Heniek - 2017-05-13, 08:28 Temat postu: Popiskiwanie silnika 2.8 jtd Mam prośbę do znawców Fiata z silnikiem 2,8 jtd z 2003 roku. Kilka tysięcy temu pojawiło mi się lekkie popiskiwanie po odpaleniu. Teraz jest ono coraz głośniejsze i zaczynam się obawiać, że coś się tam zatrze i narobi "bigosu". Popiskiwanie jest w rytm silnika, tak jakby jakaś rolka się zacierała (nie jest to na pewno charakterystyczny pisk luźnego paska). Wiem, że proszę tak trochę o wróżenie ale może jest tutaj ktoś, kto zna te silniki i ma pojecie co może popiskiwać. Niestety w integralu to ja prawie nie widzę przodu silnika i paska wiec trudno mi szukać, szczególnie, że popiskiwanie znika po kilku kilometrach, wiec podjechanie na warsztat nic nie daje. Jak myślicie co może w tym silniku popiskiwać? Czy ma ktoś może rysunek jak wygląda układ paska rozrządu a jak paska alternatora, klimy itd. Druga sprawa, to półoś prawa. Czy może mi ktoś pomóc dobrać półoś? W serwisie to taka oś ponad 1600 zł plus kaucja za starą. A w innych miejscach żądają informacji których nie umiem podać, czyli ilości ząbków od strony koła i skrzyni oraz długości. CORONAVIRUS - 2017-05-13, 08:35 ... popiskiwanie w rytm silnika tak...:) to kapnij na pasek czegoś tam i sprawdź czy przestało co nie naprawi auta bo jak zadajesz takie pytania to jesteś zielony ... para w gwizdek z naszych rad , i tak skończysz u mechanika i lepiej już tam jedź . 
lepciak - 2017-05-13, 08:43
On zaczyna jak ty kilka lat temu ale tobie nikt tak po prostacku odpowiedzi nie udzielał. mrsulki - 2017-05-13, 09:29 Do wymiany pasek PK. Polecam Dayco Heniek - 2017-05-13, 10:30
Tak, popiskuje w rytm obrotów silnika, nie jest to ciągły pisk jak w przypadku luźnego paska. Co do reszty twojej wypowiedzi to ... . Co do tego, czy jestem zielony, to mam świadomość, że pewnie wielu tutaj ma dużo większa wiedzę na temat tego silnika niż ja - czego i tobie BIORCA życzę. 
Jest duża szansa (jednak nie pewność), że trafię do mechanika ale i w takiej sytuacji wolałbym wiedzieć co może być nie tak, żeby nie dać się naciągnąć na wymianę połowy silnika. Mam świadomość (co napisałem), że oczekuję trochę tak wróżenia ale chodzi mi o Wasze doświadczenie co może piszczeć - może pompa wody, jakaś rolka napinacza - nie wiem jak wygląda układ w tym silniku (nawet trudno go dojrzeć), stąd moje pytanie.
Pasek klinowy był wymieniany w październiku. To brzmi raczej jak jakaś rolka, tylko zanim zabiorę się za rozbebeszanie, to wolałbym wiedzieć gdzie zaglądać w pierwszej kolejności, a gdzie ewentualnie później. Dodam, że pasek rozrządu był wymieniany (zgodnie z informacją otrzymaną od poprzedniego właściciela i na naklejce w komorze silnika) dwadzieścia kilka tyś km. temu. StasioiJola - 2017-05-13, 10:43 na 90% obstawiał bym rolki paska wieloklinowego. I tu mały problem bo występują 2 rodzaje o różnych średnicach i szerokościach. Jedyną pociechą jest to że nie kosztują aż takich wielkich pieniędzy. W sumie jak miałbyś takie słuchawki do zbadania szumów rolek - to może bys sam zdiagnozował przyczyne popiskiwania.  
