Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Sprzęt turystyczny i akcesoria - GPS w kamperze

Jaga - 2017-02-22, 14:22
Temat postu: GPS w kamperze
Przymierzam się do zakupu GPS-a i jaki tu wybrać.
Chcę aby mapy były w miarę dokładne, prowadzące po drogach a nie bezdrożach, plany miast dokładne, informacje o przeszkodach na drodze, np. niski most czy wiadukt (opcja dla tirów).
To chyba podstawowe zadania tego urządzenia.
Proszę o podzielenie się informacjami jakie macie, jaki warto byłoby kupić.
Przeglądałam, sporo tego jest i wiem mniej niż wiedziałam.
Jaga

slawwoj - 2017-02-22, 14:34

https://buy.garmin.com/pl-PL/PL/p/570175

mam wersję trochę starszą 760 ale jest max zadowolony.
Ma wgrane kempingi ACSI i stelpatze, bezpłatną aktualizację, wygodne menu pozwalające na korzystanie w trakcie jazdy itd

no i Krzysiek w kółko nie gada "nowa będzie lepsza" albo "sręć w lewo"

Jaga - 2017-02-26, 16:50

Dzięki Slawwoj za odpowiedź i radę.

No przecież na Białoruś i dalej do Finlandii nie mogę jechać z kiepskim urządzeniem.
Do zobaczenia
Jaga

Roberto - 2017-02-26, 17:27

Też mam model 760. Jest OK

Jedyne czego mi brakuje to możliwości wykluczania większej ilości dróg, tak aby np. prowadziła mnie tylko drogami głównymi.

Model 770 wydaje się jeszcze lepszy ;) aczkolwiek wybór dróg ma taki sam... :(

janus - 2017-02-27, 19:45

A z normalniejszego zakresu cenowego to może coś takiego?
http://vadimpacajev.com/n...lna-do-campera/

orys - 2017-02-27, 21:45

Dla mnie to jest narzędzie pracy od lat, więc przerobiłem chyba połowę tego, co jest na rynku.

Najlepsza nawigacja na świecie to był Navigon, ale dedykowanych urządzeń już nie robią. Można sobie sprawić aplikację, ale jest dość droga a jak ostatnio potrzebowałem czegoś lepszego, to nie było możliwości darmowego testowania. Teraz jest, można sprawdzić za darmo przez tydzień: https://www.navigon.com/en/mobile-app/

Generalnie moim skromnym zdaniem w dzisiejszych czasach nie ma co kupować dedykowanego urządzenia. Te tanie z chin to straszne badziewie, a markowe jak Garmin czy Tom Tom to strasznie przepłacone są i więżą użytkownika w swoim ekosystemie jak produkty Apple.

Jak mi padła moja ulubiona nawigacja to po przejrzeniu na rynku sobie kupiłem na wyprzedaży jakiegoś taniego tableta za niecałe 40 funtów i z powodzeniem korzystam. W samochdozie może ekran byłby za duży, ale już w busie czy w ciężarówce wiekszy ekran to tylko zaleta.

Jak komuś naprawdę koniecznie zależy na opcjach dla ciężarówek i kamperów, to polecam sobie zainstalować Sygica: http://www.sygic.com/truck-gps-navigation/features chyba najfajniejsza nawigacja, droga, ale warta swojej ceny.

Ja natomiast od kilku lat korzystam z map here, dawniej nazywały się Nokia Here. NIe mają co prawda opcji podawania wymiarów pojazdu czy multidropu, ale jako podstawowa nawigacja działaja wyśmienicie, a dodatkowo są za darmo, więc stosunek jakości do ceny jest wyśmienity. Mapy bardzo dokładne, można sobie ściągnąć całe kraje albo tylko ich części żeby korzystąć off line, a jeśli jest internet to od razu ma się informacje o ruchu na żywo itd.

Testowałem też (nie pamiętam teraz nazwy) nawigacje oparte na open street map, kilka lat temu software pozostawiał nieco do życzenia, ale mapy były bardzo dokładne.

Także jeśli ja mogę coś polecić, to jak ktoś chce wydać trochę kasy to tablet + sygic. Jeśli chce mieć podstawową i niedrogą nawigację to tablet + nokia here.

