| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Włochy - Wskazówki do pierwszego wyjazdu kamperem
tytoos - 2017-05-18, 09:57 Temat postu: Wskazówki do pierwszego wyjazdu kamperem Witajcie
Jestem nowy na forum, dlatego proszę o wyrozumiałość. Chciałbym Was prosić o wskazówki dotyczące mojego zaplanowanego wypadku do Włoch na początku czerwca 2018 roku (tak, to za nieco ponad rok). Chciałbym się jednak do tego dobrze przygotować, jako że zabieram także 2 dzieci w wieku 4 i 7 lat.
Mój plan na wyjazd: Dojechać kamperem do Rzymu, po czym wracać przez 10 dni do Polski.
Moje podstawowe pytania:
1. Gdzie najlepiej nocować (na dziko, w na polach kempingowych, na polach dla kamperów)? Jeśli to 1 to czy jest bezpiecznie?
2. Jaką trasę po Włoszech obrać (tu z Waszego doświadczenia - co polecacie)?
3. Czy są jakieś ukryte opłaty we Włoszech dla kamperowców (wszystko poza utostradą i noclegiem)?
Poza tym jako że będę wypożyczał kamper na te kilkanaście dni, a jestem z okolic Krakowa, to czy moglibyście mi z podpowiedzieć jaką firmę polecacie? Trochę już czytałem i przejrzałem ofert, ale zawsze opinia bezpośrednia jest bardziej cenna.
Pozdrawiam,
Tytus
qdlaty_78 - 2017-05-18, 10:00
| tytoos napisał/a: | | Chciałbym Was prosić o wskazówki dotyczące mojego zaplanowanego wypadku do Włoch |
Wypadku to ty nie planuj
Na początek taka rada, przywitaj się w odpowiednim dziale bo cię zaraz objadą
sweetek - 2017-05-18, 10:53
Chcesz zaplanować wyjazd z rok prze terminem i to dwutygodniowy wypad do Rzymu?
Ale chcesz tego kampera najpierw zbudować? czy będziesz pożyczał gotowego, sprawnego, ubezpieczonego z pełnym assistance, przygotowanego do wyjazdu na koniec świata?
Nie bardzo rozumiem....
Rodzinka Cztery Plus - 2017-05-18, 11:20
Jeśli będziesz jechał latem, a widzę, że będziesz, to jak się nie chcesz umordować, wypożycz kampera z klimatyzacją (mowa o zabudowie). Jako, że mało który kamper ma klimę zabudowy działającą z akumulatorów, potrzebujesz 220V. A więc camperparki albo campingi.
Camperparków we Włoszech jest masa i relatywnie tanie (8...10 EUR). Zawsze prąd, często woda, czasem i kibelek oraz prysznic.
Na dziko było bez problemu aczkolwiek ostrzega się, że we Włoszech lubią kampery okradać i lepiej zostawiać pojazd co najmniej na parkingu strzeżonym.
My do Rzymu jechaliśmy przez Wenecję (da się dojechać w dobę ale rozłożyłem na dwa rzuty - z Warszawy mam dalej ...), tam spanko na przytulnym campingu w dużym sadzie, z buta kilometr do portu, rejs do Wenecji, zwiedzanie, wieczorem powrót do kampera.
Potem był Asyż (bardzo polecam, piękne miasto), spanko gdzieś na stacji benzynowej w górach. W Rzymie spaliśmy na campingu w Sassone, ale już się zlikwidował niestety...
Z dziećmi nie planowałbym dużych przelotów, ale różne są opinie... Moje po 500km zaczynają ostro świrować i to wbrew pozorom, wcale nie te najmłodsze.
Pułapki... Pułapki to cię mogą czekać na przykład w Austrii, jak zważą kampera.
