Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - zabezpiecznie instalacji wodnej przed zimą

bartxt1 - 2017-10-26, 20:52
Temat postu: zabezpiecznie instalacji wodnej przed zimą
Chcialbym sie upewnic jaka powinna byc procedura spuszczania wody z instalacji. Przeczytalem poradnik i nasuwa mi sie kilka pytań

-czy jest osobny spust z zbiornika głownego
-czy samo odkrecenie kórkow bojlera wystarczy ? czy tez odkrecać krócce i wydmuchiwac reszte spreźonym powietrzem?
-czy odkracone krany przedmuchiwac spreżonym powietrzem.

z góry dziękuje za podpowiedzi ;)
-

papamila - 2017-10-26, 21:26

z reguły zbiornik główny ma własny spust,
koło bojlera powinieneś mieć również zawór spustowy a nawet elektrozawór otwierajacy się gdy temp spadnie poniżej 3 st C,
otwórz oba wspomniane spusty i wszystkie krany, jak woda zleci to uruchom pompę na 1-2 min
możesz delikatnie przedmuchać krany- nie przesadzaj z tą spręzarką

możesz również zalać instalację specjalnym płynem niezamarzajacym FROSTLAN - wlewasz do zbiornika przygotowany płyn, uruchamiasz pompę aż przeleci przez krany i wyłaczasz pompę, - ot i wszystko
5l koncentratu ok 170 zł , (10l - 307zł) , przy pół na pół z wodą uzyskujemy odpornośc do -35st C

bartxt1 - 2017-10-26, 21:32

Dzieki za konkretna odpowiedz :ok
Pomagas poszedł :spoko

yahoda - 2017-10-28, 10:55

Ja po spuszczeniu wody jeszcze wlewam w syfony zimowy płyn do spryskiwaczy lub do chłodnicy, co by w syfonach mróz nie narozrabiał. Zbiornik czystej mam 70 l., łatwy do wyjęcia, więc na zimę wyciągam i czyszczę go od środka.
W zeszłym roku zapomniałem o spuszczeniu wody ze zbiorniczka wyrównawczego i pękł. Jak taki masz, to pamiętaj o nim. Acha - w razie takiej awarii nie warto go kleić/spawać. Oddałem go do spawania plastyków i puścił po miesiącu użytkowania.
Całą instalację pozostaw otwartą - krany, zawory spustowe. Tak mi tu radzono i tego się trzymam.

KamperManiak - 2017-12-31, 12:51

Nagrałem na temat przygotowań kampera do zimy film, może komuś się przyda :)


zbychu - 2017-12-31, 13:42

Za dużo roboty, lepiej jeżdzić cały rok i po problemie :spoko
Bronek - 2017-12-31, 14:56

Ja perdziu, Złota Palma za scenariusz.

Ankieta ile wytrzymałeś minut oglądania ?

1. Bronek ok 1 min
2.

izola - 2017-12-31, 15:09

jak zaczął o demontażu pompki wodnej to skończyłam ...

przy punkcie 5
jak zaczął z szafek wszystko wyciągać to trochę popatrzyłam - co z sobą wozi takiego, co by się mogło zepsuć :-P :haha:

Ja bym mu doradziła szafki wyłożyć papierem - wtedy nie musi ich myć przed zimą - tak uniknie zbytecznej wilgoci, bo papier tylko wymieni na nowy :spoko

KamperManiak - 2017-12-31, 15:56

Bronek napisał/a:
Ja perdziu, Złota Palma za scenariusz.

Ankieta ile wytrzymałeś minut oglądania ?


Poszliśmy na żywioł bez scenariusza, z czym się zgodzę, że mogło być lepiej, ale to pierwsza produkcja jeszcze się uczymy :oops: Dzięki za sugestie

A jakbyś poczekał dłużej to pod koniec jest chyba Twój pomysł z kostką WC :diabelski_usmiech

slawwoj - 2017-12-31, 15:59

Ja podległem po minucie mycia na myjni.
MAWI - 2017-12-31, 16:34

Bronek napisał/a:
1. Bronek ok 1 min
2.
0,5 min.
Andrzej 73 - 2017-12-31, 17:42

Oglądałem skacząc co chwila do przodu. 10 min w 1 min.
Nie widziałem , co zrobiłeś z Aku? :spoko

Bronek - 2017-12-31, 19:27

:mrgreen: Kochani ja upierdluwy na koniec roku się zrobiłem. :lol:

Jak otworzę Studio Filmowe Macie angaż, fakt będzie casting bo filmy raczej xxx.