A jak ktoś lubi rzeźbić to tablet + któraś z tych nawigacji na Open Street Map + nakładane na nią warstwy jakie komu są potrzebne (są i dla kamperów, i z wysokością wiaduktów i co komu potrzeba).

W każdej z tych opcji za cenę wypasionej nawigacji (jeśli kupujemy software) albo znacznie taniej (jak korzystamy z darmowych produktów) mamy coś, co nie tylko działa wyśmienicie jako nawigacja, ale pozwala poczytać książkę, sprawdzić internet czy pooglądać film.

toscaner - 2017-02-28, 03:07

Też polecam tableta i Sygic'a. Koder mnie dłuuugo przekonywał na tą nawigację bo używałem kilku innych w tym badziewnej AM. Teraz używam google map zamiennie z Sygic.
Kolega śmiga po Europie od lat z paczkami i też używa głównie google map. Ale z netem różnie w trasie. Dlatego jeszcze Sygic.
A Sygic oferuje dożywotnie aktualizacje, mapy całego świata (gdyby ktoś np. chciał wyskoczyć do Azji czy Ameryki, to ma), dodatkowo head up display, czy dashcam. Informuje o korkach itp. Ale do tego potrzebny internet. Ja kupiłem full wersje na cały świat z wszystkimi dodatkami jakie mieli. Warto. Spokój na całe życie.

Here nie polecam, bo to straszne gówno. Te nokia maps (dziś here) były fajne i może robiły jakieś wrażenie ale 10 lat temu. Dziś to byle co przy tym co jest na rynku. Interface to jakieś nieporozumienie. Mapy to co innego.
Z darmowych już dużo lepsze maps.me, które dodatkowo łykają pliki .kml
Głównie dla nich to mam.
To przydatne gdy mamy zrzucone mapy punktów do kml np. tą z punktami koguta, czy inne, albo "toalety" czy "woda pitna" z openpoi na dany kraj, a nie mamy zasięgu internetu aby poszukać gdzie tu zatankować po drodze wodę do naszego kamperka. Maps.me łyka te pliki i mamy wszytko zawsze offline. No ale to już jako dodatek.

KECZER - 2017-02-28, 12:32

janus napisał/a:
A z normalniejszego zakresu cenowego to może coś takiego?
http://vadimpacajev.com/n...lna-do-campera/


Mam Navitela
i w zeszlorocznej wyprawie na Bialorus sie dobrze sprawdzil
ma oddzielne (wgrane) oryginalne mapy Bialorusi, Rosji i Kazachstanu, bardzo szczegolowe
Jeden feler ze trzeba wtedy uzywac jezyka rosyjskiego, bo po polsku to slabo prowadzi (chyba slabe tlumaczenia)
:spoko

mwservice - 2017-02-28, 13:24

Polecam Tomtom. Wiele lat korzystałem z Sygic na iPhone, ale z uwagi na mały ekran kupiłem Tomtom Go 610. Miał być tylko do kampera, ale używam codziennie, nawet w dojazdach do pracy. Sprzęt drogi, trochę wolno działa, ale poza tym same plusy:
- Rewelacyjne wytyczanie trasy, bez porównania do Sygica
- Świetny traffic (dożywotni), trzeba mieć tylko internet z telefonu przez BT, ale transfer minimalny;
- Jak jest duży korek, to nawet nie pyta, tylko wytycza inna trasę. Wiele razy oszczędziłem godziny na staniu w korku.
- Prosta obsługa - większość akcji to 2-3 kliknięcia w ekran. Urzekło mnie to. W Sygicu wyznaczenie trasy to mnóstwo leczącego klikania i niepotrzebnych potwierdzeń.
- Sam się uczy i proponuje trasy, na podstawie historii. Do kamperowania, to mało przydatne, ale na codzień super.
- Dożywotnia aktualizacja map i fotoradarów.

Nie ma możliwości ustawienia wysokości pojazdu, pewnie trzeba kupić jeszcze wyższą i abstrakcyjnie drogą wersję.

darsan - 2017-02-28, 13:36

Używałem Navigona, TomToma, i Larka ale ostatnio od ponad roku używam yanosika.