Wypożyczając patrz na ładowność (różnica między masą własną a DMC). Dwoje dorosłych plus dzieci to ze 250kg, woda kolejne 100kg, ciuchy, pościel i inne bambetle, pewnie też ze 100kg zbierzesz. Rowery? Policz sobie i uważaj, bo to co podają w dowodzie rej często mocno odstaje od faktów. Mój ma niby masę własną 2900, a na wadzie wychodzi 3050... Fakt, że z garnkami, butlą gazową, itp., ale to przynajmniej ze 100kg za dużo
tytoos - 2017-05-19, 07:16
@qdlaty_78 Racja, wolałbym nie mieć wypadku Zaraz doczytam gdzie mam się przywitać i to zrobię, dzięki
@sweetek Lubię planować.
@"Rodzinka Cztery Plus" Wielkie dzięki - Twój wpis już bardzo mi pomógł Twoje uwagi na pewno dodam do mojego dokumentu z HOWTO. Skoro masz aż 4 dzieci, to polecasz szczególnie jakieś miejsca gdzie bardzo się im podobało? Jaki że nie mam jeszcze ustalonej trasy, to mógłbym wziąć pod uwagę. Co do jazdy, to ja również myślę przez 2 dni jechać, z tym ze w nocami -> pierwsza noc Kraków - Wenecja, a druga noc Wenecja - Rzym.
Rodzinka Cztery Plus - 2017-05-19, 09:12
W Wenecji spaliśmy tu: 45.443522, 12.439979. Bardzo miły camping, czyściutko, sporo miejsca do biegania dla dzieci, no i pyszne warzywa i owoce z własnego sadu. A, i dobre wino mają. Pozostałe campingi w okolicy to hałaśliwe rzeźnie, ale co kto lubi
Port masz 20 minut z buta, o tu: https://goo.gl/maps/VzdZWL9wxXz
Rejs dla sześciu osób kosztował coś ze 400zł. Warto, dzieciaki były zachwycone. A i Wenecja z tej perspektywy jest piękna.
Dzieciakom podobało się też bardzo na tramwaju wodnym - można znaleźć sobie linię która płynie dokoła i wysiąść w tym samym miejscu. Naprawdę piękna sprawa.
Asyż jak Asyż - polecam dojazd od tej strony : 43.079078, 12.560422, zobacz widok na miasto... Bajka po prostu. W słoneczny dzień wygląda cudnie.
Zaparkuj sobie tutaj: https://goo.gl/maps/SHqQNJ4aHb52, bo gdzie indziej za nisko na kampera albo tylko dla osobówek. Z parkingu na starówkę prowadzi wygodna ścieżka, albo długaśne ruchome schody co też się dzieciakom podobało Wychodzisz prosto w stare miasto.
A w Rzymie... No standard. Plac św. Piotra i Bazylika, to podstawa. Jak z dziećmi, to toalety po prawej stronie głównych schodów, na dole
Obowiązkowo wejście na kopułę Bazyliki - moje spokojnie dały radę a wtedy miały 10, 8 i 6 lat. I jedno w brzuchu. Dało radę, a widoki są fantastyczne.
Forum Romanum - w upał bardzo męczące, ale warto zobaczyć. Podobnie Colloseum. Bilety można kupić na jedno i drugie albo przy Forum, albo przy Coloseum - potem nie stoisz w drugiej kolejce.
Muzeum Watykańskie - nam się udało wejść niemal bez stania w kolejce po bilet. Około 12...14 ulice pustoszeją a turyści znikają. Robi się pusto. I właśnie około 13:30 do kas stało może z 10 osób... A sądząc po długich barierkach wzdłuż ulicy kierujących ruchem, to nie jest zwykła sytuacja
No i skusiłbym się na wypad za Rzym, do Pompei i Herculanum. Ale to kawałek drogi.