:bigok :kwiatki: :pifko bo miły jesteś i się nie obrażasz jak to tu w zwyczaju czasem bywa

izola - 2017-12-31, 19:36

Film mi się podobał ...ale idea "zabezpieczenie instalacji wodnej przed zimą" ma trochę przesady- dla leniwych ... i stawia opór- jak widać :mrgreen:
krzlac - 2018-01-01, 11:29

A ja czekam na odcinek jak gość będzie "na spokojnie opowiadał" jak śpią na materacu.
To może być ciekawe. :spoko

KamperManiak - 2018-01-01, 13:29

Bronek Nowy Rok - nowy Ty! :pifko

Wasza krytyka jest pomocna, bo znajomi starają się pozostać poprawni polityczne, a to nic nie wnosi. Przynajmniej wiemy w jakim kierunku mamy podążać. W styczniu nakręce coś o ubezpieczeniach, a o łóżku będzie w lecie ;)

Świstak - 2018-01-01, 13:32

KamperManiak napisał/a:
ale to pierwsza produkcja jeszcze się uczymy


Mam nadzieję że nie ostatnia. Żeby Bronkowi się podobało - musielibyście cały serwis zrobić przez rurę wydechową.

Camper Team rośnie w siłę - mamy już własną wytwórnię filmową. Jako "starzy wyjadacze" nie możemy się wyłącznie podpisywać pod sukcesami "młodszych", ale przede wszystkim podpowiadać, kierować i pomagać. Sądzę że KamperManiak powinien utworzyć własny temat w ABC kampera w którym będziemy mogli współuczestniczyć w tworzeniu scenariusza i edycji filmów.
Gratuluję pomysłu, chęci i zapału!

Bronek - 2018-01-01, 13:51

:mrgreen: Krótko... Wiem to trudne :mrgreen:

Jeśli chodzi warsztat , to nie ma to być kolejna wizyta u Kardasjan...
Autor filmu instruktażowego o jest narzędziem prezentacji a nie bohaterem.

Ale Adam Słodowy już nie istnieje. Teraz moda na dramatyzm. W TV wszystkie prezenterki i prezenterzy czy to gotowania, czy wiemy co jemy, grają role aktorskie..
Niemnie jest kilka fajnych program{w np o naprawach aut itd..

Film Twój potrzebny, idea słuszna ale odpadłem w myjni. :spoko

Krócej, bo zdziecinniali wiekowi kamperowcy, nie potrafią się skoncentrować dłużej jak 5 min :roll:


TRUTKA na gryzonie. Nie wiem co lepsze padlina czy bobki żywego zwierzęcia. Tu raczej jestem za odstraszaniem

lepciak - 2018-01-01, 16:16

Świstak napisał/a:
KamperManiak napisał/a:
ale to pierwsza produkcja jeszcze się uczymy
Mam nadzieję że nie ostatnia. Żeby Bronkowi się podobało - musielibyście cały serwis zrobić przez rurę wydechową.
Camper Team rośnie w siłę - mamy już własną wytwórnię filmową. Jako "starzy wyjadacze" nie możemy się wyłącznie podpisywać pod sukcesami "młodszych", ale przede wszystkim podpowiadać, kierować i pomagać. Sądzę że KamperManiak powinien utworzyć własny temat w ABC kampera w którym będziemy mogli współuczestniczyć w tworzeniu scenariusza i edycji filmów.
Gratuluję pomysłu, chęci i zapału!
Zgłaszam się do rozprowadzania biletów bo nawet do produkcji filmów nisko budżetowych jakaś forsa się przyda.
KamperManiak - 2018-01-01, 17:03

Świstak napisał/a:

Gratuluję pomysłu, chęci i zapału!


Dziękuję, słowa wsparcia też się przydadzą. Temat założę wkrótce :)

Socale - 2018-01-01, 21:06

Ale filmiki z naszym takim serio i nieprzypadkowym scenariuszem, zrobione w wymowny obrazowy sposób i bez nadmiernego komentarza, zrobiłyby karierę na YT bo:
Jak są filmy to komercja
Jak są poradniki to za dużo pitolenia po nie naszemu a i tak o pierdołach
Jak są prywatne filmiki to goovno widać i zrozumieć bo łapy się trzęsą a mikrofon rejestruje wqr...ce szelesto dźwięki
Maniaku, idź tą drogą, mniej gadania więcej istotnego oglądania a jak zmieścisz w 3-4 minutach to oglądalność ^
Aaaaa, podkreślaj fakt, że tak robisz to ty, a nie że tak powinno się robić. Doopę cza chronić bo już nawet na złe porady są paragrafy. Już takie cffaniaki prawne som.

