Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Porady dla kupujących kampera - Dobra duszyczka z okolic Nowego Sącza

desperos - 2018-04-04, 11:26
Temat postu: Dobra duszyczka z okolic Nowego Sącza
Czy znajdzie się tutaj dobra duszyczka z okolic Nowego Targu żeby obmacać mi pewnego kamperka.Sam mam kawałek drogi i szkoda spędzić cały dzień w drodze całkiem możliwe,że na darmo.Oczywiście nic za darmo 😁
drzevo - 2018-04-04, 11:38

Pokaż co to za auto - może ktoś już je oglądał...
desperos - 2018-04-04, 12:06

Wisi dość długo i niestety wiem,że nie jest idealny a raczej w stanie do remontu jednak chciałbym poznać opinię kogoś kto pomaca.
https://www.olx.pl/oferta...D5-IDps2eJ.html
Waga mi nie straszna a "obszerność" to dla mnie zaleta.Ze zdjęć niewiele widać ale sprzedający powiedział,że jak go kupił 5 lat temu to pojawił sie przeciek który naprawił i widział też inne naprawy na poszyciu.Teraz podobno nie zacieka ale ,że ma on już 35 lat więc ideału nie ma co oczekiwać.

drzevo - 2018-04-04, 12:24

To nie Ty pytałeś o to auto na Campermajstrach na fejsie?
Auto raczej bliżej Nowego Sącza, niż Nowego Targu stoi, tak przynajmniej wynika z OLX...
Mnie takie auta przerażają, dlatego nie będę komentował jego prawdopodobnego stanu...
Powodzenia...

wirefree - 2018-04-04, 13:16

Z lektury tej grupy wynika ze wiekszosc dla wiekszosci jej czlonkow jazda złomem to No Problem. Mnie tez to przeraza.
007jędruś - 2018-04-04, 13:37

To auto wygląda na niezłą skarbonke.
Przy szczegółowym oglądaniu może przyprawić o niezły ból głowy :diabelski_usmiech

desperos - 2018-04-04, 14:17

I właśnie ze względu na takie komentarze chciałem uniknąć podawania linku do ogłoszenia a z ewentualnym "pomocnikiem" dogadać się na priv.Więcej nic nie napiszę bo nie chcę nikogo obrazić....Sorki za błąd w miejscowości o czym innym myślałem a co innego wpisałem...
ZEUS - 2018-04-04, 14:37

desperos napisał/a:
I właśnie ze względu na takie komentarze chciałem uniknąć podawania linku do ogłoszenia a z ewentualnym "pomocnikiem" dogadać się na priv.

wyluzuj... jesteś na Forum wystarczająco długo by poznać jego "specyfikę"... :szeroki_usmiech

sądzę, że większość krytycznych opinii nie wynika wyłącznie ze złośliwości ale również z życzliwości... może warto o tym pamiętać... :-P :lol:

desperos - 2018-04-04, 15:07

Jestem spokojny ale szukałem tu pomocy w ogledzinach a nie rozpraw na temat "stare jest feeee".Chodzi mi o to żeby ktoś sprawdził czy jest tam sans podchodzić do remontu bo ten jest nieunikniony a daleki jestem od wożenia mojej rodziny złomem.Co do specyfiki forum to zawsze taka była😂😂.
drzevo - 2018-04-04, 16:06

desperos napisał/a:
Jestem spokojny ale szukałem tu pomocy w ogledzinach a nie rozpraw na temat "stare jest feeee".Chodzi mi o to żeby ktoś sprawdził czy jest tam sans podchodzić do remontu bo ten jest nieunikniony a daleki jestem od wożenia mojej rodziny złomem.Co do specyfiki forum to zawsze taka była😂😂.


Ja jestem daleki od tego, żeby instruować Cię, że "stare jest feeeee"... sam jeżdżę niemłodym kamperem... jeżdżę też czasem bezinteresownie po kraju, pomagać ludziom sprawdzić kampera przed zakupem... staram się jednak jeździć wtedy, kiedy są choć trochę dobre rokowania...