Informacja o radarach, patrolach a nawigacja bardzo dokładna nawet w małych miejscowościach prowadzi pod numer domu.

I tera od ponad roku nawigacja Lark ale z wgranymi mapami igo i automapa leży tylko w schowku jako ewentualnie zapas.

Bronek - 2017-02-28, 13:51

Po latach.... mi tam wsio rawno.
Przerobiłem wiele różnych i nie ma idalnej, tym samym, to jak z lodówką, czy pralką, zmywarką mam w nosie jaka
Zawsze będą i lepsze i gorsze.

Napewno nie kupię odzielnego urządzenia, bo to kłopot o ile nie ma androida i wifi.

Człowiek robi się wygodny. Stare smarfony idealnie gdybym chciał mieć tylko nawigację się nadają.

A po co kupować jak każdy niemal tablet smartfon, ma wifi, modem, gps.

A to jaki moduł gps , czy najnowszy czy nie, :dupa tam, jak działa dobrze..
To tak jak z słuchaniem z Hifi po czterdziestce

Ps

Tytuł wątku bardzo mylący, GPS myślałem, że o rejestratorze i.... Gps mam jak wsiadam z byle telefonem w dzisiejszych czasach

toscaner - 2017-02-28, 14:12

Bronek dobrze piszesz. Wszystko zależy od...
Jak ktoś ma ciśnienie szybko i celnie dojechać, to potrzebuje wyszukanego urządzenia czy map. Jak komuś wisi czy dojedzie jutro czy za 2 dni albo za miesiąc, bo można i bez nawigacji. No może niech sobie świeci, jak ten TV na drugim końcu pokoju u niemal każdego obywatela płacącego lub nie podatek RTV.

Ja jak jeżdżę znajomymi mi drogami, to i tak włączam Sygica w trybie pokazywania bez wyznaczonego celu. Widzę czy nie ma wypadku albo czerwonej krechy, która oznacza korki. Ale najbardziej dlatego, że mam w desce, to co ma być ciemny ekran?

A no najważniejsza funkcja - robi "PIK" jak przekroczę prędkość o 2 mile. Tak ustawiłem, bo człowiek się zagapi, zagada albo cuś. Nie lubię płacić mandatów po Europie. W tej opcji noga z gazu automatycznie :ok

orys - 2017-02-28, 14:12

toscaner napisał/a:
Here nie polecam, bo to straszne gówno. Te nokia maps (dziś here) były fajne i może robiły jakieś wrażenie ale 10 lat temu. Dziś to byle co przy tym co jest na rynku. Interface to jakieś nieporozumienie.


Co jest nie tak z interface do nokii? Prościutkie, przejrzyste działa...

Natomiast, jak sam zauważyłeś, mapy to rewelacja. ]

toscaner - 2017-02-28, 14:30

Nie pisałem, że mapy here to rewelacja, tylko "mapy to co innego".
Pisałem też, że interface apki Here na androida to nieporozumienie.

Zdecydowanie polecam, to co wymieniłem :spoko
Ale jak widzisz w temacie, każdy coś poleca, a założyciel tematu wybierze i tak to co sam zdecyduje. :ok

Bronek - 2017-02-28, 14:34

Kamperem, na obcej ziemi dwia sprzęty i trzy programy
Np. Here lub Gogle, to na tablecie i obszar duży prawie jak mapa papierowa

Druga nawigacja, to smarfon z inną aktualnie jakimś oprogramowaniem Sygnic itp różnie zależy od fantazji. :!: Plus Yanosik w Polsce Waze za granicą.

Też ostrzeganie o prędkości obowiązkowo.
Normalnie po za miastem Yanosik. Duże w nim zmiany.

toscaner - 2017-02-28, 14:59

Masz rację Bronek, ekran im większy tym lepszy. No w osobówce może taki 10 cali średnio wygląda, chociaż Tesla ma 17 cali "taflę" i dało się.
Może w kolejnym wbuduję w dechę z 13 cali :mrgreen:
Ale taki 7-10 cali do kampera optymalny. Te małe 4,3 czy 5 cali trochę giną na desce.

Bronek - 2017-02-28, 15:08

Jestem przyzwyczajony do formatu 8" w proporcji 4x3
Czyli takim jak Kindle

Teraz też piszę na poobijanym przez psy i koty takim tableciku.