KamperManiak - 2018-01-02, 14:45

Socale napisał/a:

Maniaku, idź tą drogą, mniej gadania więcej istotnego oglądania a jak zmieścisz w 3-4 minutach to oglądalność ^
Aaaaa, podkreślaj fakt, że tak robisz to ty, a nie że tak powinno się robić. Doopę cza chronić bo już nawet na złe porady są paragrafy. Już takie cffaniaki prawne som.


Również podziękowania za trafne spostrzeżenia :ok

Socale - 2018-01-02, 20:28

izola napisał/a:

...jutro idę wyssany zbiornik...z resztek wody uwolnić...

ale po co?
Jaki jest sens wysysania wody do sucha? Że zamarznie i... no co się stanie?
Woda jak zamarza, przechodząc w stan stały zwiększa swoją objętość tak?
Zatem woda w postaci lodu jest większa od samej siebie w fazie ciekłej około, no nie wiem strzelam* 15-20%
Zatem tyle musimy pozostawić miejsca na to żeby lód się po prostu zmieścił.
Resztki wody w bateriach, przewodach, podgrzewaczu w niczym nie zaszkodzi.
.
Jak się mrozi wodę, pęknie szklana butelka, pęknie rura stalowa, bo lód nie ma ujścia a to w czym sie znajduje nie poddaje się, więc pęka.
.
*tego dnia jak zwykle nie było mnie w szkole ;)

robba - 2018-01-02, 20:39

Socale napisał/a:
izola napisał/a:

...jutro idę wyssany zbiornik...z resztek wody uwolnić...

ale po co?
Jaki jest sens wysysania wody do sucha? Że zamarznie i... no co się stanie?
Woda jak zamarza, przechodząc w stan stały zwiększa swoją objętość tak?
Zatem woda w postaci lodu jest większa od samej siebie w fazie ciekłej około, no nie wiem strzelam* 15-20%
Zatem tyle musimy pozostawić miejsca na to żeby lód się po prostu zmieścił.
Resztki wody w bateriach, przewodach, podgrzewaczu w niczym nie zaszkodzi.
.
Jak się mrozi wodę, pęknie szklana butelka, pęknie rura stalowa, bo lód nie ma ujścia a to w czym sie znajduje nie poddaje się, więc pęka.
.
*tego dnia jak zwykle nie było mnie w szkole ;)


a jak najpierw zamarznie od góry i już w górę nie pojdzie tylko w boki?
Uwierz, zima zrobi Tobie na złość... ;)

robba - 2018-01-02, 20:40

Bronek napisał/a:
:mrgreen: Krótko... Wiem to trudne :mrgreen:
Jeśli chodzi warsztat , to nie ma to być kolejna wizyta u Kardasjan...
Autor filmu instruktażowego o jest narzędziem prezentacji a nie bohaterem.
.....


wiem Bronek że chciałeś sam nakręcić. Masz zawsze jeszcze szanse
swoją wersję jak przez wężyk od pompki mopem wytrzeć zbiornik do sucha... ;) :diabelski_usmiech

Socale - 2018-01-02, 20:56

robba napisał/a:

...

a jak najpierw zamarznie od góry i już w górę nie pojdzie tylko w boki?
Uwierz, zima zrobi Tobie na złość... ;)

To zostanie wypchany do góry. Lód jest jak plastelina, najpierw się kształtuje i zajmuje miejsce, potem domarza na skałę nie zwiększając już znacząco objętości.
.
Weź szklaną butelkę zalej wodą na full, nie zatykaj, wstaw do zamrażarki. Nie martw się nie pęknie*, lód wyjdzie do góry.
Potem wlej połowę butelki i zaznacz poziom wody, wstaw do zamrażarki i porównaj różnice objętości.
Najlepiej samemu się przekonać.