Cóż mądrego mogę napisać, patrząc na to auto - tak zupełnie szczerze? Że to okazja, że na pewno tanio ogarniesz? Dla mnie to jest rozpadające się auto - bez urazy - ja raczej ludzi przestrzegam przed takim autem. Mogę tam pojechać dla Ciebie, nadkładając trochę km, w podróży służbowej... ale nie potrafię sobie wyobrazić, że będę w stanie znaleźć w nim tyle pozytywu, żeby powiedzieć Ci - "stary, bierz, dasz radę". Dla mnie to cena za pozbycie się złomu z czyjegoś podwórka.

Mogę się mylić, może to tylko wygląda, jak szrot. Może dużym nakładem pracy i niewielkim nakładem kosztów ogarniesz. Miej jednak na uwadze, że to auto musi obejrzeć ktoś, kto nie tyle zna się na kamperach, ile ma fach w ręku i będzie w stanie oszacować, jakich nakładów trzeba, żeby to auto ogarnąć. Właśnie na takie pytanie - "czy jest sens podchodzić do remontu" odpowie Ci tylko taka osoba. Dla wielu z nas sensu bowiem nie ma i nie będzie. Nieopłacalne, bez sensu, robota na lata. To widać ze zdjęć.

desperos - 2018-04-04, 16:30

Spoko spoko dzięki za rady :) Jest jeden jegomość tak uprzejmy,że jutro rzuci na niego okiem więc nie omieszkam wrzucić tutaj jego opinii...A tak z innej beczki co do "szrotów" to byłem kiedyś oglądać Ducato z 1989 roku w wersji takiej małej pół integry za 7000 zł i co mogę napisać??Samochód bardzo fajny i za te pieniądze w dobrym stanie(nie cieknący) i tak dokładając 3000 zł w sumie za 10 000 zł byłby super,w pełni sprawny kamperek jednak tylko dla 2 osób.U mnie jest 2+2 więc to byłaby mordęga i odpuściłem.Do czego dążę...ano do tego,że cena nie jest wykładnikiem stanu. :spoko
WINNICZKI - 2018-04-04, 18:07

Ze starym kamperem jest podobnie jak z dojrzałą kochanką. Nie jest ważne ile ma lat,ważne jest żeby był-a zadbana. Ten pojazd już powinien zakończyć swoją przygodę i pojść na emeryture.Jego stan zewnętrzny wyraźnie wskazuje ,że ma dość jazdy. Dodatkowo powinieneś wiedzieć ,że te typy vw jeżdziły 70 km/h generując potężny hałas.Daj sobie na luz z tym pojazdem.....jak chcesz zarazić ,a nie zrazić rodzinę to szukaj dalej. Już ford benzyna z tych lat jest o wiele cichszym pojazdem.Takiego ma Arcadarca. :spoko
James - 2018-04-04, 18:51

Jutro będziemy przejeżdżali w pobliżu. Jeśli chcesz możemy na to autko spojrzeć. O VW wiemy tyle, że przez 20 lat mieliśmy T2 ( w momencie,gdy go sprzedaliśmy miał 40) A nasz kamperek James ma 34 lata. Więc możemy spróbować :)
Pozdrawiamy.

desperos - 2018-04-04, 20:36

Dziękuję i poproszę jeżeli to nie będzie problemem :bukiet:
wirefree - 2018-04-05, 06:19

desperos napisał/a:
Spoko spoko dzięki za rady :) Jest jeden jegomość tak uprzejmy,że jutro rzuci na niego okiem więc nie omieszkam wrzucić tutaj jego opinii...A tak z innej beczki co do "szrotów" to byłem kiedyś oglądać Ducato z 1989 roku w wersji takiej małej pół integry za 7000 zł i co mogę napisać??Samochód bardzo fajny i za te pieniądze w dobrym stanie(nie cieknący) i tak dokładając 3000 zł w sumie za 10 000 zł byłby super,w pełni sprawny kamperek jednak tylko dla 2 osób.U mnie jest 2+2 więc to byłaby mordęga i odpuściłem.Do czego dążę...ano do tego,że cena nie jest wykładnikiem stanu. :spoko