Żona bardzo zachwala Mediolan - przepiękna starówka i katedra oraz podobno niesamowite muzeum techniki i parę innych miejsc. Mamy w planie...
tytoos - 2017-05-19, 09:51
Bardzo, bardzo dziękuję! Na pewno skorzystam z uwag Zwłaszcza opis toalet w Rzymie mnie rozwalił :D Daję piwo wirtualne na forum, ale jak będziesz w KRK to zapraszam na piwo także w realu! Mówię serio.
andi at - 2017-05-21, 10:03
Witaj
Noc jest od spania ,jedziesz z całym swoim dobytkiem (rodzinka to spoko jazda )
Po drodze tez jest co oglądać
Koło Brna masz https://www.google.at/sea...9i57.16195j0j7&{google:bookmarkBarPinned}sourceid=chrome&{google:omniboxStartMarginParameter}ie=UTF-8
Trochę atrakcji dla dzieci https://www.google.pl/map...6.6475058?hl=pl
No i Rust jest piękny (wieczorkiem na winko i kolacje )
Dzieci są małe ale im i wam też się należy wypoczynek
https://www.google.pl/map...16.949383?hl=pl
Miniaturki budowli z całego świata ,zwiedzanie z 3 godz.
https://www.google.pl/map...14.264406?hl=pl
Warto tez objechać całe jezioro Worthersee i dalej na Ossiachersee (piekne )
W miejscowości Osiach jest grób polskiego króla (na zewnątrz kościołka )
Dalej drogą 109 i 201 w SLoweni do miejscowości Ratece https://www.google.pl/map...8!6m1!1e1?hl=pl
Dalej w Słoweni drogami 206 i odbicie na https://www.google.pl/map...3.6549759?hl=pl
Dalej 203 -102-103 do Nova Gorica ,wzdłuż pięknej Socza
Słowenia to niezapomniane wrażenia .
Dalej Grado (mała Wenecja )https://www.google.pl/maps/place/34073+Grado,+Prowincja+Gorycja,+W%C5%82ochy/@45.6818413,13.3633006,13z/data=!3m1!4b1!4m5!3m4!1s0x477b9efae446a6bd:0x5c940fc9ffd0015b!8m2!3d45.6817189!4d13.3863258?hl=pl
Kemping https://www.google.pl/map...3.4210953?hl=pl
https://www.google.pl/map...12!4d13.1006384
Przez płot masz jeszcze https://www.google.pl/map...3.0995655?hl=pl
I dalej na Wenecję
stef - 2017-05-23, 07:04
My chorujemy na Włochy ale czekamy, aż nam córa podrośnie... ale może Wam się przyda:
http://www.areasostaitalia.it/ - świetna baza kamperparków. Kolega będąc w Italii z tego korzystał i bardzo chwalił.
mischka - 2017-05-23, 20:27
| stef napisał/a: | | czekamy, aż nam córa podrośnie... |
nasza zaczęła podróżować w wieku 4 miesięcy. Włochy idealny kraj dla pociech
stef - 2017-05-24, 08:47
wiem. Ale nasza ma 3 lata. Za 2-3 lata już będzie bardziej zainteresowana i będzie można pozwiedzać inne miejsce niż tylko place zabaw Nasz starszy ma teraz 7 lat i super się z nim podróżuje i zwiedza.
tytoos - 2017-05-24, 09:25
@"andi at" Super Zastanawiałem się którędy dojechać do Wenecji, ale skoro podsyłasz tyle atrakcji nakierowanych na dzieci, to już nie mam wątpliwości.
@stef Akurat mam pecha, bo po wejściu na stronę, dostaję wyjątek z MySQL Ale jak tylko to naprawią to zerknę. Dziękuję.
Z Waszych podpowiedzi mam już jakieś punkty zaczepienia i szkielte trasy. Byłbym jeszcze wdzięczny, jakby ktoś na forum doradził gdzie najlepiej wyporzyć kampera. Ceny są bardzo zbliżone pomiędzy firmami, a zależy mi żeby to była sprawdzona firma, a nie że po przyjeździe znajdzie jakieś pseudo usterki i będzie mnie chciała naciągnąć na dodatkową kasę z zaliczki. Przypomnę tylko że mieszkam w Krakowie
lwojtek - 2017-05-24, 09:56
zobacz w Gaju http://www.kampery.wadowscy.pl/ robili mi usługę i było ok.
stef - 2017-05-24, 16:20
Faktycznie coś im padło. Jeszcze niedawno działało fajnie. Może sezon się zaczął i serwer nie wytrzymal.
tytoos - 2018-05-07, 13:06
Zaplanowałem sobie wstępnie trasę (plik w załączniku). Wziąłem pod uwagę Wasze sugestie, ale także przeszukałem inne watki na tym forum.
