. Ciekawe co zeznaje sprzedawca..

dukat - 2017-01-19, 15:05

Przyjrzyj się dobrze wykończeniu łącznia szoferki z resztą ,cepelia aż się dymi z tego.
Na !00% jest jak Bronek napisał zatknięta przyczepa na auto.
Dlatego nie ma zdjęć połączenia tych dwóch rożnych pojazdów na zdjęciach.

krzlac - 2017-01-19, 16:48

Koła od Skody - tyle widać. Reszta to samoróbka z wykorzystaniem elementów dużej przyczepy LMC (tył, boki, błotniki...), ale obejrzeć z bliska warto. Luku nie ma, bo w przyczepach jest luk z przodu za hakiem, a przód przyczepy odcięty (może razem z łazienką) i dorobione owiewki kabiny.
qdlaty_78 - 2017-01-19, 16:48

Stoi napisane że wymodził nową ramę i na to nadział przyczepę
Janusszr - 2017-01-19, 18:47

Zadałem kilka pytań sprzedającemu i niestety cisza.
Ten kamper przestał mnie interesować.
Niemniej dziękuję za Wasze cenne uwagi :kwiatki: :bukiet:

ZEUS - 2017-01-19, 18:52

Janusszr napisał/a:
Zadałem kilka pytań sprzedającemu i niestety cisza.

zapewne to były pytania kłopotliwe... :-P :)

ferguson - 2017-01-19, 21:09

Tak, to przyczepa na dorobionym podwoziu. Nawet tylnych lamp z trójkątami nie zmienił. Po lewej stronie z przodu jest uszkodzenie dachu na łączeniu ze ścianą boczną.
Zaradek - 2017-01-19, 21:17

Mnie zatsanawia jak manewrowac pojazdem, z takim zwisem z tylu, w wąskich uliczkach :-/
bart.ek - 2017-01-19, 21:26

Zaradek napisał/a:
Mnie zatsanawia jak manewrowac pojazdem, z takim zwisem z tylu, w wąskich uliczkach :-/


ostrożnie ;)

kimtop - 2017-01-19, 21:54

Frankensztajn też był taki pozszywany z kilku trupów :haha:
MAWI - 2017-01-19, 22:01

bart.ek napisał/a:
ostrożnie

Co ostrożnie . Ludzie tirami jeżdżą.
Moim zdanie za te pieniądze ( a jeszcze można potargować. Fajna oferta . Oczywiście ,trzeba podjechać zobaczyć ,zważyć ocenić ile trzeba dołożyc kasy a ile własnej pracy .A przede wszystkim ocenić fachowość już wykonanych robót. Sprzedający przecież nie ukrywa że jest to wydumka. Kwestia jak wykończył ( dopieścił) szczegóły . Głównie połączenie auta i przyczepy. :spoko

grzegorz_wol - 2017-01-19, 22:18

Między kołami widać fragment zawieszenia czy to wygląda na fabryczne? Pytam z ciekawości nie znam się.
MAWI - 2017-01-19, 22:24

Pewnie tak .Ale trzeba by osobiście i organoleptycznie to ocenić. :spoko
Zaradek - 2017-01-19, 22:34

MAWI napisał/a:
bart.ek napisał/a:
ostrożnie

Co ostrożnie . Ludzie tirami jeżdżą.


Tak ale po autostradach a nie zabytkowych miasteczkach. Tutaj to raczej kemping niz parking w miescie.

MAWI - 2017-01-19, 23:08

Da się uwierz mi. Zn to z autopsji . :spoko
RadekNet - 2017-01-19, 23:41

Czasem "tirem" wjeżdżam w takie miejsca, że później sam nie wierze...więc to różnie bywa ;) Ale ten kamper ma straaaasznie długi nawis i o zgarniecie nim kogoś może być prościej niż tyłem dwa razy dłuższej naczepy. Mało komfortowe.
Bajaga - 2017-01-19, 23:49

MAWI napisał/a:

Moim zdanie za te pieniądze ( a jeszcze można potargować. Fajna oferta . Oczywiście ,trzeba podjechać zobaczyć ,zważyć ocenić ile trzeba dołożyc kasy a ile własnej pracy .A przede wszystkim ocenić fachowość już wykonanych robót. Sprzedający przecież nie ukrywa że jest to wydumka.


