Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

FORD - Ford Transit Jumbo

DINO - 2017-04-21, 08:16
Temat postu: Ford Transit Jumbo
Czy takie auto to dobra baza na kampera?? bo jak się przegląda dział "samorobów" :D to króluje Dukato
bart.ek - 2017-04-21, 09:20

Transit Jumbo ma tylny napęd (=podłoga jest wyraźnie wyżej), poza tym pod każdym względem jest od ducato mniejszy wewnątrz. Zdarzają się zabudowy na nim oparte, ale z trojaczkami, szczególnie w odmianie L4H3 wyraźnie przegrywa przestronnością.
DINO - 2017-04-21, 09:33

"wyraźnie przegrywa przestronnością" to znaczy ile?? bo to tak ogólnie trochę
podłoga lekko wyżej ma tez swoje zalety, bo można bez problemu zbiorniki pochować i nie straci się prześwitu

wojtekjanus - 2017-04-21, 09:45

Jeżeli jest mowa o Transitach do modelu Mk7, to jest węższy od "trojaczków"PSA/Fiat i "dwojaczków" Crafter/Sprinter (około 8-12 cm).
Ale ostatni model Mk8 jest nawet nieco większy, natomiast stare wymiary Transita ma nadal Transit Custom.
DINO napisał/a:
"wyraźnie przegrywa przestronnością" to znaczy ile?? bo to tak ogólnie trochę
podłoga lekko wyżej ma tez swoje zalety, bo można bez problemu zbiorniki pochować i nie straci się prześwitu
W tylnonapędowych Transitach podłoga jest wyżej ze względu na wał, w przednionapędowych jest niżej ok. 10 cm.
DINO - 2017-04-21, 09:58

tak własnie przeglądałem w długości chyba wygrywa 8-12cm to i dużo i mało ale zawsze lepiej mieć więcej :D ale te 10cm w podłodze to może być też zaletą jak pisałem wyżej odnośnie montażu zbiorników
jak na razie to takie przemyślenia i pytania bo szukam czegoś aby coś wydłubać :D i niekoniecznie z nowych czy nowszych ważna jest cena i silnik a w przypadku forda 2.4 TDDI to koń roboczy :D i praktycznie bezawaryjny

Flag - 2017-04-21, 12:57

Ja mam i wlasnie przerabiam, jak pisali poprzednicy jest wysoko nad ziemią :) co można wykorzystac, pamietaj zeby kupic z DMC 3500. Jak bedziesz mial jakies pytania to wal priv.
wojtekjanus - 2017-04-21, 19:50

DINO napisał/a:
a w przypadku forda 2.4 TDDI to koń roboczy :D i praktycznie bezawaryjny
No... różnie z tym bywa. Te silniki (tzn, TDDI) są najmniej awaryjne spośród rodziny Puma, ale im później, tym jest gorzej. Szczególnie silniki CR (zwłaszcza te po 2006r.) są wrażliwe na długie jazdy z dużym obciążeniem, czyli na typową eksploatację w przypadku kampera. Uszkodzone wtryski powodują pękanie tłoków, w efekcie wypalenie dziury w denku tłoka.
Natomiast w TDDI typowa usterka to uszkodzenie tranzystora nastawnika kąta wtrysku w sterowniku pompy lub uszkodzenie samego nastawnika w pompie. Zamiast oddać całość do dobrej firmy (koszt naprawy ok. 2.500 zł) ludzie ratują się domowymi naprawami "na stole w kuchni" i potem mają problemy w trasie...

Jest jeszcze inny problem z silnikami Puma 2,4 - jest ich mało, bo były montowane w zasadzie tylko w Transitach. Natomiast silniki Puma 2,0 były także w Mondeo i Focusie, więc na rynku używek jest na kopy, a całe silniki walają się po rowach...
Słupek 2,4l; kosztuje 7.000 zł, słupek 2,0l kosztuje 1.000 - 1.500 zł.

Dla mnie - jeżdżącego Transitem na co dzień, także zimą - podstawową wadą modelu 2,4 jest fatalne prowadzenie po śliskim i w śniegu. Także latem po śliskiej trawie, błocie, piachu itp. Może kamper, który stale ma mocno obciążony tył, zachowuje się nieco lepiej, tym nie mniej jazda FWD jest o niebo przyjemniejsza, pewniejsza i bezpieczniejsza niż RWD...