* Gdyby jednak pękła z innych powodów to lód się nie rozleje więc bez obaw eksperymentuj.
.
Edit, a co mi tam, wódka mi zamarzła ( https://www.camperteam.pl...p=690991#690991 ) to i z wodą poeksperymentuję i foto zrobię, może jutro.

koko - 2018-01-02, 21:26

Socale nie masz racji z tym lodem kilka kropel zostawione w jakimś otwartym zakamarku rozsadza rurę stalową.
Mam działkę 40 lat co roku robię takie zabezpieczenie na zimę
Jle ścian nakółem sedesów nawymieniałem to nie zliczę teraz odkręcam wszystkie baterie do sedesu borygo
spust resztek wody w studzience poniżej gruntu.
A w kamperze kupuję na melinie ukraińskiego spirytusu 3l robię miksturę na 35% przepuszczam przez wszystkie odbiorniki spuszczam o resztki nie dbając

Socale - 2018-01-02, 21:41

koko napisał/a:
... kilka kropel zostawione w jakimś otwartym zakamarku rozsadza rurę stalową.
...

Będę uparcie polemizował.
Powietrze daje się sprężyć wielokrotnie więcej od wzrostu objętości zamarzającej wody.
Tam gdzie ci rury pękały tam lód nie miał gdzie uchodzić i nie było powietrza.
.
.
.
koko napisał/a:

...
A w kamperze kupuję na melinie ukraińskiego spirytusu 3l robię miksturę na 35% przepuszczam przez wszystkie odbiorniki spuszczam o resztki nie dbając

Ja bym przepuścił ale nie spuścił, na wiosnę taka woda do porannej herbatki... hm to dopiero niespodzianka :diabelski_usmiech

izola - 2018-01-02, 21:57

:)
koko - 2018-01-02, 22:44

Sokale nalej wody do otwartej szklanej butelki i wstaw do zamrażarki a póżniej uparcie polemizuj
woda nie wybrana z sedesu ma gdzie się poszerzać -ma a rozwala sedes

papamila - 2018-01-02, 22:55

Wojtek,
Nie masz racji...przynajmniej jesli chodzi o resztki wody w instalacji kamperowej
Rozwali baterie, złączki, zawory plastikowe
Z racji "zawodu" przerabialem to juz kilkukrotnie
A teraz jako ze nie mam w poblizu meliny z ukrainskim spirytem
to uzywam frostilan- dzialam podobnie do metody koko
Rozrabiam, zalewam, przepuszczam przez instalacje, spuszczam
....i do uzytku na nastepny raz.

Socale - 2018-01-02, 23:47

koko napisał/a:
Sokale nalej wody do otwartej szklanej butelki i wstaw do zamrażarki a póżniej uparcie polemizuj
...


Noooo, już to zrobiłem, pisałem dzisiaj stronę wcześniej:
Socale napisał/a:
Edit, a co mi tam, wódka mi zamarzła ( https://www.camperteam.pl...p=690991#690991 ) to i z wodą poeksperymentuję i foto zrobię, może jutro.


Mały tylko błąd zrobiłem bo woda nie była bliska 0stC tylko z kranu więc z pełnej na max butelki wycieknie odrobinę przez co potem urośnie ciut mniejszy lód.
Mrozi się jutro zajrzę i pstryknę spostrzeżenia.

Socale - 2018-01-02, 23:57

papamila napisał/a:

...
Z racji "zawodu" przerabialem to juz kilkukrotnie
...

Jeśli woda była spuszczona ( a tak twierdzi każdy ) to rozwalić nie powinno, kran do góry aż zacznie powietrze bulgotać oznacza że komory baterii mają znikome ilości wody, która zamarzając nie jest w stanie zwiększyć swojej objętości wielokrotnie, co najwyżej o 20% więc jeśli wody w komorze jest 50% i 50% powietrze, to ja śpię spokojnie.
Mam obecnie wysoki mosiądz, nawet nie dmuchałem w wylot, to czego pompa nie wypchała, ściekło na dół i zaworem na ziemię. Kropelkami się absolutnie nie przejmuję.
.
.
.
Chłopaki, zapraszam do udziału w zabawie:
https://www.camperteam.pl...pic.php?t=29261

JacekL - 2018-01-03, 14:35

A ja robię tak:
Spuszczam wodę, odkręcam przyłącza pompki wody, odkręcam krany i następnie przedmuchuję delikatnie powietrzem, na średnim ciśnieniu od strony pompki.
Zawsze coś zostanie ale jest tej wody tak niewiele, że nawet po zamarznięciu nigdy nic mi nie uszkodziła.

Syfony zalewam zimowym płynem do spryskiwaczy (zapachowym) lub spirytem (made in Ukraine)
Wszystkiego 5 minut roboty. :spoko


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group