Nasze opinie i pytania, - postoje i parkingi w Europie południowej
romekkar - 2017-08-25, 11:19 Temat postu: postoje i parkingi w Europie południowejZamierzam poruszać się komperem (przystosowany bus-blaszak) głównie po południowej Europie + ewentualnie Maroko, w okresie jesień-zima-wiosna. Z uwagi na brak zainteresowań w rodzinie będę jeździł sam, z kolei moje preferencje to zwiedzanie i poruszanie się rowerem z sakwami - kamper będzie więc często pozostawiany na kilka dni bez opieki. Do tej pory nie miałem doświadczeń kamperowych więc potrzebuję od doświadczonych kilku rad.
1. Gdzie w miarę bezpiecznie zostawiać samochód i jakie z tym się wiążą koszty?
2. Jakie są główne ryzyka przy pozostawianiu auta i jak je zmniejszyć?
3. Jak minimalizować ewentualne szkody włamań - odpowiednie zabezpieczenia itd.
4. Jak technicznie przygotować kamper do kilkudniowego postoju - które instalacje wyłączyć, co z wodą, lodówką itd.CORONAVIRUS - 2017-08-25, 11:46 ad 1 . adresy chcesz z cenami ???
ad 2 . ubezpiecz się
ad 3. ubezpiecz się a wcześniej zamontuj zbrojone szyby , paralizatory pod tapicerką , zadymiacze i syreny strażackie pod autem.
ad 4 . zadbaj by były sprawne a jak juz staniesz to wszystko wyłącz , dłużej bedzie sprawne , wodę w zimie spuść by nie rozsadziła instalacji .
rada : nigdzie nie jedź , masz takiego stracha ,że nici z wypoczynku , jeśli rodzina też ma takie odczucia jak ja to się nie dziwię,że sam planujesz wypad . Chłopie ...66 rocznik i takie dylematy , załamałeś mnie romekkar - 2017-08-25, 12:51 Przepraszam, że nie umiem odpowiednio formułować swoich myśli - chyba to już osłabienie starcze - wybaczcie. Żyję w strachu od 51 lat więc ciągły stres osłabił mój umysł. Tak na marginesie mój strach też ma dobre strony - jak "śpię" sam gdzieś pod namiotem w górach lub lasach to ze strachu cały jestem gorący i się pocę - nie muszę wozić śpiwora
A wracając do sedna
ad. 1 nie chodzi o adresy tylko optymalne rozwiązania
ad. 2 ubezpieczenie nie minimalizuje ryzyka tylko ewentualnie redukuje koszty strat
ad. 3 boję się takich rozwiązań
ad. 4 dzięki za radę, nie zalecasz ufać sprawności instalacji i podtrzymującej "życie" samochodu? Zakładam, że auto wyposażę w wydajny system pozyskiwania energii słonecznej i będę starał się przebywać w rejonach bezśnieżnych.andi at - 2017-08-25, 22:11 Tu coś jest park4night w Googleplay marekoliva - 2017-08-25, 22:52 Oczekujesz gotowych uniwersalnych rozwiązań, odpowiedzi tak się nie da. Przeważnie każdy wyjazd jest inny, każde miejsce postoju również, na forum znajdziesz odpowiedzi na zadane pytania, poczytaj.romekkar - 2017-08-25, 23:12 Jak pisałem nie mam żadnego doświadczenia jeśli idzie o kampery - z tego co się orientuję zazwyczaj wszyscy w nich nocujecie, za dnia też staracie się być blisko. W moim wypadu będzie trochę inaczej więc tez trochę inaczej powinienem podejść do problemu.
Pytanie czy na placach typowo kamperowych można w miarę bezpiecznie auto zostawić czy też lepiej rozglądać się za parkingami strzeżonymi lub próbować gdzieś parkować na posesjach prywatnych po dogadaniu z właścicielem. Czy wg was auto wyglądające na typowo dostawcze może wzbudzać podwyższone zainteresowanie jeśli będzie stało kilka dni na zwykłym parkingu przy drodze?