Czy mógłbym "starych wyjadaczy" prosić o komentarz co do samej trasy? Co jest spoko, ale bardziej, co lepiej omijać bo jednak nie warto. Ewentualnie trasę gdzie lepiej zjechać z autostrady bo stracimy piękne widoki jadąc drogami krajowymi.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
tytoos - 2018-05-07, 20:54
Może jeszcze doprecyzuję, żeby zostać dobrze zrozumianym. Same kempingi wybrałem na bazie sugestii na forum, więc tutaj raczej już nie potrzebuję komentarza. Natomiast gdyby ktoś widział że jakaś trasa miedzy danymi kempingami jest ciężka do przejechania dla kogoś kto jedzie pierwszy raz, to proszę o sugestie.
P.S. Czy trasę między Wenecją a Rimini da się zrobić tak jak na mapie (możliwie wzdłuż wybrzeża)? Gdzieś znalazłem kiedyś na forum że trzeba autostradą, ale nie mogę tego wpisu teraz znaleźć i potwierdzić...
Andrut - 2018-05-08, 08:34
Hej,
możesz podesłać link do tej mapy albo pokazać jakieś powiększenie? My też ruszamy na podobną wyprawę pod koniec lipca Trwają przygotowania. My mamy ponad miesiąc więc dużo łatwiej. Chcemy więcej czasu spędzić w Austrii i rozciągnąć trasę albo na Sycylię albo na Lazurowe Wybrzeże.
Jedyny element, który zawsze blokuje mnie w tamtą stronę... to Austria i ważenie. Tyle się o tym nasłuchałem, że od zawsze omijam ją dużym łukiem. Nikt nie wie dokładnie ile i czy można przeładować, czy można jechać potem dalej, jak obliczyć "maksymalny wymiar kary". Co opinia to różna. W tym roku chyba jednak zaryzykuję. Ja z klamotami paliwem i połową zbiornika wody ważę 3200. Zostaje mi 300 na dzieci, zonę i klamoty. Więc zakładam, że tych 3600-3700 nie przekroczę.
Dodatkowo jakiś czas temu (jest relacja z namiarami na forum) zjeździłem z dziećmi Bawarię i tam też mnóstwo fajnych rzeczy i atrakcji. Zastanawiam się, czy w jedną stronę nie jechać tak jak Ty, a w drugą Garda i Niemcy. Niemniej jednak zawsze "po drodze" Austria
Tak jak piszą koledzy może być gorąco. Warto czasami we Włoszech uciec w góry na dzień dwa dla odpoczynku.
Ja z dziećmi pływam i jeżdżę od urodzenia. Czasem woda czasem droga. I uczulam Cię przed klimatyzacją w części mieszkalnej. Łatwo zaziębić dzieciaki i zatoki - my borykamy się z tym często dlatego nie mamy klimy stacjonarnej tylko w drodze samochodowa. Mamy dobry turbovent (fantasticvent) i na szczęście taką budowę kampera, że jest bardzo przewiewny. To załatwia sprawę. W zeszłym roku przeżyliśmy tak dwa tygodnie upałów w Chorwacji i było ok. Generalnie klima + dzieci to nic dobrego. Szczególnie małe.
Przelot z Katowic w dwa dni do Wenecji. Da się... ale Ty będziesz zmęczony. Uwierz. Jak będziesz w nocy jechał w dzień będziesz zmęczony, a dzieci wstaną podekscytowane. Po drugie dwie noce w fotelikach dziecięcych (a to u Ciebie pewnik) też wpłyną na marudność. W efekcie po przyjeździe, wszyscy będziecie bardzo zmęczeni. Najlepiej jak podróż z dziećmi działa u mnie taki schemat.
