Kazik II - 2008-09-05, 20:32 Temat postu: Ubezpieczenie assistance kampera Po ostatnich niemiłych przygodach w Austrii z wywaleniem uszczelki pod głowicą (samo holowanie ok. 10km koszt 250 Eurasów, nocleg 80) pomyślałem o jakimś ubezpieczeniu typu assistance na wyjazdy wakacyjne, aby w razie awarii mieć przynajmniej zwrot części kosztów. Czy ktoś z Was miał kiedyś takie ubezpieczenie albo coś wie na ten temat? antwad - 2008-09-05, 20:55 Tutaj: http://www.camperteam.pl/...ighlight=#33615 pisałem o takim ubezpieczeniu. Zdarzyło mi się raz z niego korzystać w kraju, korzystał z takiego ubezpieczenia też kolega, któremu zerwał się pasek klinowy. prezesuu - 2008-09-05, 21:13 W PZU też można wykupić assistance na określony czas niezależnie gdzie ma się ubezpieczone auto. Aulos - 2008-09-05, 22:41 Ja miałem takie ubezpieczenie podczas wyjazdu do Włoch i bardzo mi się przydało. Skorzystałem z niego tydzień temu w drodze powrotnej. Miałem problem z uruchomieniem samochodu na autostradzie 50 km za Monachium. Awaria była drobna, ale sam bym sobie z nią nie poradził. W godzinę od zgłoszenia awarii już jechałem samochodem. Chciałem wykupić Assistance w PZU na 2 tygodnie - zamierzaliśmy być za granicą 17 dni. Agent poradził nam, żeby wziąć na miesiąc, bo to różnica tylko 3€. Błogosławiłem go później, bo awarię mieliśmy w 16-tym dniu pobytu. Za Assistance na 30 dni zapłaciłem 10€. Nigdy więcej nie ruszę się bez niego poza granicę kraju. Niestety kwota gwarantowana przy wersji standard, którą wykupiłem, to tylko 180€ i nie jest w stanie pokryć kosztów większej naprawy, czy holowania. Jechałem z nadzieją, że nic mi się nie przydarzy, a spotkało mnie włamanie w Rzymie i awaria na autostradzie, ale i tak wakacje miałem wspaniałe. Pozdrawiam! BiG Team - 2008-09-06, 14:10 Ja mam kartę assistance PZMot na Polskę i zagranice, koszt ok. 120 zł na rok, wydana jest imiennie na mnie, a nie na samochód, niezaleznie, ktorym samochodem jade to mam pomoc. Korzystałem raz w Polsce, szybko i sprawnie podstawili lawete i zawieźli auto do wskazanego warsztatu. kimtop - 2008-09-06, 15:48
Miałem taką kartę wykupić jadąc na Nordkapp ,ale ta pomoc ma dość duże ograniczenia OMEGA - 2008-09-06, 16:07
np. jakie ?? bardzo proszę rozwiń temat wielu jest zainteresowanych , może masz jakieś przykre doświadczenie z tym związane. Tadeusz - 2008-09-06, 16:46
Jak miło mieć tak pozytywnie nastawionych kolegów. Krzysiu, jesteś fajny. :-D wmich - 2008-09-06, 22:39 Jestem członkiem niemieckiego ADAC - doskonale zorganizowana pomoc w całej europie; nie jest przywiązana do samochodu. Członkostwo daje też kilka innych przywilejów które bardzo pomagaja w podróżach. Jedyny wymóg to niestety znajomość języka niemieckiego. kimtop - 2008-09-07, 11:53
Nie mam żadnych doświadczeń ,ani dobrych ,ani złych. Chcąc ubezpieczyć samochód przed wyjazdem na Norwegię rozpatrywałem możliwość ubezpieczenia w PzMot.Tym bardziej ,że ubezpieczenie nie jest przypisane do samochodu tylko do kierowcy.Ale gdzieś na stronach PzMot wyczytałem ,że to ubezpieczenie dopuszcza ,o ile mnie pamięć nie myli, dwa holowania w roku. antwad - 2008-09-07, 12:44