Dycha żony dla mnie za duży.

Wzrok już nie nie ten, więc skala rośnie ;)

krzlac - 2017-02-28, 15:51

Pewnie tak Wam się marzy?
toscaner - 2017-02-28, 16:22

Macałem, fajne to to. Nie wiem czy jakakolwiek firma produkuje tablety 17 cali, ale 13 zdaje się już jest. Dlatego chodzi mi po głowie w kolejnym wbudować taką 13-tkę czy co tam największego na rynku. I też wbuduję pewnie pionowo, bo przy takim rozmiarze nawet w tej orientacji ekran będzie wyświetlał mapę z dużą ilością szczegółów. W poziomie raczej bez szans w żadnej desce. Coś wymyślę. Nie pierwsze to wymyślenie u mnie będzie. :ok
Bronek - 2017-02-28, 16:27

Jedna z wersji "bestabletowa"



Wersja tabletowa

orys - 2017-02-28, 17:22

toscaner napisał/a:
Nie pisałem, że mapy here to rewelacja, tylko "mapy to co innego".
Pisałem też, że interface apki Here na androida to nieporozumienie.


Wywnioskowałem, że zgadzasz się ze mną, że są bardzo dobrze, stawiając je w opozycji do "tego gówna" którym określiłeś interface appki (wciaż jednak nie wiem, co Ci w niej tak przeszkadza).

A że pytający sobie wybierze coś swojego to wiadomo :)

Bronek - 2017-02-28, 17:29

Używałem Here jeszcze na Symbianie, wkur... mnie w Warszawie, zapętliła się niemiłosiernie.

Brak tras alternatywnych i pkt pośrednich..wyboru dróg itp...

Chyba, że się coś zmieniło?

Używałem Here w Grecji, ale jako tą nawigację z szerokim poglądem. 100x lepsza w tych krajach od AM

Ale i tak wprowadziła nas w gai oliwny co potwierdzić może kolega Grzegorzalex np :mrgreen: Pokazując drogi szutrowe wąskie jako krajowe :shock:

Teraz a przynajmniej w tamtym sezonie już była za uboga.

Zaleta to darmocha i prostota kiedyś dobre mamy , lecz to słabe kryterium.

Zmienił się właściciel i olali rozwój.

krzlac - 2017-02-28, 17:33

Bronek napisał/a:
Jedna z wersji "bestabletowa"

Obrazek

Wersja tabletowa


Co tam Tesla, u Ciebie to jest "full wypas".

papamila - 2017-02-28, 19:02

Darek,
Ad foto wersji "beztabletowej"
nawet psi kocyk mamy identyczny....
że o psach nie wspomne :spoko

Bronek - 2017-02-28, 19:26

papamila napisał/a:
Darek,
Ad foto wersji "beztabletowej"
nawet psi kocyk mamy identyczny....
że o psach nie wspomne :spoko

Jareczku, nie idźmy tą drogą, bo okaże się.... :mrgreen:

No chyba, że w poprzednim wcieleniu.




A no Giocamper nas jeszcze łączy :roza:

Endi - 2017-02-28, 19:43

krzlac napisał/a:


Co tam Tesla...


Widziałem tą X a właściwie było ich kilka na autobanie i w samym Berlinie.

Nieprzyzwoicie droga ale robi wrażenie... :spoko

W Norwegii też ich już mnóstwo, prawda Krzysiu ?? :mrgreen:

orys - 2017-02-28, 21:16

Bronek napisał/a:
Chyba, że się coś zmieniło?


Ja Here używam od dwóch lat - to końcówka mojego latania po Europie, w ostatnim roku tylko Wielka Brytania i prywatnie Włochy, Polska i po drodze...

Wszystko jest do poustawiania, czy chcesz autostrady czy nie, czy chcesz szutrówki czy nie itd. Kilka tras do wyboru na dzień dobry (jesli są opcje) Jedyne co to dalej nie ma punktów pośrednich, o czym wspominałem.

Mapa jest super, ja teraz po Hebrydach Zewnętrznych jezdże, bardziej na zadupiu to się chyba nie da, a mimo tego każdą ścieżynkę zna. Z drugiej strony i w Rzymie sobie bardzo dobrze radziła...