Wyjazd 16:00 - już tak nie grzeje. Ok 19:00 postój na kolację. Potem jedziesz do 1-2 w nocy i zjeżdżasz się przespać w fajnym miejscu na tranzycie. Rano się wysypiacie, zwiedzacie co trzeba i 15-16 dalej. Ja kiedyś cisnąłem jak Ty i dzieci często miały dość, a atmosfera robiła się nerwowa.
Jak coś mi jeszcze wpadnie to dopiszę.
tytoos - 2018-05-08, 09:37
| Andrut napisał/a: | Hej,
możesz podesłać link do tej mapy albo pokazać jakieś powiększenie? My też ruszamy na podobną wyprawę pod koniec lipca Trwają przygotowania. My mamy ponad miesiąc więc dużo łatwiej. Chcemy więcej czasu spędzić w Austrii i rozciągnąć trasę albo na Sycylię albo na Lazurowe Wybrzeże.
|
Wiesz co, teraz jestem w pracy, więc nie mam za dużo czasu żeby sprawdzić jak wyeksportować tą mapę.. Używam do jej generacji strony https://furkot.pl/. Nie znam innych narzędzi, ale to zaspokoiło moje potrzeby w 100%. Nie znam natomiast wszystkich możliwości bo używam pierwszy raz. Sprawdzę później i spróbuję podesłać.
| Andrut napisał/a: |
Jedyny element, który zawsze blokuje mnie w tamtą stronę... to Austria i ważenie. Tyle się o tym nasłuchałem, że od zawsze omijam ją dużym łukiem. Nikt nie wie dokładnie ile i czy można przeładować, czy można jechać potem dalej, jak obliczyć "maksymalny wymiar kary". Co opinia to różna. W tym roku chyba jednak zaryzykuję. Ja z klamotami paliwem i połową zbiornika wody ważę 3200. Zostaje mi 300 na dzieci, zonę i klamoty. Więc zakładam, że tych 3600-3700 nie przekroczę.
|
Ja przez Austrie w obie strony mam zamiar przemknąć nocą, wiec nawet jakbym był przeładowany o 100 czy 200kg to mam nadzieję że w nocy tego nie sprawdzają
| Andrut napisał/a: |
Dodatkowo jakiś czas temu (jest relacja z namiarami na forum) zjeździłem z dziećmi Bawarię i tam też mnóstwo fajnych rzeczy i atrakcji. Zastanawiam się, czy w jedną stronę nie jechać tak jak Ty, a w drugą Garda i Niemcy. Niemniej jednak zawsze "po drodze" Austria
Tak jak piszą koledzy może być gorąco. Warto czasami we Włoszech uciec w góry na dzień dwa dla odpoczynku.
|
A gdzie najlepiej w te góry? Na jakim odcinku proponowałbyś odbić od morza i wjechać w góry?
| Andrut napisał/a: |
Ja z dziećmi pływam i jeżdżę od urodzenia. Czasem woda czasem droga. I uczulam Cię przed klimatyzacją w części mieszkalnej. Łatwo zaziębić dzieciaki i zatoki - my borykamy się z tym często dlatego nie mamy klimy stacjonarnej tylko w drodze samochodowa. Mamy dobry turbovent (fantasticvent) i na szczęście taką budowę kampera, że jest bardzo przewiewny. To załatwia sprawę. W zeszłym roku przeżyliśmy tak dwa tygodnie upałów w Chorwacji i było ok. Generalnie klima + dzieci to nic dobrego. Szczególnie małe.
|
Dzięki za rady - też jadę z dziećmi. Klimy będę się starał nie używać w kabinie z dziećmi.
| Andrut napisał/a: |
Przelot z Katowic w dwa dni do Wenecji. Da się... ale Ty będziesz zmęczony. Uwierz. Jak będziesz w nocy jechał w dzień będziesz zmęczony, a dzieci wstaną podekscytowane. Po drugie dwie noce w fotelikach dziecięcych (a to u Ciebie pewnik) też wpłyną na marudność. W efekcie po przyjeździe, wszyscy będziecie bardzo zmęczeni. Najlepiej jak podróż z dziećmi działa u mnie taki schemat.
