|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Nadwozia kempingowe i zabudowy - Zdarty lakier z alkowy po zimie
jacik - 2017-05-11, 13:01 Temat postu: Zdarty lakier z alkowy po zimie Po zimie okazało się że plandeka zdarła lakier z alkowy.
Powstały duże szare pola miejscami przetarte do czystego aluminium.
Myślałem że plandeka zostawiła swój kolor ale to wygląda na podkład i nie daje sie odczyścić benzyną
Paskudnie to wygląda i to jeszcze z przodu
W głowie mam 2 opcje
1. Malowanie sprayem
ale to już kolor będzie inny i nie wiem jak wyjdzie malowanie łusek a przede wszystkim ich oczyszczenie
2. Położenie foli samoprzylepnej oracal ( stosowanej w reklamach) - tu można dobrać kolorek
3. Może ktoś ma jakiś pomysł ?
Wojciechu - 2017-05-11, 13:14
folia - widziałem kiedyś takiego "dziadka" oklejonego w motywy dinozaurów z Krasiejowa. Oko dinozaura na alkowie było rewelacyjne. Malowanie - może mniejsze koszty i mniejszy efekt.
mrsulki - 2017-05-11, 19:47
Cytat: |
Po zimie okazało się że plandeka zdarła lakier z alkowy. |
A toś se dobrze zrobił. Większe szkody z przykrywania niż jak by miał stać pod chmurką
CORONAVIRUS - 2017-05-11, 20:18
...jest trzecia opcja , najlepsza , najtrwalsza i profesjonalna...oddać do lakiernika by to zrobił jak trzeba i byś nie musiał w przyszłości sie tłumaczyć dlaczego wysprayowane z zaciekami i pół matowo albo co takiego przykrywa naklejka ... na bank utleniona blachę taka co ciekła i w ścianie na bank bagno .
DC - 2017-05-11, 20:26
Jak mniejsze powierzchnie to zmatować, dobrać lakier, pomalować, przeszlifować wodnym i wypolerować pastą polerską, jak więkrze to do lakiernika
lwojtek - 2017-05-11, 21:06 Temat postu: Re: Zdarty lakier z alkowy po zimie
jacik napisał/a: | Po zimie okazało się że plandeka zdarła lakier z alkowy. |
Czy była to dedykowana do kamperów, przyczep "oddychająca" plandeka - pokrowiec?
Czy też popularna plandeka plastikowa kupowana w marketach budowlanych?
jacik - 2017-05-11, 21:14 Temat postu: Re: Zdarty lakier z alkowy po zimie
lwojtek napisał/a: |
Czy była to dedykowana do kamperów, przyczep "oddychająca" plandeka - pokrowiec?
Czy też popularna plandeka plastikowa kupowana w marketach budowlanych? |
To chyba ta:
Link
Szara zwykła tania plandeka i raczej oddychająca bo pleciona.
lwojtek - 2017-05-11, 21:23
Dzięki Jacik za info o rodzaju plandeki
silny - 2017-05-11, 21:38
Panowie , chlopy dorosłe a takie bzdury robią .
Kolego , tak poważnie , nie przeszło tobie przez głowe że jak całą zimę dmucha wiatr to nie wytrze
nikita55 - 2017-05-11, 21:41
Jak piszesz,że masz ..łuskę..to naklejek nie polecam ponieważ problem z tym jest taki,że nawet nowe pojazdy ..oklejone..nawet profesjonalnie mają problem,że naklejka chyba od ciepła się kurczy i ..w dołkach..pęka i wstrętnie wygląda.....
Wojciechu - 2017-05-11, 22:41
Tak z ciekawości - Jacik - jaką miałeś plandekę na kamperze. Pytam bo przez kilka sezonów przykrywałem pokrowcem z Juli - dobry, miękki, ale go rozdarłem i po tym sezonie zaczął się sypać. Kombinuje plandekę na wymiar do polowy wysokości kampera, na zamówienie w Łodzi. Potrzebuję jednak trochę więcej wiedzy. Materiał to nie stricte plandeka samochodowa, ale bardziej jak coś, co sprzedawali w Biedronce- jakby miękkie, zgrzane paseczki-nitki PCV.
jacik - 2017-05-11, 22:57
Dokładni tak jak piszesz
prof-os napisał/a: | jakby miękkie, zgrzane paseczki-nitki PCV. |
~6x8m albo 6x10m kosztowała około 100 zł
Końce plandeki (oczka) już się porozrywały i przez to pojawił się duży luz.
Rok wcześniej miałem typową grubą gumową plandekę od przyczepy ale strasznie ciężka i trudno było ją założyć.
Folia chyba najrozsądniejsza bo można zedrzeć
zbyszekwoj - 2017-05-12, 11:00
W tym roku była zima wyjątkowo wietrzna to i pokrowce ucierpiały. Trza bedzie bardziej na baleron wiazac. Kamper jednak nie ucierpiał od juliowego pokrowca.
jacik - 2017-05-12, 11:10
A tak sobie fajnie zimował....
1506edi - 2017-05-12, 11:13
Zrobiłem w przyczepie ten sam błąd z plandeką,po zimie wyglądała fatalnie,tylko malowanie zostaje,naklejki przy łusce odpada,próbowałem weszła z czasem woda,kurz wiatr też zaczął ją szarpać nie da rady,względnie jakiś kolor motyw jak mają nowe kampery.Teraz mam pokrowiec dedykowany do kampera 4 warstwowy 7 rok i spokój.
pozdrawiam
zbyszekwoj - 2017-05-12, 12:57
jeszcze woreczki ze styropianem na dach i spokój.
lwojtek - 2017-05-15, 17:11
Od kilku lat używam takiego pokrowca z firmy Eurotrail
http://allegro.pl/pokrowi...6788451951.html
i jestem zadowolony. Ma dobre mocowanie pasami w wielu miejscach i zamki błyskawiczne ułatwiające otwarcie boku w czasie zimowania kampera. Tkanina jest wielowarstwowa i jak do tej pory odpukać nie uszkodziła lakieru poszycia.
Bogusław i Ewa - 2017-05-15, 17:27
Mam kamperowy,po relingach kładę płytę OSB z podparciem po środku,najazdy na przód.Dwa lata bez problemu.W środku pochłaniacze wilgoci.Zamki błyskawiczne ,dostęp bez problemu,odpalam kiedy chcę
gino - 2017-05-15, 17:29 Temat postu: Re: Zdarty lakier z alkowy po zimie
prof-os napisał/a: | Tak z ciekawości - Jacik - jaką miałeś plandekę na kamperze. |
jacik napisał/a: |
To chyba ta:
Link
|
|
|