Zgadza się, bezpłatne dwukrotne skorzystanie z pomocy (w tym holowania pojazdu) za granicą i trzykrotne w kraju. Ale czy to jest aż takie ograniczenie? Myślę, że jeśli byłbyś zmuszony dwa razy w ciągu roku i do tego za granicą korzystać z pomocy, to w ten sposób wyczerpałbyś limit tego złego co Ci się może przydarzyć na ładnych kilka lat. Aulos - 2008-09-08, 10:36
W PZU Assistance nie ma oczywiście wymogu znajomości języków obcych, ale w praktyce, po zgłoszeniu problemu do centrum alarmowego w Polsce, skontaktował się ze mną mechanik z niemieckiego warsztatu i musiałem mu po niemiecku wytłumaczyć (przez telefon, czyli bez rąk) jaki mam problem i w którym dokładnie miejscu stoję. Mirekaszub - 2009-08-27, 10:02 Warta też oferuje samo Assistance dla kamperów. Świstak - 2009-08-27, 21:03 ADAC niestety obejmuje auta: - do 8 lat - do 7,5t - do określonej długości (chyba 7,5 lub 8m) A co dla wiekowej Milki? Warta obejmie??? wbobowski - 2009-08-27, 21:46
Przed wyjazdem do Grecji wykupiłem w InterRisk AC łącznie z Assistance rozszerzonym, które w tym wypadku kosztowało 70 zł (zwykłe 15 zł). Awaria w Grecji w górze na Meteorach. Brak wspomagania kierownicy i hamulców uniemożliwiał zjazd z góry. Po telefonie do Polski, po pewnym czasie zostałem scholowany do serwisu (już zamkniętego tego dnia). Oczywiście, aby wytłumaczyć kierowcy gdzie jesteśmy niezbędna była minimalna znajomość j.angielskiego. Ale później miałem kilka telefonów z InterRisk, czy potrzebny hotel, czy potrzebny samochód zastępczy, tego samego dnia i następnego, kiedy trwała naprawa. Na pewno warto mieć assistance, bo bez tego gdzie i do kogo dzwonić... i jak się dogadać. Mirekaszub - 2009-08-28, 07:35 Moje doświadczenia z Wartą gdziem miałem assistance są zgoła odmienne. Miałem awarie na autostradzie. Dzwonilismy z 2 telefonów na tzw. numer alarmowy chyba z pół godziny a tam nic nie odpowiada a ja stoję na pasie autostrady. W końcu się dodzwoniliśmy i się zaczeło. Panienka zaczęła wypytywać o wszystkie dane które były przecież na umowie której kopie powinna była mieć w komputerze ( XXI wiek !!). To wytrzymałem ale gdy po tym wielominutowym przesłuchaniu przelaczyła mnie do innej panienki i ta zaczęła tą samą procedurę nie wytrzymałem i rzuciłem słuchawkę. Zawołałem faceta z przydrożnej pomocy autostradowej który był w pól godziny i za chwilę już jechałem. Reasumując Warta jest do kichy i nie polecam. Chyba że kupią sobie komputery i skaner do skanowania umów. Świstak - 2009-08-28, 08:27 Właśnie kontaktowałem się z PZU. Mają najciekawszą ofertę która obejmuje również staruszki! OC za Milkę 291 zł, NNW 22 zł, a co najciekawsze - Moto assistance NA MILKĘ w wersji LUX 8,80 euro za tydzień, 18,45 euro za miesiąc lub 108 euro za rok. W wersji standard około 30% taniej. I nie trzeba mieć OC w PZU aby je wykupić! Kto by pomyślał że najciekawszą ofertę będzie miało PZU !!! To już chyba nadchodzi koniec świata.... Tyle lat omijałem PZU bo drogo, bo nie uznają zniżek innych TU a tu proszę - konkurencja zdziałała cuda! koko - 2011-01-07, 17:08 Czy ktoś ma namiary asistance Adac OMEGA - 2011-01-07, 17:14