Wyjazd 16:00 - już tak nie grzeje. Ok 19:00 postój na kolację. Potem jedziesz do 1-2 w nocy i zjeżdżasz się przespać w fajnym miejscu na tranzycie. Rano się wysypiacie, zwiedzacie co trzeba i 15-16 dalej. Ja kiedyś cisnąłem jak Ty i dzieci często miały dość, a atmosfera robiła się nerwowa.
Jak coś mi jeszcze wpadnie to dopiszę. |
Ja jadę ze szwagrem, więc mamy zamiar przejechać pierwsze 1000km (do Wenecji) na zmianę w pierwszą noc. Tak zawsze robiłem jadąc osobówką sam, więc mam nadzieję że wolniejszym kamperem uda się także ta sztuczka
Dzięki za komentarz i czekam na jeszcze więcej krytyki i porad
Andrut - 2018-05-08, 09:46
W nocy też podobno ważą - w załączeniu taryfikator. Lepiej w razie czego wiedzieć na co się przygotować...
https://www.camping.famil...n-teuer-werden/
mischka - 2018-05-08, 09:59
| Andrut napisał/a: | | W nocy też podobno ważą |
Zgadza się, kontrole robią o każdej porze.
tytoos - 2018-05-08, 10:36
OK, to widać tego jeszcze nie doczytałem. Dzięki!
To w takim razie czy nie lepiej jechać trasą Słowacja -> Węgry -> Słowenia ?
Wiem że dochodzi kilkadziesiąt kilometrów do trasy i winieta w Słowenii, ale może warto mają wizję mniejszych kontroli w razie czego?
tytoos - 2018-05-08, 10:37
I jeszcze jedno... Jak wygląda taka kontrola? Jak oni to ważą?
mischka - 2018-05-08, 11:02
| tytoos napisał/a: | | I jeszcze jedno... Jak wygląda taka kontrola? Jak oni to ważą? |
wjeżdżasz na wagę i czekasz na wynik,
Czasami zamknięta jest cala autostrada i każdy musi zjechać, a czasami są wyświetlane komunikaty o kontroli pojazdów o dmc powyżej 2,5tony powyżej 3,5tony itp... wtedy powinieneś zjechać w miejscu wyznaczonym do kontroli. Ja puki co ignorowałem te komunikaty i jechałem dalej, pewnie kiedyś przyjdzie mi za to odpowiedzieć.
Bywa też że policjanci cie wyprzedzą i każą jechać za sobą.
Andrut - 2018-05-08, 15:14
Ja w tym roku chce pojeździć po Austrii bo być może kolejne lata spędzę na innym kontynencie, a Austrii jeszcze nie zwiedziłem więc... raz się żyje. Dotychczas zawsze ją omijałem. Na razie nigdy mnie nie zważyli nigdzie więc prawdopodobieństwo z każdym wyjazdem rośnie...
W załączeniu mój plan wycieczki na nieco ponad miesiąc.
slawwoj - 2018-05-08, 15:46
szczerze polecam:
http://www.romantikstrasse.at/en/category/road/
i do tego Hallstatt i Grossglocknerstrasse.
tytoos - 2018-05-08, 15:54
@Andrut
Faktycznie trasa po Włoszech bardzo podobna Miejsca niektórych postojów się różnią i dlatego ciekawi mnie czy wybierałeś je z doświadczenia wcześniejszych podróży, czy jakieś inne czynniki o tym decydowały? Poza tym widzę że trasę z Wenecji do San Marino jedziesz przez Bolonie, a nie wzdłuż wybrzeża... To celowo, czy automat tak wyznaczył i nie zmieniałeś tego?