Flag - 2017-04-23, 15:29

Kolego wojtekjanus

Jak juz tyle piszesz to trzeba byc dokładnym, silniki o ktorych piszesz byly tylko do 2006, potem 2,2 i 2,4 TDCI ktore sa blizniaczo podobne do siebie i maja wiekszosc czesci wspolnych. Mam oba wiec pisze z doświadczenia. Maja swoje małe wady : EGR, regulator cisnienia na pompie.

Co do cen słupka 2.4 tddi to na allegro sa 4500 a nie 7500.

wojtekjanus - 2017-04-24, 19:53

Flag napisał/a:
Kolego wojtekjanus

Jak juz tyle piszesz to trzeba byc dokładnym, silniki o ktorych piszesz byly tylko do 2006, potem 2,2 i 2,4 TDCI ktore sa blizniaczo podobne do siebie i maja wiekszosc czesci wspolnych. Mam oba wiec pisze z doświadczenia. Mają swoje małe wady : EGR, regulator cisnienia na pompie.

Co do cen słupka 2.4 tddi to na allegro sa 4500 a nie 7500.
Kolego Flag, wydaje mi się, ze jestem dokładny. To, że rozszerzyłem temat silników Puma 2,4 i nie pisałem tylko o 2,4 tddi, to nie znaczy przecież, że jestem niedokładny. Informacja, że silniki Puma tddi były produkowane do 2006 roku nie ma żadnego związku z oceną ich niezawodności. Co więcej, pozwoliłem sobie napisać ogólnie jak przedstawia się niezawodność silników tdci oraz jak różni się jazda vanem 2,0 FWD i 2,4 RWD.
Jeżeli to komuś przeszkadza, to bardzo przepraszam.

Cena silnika 2,4 na Allegro podawałem generalnie dla obu wariantów, tu faktycznie silnik tddi w dobrym stanie to koszt 4.500 zł, nawet się zdziwiłem, że jest ich tak dużo i są tak tanie. To znak czasu - chyba niezbyt optymistyczny... Ale nadal są trzy razy droższe od 2,0 tddi.

Silniki 2,0 i 2,4 są podobne do siebie tylko... pod względem konstrukcji samego słupka.Silnik 2,0 jest ustawiony w poprzek, silnik 2,4 wzdłużnie, mają całkowicie inny osprzęt i inaczej zlokalizowany - czyli inny napęd paska głównego i brak paska tylnego, a więc inne wszystkie pompy (vacu, serwa, wodną), inny alternator, mają inne wałki, klawiaturę, głowicę, kolektory, orurowanie, turbinę, inny system chłodzenia, inny rozrząd z inną pompą wtryskowa (oprócz wersji 78/85KM), inne wtryskiwacze - i tak bym mógł jeszcze kilkaset pozycji wymienić.
Ale byłbym chyba... za dokładny. "Bliźniacze podobieństwo" tu zupełnie nie występuje.
Silniki 2,0 i 2.4 są całkowicie niezamienne.

W sumie jakie to ma znaczenie?

Flag - 2017-04-24, 20:00

wojtekjanus napisał/a:
... nawet się zdziwiłem, że jest ich tak dużo i są tak tanie. To znak czasu - chyba niezbyt optymistyczny... Ale nadal sa trzy razy droższe od 2,0 tddi.


Tanieją bo to coraz starsze jednostki ale dalej są droższe od 2.0 bo jest ich duzo mniej na rynku niż 2.0 :) tak działa prawo podazy i popytu

wojtekjanus napisał/a:

Silniki 2,0 i 2,4 są podobne do siebie tylko..."Bliźniacze podobieństwo" tu zupełnie nie występuje.


tu sie z Toba zgodzę :) 2.0 i 2.4 to bardzo różne jednostki ( głownie osprzęt) ale czy ktoś twierdził że sa podobne?

wojtekjanus - 2017-04-24, 20:12

Flag napisał/a:
2.0 i 2.4 to bardzo różne jednostki ( głownie osprzęt) ale czy ktoś twierdził że sa podobne?