I wcale się nie boje o dobytek, bo za wiele tam go nie będzie - chodzi mi o zminimalizowanie potencjalnych problemów.marekoliva - 2017-08-25, 23:32
romekkar napisał/a:
Pytanie czy na placach typowo kamperowych można w miarę bezpiecznie auto zostawić
nie otrzymasz jednoznacznej odpowiedzi, nawet na kempingu możesz mieć nieproszonych gości ( znajdziesz na CT kilka opisów o włamaniach na kempingach) a stojąc na dziko nic się nie stanie.
romekkar napisał/a:
za dnia też staracie się być blisko
trochę byłoby to bezsensu, to po co wyjeżdżać ?CORONAVIRUS - 2017-08-25, 23:46 Marek ... romekkar zadaje pytania z serii jak zjeść cukierka bez odwijania z papierka No nie da się go zjeść tak samo jak nie da się uniknąć wszystkich zagrożeń a jak słyszę o minimalizowaniu zagrożeń to nie ma innej rady jak zostać w domu ... dla jednego minimum to jeden dym a dla innych pięć dymów w trakcie wyjazdu ... jaki poziom tolerancji stresu reprezentuje romekkar tego nikt nie wie dlatego nie dostanie odpowiedzi bo na tak zadane pytania odpowiedzi nie ma .
Chłopie , przestań się stresować i jedź , korzystaj z życia i kamperowania a czasy mamy takie ,że jak na dłużej zostawisz blaszaka niewyglądającego na kampera i ktoś wpadnie na pomysł ,że w nim na bank jest 50 butli z gazem to policja go rozwali kontrolowanym BUMMMM , potem powiedzą przepraszam marekoliva - 2017-08-26, 00:02
BIORCA napisał/a:
przestań się stresować i jedź , korzystaj z życia i kamperowania
dokładnie tak a jeśli masz za duże obawy to wykup wczasy i biurze podróży wiele obaw odpadnie yahoda - 2017-08-26, 18:46 Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to intuicja + szczęście. W tym roku miesiąc się bujaliśmy ogólnie po Bułgarii i Rumunii i nic się nie stało. Ale bywały takie miejsca, że mimo, iż miałem fayne miejsce parkingowe, w cieniu, to jednak wolałem auto zostawić na płatnym w pełnym słońcu (a upały były rzędu 40 st.). Intuicja mi podpowiada, aby nie zostawiać kampera w miejscach odludnych. Chociaż z drugiej strony, jak chcą to i spod marketu w biały dzień wezmą nawet całe auto. Auta nigdy na kilka dni nie zostawialiśmy. W takim wypadku postarałbym się o jakiś strzeżony lub z lokalnymi zagadał u kogo by tu furkę za niedużą opłatą na podwórku postawić. Tak dla świętego spokoju.duende - 2017-08-27, 09:50 Naładuj się optymizmem i... dawaaaj, a świat stanie się Twoim sprzymierzeńcem
grzegorz_wol - 2017-08-27, 21:00 Też kulam z sakwami na surly lht. Twoje podejście do połączenia kamper + rower być może zmieni się jak zaczniesz kamperować. Na chwilę obecną masz plan w którym kamperowania nie ma. Planujesz tylko posiadać pojazd który dowiezie cię w jakieś miejsce i tam dopakujesz sakwy i na rower.
Większość z nas wozi rowerki nie tylko w celu dojazdu do sklepu... Uwierz kamperowanie i rower sprawdza się świetnie. Przy odrobinie kompromisu i rodzinie się spodoba.
Czemu Koledzy tak zareagowali na Twoje pytania wyjaśni się ci jak poświęcisz trochę czasu na poczytanie forum. Nie oznacza to że znajdziesz na nie odpowiedzi.