|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Nadwozia kempingowe i zabudowy - Mycie kampera na myjni
slawwoj - 2017-04-26, 15:53 Temat postu: Mycie kampera na myjni Czy mycie kampera na myjni może spowodować rozczelnoenie albo zniszczenie uszczelnienia?
krzlac - 2017-04-26, 16:02
A to z jakiego powodu? Myślisz o myjniach samoobsługowych?
Dla mnie problem jest inny. Po takim myciu ja jestem mokry, a biały kamper jest nadal szary.
Drabina, szmata i woda z "mydłem" to wg mnie najlepsze mycie.
ivul - 2017-04-26, 16:31
Ja spłukuję kampera na stacji. Najszybszy sposób, żeby sie pozbyć powierzchownego syfu.
Później dopiero zabieram się za prawdziwe mycie.
Drabiny nie używam, ale mam miękką szczotkę na kiju
moskit - 2017-04-26, 16:39
Właśnie jestem po zabiegu mycia
Myję sam używam płynu do naczyń Drabina, dach, ściany, koła i fairant
slawwoj - 2017-04-26, 17:18
krzlac napisał/a: | A to z jakiego powodu? w |
Myślę o tej aktywnej pianie. Czy nie wyzre uszczelnienia.
monio7 - 2017-04-26, 17:44
Nie wyżera. Nasz jest tak myty i nic się nie dzieje. No ale zależy to od użytego płynu
Wojciechu - 2017-04-26, 17:45
W tym roku czyściłem i myłem ręcznie - tak jest dokładniej. W roku ubiegłym pojechałem do kolegi na myjnie. Wcześniej taśmą malarską zakleiłem otwory od lodówki - i do przodu - kolega potraktował go jak osobówkę - z woskiem i do sucha. Jedynie uważałem na okna, by za bardzo nie zmoczyć detergentami (balem się, że mogą je zmatowić) Wszystko odbyło się szybko i sprawnie. Polecam jednak przynajmniej raz na kilka lat umyć kampera gorącą parą - w środku i na zewnątrz. Są firmy, które tak myją łodzie motorowe i żaglówki. Jednak jest to dość drogi interes. W Łodzi koszt z dachem min. 1000zł.
salut - 2017-04-26, 17:48
slawwoj napisał/a: | krzlac napisał/a: | A to z jakiego powodu? w |
Myślę o tej aktywnej pianie. Czy nie wyzre uszczelnienia. |
Piana nie wyżera. Uważaj tylko z karcherem. Nie lej dużym ciśnieniem po kratkach i uszczelnieniu bo wypłuczesz albo nalejesz do środka.
Myj śmiało
moskit - 2017-04-26, 17:49
Z praktyki i doświadczenia zawodowego zapomnij o aktywnej pianie
Formulacja aktywnej piany czyli wysokie ph nie przewiduje zastosowania do elementów z drewna, aluminium a głównie z tych materiałów jest zbudowany kamperek
Lepiej będzie reagowała "blaszanka" ale też trzeba uważać aby piana nie dostała się do elementów karoserii z otworami , okna, wywietrzniki, przejścia kablowe bo zawsze tam korozja jest szybsza niż nasze zabezpieczenia
slawwoj - 2017-04-26, 17:51
Salut i dopiero teraz mi mówisz!
Idę zobaczyć czy z lodowki nie zrobiłem akwarium
mrsulki - 2017-04-26, 17:53
Polecam myjnię dla ciężarówek, mają zacną chemię, zawsze pierwsze mycie po zimie takie mu funduję. Dodatkowo mają super specyfiki do aluminium - drabinka, relingi, bagażnik rowerowy i markiza wyglądają jak nowe.
Rodzinka Cztery Plus - 2017-04-26, 17:58
Wysokie pH raczej aluminium nie zaszkodzi. Spasywuje sie nieco i tyle. Stali na pewno nie ruszy. Co innego niskie pH - kwasy nie lubią się z metalami. Ale preparaty myjące są w 90% alkaliczne. Podobnie jak mydła, szampony, płyny do naczyń...
Andrzej 73 - 2017-04-26, 18:27
Kiedyś ktoś już pisał na forum , że PH dla kampera to 9,5
Czy to prawda?
mrsulki - 2017-04-26, 20:58
Andrzej 73 napisał/a: | że PH dla kampera to 9,5
Czy to prawda? |
Mój nie narzeka, nie ma egzemy, łupieżu ani pokrzywki
Wojciechu - 2017-04-26, 21:11
A to PH - to tak organoleptycznie - językiem, sprawdzacie
Andrzej 73 - 2017-04-26, 21:49
Teraz używam tego http://www.nerta.be/en/in...zle-protect/103 do mycia kampera , na etykiecie pisze PH 10 , zbliżone do PH 9,5
Podobno nie szkodzi oklejeniu kampera. Ale czy to prawda zobaczymy za kilka lat.
Doszukałem posta . Uff trochę mi to zajęło ...
http://www.camperteam.pl/...77ed9d&start=30
Bronek - 2017-04-26, 22:38
W ub roku kupiłem pianownicę i pianę.
"Umyłem" pianą raz Campera,
potem także i Coopera
to robota dla frajera
prawie wzięła mnie cholera.
I tyle w temacie.
Jaki ten wierszyk takie i to mycie.! Podobnie mi się udało.
Szkoda zawracania y
Normalnie szczota, szmata gąbka, wiadro szlauf itp..