Też uważam, że ta oferta nie jest taka głupia. Tyle, że jedyną opcją zakupu wydumki jest Bardzo szczegółowa dokumentacja wykonanych prac. Fotki od A do Z. Otwartość sprzedawcy. Dokładne informacje o użytych materiałach i technice. Wtedy... czemu nie? To nie prom kosmiczny.

MAWI - 2017-01-20, 08:08

Bajaga napisał/a:
To nie prom kosmiczny.
Podpisuję się pod twoim postem.
Cytat:
Ale ten kamper ma straaaasznie długi nawis i o zgarniecie nim kogoś może być prościej niż tyłem dwa razy dłuższej naczepy. Mało komfortowe.
Zwis taki sam jak był u dawcy ,czyli u tej wcześniejszej przyczepy. Jeździłem kilka lat taką ośmio metrową przyczepą . Jazda istotnie mało komfortowa ale za to jak już dojedziesz . Bezcenne.
Da się Panowie.

krzlac - 2017-01-20, 08:46

kimtop napisał/a:
Frankensztajn też był taki pozszywany z kilku trupów :haha:


A, i kochał i zabijał. Tak jak ten wehikuł, ma zalety i wady.

grzegorz_wol - 2017-01-20, 09:51

Zaznaczam ze nie wiem jak jest wykonane to autko.

Rama jest dość nietypowa jak dla kampera. Rama w cepce tej długości chyba pracuje inaczej( jeden punkt podparcia). Tutaj przy tej długośći mogą się pojawić dziwne momenty skrętne do tego dochodzą drgania, sposób pospawania, zmiana modułu Younga pod wpływem np korozji. Pomijając cenę, wyposażenie i sposób jazdy może warto zacząć od praktykującego w tamacie inżyniera i zerknąć od spodu.

Wiecie jak w pick up -pie potrafi się złamać rama pod zabudową....

CORONAVIRUS - 2017-01-20, 11:33

mam 16 km do tego stwora i tak mnie zafascynował , że jestem bliski wycieczki w celu dotknięcia :) kwestia jeszcze chwili :)

PS . gość jest aktualnie zagramanicą , w poniedziałek można dotykać :)

Bronek - 2017-01-20, 12:46

(poddano edycjiBIORCA napisał/a:
mam 16 km do tego...... stwora


PS . gość jest aktualnie zagramanicą , w poniedziałek można dotykać :)


Do poniedziałku, zaś ? Pewnie nie jest tak straszna :mrgreen: Chyba, że gość to kawaler.

Ad rem :

Wielka buda, ale gdzie graty przechowywać?

Janusszr - 2017-01-20, 13:33

Bronek napisał/a:

Wielka buda, ale gdzie graty przechowywać?

To może coś takiego? Niewiele większy. I cena zimowa :mrgreen: W środku można byłoby otynkować.
https://www.olx.pl/oferta...c9d996;promoted

krzlac - 2017-01-20, 13:46

Bronek napisał/a:
Wielka buda, ale gdzie graty przechowywać?


Mojemu znajomemu w czasie jazdy dzik wskoczył między samochód i przyczepę kampingową.
Wpadł do luku bagażowego, pokwiczał i uciekł do lasu, dewastując luk i łazienkę. Widziałem tą przyczepę po tym zdarzeniu-nadawałaby się na takiego kampera. Też nie byłoby gdzie gratów przechowywać.

Adamcuk - 2017-01-20, 13:53

To może coś takiego? Niewiele większy. I cena zimowa :mrgreen: W środku można byłoby otynkować.
https://www.olx.pl/oferta...c9d996;promoted

ten w środku wygląda jak z horroru

janusz - 2017-01-20, 15:01

BIORCA napisał/a:
tak mnie zafascynował , że jestem bliski wycieczki w celu dotknięcia