Pytasz- masz http://adac.frix.pl/temat...laczego-warto/1 pod tym linkiem znajdziesz wszystko na temat ADAC szuwarek - 2011-01-07, 17:43 Ja jeszcze dodam inny link http://www.adac24.pl/portal.php dziwaczek - 2011-01-07, 17:45 A ja znalzłem cos takiego taki klon ADAC w europie to pewnie obsługuje to także ADAC? Może kotos ma z tym ubezpieczeniem doświadczenia Starter 24? http://www.starter24.pl/P...stance/osobowe/ kimtop - 2011-01-07, 18:00 Mam ADAC od marca 2010.Na razie nie musiałem korzystać.Ubezpieczonym jesteś Ty a nie samochód,tak więc ubezpieczenie obejmuje każde auto którym jedziesz.Dodam tylko że widziałem pomoce ADAC-u nawet w środkowej Turcji. Ubezpieczenie obejmuje auta do 3,5t. Wyjątkiem są kampery-7,5t Poczytaj na portalu http://www.adac24.pl/viewtopic.php?t=22 Camper Diem - 2011-01-07, 19:15 dzięki kimtop za info o ADAC, bo byłem przekonany, że DMC<=3,5 t dotyczy również kamperów... i przez to wykupiłem Assistance w PZU w zeszłym roku dobek44 - 2011-01-07, 19:42 kimtop za ile ten ADAC ? kimtop - 2011-01-07, 19:56 W zeszłym roku płaciłem coś ok. 80-82Euro. Najlepsze jest to,że ubezpieczenie obejmuje każdy samochód którym jadę ja lub moja żona. Proponuję poczytać portal http://www.adac24.pl/portal.php OMEGA - 2011-01-07, 20:04 Tu jest link dotyczący ceny http://www.adac.de/mitgliedsc haft/tarife/default2.aspx?ComponentId=10017&SourcePageId=6049 Podstawowe ubezpieczenia kosztuje 79,50 E łacznie z partnerem np:/żona/ 98,70E Camper Diem - 2011-01-07, 20:12 czy ktoś jest w stanie wyczytać na stronach ADAC jakie są ograniczenia pomocy dla kamperów czy też dla kamperów pow. 3,5t? bo takie istnieją, jeżeli dobrze zrozumiałem słowa faceta, który prowadzi portal adac24.pl dobek44 - 2011-01-07, 20:15 dzięki! koko - 2011-01-08, 22:05 Dziękuje za info jelo71 - 2011-01-15, 10:51 koko, cześć, jak zorganizujesz coś w tej kwestii to bardzo proszę napisz. Ja mam pow. 3,5 T w Starterze, dobry pakiet na Europę to niecałe 400Euro, fakturę wystawia Assistance Austriackie i oni realizują. Nie korzystałem jeszcze i oby tak zostało. 
sławek w. - 2011-05-08, 21:07 W sospzm zaszły bardzo poważne zmiany w pakietach. W ubiegłym roku za najlepszy pakiet z zagranicą włącznie zapłaciłem 181 + 40 zł wpisowego razem 221 zł. po zmianach pakiet luksusowy kosztuje 190 zł + 0,95 zł za jeden dzień ubezpieczenia za granią min. na 10 dni. Chcąc ubezpieczyć na cały rok należałoby zapłacić 190 + 365x0,95 = 536,75 zł  . Wysłałem późno w nocy maila do adac, następnego dnia rano zadzwonił przedstawiciel adac z informacją dot. ubezpieczenia. 79,50 Euro za cały rok + 4 Euro wpisowego jednorazowo, kampery do 7,5 tony bez przypisania do samochodu. Ubezpieczony może prowadzić jakikolwiek samochód, natomiast żona może prowadzić samochód męża ale karta musi być w samochodzie. Niewątpliwie zmiany, które zaszły w pzm odstraszą wielu dotychczasowych i potencjalnych klientów. Osobną sprawą jest jakość i szybkość udzielanych pomocy zwłaszcza za granicą z uwagi na zasięg i możliwości tych ubezpieczycieli.