Traktor można tym umyć
MILUŚ - 2017-04-26, 23:57 Temat postu: Re: Mycie kampera na myjni
slawwoj napisał/a: | Czy mycie kampera na myjni może spowodować rozczelnoenie albo zniszczenie uszczelnienia? |
Ja myję na myjni ręcznej BP ...........całego kampera prócz......tylnej ściany bo ....szkoda mi naklejek
toscaner - 2017-04-27, 00:13
Porządne mycie to świetna sprawa, ale ja nie mam dobrych wspomnień z myjkami ciśnieniowymi. Ja mam wszystkie okna Dometic odsuwane. Myjką w takie okno i woda w środku. Te okna są totalnie do dupy, a nie do kampera. No może jedno odsuwane w przyszłym kamperze, to za odsuwanymi drzwiami coby go nie stracić w razie W.
Wolę myć ręcznie i podpinam prysznic ogrodowy. Nie daje dużego ciśnienia i nie ma problemu. No i na myjniach nie myją dachów. Przynajmniej w UK. Tylko w osobówkach. Zresztą i lepiej, bo by jakiś debil uszkodził kable albo coś.
Ja teraz myję zawsze sam. Czasem podpinam myjkę pod zewnętrzny zawór i na umycie idzie mi ok. pół do 2/3 zbiornika. Da się
Bronek - 2017-04-27, 06:49
Nie przeginam z myciem, normalnie wiadomo jak.
Próbowałem do dachu wykorzystywać stanowiska z rampą na myjniach ale rampa jest z jednej strony i to lipa.
wykorzystuje lekką drabinę, opierając ją o kampera z tym, żeby aluminium drabiny nie rysowało krawędzi dachu itp Otuliłem otuliną do rur końce drabiny.
Dokładnie 7 przemieszczeń drabiny i dach bez włażenia na niego obmyty...
Obmyty , nie umyty, bo już taki zawzięty nie jestem.
, szyby , lampy to co innego, tu na glanc.
Wojciechu - 2017-04-27, 08:29
Dokładnie tak jak Bronek - dodatkowo dla pełnej "penetracji" dachu, ze środka stojąc na wysokim stołku przez otwarte okno Heku.
elspasoo - 2017-04-27, 08:55
Stosuję pianę ,która żadnej szkody autu nie czyni. W różnym rozcieńczeniu do innych zabrudzeń. np ValetPRO Advanced PH neutral snow foam. W rozcieńczeniu 1:10 do cieżkich zabrudzeń w tym do usunięcia robactwa 1:5, czy felg , aż do 1:400 przy stosowaniu pianownic. Jedna chemia o wielu zastosowaniach, po umyciu czymś takim zazwyczaj używam jeszcze szamponu z woskiem, ValetPro poseidon carnauba wash - szczególnie ładnie uwydatnia ciemne kolory, a wosk utrzymuje się przez bardzo długi czas. Zestaw nie jest super tani w zakupie (5L) ale jest tak wydajny ,że wychodzi taniej niż najgorsze g... z marketu i wystarczy na lata. Zdecydowanie polecam ,bo stosuję już od lat. Przechowywać najlepiej w domu, temp nie mniej niż 10-12 stopni.
toscaner - 2017-04-27, 08:58
Nie wiem czy w Polsce są, ale w tutejszym Aldi były pierdółki do kamperów i na kemping. W sumie jeszcze trochę jest. Kupiłem chemię do kibelka za 1/3 ceny Thetforda i o dziwo dobra, ale mają (coby w temacie) jakieś środki dedykowane do mycia przyczep i kamperów. Zastanawiałem się czy nie kupić. Tanie, ale mogą być dobre. Są dwa rodzaje. Nie wczytywałem się, ale jako, że temat powstał, to chyba podjadę i kupię na testy. Wyszoruję kamperka przed sezonem
Chemia kibelkowa naprawdę niezła, to może i ta czyszcząca będzie spoko. Chcecie to pstryknę fotkę co to i może ktoś zna
Bronek - 2017-04-27, 09:06
elspasoo napisał/a: | rozcieńczeniu 1:10 do cieżkich zabrudzeń w tym do usunięcia robactwa 1:5, czy felg , aż do 1:400 ...........po umyciu czymś takim zazwyczaj używam jeszcze szamponu z woskiem, ValetPro poseidon ........ nie mniej niż 10-12 stopni |
Sa tu lepsi .
Ja np nie depiluje nowych opon z tych włosków gumowych
Ale nam takich
Ale jestem syfiasz.
Odechciało i się kampera
elspasoo - 2017-04-27, 09:17
Bronek to tylko tak niedorzecznie wygląda, w praktyce bardzo ułatwia mycie tej wielkiej lodówki.
Bronek - 2017-04-27, 09:21
to z zazdrości.
mrsulki - 2017-04-27, 10:12
A ja mam Hymera i nie boję się, przy myciu chodzę po całym dachu - szczotka na kiju wiadro z chemią i ogień.
Bronek - 2017-04-27, 10:19
Żeby chodzić , trzeba wejść . A tego mi się nie chce . Te cztery szczebelki wyżej to zbyt duży wysiłek .
Też łażę i mam w . Ale nie do mycia, tylko by popatrzeć z góry.
Drona odpalam i nim ląduję . Mały to z reki start jest Ok ale łapać może maniquire zrobić . Siada na dachu
|
|