Niestety ale jest , wielokrotnie widzialem niemieckie domki ktore maja po 30 i wiecej lat a wygladaja jak małe pałace na kółkach. Myslisz ze ktos sprzedaje je po 1000 EUR? Ponizej 5000 EUR to mozesz co najwyzej kupic złom na kółkach albo stara zajezdzona strychnine po wypozyczalniach.

James - 2018-04-05, 06:49

Będziemy tam dzisiaj późnym popołudniem. Wieczorem ok.21.00 próbowaliśmy do właściciela się dodzwonić, ale się nie udało. Będziemy próbować dzisiaj,żeby się z nim umówić.
Relacja z wizyty będzie dzisiaj wieczorem, ale może nie będziemy mieli zasięgu ( plączemy się po górach) , więc nie denerwuj się- najpóźniej jutro się z Tobą skontaktujemy.
Wolisz na forum czy na priv?
Miłego dnia :)

James - 2018-04-05, 09:15

Wysłaliśmy Ci maila z kontaktem do nas bo jest problem ze skontaktowaniem się z facetem.
Odbierz proszę szybko, bo czas nas goni.

James - 2018-04-05, 09:36

Dodzwoniliśmy się!
Pozdrawiamy :spoko

desperos - 2018-04-05, 10:08

Nie liczę na ideał jednak tutaj dużym problemem jest jego masa a co za tym idzie wymagana kat.C Viatolek....Nie napalam się więc liczyłem,że ktoś z bliskiej okolicy na niego zaerknie żebym nie musiał pefałować na darmo 400 km w jedną stronę.
desperos - 2018-04-05, 10:25

James napisał/a:
Będziemy tam dzisiaj późnym popołudniem. Wieczorem ok.21.00 próbowaliśmy do właściciela się dodzwonić, ale się nie udało. Będziemy próbować dzisiaj,żeby się z nim umówić.
Relacja z wizyty będzie dzisiaj wieczorem, ale może nie będziemy mieli zasięgu ( plączemy się po górach) , więc nie denerwuj się- najpóźniej jutro się z Tobą skontaktujemy.
Wolisz na forum czy na priv?
Miłego dnia :)

Poproszę na priv info i wysłałem do Was maila z aktualnego adresu bo teraz dopiero zobaczyłem,że mam mocno nieaktualny wpisany w dane.

andream - 2018-04-05, 11:23

Podziekuj Jamesowi za dobre checi i odwołaj jego oględziny , jak zobaczy tego kaszalota to zawału się nabawi , przyjacielu nie brnij w takie złomy , bo majątek w to wsadzisz .
desperos - 2018-04-06, 11:26

Dziękuję za dobre rady a załodze JC za pomoc....Temat może zostać zamknięty....
drzevo - 2018-04-06, 11:44

I co finalnie z autem? Nadaje się do remontu, czy jednak nie?
desperos - 2018-04-06, 12:27

Jak to delikatnie napisać....wszystko da się wyremontować,kwestia chęci i zasobności portfelika....czyli co kto lubi lub ile kto ma :roll:
ZEUS - 2018-04-06, 14:28

desperos napisał/a:
Jak to delikatnie napisać..

może napisz wprost... czy sugestie zniechęcające zakup tego egzemplarza były zasadne... :szeroki_usmiech

Bazyli - 2018-04-06, 15:26

Rzeczony egzemplarz to krypa
Janusszr - 2018-04-06, 19:35

Bazyli napisał/a:
Rzeczony egzemplarz to krypa

Uuuuuuuuuu
Szok. Jaka wyporność?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group