Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Po Polsce - Majówka 2017 - 5 dni wzdłóż polskiego morza

EwaMarek - 2017-05-04, 23:25
Temat postu: Majówka 2017 - 5 dni wzdłóż polskiego morza
Skrobnę taki temat bo nie znalazłem nigdzie na forum takiego opisu.

Razem z żoną i jedną córką postanowiłem przejechać od Międzyzdrojów max na wschód wzdłuż Bałtyku.

Pogoda była w kratkę ale nie o tym.

Głównie miała to być podróż sentymentalna - zobaczyć miejsca w których byliśmy razem lub osobno w przeszłości.

Po krótce:

Międzyzdroje - miejscowość się rozbudowała ale jej dusza muzyczna pozostała. Miejsca jest trochę do spacerowania ale uliczki wąskie, mało chodników. Trochę się tam czas zatrzymał nie licząc molochów i apartamentowców. Główna atrakcja to MOLO. Nocowanie na kempingu który pamięta dawne czasy PRLu ale jest ładnie i przytulnie - POLECAM.

Pobierowo - fajna miejscowość, widać jak się rozbudowuje i co najważniejsze nie ma tych wielkich blokowisk a tylko wille i domeczki. Nowo położone chodniki i drogi. Dużo miejsca do spacerowania czy jazdy rowerami. Planowałem dłuższy pobyt ale niestety nie znalazłem tam kempingu. Ten Osiru był nieczynny i w opłakanym stanie innego nie znalazłem...

Rewal i Niechorze - kolejne przyjemne miejscowości, niestety z braku czasu przejechaliśmy je szybko. Celem była Pogorzelica - wakacje z dzieciństwa. Ale się rozbudowała i rozrosła...

PODOBNO POLSKIE MORZE JEST ZIMNE! ale turystów musi być coraz więcej skoro tyle inwestują.

Gnaliśmy dalej bo celem był Kołobrzeg. No i tu prawie bez zmian. Duże sanatoria kupa ludzi i wieje jak ... Dużo miejsca do chodzenia i jazdy rowerami. Troche klimaty nie dla nas bo te blokowiska przytłaczają. Nocowaliśmy na kempingu całkiem przyjemnym.

Ustronie morskie - ładna miejscowość choć trochę mała. Nie znalazłem kempingu mimo że na goglemaps był zaznaczony.

Mielno - tu bez zmian. Dużo ludzi, mało miejsca... Wyremontowana promenada niestety nie odbudowali tej części co zabrało morze. Powstało kilka nowych, ciekawych kempingów. Pamiętam jak pierwszy raz byłem w Mielnie a nocowaliśmy w Unieściu jaka była różnica miedzy tymi miejscowościami. Nadal jest tak samo razem ale osobno...
Jedyna miejscowość przygotowana na majówkę - luna park, rowerki wodne i inne atrakcje.

Darłówko - Mała miejscowość ale z urokiem no i mostem suwanym. Też się rozrasta. Jak mogą pozwolić, żeby budować apartamentowiec w samym wejściu do portu? Ludzi chcą pokoi z widokiem na morze - mówisz i masz ... Podobne tendencje były w poprzednich miejscowościach. Mieliśmy tam nocować ale z kempingu została cześć w stanie opłakanym. Coś tam próbowali robić ale chyba dopiero na wakacje będzie ładnie.

Omijamy bokiem Ustkę bo byliśmy w zeszłym roku. Nie ma tam kempingu blisko Morza. Sama miejscowość jest ok.

Ponieważ córka wywinęła orła i się troche porysowała, kończymy zwiedzanie i spacerowanie.
Spokojnie jedzie do naszej Łeby.

Łeba - uważam ,że to najlepsza miejscowość nad polskim morzem. Kempingi na wysokim standardzie. Dużo miejsca to spacerowania i jeżdżenia rowerami. Ful wypas atrakcji dla dzieci.
Miły piasek na plaży. Trochę wieje ale po co są parawany ;-). Dużo atrakcji w samej miejscowości i okolicy.

Jastrzębią Górę i miejscowości po drodze omijamy bo byliśmy w zeszłym roku przy okazji majówki we Władysławowie. Nie polecam chyba , że ktoś lubi wspinanie się po klifie na plaże i z powrotem... Szkoda , że we Władku nie ma dużego pola kempingowego. Te kilka kempingów na skarpie są ok pod warunkiem , że nie ma silnego wiatru...

Ze względu na silne wiatry i uszkodzenia córki omijamy Hel i jedziemy na Sopot.
Po noclegu i krótkim spacerku uciekamy w stronę domu. Kempingi w tej miejscowości kładą nacisk na domki kosztem miejsc na kampery i przyczepy. Nie dziwię się - było tak zimno , że sami daliśmy sobie spokój.

Podsumowując liczyłem na ładniejszą pogodę. Chyba tylko w poniedziałek udało się posiedzieć na plaży. Pozostałe dni tak wiało , że samo spacerowanie po tych miejscowościach było mało przyjemne. Miłym zaskoczeniem były wyremontowane drogi na większości odcinków. Pamiętam różne podróże po Polsce i bywało nieciekawie a nawet tragicznie i tylko patrzyłem jak mi się kamper rozleci.

Nie miałem czasu na zwiedzanie okolicy wiec jak ktoś będzie chciał to zapraszam do uzupełniania danych o miejscowościach nad morzem i okolicznych atrakcjach.

Fotki robiłem telefonem ale nie wyszły za bardzo. Wstyd się przyznać ale zapomniałem aparatu.

EwaMarek - 2017-05-04, 23:31

Jeszcze dwie rzeczy
- moje spostrzeżenia są trochę mało wiarygodne bo to jeszcze nie sezon wakacyjny. napewno latem będzie ładniej iii tłoczniej...
- miłym zaskoczeniem były bezpłatne parkingi bo sezon zaczynali od 1 maja lub chyba 1 czerwca

wizjoner - 2017-05-06, 22:38

Tak z ciekawości zapytam jaką drogą jechałeś z Łeby do Sopotu ?
EwaMarek - 2017-05-06, 23:24

Kamperem staram się jeździć po głównych drogach, jeśli się da to wybieram drogę o dobrej nawierzchni. Czasami się to nie udaje i wtedy jadę powoli...
Wojciechu - 2017-05-07, 10:09

Kiedyś jechałem z Miastka przez Dretyń do Sławna - 10 - 15 na godz. - zgubiłem kołpak od kampera. Jeszcze mamy niektóre drogi, że "klękajcie narody" ;)
wizjoner - 2017-05-07, 13:22

najgorsza droga jaką miałem nieprzyjemność jechać to okolice Mirosławca Człopa TRAGEDIA !!!

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group