martini44 - 2011-05-09, 10:30 ja mam w ADAC assistance oraz kartę CCI, wszystkie formalnosci załatwione przez neta, szybko sprawnie i bezproblemowo w cenie jak napisał sławek w., ....... POLECAM
Camper Diem - 2011-05-09, 11:35 ja mam ubezpieczenie w ADAC od marca, niestety już w kwietniu przyszło mi wypróbować jego skuteczność 
póki co czekam na rozpatrzenie pisma o zwrot kosztów podróży powrotnej, ale to raczej formalność. czekam też na transport samochodu- niestety minęły 3 tygodnie, a żaden wiążący termin nie został określony
andreas p - 2011-05-09, 12:32
Affa to nic nowego to normalne. Oni zbieraja kilka samochodow po jednego nie jada. Nic sie nie martw mojego kamperka kiedys przywiezli po 2 dniach, a nastepnym razem po 4 tygodniach. Pozdrawiam
Camper Diem - 2011-05-09, 13:37 Andreas, nie martwię się o kampera, ale zwłoka w tym momencie może mieć zgubny wpływ na plany wakacyjne (w kontekście koniecznej naprawy) 
andreas p - 2011-05-10, 10:33 Affa a co sie stalo? 
Camper Diem - 2011-05-10, 11:01
banalna sprawa (acz kosztowna) - pasek rozrządu co ciekawe, w Holandii zasadniczo w takiej sytuacji wymienia się silnik 
nie miałem wyjścia jak pozwolić ADAC zabrać swoje auto do Polski, w dodatku była mowa o 2 tygodniach była alternatywa, a jakże, nazywała się "około 1500 euro" 
andreas p - 2011-05-10, 11:46 To moze czlowieka zdenerwowac. Na wyjezdzie pech. Ale glowa do gory nie ma zlego co by na dobre nie wyszlo nowy pasek bedzie. Pozdrawiam 
Załoga G - 2011-05-16, 22:01 Temat postu: adac to expres Przed chwilą tutaj przeczytałem o asistance ADAC wszedłem na strone www.adac.pl i tam bylo gg do Pana Macka, akurat byl dostepny, zadzwonił do mnie i powiedziałał, że od jutra jestem ubezpieczony. Jestem w szoku bo to nie trwało nawet minuty. Do 18 dni muszę zapłacić. i już! janus - 2011-05-17, 07:02 Temat postu: Re: adac to expres
A jesteś pewien 
Mnie pod podanym przez Ciebie adresem wyświetla się firma oferująca usługi rewidentów księgowych
Suburban - 2017-11-11, 19:39 Cześć, Odświeżę temat. Chcę kamperem wybrać się tej zimy na południe EU gdzie najchętniej bym spędził cała zimę. Czy ktoś może mi polecić jakieś ubezpieczenie które ochroni mnie przed skutkami awarii kampera? Nie chodzi mi tutaj o AC tylko o najtańszą wersję ubezpieczenia która da mi możliwość przyholowania kampera do Polski w razie poważniej awarii typu zatarty silnik lub zaholowania go do warsztatu nieopodal. Kamper to rocznik 1989r. Z tego co się doczytałem na forum PZM oferuje taką usługę na za granice 78zł +2,5zł za dzień. lub 78zł za 30dni lub ok 300 za rok. Ale opisane tam jest że holowanie max 75km. Czy jest coś lepszego dla kampera staruszka? P.S. - Może równocześnie ktoś mi poleci firmę ubezpieczeniową dla najtańszego OC gdyż przez parę ostatnich lat moja składka z 250zł wzrosła do prawie 900zł - Też tak macie? dziwaczek - 2017-11-11, 20:01 Ja mam wykupiony pakiet VIP w PZM - taki wydaje mi się optymalny jak na moje potrzeby. A może OC w PZU jak należysz do PZM i kamperek musi mieć ponad 25 lat to było coś ok 250zł (w zeszłym roku tyle płaciłem). Suburban - 2017-11-11, 20:51