No i dobrze mieć w komórce, bo opcja nawigacji dla pieszego też bardzo przyzwoicie działa.

Bronek - 2017-02-28, 21:57

Z tym pieszym, to się zgodzę. Aczkolwiek trzeba uważać, bo szukając bankomatu prowadzi czasem do sklepu gdzie można płacić kartą

Każdy tu ma inaczej, jak zykle i gitara.

Właśnie szukam tabletu wszystkomającego 8"-9" :lol:

Ahmed - 2017-02-28, 22:04

Bronek napisał/a:


Właśnie szukam bidetu wszystkomającego 8"-9" :lol:


http://bidety.pl/bidety-i...z-pilotem#tab=1

:bigok

Bronek - 2017-02-28, 22:10

Nie pij już, tydzień dopiero się zaczyna :mrgreen:
qdlaty_78 - 2017-02-28, 23:39

Teraz testuję HereCreator+, taki dodatek do dodawania POI i zapisywania własnych tras. Polecam fajnie uzupełnia Here+. Korzystam z Here na Noki 6" i jestem zadowolony.
toscaner - 2017-03-01, 00:38

Brałbym ten bidet, ale nie ma GPS. Po cholerę mi taki bez :-/
toscaner - 2017-03-01, 00:58

Nokia maps to używałem już z 10 lat temu jak pisałem. Miałem N95, 5800 i jeszcze jakieś, a i e71 czy tam e72 to mam do dziś. Leży gdzieś w kamperze. Mam nawet 15 letnią 6310i (2002), ale nie ma GPS (jak powyższy bidet, czyli bida), ale ma blutfu. Bateria nadal o dziwo trzyma ok 2 tyg. Tak byłem zagorzałym fanem Nokii.
Tą ok. dekadę temu zachwycałem się tymi Nokia mapami, bo można było stojąc gdzieś w zadupiu wysłać komuś pozycję smsem, a druga osoba dawała prowadź. Tak WOW, wiem dziś ma to każdy android i niemal każda lodówka, ale tu mówię po czasach z dekadę temu. Później Nokia padła, mapy zmieniły się na Here. Po latach wróciłem do moich starych dobrych w "" map instalując apkę na androidzie.
Po dłuższym czasie używania google maps (ok. 5-6 lat), Sygica, AM, Navigona, Garmina, i sam już nie wiem czego jeszcze (ze 3 nawigacje leżą gdzieś w pudłach) niestety z here poczułem się jakbym się cofnął o epokę w czasie. Nie mam nic do samych map, bo się nie narysowały 2 lata temu, ale obsługa tej gównianej apki spowodowała, że niemal nie wyje...łem tableta przez okno. Zresztą większość nawigacji używa map z tych samych źródeł. Mało która firma sama sobie od nowa rysuje mapy. To co tu na mapy narzekać. Chyba, że coś się zmieniło?
Sygic też potrafi czasem wkurzyć głupotą wyliczenia trasy, no ale każdemu się zdarzy. Najprzyjemniej mi się jeździ w nieznane miejsca z google map w widoku satelitarnym. Wrzucam adres, przeglądam na street view czy to tu i prowadź. Mapy się ładują to tableta i później prowadzi nawet gdy zaginie zasięg neta.
Ja jadę, widzę łąki, lasy, pola. Tak znalazłem dziesiątki jak nie setki miejscówek. Widok satelitarny do jeżdżenia na dziko jest najlepszy.
Jedyna wada nawigacji google, to to, że nie pokazuje prędkości naszej i dozwolonej. No ale rozwijają się i może kiedyś.
No i w razie jakiejś modyfikacji w trasę bez zasięgu neta robi się :dupa

piotr1 - 2017-03-01, 01:22

Toscaner ale dużo piszesz :spoko :spoko :spoko
toscaner - 2017-03-01, 01:31

Dziś był dzień gotowania bigosu wg pewnej sprawdzonej wielo-godzinowej receptury, no i jakoś laptop był pod ręką :haha:
No i ta moja chęć niesienia pomocy szukającym odpowiedzi :haha: :haha: :haha:
Ale pora spać, dziś nie będzie nocnych marków :-P

zibikruk - 2017-03-01, 01:33

Here uratowała mi d...e we Florencji, kiedy autobus zmienił nagle nr i nie chciał jechać na camping. Dzięki niej udało mi się ewakuować z autobusa, poprowadziło pieszo do przystanku i mogłem spokojnie wrócić do camperka. Normalnie używam AM oraz Igo TIR i to ,nie wystarcza. Tablet dla mnie mało użyteczny za kółkiem, przy planowaniu trasy jak najbardziej. :spoko
piotr1 - 2017-03-01, 01:34

