Adamo - 2008-09-28, 08:36 Temat postu: Może już czas rozpocząć planowanie wyjazdów na 2009r. MOŻE JUŻ CZAS ROZPOCZĄĆ PLANOWANIE WYJAZDÓW NA 2009R. MAJĄC DWÓJKĘ MAŁYCH DZIECI W PRZYSZŁYM ROKU, WCZESNĄ WIOSNĄ PLANUJEMY ZROBIĆ WYPADZIK TAKI OKOŁO 1 TYGODNIA DO: LEGOLAND→EURODISNEYLAND. MAJĄC NA UWADZE, ŻE JESTEŚMY W MIARĘ MŁODYMI LUDŹMI  WYDAJE MI SIĘ, ŻE I DLA NAS ZABAWA BĘDZIE PRZEDNIA.
CO JESZCZE CIEKAWEGO MOGLI BYŚCIE POLECIĆ NA WYJAZD Z 2 MALUSZKÓW ABY MIAŁY JAK NAJWIĘCEJ ZABAWY. POZDRAWIAM POCZĄTKUJĄCY KAMPEROWIEC baja02 - 2008-09-28, 08:46 MOgę Ci polecić Danię. To jest kraj bardzo przyjazny torystom, a szczególnie dzieciom. Na każdym kempingu jest coś dla dzieci. Ostatnio był tam Tadeusz i prawdopodobnie potwierdzi moje zdanie. Wnuk był zachwycony. Adamo - 2008-09-28, 08:57 TAK MYŚLĘ O CZYMŚ PO DRODZE BO I TAK NIE PRZELECIMY ZA JEDNYM ZAMACHEM Z BILLUND DO PARYŻA, A MOŻE JEST COŚ PO DRODZE, ABY ZAHACZYĆ. paf - 2008-09-28, 09:29 Adamo, dział 2009 utworzony i mam jeszcze prośbę NIE DUŻYMI LITERAMI bo to oznacza krzyk w internecie 
KOCZORKA - 2008-09-28, 09:34 Polecamy szczerze i uczciwie. Dania to kraj przede wszystkim (w naszym odczuciu) dla rodzin z dziećmi. Mnóstwo atrakcji. Przede wszystkim Legoland (jeśli dzieciaki mają od ok. 8 lat, koniecznie powinny zrobić tam prawo jazdy, a dla maluchów polecamy szukanie złota - przeżycia gwarantowane!), tuż obok niego Park Lwów w Givskud, a w Maribo Safari Park http://www.knuthenborg.dk/. Te dwa ogrody zoologiczne wywarły na nas, a szczególnie na dzieciach duże wrażenie. Nie zapomnijcie o drobnych na karmę dla kóz i małpek (niesamowita frajda). Kopuły tropikalne w Randers http://www.regnskoven.dk/, czy Kattegatcenter www.kattegatcentret.com należy koniecznie odwiedzić (można głaskać płaszczki (nasze dzieci nie chciały od nich odejść). Poza tym naprawdę wiele innych atrakcji....... tydzień - zdecydowanie za krótko. W samym Legolandzie 2 dni to minimum. Byliśmy w Danii dwa razy po dwa tygodnie i pojedziemy tam na pewno znowu! Adamo - 2008-09-28, 09:44 Dzięki Koczorki za podpowiedź- już trzeba myśleć o wydłużeniu wyprawy 
Moje maluchy mają 4 i 1 rok Ale pamiętam jak byłem 18 lat temu w Legolandzie to jest tam mnogo atrakcji również dla dorosłych; no i naleganie mojej połowicy, że ona jeszcze tam nie była  Tak więc szukam czegoś jeszcze i dla siebie po drodze 
Paf- Janusz już mnie wprowadził w tajniki dużych liter, tak więc sorki, a i w takim razie plany na 2009 czas rozpocząć KOCZORKA - 2008-09-28, 10:07 Adamo gwarantuję Ci, że będziesz się wyśmienicie bawił (na równi z dziećmi i żoną). Poza tym nie ma dla rodziców większej radości, niż obserwacja szczęścia na twarzyczkach swoich pociech. jagnisia - 2008-09-28, 10:42 Witam! My w składzie: ja, Tomek, Majka, Wujek Tadek i Tata Stanisław jedziemy na zachód Europy. Nasza trasa (główne punkty, bo normalnie zahaczamy o wszystko czemu można się przyjrzeć): Berlin - Holandia ze wskazaniem na Amsterdam - Belgia - Francja ze wskazaniem na zamki nad Loarą i Paryż, powrót Niemcy (Badenia-Winterbergia). Planowany czas podróży to ok. miesiąc. Podglądam i rozczytuję sięw forum CamperTeam, gdyż wiele wskazówek wykorzystamy w naszej podróży. Serdecznie za to dziękuję. Niestety w dalszym ciągu kampera nie posiadamy. Może coś w Niemczech namierzymy, bo w Polsce straciliśmy nadzieję na cokolwiek sensownego. Bajecznych planów na przyszły rok Wam życzę!!! 