leszekk - 2017-05-13, 10:52 Witam .ja miałem problem z napinaczem paska , łożysko blokowało się i nie trzymał -podobne objawy .Pasek był wymieniany ale czy mechanik wymieniał napinacz tego nie wiem podobno tak a wyglądało że jednak nie.Powodzenia
Dziabong - 2017-05-13, 11:21 Skoro popiskuje na dzień dobry to zwróciłbym uwagę na alternator, chyba jeszcze nie był regenerowany, czy wymieniany? CORONAVIRUS - 2017-05-13, 19:21
ej ty, dziadku..... 30 lat siedzę w mechanice to i wiem co piszę a popatrz sobie na kolejne po moim wpisy ... wróżbictwo forumowe wśród których jest trafna diagnoza i nawet gdyby ją podkreślić na czerwono to i tak nic nie da bo samo się nie naprawi .... na bank nie zrobi tego zadający takie pytania jak w temacie , więc o czym tu mowa ??? Właściciel się naczyta internetu a potem jedzie do mechanika i go poucza i informuje co jego zdaniem się zrąbało .... mam dla takich fajny cennik a jak jeszcze chcą pomagać to już lepiej by pojechali do ASO bo tam taniej będzie 
Bajaga - 2017-05-14, 10:48
Jasna sprawa: Pan Mechanik. CORONAVIRUS - 2017-05-14, 10:55
dokładnie tak jak piszesz . Gewehr - 2017-05-14, 12:35 Biorca, nie znasz się, to się nie udzielaj 
Mi to wygląda na uszkodzony rezystetator, lub te rolki paska PK które w tym silniku nie występują 
Gewehr - 2017-05-14, 12:38 Teraz na poważnie. Podjedź do mechanika, niech na to spojrzy. Jak to z rozrządu, to możesz sobie narobić biedy. Rodzinka Cztery Plus - 2017-05-14, 18:51 Dziadunio, stary taksówkarz, to pasek pocierał kalafonią. Z reguły wszelki pisk ustawał. A jak piszczało dalej, to szukało się rolek itp;) lepciak - 2017-05-14, 19:25
A ja nie siedzę tylko pracuję i wiem co robię. CORONAVIRUS - 2017-05-14, 19:34 super ...tak trzymaj dalej
Heniek - 2017-05-15, 11:10 Dziękuję wszystkim za porady, nawet Biorcy - choć w jego przypadku, to przychodzi mi na myśl tylko powiedzenie o wronie i krakaniu. :P Trole niestety są wszędzie. 
Zacznę od wizyty u znajomego mechanika, przy okazji sam pooglądam jak to od spodu wygląda. Zdaję sobie sprawę, że jeśli to jakaś rolka to po zatarciu może narobić się niezły "bigos". Zastanawia mnie tylko to, dlaczego popiskiwanie znika - stąd pytanie, bo zastanawiałem się, czy to może coś charakterystycznego w tym silniku nie jest. W starym Audiku miałem takie coś przy zużytym tłumiku drgań skrętnych - po nagrzaniu jeździł ale za każdym odpaleniem silnika zimnego pisk był niemożliwy. mrsulki - 2017-05-15, 14:03 Napisz co to było. Okarze się który wróżbita miał rację. Wojciechu - 2017-05-15, 14:26 Heniek - a ja bym nie pisał - bo zaraz okaże się, że to nie wróżbita, a co najmniej mag - Gandalf - Tolkiena. 
Heniek - 2017-05-15, 18:55 Czasami warto zdjąć kółko i zobaczyć się za nim kryje.
Jako, że mechanik nie mógł dzisiaj, a mnie się trochę spieszy z doprowadzeniem kamperka do stanu używalności, postanowiłem działać. Najpierw wczołgałem się pod spód i okazało się, że na półośce jest jeszcze naklejka.
Żeby lepiej się jej przyjrzeć zdjąłem kółko. Jak już zdjąłem kółko, to moim oczom ukazała się osłona z tworzywa, po zdjęciu której ukazały się paski zębate. Po zdjęciu pierwszego, napędzającego kompresor klimy okazało się że rolka napinająca wydaje z siebie lekkie szmery. Zdjąłem ją, odpaliłem silnik i popiskiwania brak.
No wiec na razie wygląda, że mam już winowajce popiskiwania - choć to to się jeszcze okaże po zamontowaniu nowej rolki (jak taką zdobędę). Pasek napędzał kompresor klimy i nie jest jeszcze wykluczone, że to on popiskuje - choć myślę, że nie - jest nowy (z października). Do tego mam typ półośki na naklejce. Kuba L. - 2017-05-15, 19:54 Coś ci się mocno poci ten silnik, sprawdź no dobrze od góry na moje oko to gdzieś jeszcze wyżej masz wyciek
duende - 2017-05-15, 20:20 Też zauważyłem to co poprzednik. Ode mnie piwo, że Ci się chciało.  . Zapisz sobie jeszcze jakie masz paski. Wożenie zapasowych czasem może poratować w podróży, a teraz już wiesz jak się wymienia. Weź pod uwagę, że zdjęcie jednego paska zmieniło naprężenia na rolkach i wtedy nie ma pewności, ze to napinacz piszczał
Heniek - 2017-05-16, 10:48 Z wyciekami oleju to już nie będę chojrakował i dam do mechanika. Nie lubię i powiedzmy sobie szczerze nie umiem się tym zajmować - co się za takie coś brałem, to i tak było później mokro.
|