Pozdrawiamy :spoko :spoko :spoko
orys - 2017-03-01, 01:51

piotr1 napisał/a:
Toscaner ale dużo piszesz :spoko :spoko :spoko


Ale co mu się konkretnie w obsłudze nie podoba dalej się dowiedzieliśmy :)

A muszę przyznać, że nawet ciekaw jestem: wpisujesz cel podróży, wybierasz sobie opcje (chyba, że masz ustawione jakoś domyślnie jak lubisz), wybierasz trasę z proponowanych i voila :)

Z grubsza we wszystkich znanych mi nawigacjach działa podobnie :)

toscaner - 2017-03-01, 02:02

Orys podoba mi się Here, jest zaj-ebista, najlepsza. Lepiej? Teraz będziemy wszystkim darmowego Here jako jedyną słuszną nawigację polecać, bo używasz jej 2 lata. Nie ma lepszej. :mrgreen:
Zaraz sobie ją zainstaluję we wszystkich telefonach i tabletach. :ok

Bronek - 2017-03-01, 06:45

Kiedyś byłem, co pisałem fanem windowsa, noki...
stety czy niestety,
na smarfony i tablety
nie nadaje się dla kobiety...

Wygrywa (tylko krowa nie zmienia zdania, ja tak) , no i android akurat u nas w domu wygrywa gdyż ma to samo itp.

Żona ma Nokię xl950 dual, i podobnie jak Apple, odstaje od współczesnego świata w sensie kompatybilności. Po prostu akurat jej brakuje wielu funkcji, które ma rodzina, znajomi z androidem np videorozmowy itp... Jest na mnie wku...a , bo ja miłośnik winda, jej ją kupiłem.

Nie dojdziemy do porozumienia :!:

Zaraz odezwą się zwolennicy open soursów, lub Signica Truck, itd..

Wlazłem wczoraj w Here, mam tam nawet konto i....... może? Kiedyś? Ale to jak z Auto Mapą, z srntymentu i znajomości. Nie z pkt mertorycznego
Ale to dobra darmocha i tum samym uboga. Here to dobre mapy w stabilnym szarym kartonie bez wstążeczki...

Yanosik się też rozwija i pomalutku zapędza się w kozi róg. Ma dobry serwis.

Itd itp...

Polecam próbę jazdy w dużym nieznanym mieście na kilku nawigacjach razem...... niezła jazda :lol:

Dodajcie do tego jeszcze żonę z mapą w rękach
:bigok

Ad "Ahmed" i jego bidet wspomniany i związana z nim nawigacja :!: :
Kto był, ten wie, że nawigowanie w kiblu w Dubaju wygląda inaczej. :!:

Najpierw myjemy, potem podcieramy 8-)

Andrzej 73 - 2017-03-01, 08:37

Posiadam nokię już sześć lat i nie chce zmieniać z jednego powodu.
Mam nawi praktycznie zawsze jak mam telefon przy sobie. :mrgreen:
Nie muszę mieć zasięgu czy neta , a mapy aktualne pobieram ze strony sklepu OVI.


