kimtop - 2017-03-19, 18:44 Temat postu: Grill bezdymny Dzisiaj na targach "Wiatr i Woda"nabyłem drogą kupna grilla bezdymnego. Na stoisku pracował i istotnie nie dymił. Używa ktoś? Jak to się sprawdza? OMEGA - 2017-03-19, 18:57 Co stanowi paliwo do grylowania???? Bronek - 2017-03-19, 19:03 Ledy 
Co to za grilowanie bez przypalenia na czarno np kiełbaski
Bim - 2017-03-19, 19:13
Kurde człowiek w tyle za nowinkami Grill kimtop - 2017-03-19, 19:24 Grill jest na węgiel,ale obudowa się nie nagrzewa i można go przenosić. Kupiłem go z myślą o zabieraniu na łódkę darek 61 - 2017-03-19, 19:36
Z tego co widzę tajemnica niedymienia jest w węglu,ale jest droższy od kiełbasy. kimtop - 2017-03-19, 19:44 Dziś ten węgiel sprzedawali po 10zł. Z węglem to jest tak,że często w tym najtańszym jest domieszka węgla z drzewa iglastego i kopci sam z siebie Bronek - 2017-03-19, 20:00 Za te ledy rjas - 2017-03-19, 20:07 Jakoś mam mieszane uczucia co do takich nowinek. W tamtym roku kupiłem w markecie budowlanym O.. cudowny niemiecki węgiel drzewny. Kosztował 2-3 razy tyle co standardowy i miał się palić 3 godziny, tylko nikt nie napisał, że samo rozpalanie zajmuje 1,5 godziny 
Cholerstwo w ogóle nie chciało się palić 
Jednakże Marku życzę, żeby grill działał jak należy 
Mikesz - 2017-03-19, 21:26 Na łodzi mam sprawdzony od kilku lat grill gazowy, efekt taki sam jeśli chodzi o dym a rozpalanie trwa sekundę.A i cena Polska. MirekM - 2017-03-19, 22:05 kimtop, Mam Mareczku to cudo już od paru lat. Sprawdza się. Bardzo łatwo go umyć. Dymi tylko przy rozruchu i zależy to od rodzaju rozpałki. Wożę go na stałe w kamperze. W czasie grilowania można go trzymać nawet na stoliku. Obudowa prawie zimna. Do kamperowania nadaje się znakomicie. EwaMarek - 2017-03-20, 19:41 Trochę to przekręt... Niby bezdymny a dymi przy rozpalaniu 
To co grzeje mięsko??? Gdzie te spaliny z węgla 
Ja mam gazowy i używam nawet w domu  bezpieczny jak kuchnia gazowa...
Jedynie co się może zadymić to jak przypalę co nie co 
krzlac - 2017-03-20, 19:54
To sztuczka marketingowa. Węgiel jak się pali to i dymi. Tu chodzi o to, że tłuszcz z mięsa nie kapie na węgiel, bo to najbardziej dymi. Normalnie to powinno być : grill mniej dymiący, ale grill bezdymny brzmi marketingowo znacznie lepiej. Są też grille elektryczne, w których grzałka jest schowana pod rusztem tak aby tłuszcz z mięsa nie mógł kapać beśrednio na rozgrzną grzałkę. Tłuszcz spada na zimną tacę na dole i w efekcie grill nie dymi. Przepraszam, mniej dymi. WINNICZKI - 2017-03-20, 20:53 Do tego grilla to kiełbaska bez tłuszczu potrzebna.
robba - 2017-03-20, 21:11
aaaaa... bo nie użyłeś wspaniałej niemieckiej rozpałki do cudownego węgla. tylko sprawdź w instrukcji dokładnie która rozpałka... Jak mówią Niemcy: "Polak najpierw zepsuje a potem czyta instrukcję". 
Nie przeczytałeś instrukcji i zepsułeś cudowny węgiel... 
MirekM - 2017-03-21, 08:11 Faktycznie rozpalony grill minimalnie dymi. Z rozpałką też prawda. Zależy, jakiej użyjesz. Ale z dwojga złego wolę ten dym z węgla niż spaliny z gazu. Mój typ tak ma. Kiełbasa może natomiast być tłusta na maxa, bo tłuszcz nie kapie na palenisko. A dym czuć minimalnie albo wcale. krzlac - 2017-03-21, 08:53
Tak się dziwnie stało, że ojczyzna grillowania czyli cała Ameryka Północna jakieś 20 lat temu przeszła na grille gazowe. Przypadek, wygoda czy zdrowie? nercedes - 2017-03-21, 10:20 Dostałem girl gazowy z ceramicznym palnikiem który grzeje od góry Bardzo fajny ten girl i można powiedzieć ze to jest girl który nie dymi Znalazłem taki sam na E bay http://www.ebay.de/itm/KU...CIAAOSwCU1YwRyf
SlawekEwa - 2017-03-21, 18:47
Cała przyjemność w tym, żeby poczuć jak sąsiad griluje i wtedy samemu zacząć
EwaMarek - 2017-03-21, 20:51 ja mam 2 gazowe, jeden jak na foto drugi z grzaniem dodatkowo z góry na garnki. Oba mogą służyć dodatkowo jako ogrzewanie przedsionka
|