Daruj sobie.
Ogłoszeniodawca napisał "W pojeździe została wykonana nowa rama podwozia," Nie ma takiej możliwości żeby wykonać sobie nową ramę. Można wymienić na nową, fabryczną bez numerów albo używaną z numerami ale tez fabryczną od tego/takiego pojazdu. Tutaj jest jeszcze jeden problem, w Polsce nie wolno wymieniać nadwozia. Chyba, że może auto to było po przeróbkach zanim zostało zarejestrowane w Polsce i ma w zagranicznych papierach dane zgodne z rzeczywistością. Wymiary, masy, ilości osi itp. Trzeba uważać żeby nie wtopić za nieznajomość przepisów.

bart.ek - 2017-01-20, 15:11

VIN w ducato jest z przodu, co się dzieje za kabiną to kwestia fantazji/diagnosty przymykacza oka etc.
janusz - 2017-01-20, 15:37

bart.ek napisał/a:
to kwestia fantazji/diagnosty

Nie tak do końca. Są kontrole na drodze i zawsze "ktoś" może auto cofnąć na badanie tylko za podejrzenie nieprawidłowości. Zapłacić dość dużą kasiorę i jeździć w strachu, że ktoś przyczepi się, dla mnie bez sensu.

Socale - 2017-01-20, 16:01

A zauważył ktoś że w tym ulepie drzewo za kierowcą z dachu wyrosło?
Ohyda. Ohydna koncepcja i skaszanione proporcje. Nie wyjechałbym tym nawet w dzicz bo zwierzyna by uciekła i nie miałbym co ukatrupić na kolację.
Ja rozumiem że ktoś chciał dobrze, ale jestem pewien że nie miał nawet projektu, cała twórczość improwizowana. Ulep za mocno wysunięty do tylu a dach kabiny odsłonięty. Dysproporcja wizualna. Wyciąć boki więcej i wsunąć bardziej nad kabinę, zwis tylny by się skrócił i pojazd nabrałby kształtu a na promach zmieściłby się w kasie od 7m wzwyż ;)
Lżejszy by był bo i dosztukowana ogniem rama byłaby krótsza.
.
Baza na 3 osiach po Niemczech masowo jeździ z napisami Bäckerei, więc źródło raczej powszechne i nic nie było wymieniane tylko dorobione gdyż rozstaw podłużnic Ducato a przyczepy to zupełnie różne bajki.

CORONAVIRUS - 2017-01-20, 17:29

janusz napisał/a:
BIORCA napisał/a:
tak mnie zafascynował , że jestem bliski wycieczki w celu dotknięcia

Daruj sobie.
Ogłoszeniodawca napisał "W pojeździe została wykonana nowa rama podwozia," Nie ma takiej możliwości żeby wykonać sobie nową ramę. Można wymienić na nową, fabryczną bez numerów albo używaną z numerami ale tez fabryczną od tego/takiego pojazdu. Tutaj jest jeszcze jeden problem, w Polsce nie wolno wymieniać nadwozia. Chyba, że może auto to było po przeróbkach zanim zostało zarejestrowane w Polsce i ma w zagranicznych papierach dane zgodne z rzeczywistością. Wymiary, masy, ilości osi itp. Trzeba uważać żeby nie wtopić za nieznajomość przepisów.


a jeśli to był wcześniej taki z przegubem na ramie zaraz za kabiną ? jeśli tak to co za przegubem/łącznikiem/ to już wyobraźnia twórcy ... sam wiesz i widzisz co robią Holendrzy , no nie ma większych wizjonerów jak oni :)

janusz - 2017-01-20, 17:45

BIORCA napisał/a:
a jeśli to był wcześniej taki z przegubem na ramie zaraz za kabiną ?

Ale ja nic nie piszę o tym czym był albo jakim jest. Ja tylko przestrzegam, że gdyby ktoś był zainteresowany niech sprawdzi pierwotne dokumenty a nie tylko aktualny dowód, kiedy przyjechał do Polski i był rejestrowany musial mieć dokument identyfikacyjny z oposem. Jeżeli ten dokument zawiera dane zgodne z rzeczywistością to nie ma problemu oprócz tej dorabianej ramy którą chwali się sprzedający
BIORCA napisał/a:
to co za przegubem/łącznikiem/ to już wyobraźnia twórcy
.
Nie bardzo rozumiem co masz na myśli?

CORONAVIRUS - 2017-01-20, 18:05

a chodzi o takie coś jak algema albo inny wynalazek

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group