W kampie mam nawigację Zenec ze stellplatz -ami i kempingami i jak na razie jest OK.
:spoko

toscaner - 2017-03-01, 09:48

Andrzej, to samo jest z każdym telefonem. Każdy kto ma androida, iphone, telefon z windowsem, ma nawigację pod ręką. No chyba, że nie bierze telefonu ze sobą. Dziś to nawet zegarka :ok
Andrzej 73 - 2017-03-01, 09:54

Nie wiem czy jestem na bieżąco , ale tak było że nawi nie działała bez neta.
toscaner - 2017-03-01, 10:24

Andrzej, które nawi masz na myśli?
Bronek - 2017-03-01, 10:53

:mrgreen: Dajta chłopy spokój . SOM różne różniste . :mrgreen:
toscaner - 2017-03-01, 11:56

Oj Bronek, trzeba wyjaśnić, coby ktoś kto chce kupić, nie kupił takiej, w której nie ma map offline :mrgreen:
O ile takie są poza darmowym google maps. Ale nawet i tam już można coś zapisać do offline. Nie korzystam z tej opcji, to się nie wypowiem. :-P

MILUŚ - 2017-03-01, 18:00

Od lat korzystam z TomTom'a i jestem chyba zadowolony :-P
Ale tak jak piszecie ....te coroczne aktualizacje za 300 zł :gwm :evil:
Znalazłem ostatnio nawet aktualizację dla posiadaczy kamperów ale po zapoznaniu się z funkcjami które dzięki temu miałbym pożałowałem kolejnych złotówek :chytry

Bronek - 2017-03-01, 18:54

toscaner napisał/a:
Oj Bronek, trzeba wyjaśnić, coby ktoś kto chce kupić, nie kupił takiej, w której nie ma map offline :mrgreen:
O ile takie są poza darmowym google maps. Ale nawet i tam już można coś zapisać do offline. Nie korzystam z tej opcji, to się nie wypowiem. :-P


Gogle pozwala zapisać okolicę, by szybko z niej korzystać
Ale cwane.
Po ok 30 minutach blokuje, jak im nie udostepniasz lokalizacji i itp.
Ja nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych, ale wkur... mnie to, że chcą wiedzieć w której Agencji jestem.

Wiadomo, że lokalziują :po gps, stacjach bazowych, hotspotach.
Niemal w każdym sprzęcie jest to opcja.
Mi bardziej chodzi o baterię, bo wyraźnie więcej żre jak jest ta opccja ustawiona, działa nawet w tle.

orys - 2017-03-01, 22:19

toscaner napisał/a:
Orys podoba mi się Here, jest zaj-ebista, najlepsza. Lepiej?


Nie, bo nie o to mi chodziło, żebyś mi przyznał rację, tylko ciekaw byłem Twoich uwag do aplikacji. Ale rozumiem, że po prostu Ci nie leży i tyle :)

pasza - 2017-11-13, 21:37

Tablet to teraz najwygodniejsza nawigacja a soft z nawi każdy sobie wgra jaki mu przypasuje ,kupi czy zkrakuje

Ale są sprzęty dość ciekawe które mają tę zaletę że jest 4 w w 1, typu nawi/rejestrator/odbieranie-telefonowanie przez bluetooth/kamerka cofania itd. itd. a co najważniejsze wygląda to estetycznie nie żadne nakładki na lusterka czy inne badziewne przyssawki na szybę a do tego dwa metry węża z prundem od zapalniczki :)

Pół roku temu zainstalowałem w osobówce asx takie cuś
http://www.junsungps.com/...-recorder-16gb/ zapłaciłem z kartą 16Gb 120Eu dziś są lepsze na mediateku adroid 5.1 8 cali i 4G https://www.aliexpress.co...2816335316.html

Tyle że ten co mam na AllWinner ma mocne wsparcie u braci z wschodu tu-> https://4pda.ru/forum/index.php?showtopic=743305 a te na mediateku coś nie bardzo (choć muszę to sprawdzić)

Dokupiłem do tego moduł wifi obdii do komunikacji z kompem i mam też info z kompa, nawi wgrywam jakie chce ale trzeba czasami się pomęczyć z plikami konfiguracyjnymi bo rozdzielczość nie jest tam standardowa (sygic pracuje od strzału).

A do swego kamperka szukam czegoś takiego i chcę wbudować w środkowy nie używany daszek przeciwsłoneczny jak to tu gdzieś widziałem na forum
https://www.aliexpress.co...2816522305.html ale trochę taniej tak za 50Eu widziałem ten model są też takie z fizycznym antyradarem, inteligentnym ostrzeganiem przekroczenia pasu jazdy, odległości od pojazdu itd. itd.