Flag napisał/a:
potem 2,2 i 2,4 TDCI ktore sa blizniaczo podobne do siebie i maja wiekszosc czesci wspolnych.

Te dwa zdania pod względem technicznej rzeczywistości całkowicie przeczą sobie. Bo różnice pomiędzy silnikami 2,0 i 2,4 (2000-2006) oraz 2,2 i 2,4 (2006 -2011) są praktycznie takie same...

Flag - 2017-04-24, 20:13

I tu sie mylisz :) 2.2 maja wiele wspolnego z 2.4
orys - 2017-04-24, 20:28

wojtekjanus napisał/a:
Dla mnie - jeżdżącego Transitem na co dzień, także zimą - podstawową wadą modelu 2,4 jest fatalne prowadzenie po śliskim i w śniegu. Także latem po śliskiej trawie, błocie, piachu itp. Może kamper, który stale ma mocno obciążony tył, zachowuje się nieco lepiej, tym nie mniej jazda FWD jest o niebo przyjemniejsza, pewniejsza i bezpieczniejsza niż RWD...


Co kto lubi, ja uwielbiałem jeździć Transitem po śliskim. Tożto idealny driftowóz :) :) :)

Za to ten z napędem na przód to się prowadzi jak wózek z supermarketu :(

wojtekjanus - 2017-04-24, 20:49

Flag napisał/a:
I tu sie mylisz :) 2.2 maja wiele wspolnego z 2.4
Mają... więcej wspólnego. I tylko tyle. Ford zunifkował sporo elementów, ale nadal te silniki są niezamienne.
orys napisał/a:
o kto lubi, ja uwielbiałem jeździć Transitem po śliskim. Tożto idealny driftowóz
Jeszcze do jesieni 2006 roku miałem swojego kochanego konika i prawie codziennie jeździłem przez 30 lat do stajni poza Warszawę. Dojazd końcowy do stajni to było ok. 2 km polną droga. Dziesiątki razy stałem Transitem RWD zakopany w śniegu czekając na traktor ze stajni, po który dzwoniłem, a obok spokojnie mnie objeżdżały nawet Maluchy... Obciach straszny. :oops:
Tylny napęd w dostawczym vanie - ze względu na ekstremalnie przesunięty do przodu ciężar własny, powoduje, że to auto na śliskim lub w śniegu, na pusto, po prostu nie idzie.
Natomiast Transitem 2,0 FWD przejeżdżałem przez takie same zaspy, ciągnąc dodatkowo przyczepę z końmi (dwie tony na haku). Inny świat. ;)

Co do driftowania Transitem RWD: https://www.youtube.com/w...d&v=oXVN_-DYlig

orys - 2017-04-24, 23:27

wojtekjanus napisał/a:
Tylny napęd w dostawczym vanie - ze względu na ekstremalnie przesunięty do przodu ciężar własny, powoduje, że to auto na śliskim lub w śniegu, na pusto, po prostu nie idzie.


Z naciskiem "na pusto". Na pełno prowadzi się o wiele lepiej.

Ale i na pusto się da - transitem jeździłem niewiele, ale zęby zjadłem na sprinterach. Przemierzałem nimi zimowe alpy, parę razy też byłem zimą w Norwegii... Daje radę...

Cytat:
Natomiast Transitem 2,0 FWD przejeżdżałem przez takie same zaspy, ciągnąc dodatkowo przyczepę z końmi (dwie tony na haku). Inny świat. ;)


Za to tu jest na odwrót. Kiedy auto jest ciężkie, przednie koła łatwo tracą przyczepność.

