|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Grecja - Bałkany po raz pierwszy
jb - 2018-06-07, 13:17 Temat postu: Bałkany po raz pierwszy W załączeniu relacja z majowego wyjazdu. Trochę Macedonii, trochę Grecji. Część utartymi ścieżkami, część obok. Są góry ale jest i morze. Trochę chwalę, trochę krytykuję. Jak to w życiu. Całość twardo udokumentowana pozycjami z googla. Myślę, że wielu może się przydać przed sezonem.
http://www.znamiotemikamp...o-raz-pierwszy/
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2018-06-07, 21:56
Bardzo fajna relacja,ale będąc w Debar niedaleko jest najpiękniejszy moni Bigorski,Kanion Matka ja i Mirek 61 pisaliśmy na forum o nim.Spacerem do łódek,my byliśmy bardzo wcześnie i niestety łódki nie działały.Wąwóz Vikos musimy pojechać jak Wy drugą strona.No niestety od mostu w Konitsie na spacer wybraliśmy się popołudniem i nie dotarliśmy do Moni.Reszte znamy wszystko,ale nie odważyliśmy się jechać/bedac nad rzeka Langrice,i termy/w Albani droga do Korce.Pdogradec wspaniałe tanie "burki".Coś tam jeszcze od Was podgapię.
jb - 2018-06-08, 07:10
Miło, że tacy znawcy Bałkanów jakimi bez wątpienia jesteście zechcieli pochylić się nad moją relacją. Tak już jest, że zwiedzając wiele szczegółów ucieka. Głównie przez pośpiech, bo urlop krótki a chciałoby się jak najdalej, jak najwięcej. Za to lubię wracać po jakimś czasie w te same miejsca i zrobić poprawkę mając już wiedzę i doświadczenia z wcześniejszego pobytu.
Z piwa wszystkim dziękuję, już je wstawiam do lodówki, przydadzą się na ten upał.
Bim - 2018-06-08, 13:26
Mieliśmy przyjemność pokonać trasę na Leskowac pogoda popsuła nam szyki podający deszcz zmusił nas w górach do nocowania obsuwiskami
z pojedynczych kamieni i zalegajaca ziemia na jezdni.
Szkoda.ze wszyscy okrążają jezioro ochrydzkie w kierunku przeciwnym do ruchów wskazówek zegara omijając po drodze wioskę na wodzie , Sw..Naum który jest wart zobaczenia. Od tej strony jeziora też jest przejście graniczne.
Bardzo fajnie się czytało Twojego bloga
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2018-06-08, 22:11
A my byliśmy w Sw.Naumie,potem jakoś do Albani lub odwrotnie,musiałabym sprawdzić w kalendarzu
Pablo_krak - 2018-06-10, 16:00
Bim napisał/a: | Mieliśmy przyjemność pokonać trasę na Leskowac pogoda popsuła nam szyki podający deszcz zmusił nas w górach do nocowania obsuwiskami
z pojedynczych kamieni i zalegajaca ziemia na jezdni.
Szkoda.ze wszyscy okrążają jezioro ochrydzkie w kierunku przeciwnym do ruchów wskazówek zegara omijając po drodze wioskę na wodzie , Sw..Naum który jest wart zobaczenia. Od tej strony jeziora też jest przejście graniczne.
Bardzo fajnie się czytało Twojego bloga | a nie wszyscy:) my objechaliśmy ohrid dwa razy dookoła i potem wjeżdzaliśmy do Albanii przez przejscie Pogradec i dalej wzdłuż zachodniego brzegu do Elbasanu. Po drodze z Ohrydu do Sv. Naum i dalej do granicy jest kilka campingów i miejsc gdzie spokojniie można się zatrzymać.
jb - 2018-06-10, 17:00
Faktycznie miejsc do zatrzymania między Ohrydem a granicą sporo, kempingi natomiast były nieczynne. I uwaga. Ostatnia przed granicą z Albanią stacja paliw jest w Ohrydzie.
Pablo_krak - 2018-06-11, 22:14
jb napisał/a: | Faktycznie miejsc do zatrzymania między Ohrydem a granicą sporo, kempingi natomiast były nieczynne. I uwaga. Ostatnia przed granicą z Albanią stacja paliw jest w Ohrydzie. | to racja - nalewam zwykle w Ohrydzie na stacji Lukoil przy wjeździe od strony Bitoli ( jadąc Grecji)a potem dopiero gdzieś w Albanii
|
|