Bronek - 2017-11-14, 06:55

Przerabiałem wiele.
I w dzisiejszej dobie jak z kobietami, nie ma "wszystkomającej" i idealnej.

Oczywiście oprócz naszych.
Podobnie w sprzęcie.

Generalnie co pod szkłem półprzepuszczalnym jest do kitu bardziej w jasny dzień, od wszystkich wyświetlaczy A te w podobnych warunkach, też cudowne na ogół nie są.

Rozprułem takie lustetko z monitorkiem i od razu i jest 100% lepiej.

Nie kupię niczego w tym guście.

W alkowach może być lepiej bo jest cień ale w ramach rekompensaty... :bigok

pasza - 2017-11-14, 08:46

Bronek napisał/a:
Przerabiałem wiele.
I w dzisiejszej dobie jak z kobietami, nie ma "wszystkomającej" i idealnej.

Oczywiście oprócz naszych.
Podobnie w sprzęcie.


Oczywiście że wszystko ma wady tyle że z mych obserwacji nie leżą one tam gdzie piszesz a wręcz odwrotnie (o tym poniżej)


Bronek napisał/a:

Generalnie co pod szkłem półprzepuszczalnym jest do kitu bardziej w jasny dzień, od wszystkich wyświetlaczy A te w podobnych warunkach, też cudowne na ogół nie są.

Rozprułem takie lustetko z monitorkiem i od razu i jest 100% lepiej.


Wadą w mym lusterku nie jest na pewno mała jasność ekranu a wręcz odwrotnie brak w w firmware które mam szybkiego dostępu do jasności ekranu (nowsze już mają taki szybki dostęp, a do swego muszę zobaczyć czy nie ma nowszego firmware)

Dla mnie jasność jest wręcz za duża i niczym się nie różni od przeciętnej komórki, jeździłem całe lato i jesień po Italii gdzie praktycznie dzień w dzień paliło mocne słońce a jasność mam na z tego co pamiętam ustawioną na 70% w nocy używałem kilka razy i jasność skręcałem w dół na min.
(gdybym zauważył problemy z jasnością lusterko wylądowało by w kamperze z alkową gdzie jest o wiele ciemniej w dzień)
O małej jasności to można mówić ale jak ktoś ma ją wbudowaną nawi w miejscu radia tam jest o wiele wiele jaśniej, dalej od oczu i pod większym kątem.

-Lusterko lekko przyciemnia odbity obraz i o ile nie ma się przyciemnianej szyby tylnej to tu zero problemu , ja mam przyciemnianą i nie narzekam.
(ale tu mowa o kamperach gdzie w lusterku i tak nic widać będzie)

-Krawędź ekranu dotykowego kończy się za blisko wypukłej ramki co komuś z dużymi palcami może przeszkadzać (większe lusterka nie mają tej wady)

-Transmiter FM to nieporozumienie (też rozprułem lusterko aby wymienić antenę) Rosjanie tam też polegli i nie da się dobrej jakości dźwięku doprowadzić do radia jest tak zrobione umyślnie coby im się inne gadżety jak radia z androidem i nawi sprzedawały.

A z zalet jest cała masa ale przede wszystkim to że spojrzenie na lusterko i koncentracja wzroku to odruch wyuczony i trwa znacznie znacznie znacznie .... krócej jak w innych przypadkach.
Też przerabiałem masę sprzętu i nawi najwygodniejsze blisko oczu czyli w lusterku lub panelu przyciemniającym.

To lusterko miało setki opini i nikt nie narzekał na słabą jasność?

Bronek - 2017-11-14, 10:35

:mrgreen: Samiec czy sprzedawca ? :mrgreen:

Nic mnie nie przekona .
Też jestem :bigok samiec i Rak jak Baran

toscaner - 2017-11-14, 10:58

Myślałem, że temat umarł. :haha:
pasza - 2017-11-14, 12:09

Bronek napisał/a:
:mrgreen: Samiec czy sprzedawca ? :mrgreen:

Nic mnie nie przekona .
Też jestem :bigok samiec i Rak jak Baran


Chiński sprzedawca lusterek :)
Wielki plus za czujność gonić sprzedawców i naganiaczy oni już nie jedno forum rozwalili w drzazgi.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group