Cytat:
Co do driftowania Transitem RWD: https://www.youtube.com/w...d&v=oXVN_-DYlig [url=http://emotikona.pl/...irt.gif]Obrazek[/url]


Widziałem, fajna zabawka... Tym Żukiem z sąsiedniego wątku pewnie też by się dało pośmigać :)

wojtekjanus - 2017-04-25, 11:04

Generalnie chodziło mi o całościowe porównanie wrażeń z jazdy FWD i RWD - w różnych warunkach. Moim zdaniem van FWD zdecydowanie wygrywa - tak pod względem przyjemności z jazdy, komfortu jak i bezpieczeństwa jazdy.
Oczywiście są wersje możliwe do eksploatacji tylko jako RWD, generalnie najcięższe vany o największych ładownościach to RWD. Także ciężkie wersje specjalne. Co do kampera jest zapewne sporo zwolenników i jednych i drugich. Kamper - jako van ze stale dociążonym tyłem - trochę w wersji RWD tu zyskuje.
Ale ja prawie od zawsze jeżdżę Transitami na co dzień i czasami w firmie zawodowo - nie mam osobowego samochodu, ciężarów nie wożę. Sporo holowałem przyczepkę z końmi, ale to już przeszłość. Ogólnie w takiej sytuacji zdecydowanie wygrywa FWD, jest to dobrze wyposażony najmniejszy L1H1 bus Tourneo, lekko stuningowany do ok. 140 KM/340Nm. Jeździ się z osiągami średniej klasy osobówki, choć koszty są zdecydowanie wyższe.
Ale po prostu tak lubię...

orys - 2017-04-26, 23:57

No, to jest rzecz gustu.

Ja zdecydowanie wolę busy tylnonapędowe - z tego względu, że można mieć osobno kontrolę nad przednią osią (kierownica) i tylną (operując pedałem gazu). Ale ja się uczyłem jeździć na autach tylnonapędowych, potem całe życie dostawczakami i ciężarówkami i, szczerze mówiąc, choć mam już drugie auto przednionapędowe, to cały czas widzę, że wdrukowane mam odruchy na napęd tylny... Pewnie mi tak zostanie, bo wyzbyć się nawyków jest najtrudniej :)

elspasoo - 2017-04-27, 08:11

Cześć Wojtek, jaki ten świat mały :D Fajnie ,że pomagasz również na CT, przyda się tutaj spec od Tranzoli. :ok
wojtekjanus - 2017-04-28, 17:43

elspasoo napisał/a:
Cześć Wojtek, jaki ten świat mały :D
Cześć. Kiedy wreszcie skończysz robić swoją Zieloną Strzałę? W tym sezonie?
piotr_bstok - 2019-05-29, 14:37

Witam, by nie zakładać nowego tematu odgrzeję kotleta, czy ktoś z forum użytkuje transita w wersji jumbo jako kampera, jeżeli tak to prosiłbym o opinie jaką jest bazą do przeróbki jak się spisuje, jak jest z ilością miejsca w środku po zabudowie, głównie chodzi mi o wysokość.
Flag - 2019-05-29, 15:26

piotr_bstok napisał/a:
Witam, by nie zakładać nowego tematu odgrzeję kotleta, czy ktoś z forum użytkuje transita w wersji jumbo jako kampera, jeżeli tak to prosiłbym o opinie jaką jest bazą do przeróbki jak się spisuje, jak jest z ilością miejsca w środku po zabudowie, głównie chodzi mi o wysokość.


ja mam i jestem zadowolony ale z wad:
- beczka - ma łuki w kazda stronę
- w miarę wąski,
- wewnątrz 188cm po wykończeniu

Z duzych plusow to tylna oś bardzo przesunięta do przodu co pozwala parkowac na małym miejscu parkingowym o ile mamy z tyłu trawe.

piotr_bstok - 2019-05-29, 21:58

[/quote]
Flag napisał/a:

ja mam i jestem zadowolony ale z wad:
- beczka - ma łuki w kazda stronę
- w miarę wąski,
- wewnątrz 188cm po wykończeniu

Z duzych plusow to tylna oś bardzo przesunięta do przodu co pozwala parkowac na małym miejscu parkingowym o ile mamy z tyłu trawe.


Kolego Flag masz taką wysokość po zabudowie?, to co się orientowałem to transit ma 186 cm wysokości do wzmocnienia dachu od gołej podłogi, a jak łóżko masz zrobione w poprzek czy wzdłuż?

Flag - 2019-05-29, 22:00

Wzdłuż mam łóżko, na całą szerokość auta.
kolmen - 2019-06-19, 18:47

Flag napisał/a:
Wzdłuż mam łóżko, na całą szerokość auta.

To tak jak u mnie :)
Tylko mój Transit o rozmiar krótszy :roll:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group