Szkoda że nie zazębiamy się terminami, chętnie dowiedziałbym się czegoś o Twoich wyprawach rozmawiając na żywo
@slawwoj
Dziękuję za link. Wgryzę się w niego wieczorem i zobaczę jak mogę to wykorzystać w moim planie trasy.
andi at - 2018-05-08, 18:02
No slawwoj Polecasz tak jak ja
Andrut jedz przez Słowenię tak jak napisałem wyżej
slawwoj - 2018-05-08, 18:33
| andi at napisał/a: | No slawwoj Polecasz tak jak ja |
Polecam to co wcześniej Ty mi poleciłeś. Ja skorzystałem z Twoich wskazówek i cała rodzina była zadowolona.
No nie do końca, bo wszystkiego co było założone nie zobaczyliśmy. Planujemy kolejny wyjazd do Austrii.
Aha, na Romantische Strasse nie spotkałem żadnej wagi.
------------------------------------------------------------------------------------------
A że Austrie trzeba omijać - to kolejna legenda Camerteam tak jak np. Fiat cacy Ford beee, jak kibel po stronie kierowcy, że bliźniaki są beee, ze polintegra najlepsza, że muszą być solary .....
Andrzej 73 - 2018-05-08, 18:49
Z doświadczenia , jeździmy w sobotę wieczorem i o tej porze wagi otwartej nie widziałem. Czy to przypadek? Może ,ale nigdy nas w Austrii nie ważyli.
Włochy odwiedzamy corocznie. W tym roku znów pod koniec sierpnia , tym razem Toskania.
slawwoj - 2018-05-08, 18:56
W Austrii często pada albo leje. Nie sądzę aby wtedy wagi były czynne.
andi at - 2018-05-09, 07:26
W niedziele wracam z Lipot i świeci się ,powyżej 2,8 t na prawo .Zobaczę co to to
No i nic stały 2 blaszaki z Rumuni .Strzałka zielona na lewym to se jade dalej
Autostradą jechały inne busy i nikt nie zjeżdżał .To było całe ważenie ,ale gości od wagi nie widziałem
attenka74 - 2018-05-12, 12:45
| Andrut napisał/a: | Ja w tym roku chce pojeździć po Austrii bo być może kolejne lata spędzę na innym kontynencie, a Austrii jeszcze nie zwiedziłem więc... raz się żyje. Dotychczas zawsze ją omijałem. Na razie nigdy mnie nie zważyli nigdzie więc prawdopodobieństwo z każdym wyjazdem rośnie...
W załączeniu mój plan wycieczki na nieco ponad miesiąc. |
Hejo
Austria?
My jak zwykle Włochy w tamtym roku byliśmy na |Sycylii - jedźcie jest boska.
Plaża na północno-zachodnim krańcu piękna.
attenka74 - 2018-05-12, 12:46
| andi at napisał/a: | W niedziele wracam z Lipot i świeci się ,powyżej 2,8 t na prawo .Zobaczę co to to
No i nic stały 2 blaszaki z Rumuni .Strzałka zielona na lewym to se jade dalej
Autostradą jechały inne busy i nikt nie zjeżdżał .To było całe ważenie ,ale gości od wagi nie widziałem |
na majówce byliśmy w Lipot - miejscówka genialna....noi ta piekarnia....wowwwwwwwww
tytoos - 2018-05-14, 13:13
Dziękuję wszystkim za pomoc i za wszystkie opinie. Myślę że spróbuję jednak nie przeładować znacząco mojego kampera i jechać trasą na Austrię. Dam znać po wyprawie czy to dobra decyzja
Czy mógłbym jeszcze prosić o polecenie kempingów w okolicach 2 lokalizacji: Neapol oraz Cinque Terre?
