|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Rumunia - Bukareszt miejscówka?
uhuprzem - 2017-07-13, 06:11 Temat postu: Bukareszt miejscówka? Hej!
Tułamy sie po przepięknej Rumunii juz dwa tygodnie. Chcemy się wybrać do Bukaresztu na dwa dni. Czy znacie jakąś fajną miejscówkę na kemperowy nocleg w stolicy?
Marcin_46 - 2017-07-13, 06:30
My ostatnio nocowaliśmy na campingu Casa Alba - był to nasz najdroższy nocleg w Rumuni przy najsłabszych warunkach.
DI STEFANO - 2017-07-13, 06:35
Stań tak po prostu........
w pobliżu Starówki(centrum)
blisko parku, jakiegoś (dużo ich tam jest),
w ulicy bez wylotu,
rano będziesz miał bliżej do zwiedzanych miejsc.
Lub
na obrzeżach miasta,
bardziej po stronie północnej,
południowa zamieszkała przez biednejszą społeczność
np:w Allea Privighetorilol pomiędzy szkołą policji a ogrodem zoologicznym.
Do centrum rzut beretem z antenką.
W tym mieście jest bezpiecznie i b.dużo możliwości do spania na dziko.
Przecież jesteś w Rumunii
a nie w .......
gdzie bezpieczeństwo zapewnia minister PIĘKNY MARIIO
pozdrawiam
uhuprzem - 2017-07-13, 07:01
Dzięki za konkrety! Najpewniej ustawimy się gdzieś obok parku w centrum.
Swoją drogą o Pięknym Mario udało mi się zapomnieć na chwilę urlopu :D
Inna rzecz, że wszyscy Rumuni z którymi rozmawialiśmy do tej pory jak jeden mąż narzekają na swoich włodarzy :D Korupcja, koryto, nieroby - to tylko kilka określeń jakimi się posługują w temacie
DI STEFANO - 2017-07-13, 08:28
Narzekają, narzekają,
przecież widzą twój domek na kółkach jak sobie wędrujesz i ...
po prostu zazdroszczą.
Toś to wędrowny naród.
Oni teraz gonią Europę,w wielu dziedzinach gospodarczych już nas wyprzedzili.
Artykuły spożywcze i paliwo mają tańsze, ostatnio obniżyli podatki.
Rządzący społeczeństwa słuchają (sam widziałem ostatnio w Bukareszti).
Potrafili premiera i prezydenta za korupcyjne i kłamliwe gęby za kraty z gabinetów wyciągnąć.
Popatrz,
jak dużo na ulicach i drogach jest policjantów,
ale bez wyraźnego cię nie kontrolują,nie wyskakują z suszarką z krzaków.
Na ulicy nie dostaniesz za "Bóg zapłać" w mordę boś obcy, nie oplują, od k...w nie wyzwią, W Lublinie lub w Białymstoku miałbyś i masz to "jak w banku.
To inny kraj,
to taki........
KRAJ NORMALNY
|
|