Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Po Polsce - W 26 dni dookoła Polski

kolan - 2008-08-25, 16:11
Temat postu: W 26 dni dookoła Polski
Witam!
Na urlop naszą 3 osobową rodzinką postanowiliśmy wybrać się w podróż dookoła Polski.
Napiszę tutaj w jakich miejscach się zatrzymywaliśmy i jaki jest ich standard ,oczywiście według nas.

Wyruszyliśmy znad morza , gdzie mieszkamy i zaczęliśmy zjeżdżać w dół. Nie będę się rozpisywał co zwiedzaliśmy, bo prawie wszystko po drodze.

Nasz pierwszy przystanek był w miejscowości Sława ok. 30 km od Zielonej Góry w ośrodku OSIR nad jeziorem. Kto chce odpoczynku ten raczej go tam nie znajdzie, aczkolwiek jest dosyć czysto , to za prysznic trzeba dodatkowo płacić a wcale nie jest najtaniej.

Następny przystanek wypadł nam w Dusznikach Zdroju- skręt przy stacji Orlenu. Może sanitariaty nie były w stanie idealnym, ale właściciel Rafał SUPER, można wypocząć bo jest cisza i spokój, tak nam się tam spodobało, że zostaliśmy na kilka dni i stamtąd zwiedzaliśmy góry stołowe i przygraniczne Czechy.

Następnie ruszyliśmy w prawo i dojechaliśmy do Żywca , gdzie zatrzymaliśmy się w pięknie położonym kempingu(chyba nazywał się la strada)nad zalewem. Mimo, że miejsce było super, ceny jeszcze do przełknięcia, to niestety zamiast powitania dostaliśmy kartkę z zakazami i nakazami-nawet nasz pies biedak nie mógł przebiec się po polu.Zostaliśmy tam tylko 1 dzięń i ruszyliśmy do ojcowskiego parku narodowego, a nocleg zastał nas na kempingu w Ojcowie, gdzie naprawdę super wypoczęliśmy.

Następnym postojem był Kraków i kemping SMOK. Warunki świetne, ale za 100 złotych za dobę nie wyobrażam sobie innych(dlatego byliśmy tam chyba jedynymi Polakami, choć Francuz, którego tam poznaliśmy też mówił,że to najdroższy kemping na jakim był) .Po dwóch dniach pojechaliśmy w Pieniny na kemping Pod Sosnami- bardzo sympatyczne miejsce ale w szczerym polu, bo sosny tam będą ale gdzieś za 20 lat. Nie było tam źle, więc zwiedziliśmy całe Pieniny biwakując „pod sosnami” Żyłka podróżnika gnała nas jednak dalej i dotarliśmy w Bieszczady na kemping Cień PRL-u.
Nie będę się rozpisywał po prostu masakra, dobrze, że jest prysznic i kibelek w kamperze, przez całą noc padał deszcz a nad ranem ledwo dałem radę wyjechać z pola.

Potem zaczęliśmy piąć się na północ i noc zastała nas na kempingu – skansenie w Przeworsku-ceny wysokie, ale miejsce ok. W następnym dniu byliśmy już w Kazimierzu Dolnym w ośrodku PTTK-cichy ładny kemping niedaleko Wisły, chociaż sanitariaty jak za taką cenę mogłyby być lepsze.

Na koniec wędrówki zostawiliśmy sobie Mazury- Pisz, ale że to moje strony rodzinne i mamy tam mieszkanie więc daliśmy odpocząć naszemu kamperkowi i naszym zbolałym już plecom i pomieszkaliśmy 4dni w domowych warunkach, oczywiście jeżdżąc nad jeziora. I w końcu po 26 dniach wędrówki zajechaliśmy spowrotem do domu.

paf - 2008-08-25, 16:15

kolan, rozdzieliłem Twój tekst na akapity bo strasznie ciężko się czytało tyle zbitego tekstu, dorzuć parę fotek może :bigok
kolan - 2008-08-25, 16:31

Zgodnie z życzeniem dorzucam parę fotek
Bim - 2008-08-25, 16:40
Temat postu: Re: W 26 dni dookoła Polski
kolan napisał/a:

Żyłka podróżnika gnała nas jednak dalej i dotarliśmy w Bieszczady na kemping Cień PRL-u.
Nie będę się rozpisywał po prostu masakra, dobrze, że jest prysznic i kibelek w kamperze, przez całą noc padał deszcz a nad ranem ledwo dałem radę wyjechać z pola.



Widzę ze trafiłeś nie na kemping tylko na pole namiotowe byłem tam ostatnio na "Bieszczadzkich aniołach" nie odwarzyłem się wjechać na to pole namiotowe znając zmienną aurę Bieszczad Staliśmy na strzyżonym trawniku ogrodzonym o pow 10 arów sami za jedyne 10 zł doba Sami przy składzie materiałów budowalanych a wokól setki samochodów był to czas koncertu.
Są ładne miejsca do kempingowania w Bieszczadach np parking w Stuposianach za free
lub jak kto woli komercję to polecam Kemping w w miejscowości Rajskie ale tu już trzeba płacić 10 zł za osobe i 10 zł za kamperka w tym wszystko w cenie. Kemping jak na Bieszczady super kategoria

BiG Team - 2008-08-25, 17:03

kolan - szkoda, że nie zajrzeliście do Karpacza. Moc atrakcji do zwiedzania i kawa u nas po wycieczce. :spoko
DAKOTA - 2008-08-25, 17:18
Temat postu: Re: W 26 dni dookoła Polski
witam
Fajny, zwiezly ,pouczajacy i pomocny opis
oby takich wiecej bylo na forum


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group