Możesz rozwinąć o co chodzi z tym oc w PZU i PZM? Tam jest jakaś zniżka za członkostwo czy za wiek czy o co chodzi? Mr.Mclaren - 2017-11-11, 21:28 Jeżeli auto ma więcej niż 25, a właściciel posiada kartę członkowską PZM lub klubu przynależącego do PZM to w PZU otrzymasz - 70% zniżki na OC (plus twoje zniżki) Kartę PZM otrzymasz kupując np assistance PZM za 78,- PLN https://www.pzm.pl/pojazdy-zabytkowe/pzu dziwaczek - 2017-11-11, 22:07 Dokładnie 
mrsulki - 2017-11-12, 10:44
Radzę poczytać warunki - holowanie bodajże do 75km co poza granicami kraju wydaje się kpiną. Jedyne rozwiązanie na dziś jeśli chodzi o assistance kampera to ADAC Mr.Mclaren - 2017-11-12, 11:15 Od 1.11.2017 ADAC nie przyjmuje już nowych członków z zagranicznymi adresami. Tylko niemiecki adres zamieszkania. koko - 2017-11-12, 11:48
Skąd ta wiadomość????? podaj jakieś żródło drwoy - 2017-11-12, 12:34 http://urbanfinance24.de/czlonkostwo-adac/ Takie coś znalazłem. Ale oczywiście należy zachować ostrożność. Mr.Mclaren - 2017-11-12, 12:48
Z bezpośredniego kontaktu z konsultantami ADAC, od lat zapisuję ludzi do ADAC, a od 01.11.2017 przyjmują tylko z niemieckim adresem. Link ze strony ADAC na życzenie (czasami można zawierzyć komuś na słowo mówione ;-) ) -> https://www.adac.de/mitgl...dac_membership/ Using the links below to acquire ADAC membership requires that your place of residence is in Germany. koko - 2017-11-13, 11:47 Co ze starymi Członkami??? Mr.Mclaren - 2017-11-13, 12:02 Dotychczasowych umów się to nie dotyczy. Mi udało się jeszcze zapisać kolegę z Polski 30.10.2017 
dziwaczek - 2017-11-13, 13:19 ADAC holuje do 150km (kamper) załogę wiozą tylko 75km! Wiem bo korzystałem na terenie Polski. NIEPOLECAM Z tego powodu zrezygnowałem, teraz mam PZM. Wieluniak_1 - 2017-11-13, 14:39 ja mam assistance w Goather , limit 700 km. Sprawdzone, nawet w przeciągu tygodnia dwukrotnie, na jednej polisie. koko - 2017-11-13, 15:51
Na forum opisywane były przypadki przywiezienia auta z NL do Polski oraz podróż pasażerom kimtop - 2017-11-13, 16:07 Naszemu znajomemu ADAC sciągał auto z Grecji.Załodze zapewniono hotel i transport do Polski mischka - 2017-11-13, 16:45 Znam przypadki podstawiania samolotu po skomplikowanym złamaniu i przelot rannego z opiekunem do szpitala w rodzimym mieście. Samochód w tym czasie wracał na lawecie również na koszt ADAC. Moim zdaniem nie jest źle. dziwaczek - 2017-11-13, 18:41 Ja mam złe doświadczenia, napisałem jak było. |