JacekL - 2018-05-15, 15:48
| tytoos napisał/a: | | Czy mógłbym jeszcze prosić o polecenie kempingów w okolicach 2 lokalizacji: Neapol oraz Cinque Terre? |
Na Cinque Terre byłem tydzień temu, nie stałem na kempingu a na placu dla camperów w okolicy portu w La Spezia. I tak jest się cały dzień na zwiedzaniu, a tam masz serwis. Za 6 Euro/doba. Gdy chcesz prąd to dodatkowo kolejne 6 Euro. Miejsce bezpieczne ogrodzone ze szlabanem, a że tam znajduje się baza karetek pogotowia więc cały czas ktoś jest.
https://www.google.pl/map...739!4d9.8595589
andi at - 2018-05-16, 06:28
https://park4night.com/carte_lieux
Ada_lika - 2018-05-16, 14:18
| tytoos napisał/a: | Dziękuję wszystkim za pomoc i za wszystkie opinie. Myślę że spróbuję jednak nie przeładować znacząco mojego kampera i jechać trasą na Austrię. Dam znać po wyprawie czy to dobra decyzja |
Będę czekać na relację, czy warto
_____________________
wynajem kampera
http://dethleffs-polska.pl/wynajem-kampera/
jarek73 - 2018-05-16, 16:25
| tytoos napisał/a: | Dziękuję wszystkim za pomoc i za wszystkie opinie. Myślę że spróbuję jednak nie przeładować znacząco mojego kampera i jechać trasą na Austrię. Dam znać po wyprawie czy to dobra decyzja
Czy mógłbym jeszcze prosić o polecenie kempingów w okolicach 2 lokalizacji: Neapol oraz Cinque Terre? |
W okolicacg Cinqe Terre polecam ten http://www.campingacquadolce.com/index.php?lang=en
w Levanto .Miasteczko piękne i wszystkie miasteczka Cinqe Terre robisz pociągiem dworzec masz jakieś 15 min spaceru od campingu .Camping bez fajerwerków ale czysty ,fajna ,knajpa i blisko plaża,mi się bardzo podobało.
p.s i jeszcze super ścieżka rowerowa wykuta w skałach nad samą wodą
andi at - 2018-05-17, 09:29
A jak wygląda zwiedzanie skuterem
Tamtam - 2018-05-19, 13:40
| slawwoj napisał/a: | | W Austrii często pada albo leje. Nie sądzę aby wtedy wagi były czynne. |
Hehehe, zdziwiłbyś się... Jak leje też ważą.
Mnie w sobotę Austriacy też ważyli, więc to że ktoś jedzie w sobotę nie ma znaczenia.
Pozdrawiam
Tamtam - 2018-05-19, 13:51
| tytoos napisał/a: | OK, to widać tego jeszcze nie doczytałem. Dzięki!
To w takim razie czy nie lepiej jechać trasą Słowacja -> Węgry -> Słowenia ?
Wiem że dochodzi kilkadziesiąt kilometrów do trasy i winieta w Słowenii, ale może warto mają wizję mniejszych kontroli w razie czego? |
Ja do Włoch zawsze jeżdżę trasą z Krakowa przez Zwardoń, potem Bratysława, potem Austria przez Donnerskirchen. Omijam korki w Wiedniu i trasa krótsza. Do tego można zatankować tańsze paliwo poza autostradą. Potem A2 do Włoch.Zależy o której wyjedziesz z Krakowa, ale może udać Ci się dojechać na raz do Wenecji.
Ja omijam autostrady we Włoszech, ze względu na cenę i niewielką różnicę w prędkości podróżowania ( max 100km/h). Kilkadziesiąt km po wjeździe do Włoch masz darmowy stellplatz w Germona del Friuli na którym można zrobić darmowy serwis kampera i obok są jedne z najlepszych lodów we Włoszech (złote medale itd.)
Pozdrawiam
jarek73 - 2018-05-22, 20:50
| andi at napisał/a: | A jak wygląda zwiedzanie skuterem |
Wydaję mi się ,że nie ma drogi asfaltowej wzdłuż wybrzeża , po za tym te miasteczka malutkie i górzyste ,bardzo dużo schodów więc pociąg i nogi to wg mnie najlepsza opcja.
|
|