| 
				
					| 
							
								|  | Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam 
 |  |  Kamperowanie - Blaszak - kontrola za granicą
 
 maciejerasme - 2018-05-11, 13:52
 Temat postu: Blaszak - kontrola za granicą
 Witam wszystkich na forum
   
 Mam pytanie do osób doświadczonych w temacie blaszaków.
 Obecnie sam jestem na etapie kupowania takiego kamperka i ostatnio zostałem ostrzeżony przed kontrolami szczególnie za granicą (Włochy, Niemcy) takich blaszaków.
 Powiedzmy, że podróżuję blaszakiem firmy Globe-Traveller, Possl, czy innej firmy (nie mówię tutaj o dostawczakach przerabianych samemu). W dowodzie jest elegancko wpisany specjalny-kempingowy. Ale podobno schody zaczynają się wtedy, gdy policja wpisuje nr VIN i wyskakuje im auto dostawcze, a widzą kampera. Co w takim wypadku robić? Czy trzeba mieć ze sobą jakieś papiery z danej firmy, że zajmowali się oni przeróbką auta?
 Z góry dzięki za wszelkie info
 
 Pozdrawiam
 amples - 2018-05-11, 14:39
 
 
  	  | maciejerasme napisał/a: |  	  | W dowodzie jest elegancko wpisany specjalny-kempingowy | 
 Jeżeli w dowodzie jest specjalny , to i w cepiku ,
 Mavv - 2018-05-11, 16:29
 
 Dokładnie, jeśli w dowodzie jest wpisany kempingowy, to i po Vin znajdą, że to nie dostawczak. Nie należy się obawiać kontroli, jeśli papiery są w porządku.
 maciejerasme - 2018-05-11, 16:32
 
 czy papiery są w porządku tego na 100% nie będę wiedział bo kupuję auto używane.
 Mam rozumieć, że jak w dowodzie widziałem specjalny kempingowy, a w salonie po nr VIN mi sprawdzili, że auto dostawcze, to coś tu jest nie halo, tak?
 amples - 2018-05-11, 16:39
 
 
  	  | maciejerasme napisał/a: |  	  | dowodzie widziałem specjalny kempingowy, a w salonie po nr VIN mi sprawdzili, | 
 Wchodzisz na stronę https://historiapojazdu.gov.pl/ wpisujesz dane auta i masz na rece co to jest .
 Mavv - 2018-05-11, 16:39
 
 Podejrzewam, że gdybym podjechał do salonu nissana, to też by u nich w bazie był nadal dostawczak. Policja do kontroli potrzebuje dowód, ubezpieczenie i przegląd. A w dowodzie jest napisane, że kamper. Baza Vin w salonie to co innego co baza cepik czy inne bazy danych, które mają - być może mają - policjanci podczas kontroli.
 
 Ja jak narazie miałem raz kontrolę. Dla mnie za granicą
  bo w Polsce (kamper na irlandzkich blachach). Panowie wzięli papiery i po kilku minutach oddali, bo wszytko było w porządku. krzlac - 2018-05-11, 16:58
 
 
  	  | amples napisał/a: |  	  | masz na rece co to jest . | 
 
 I nawet przebieg z ostatniego przeglądu.
 WINNICZKI - 2018-05-11, 17:58
 
 Każdy kamper z spodem od dostawczego z fabryki wyszedł jako dostawczy,potem dopiero został przewieziony do wytwórni kamperów i tam został przemianowany na kampera ,z blaszakami identycznie. Policja nie dochodzi  czy wpisy w dowodzie są prawdziwe,od tego bardziej jest diagnosta.Z resztą nigdzie policja nie doktoryzuje sie nad dowodem rejestracyjnym z prostej przyczyny,nie oriętuje sie w przepisach danego kraju. Dla nich ma być przegląd ważny i ubezpieczenie,oraz
  czy waży zgodnie z dowodem,czy ma sprawne oświetlenie i tyle.   jacek stec - 2018-05-11, 19:51
 
 Kto Cię tak straszy,teraz to już straszą wszystkim-czekam aż postraszą homologacją na żarówki led w lampce nad łóżkiem-wyluzujcie troszkę
 mikie - 2018-05-12, 11:41
 
 jeżdże do niemiec busem masterem granice przekraczam nocą rzadko się zdarza by nie zatrzymała mnie policja lub celnicy kontrola co wiozę 20 minut i można jechać dalej , generalnie dowodu nie oglądają
 maciejerasme - 2018-05-12, 14:34
 
 Dzięki wszystkim za odpowiedzi:)
 Byłem/jestem straszony tym, że w dowodzie jest kempingowy więc nie ma problemu w Polsce bo jest tak zarejestrowany. Problemy mogą być a granicą i że wtedy konieczne są oryginalne dokumenty z danej firmy o tym, że robili przeróbkę mojego auta.
 papamila - 2018-05-12, 14:40
 
 
  	  | maciejerasme napisał/a: |  	  | że wtedy konieczne są oryginalne dokumenty z danej firmy o tym, że robili przeróbkę mojego auta. | 
 Ale ci ktoś pierdół nagadał.
 Pół nocy bym myślał i bym na to nie wpadł.
 Kajzer_S - 2018-12-15, 08:56
 
 
  	  | maciejerasme napisał/a: |  	  | Dzięki wszystkim za odpowiedzi:) Byłem/jestem straszony tym, że w dowodzie jest kempingowy więc nie ma problemu w Polsce bo jest tak zarejestrowany. Problemy mogą być a granicą i że wtedy konieczne są oryginalne dokumenty z danej firmy o tym, że robili przeróbkę mojego auta.
 | 
 
 Oryginalne czyli nieprzetlumaczone? Już widzę jak np. we Francji czytają je ze zrozumieniem...
 
 |  |