DAKOTA - 2008-09-28, 16:43 Temat postu: Re: Może już czas rozpocząć planowanie wyjazdów na 2009r. POZDRAWIAM POCZĄTKUJĄCY KAMPEROWIEC[/quote] witam w sumie sezon 2008 jeszcze w pelni po co snuc marzenia ,na 2009 morze najpierw kilka konkretow z 2008 (opisy podrozy) mysle ze powinien powstac dzial z opisami wojazy bez mozliwosci komentowania przez innych i zamieszszania zdjec nie majacych nic wspolnego z danym opisem i opisujacym medard - 2008-09-28, 17:56 dobry pomysl tym bardziej ze chce jechac do indii to kilka tygodni zajmie mnie opisywanie/chyba ze najme jakiegos drapipiorka/ 
KOCZORKA - 2008-09-28, 18:26 Woooow jestem pod wrażeniem. Podjąłeś bardzo ambitne wyzwanie. Jestem ciekaw, jaką obrałeś trasę.  
stefan - 2008-09-28, 18:54 Witam! Zycze koledze powodzenia i licze ze kolega przywiezie ciekawe zdjecia z tamtego regionu. Pozdrawiam.Stefan.
Adamo - 2008-09-28, 19:28 dzięki DAKOTA za pozdro Dla nas sezon tak naprawdę dopiero się rozpocznie od przyszłego roku. Dopiero co staliśmy się współwłaścicielami kamperka (z rodzicami) i wpierw musimy zadbać o wszystkie wygody na przyszły sezon. Dlatego dopiero myślimy z żonką, aby feste kamperowanie rozpocząć od wczesnej wiosny, tymbardziej, że nasze dzieciaczki preferują wyższe temperaturki, a na Afrzk jesycye cyas bo mamz duo do nadrobienia. poydrawiam 
janusz - 2008-09-28, 19:32 Temat postu: Re: Może już czas rozpocząć planowanie wyjazdów na 2009r.
Jest taka możliwość. Jeżeli ktoś będzie chciał aby założyć mu taki wątek, na podobieństwo albumu, w którym tylko on będzie mógł pisać a inni tylko czytać to nie ma sprawy zrobimy. Nie wiem tylko czy nie będzie to sprzeczne z ideą forum, które nawet w nazwie ma "dyskusyjne" Jeśli ktoś ma ochotę spróbować proszę o PW. Jak nie spróbujemy nie będziemy wiedzieć czy to ma jakiś sens. Bim - 2008-09-28, 19:37
Kurcze Adamo wciśnij ten przycisk na pulpicie albo przetłumacz 
Adamo - 2008-09-28, 19:46 feste kamperowanie rozpocząć od wczesnej wiosny, tymbardziej, że nasze dzieciaczki preferują wyższe temperaturki, a na Afrykę jeszcze czas bo mamy jeszcze dużo do nadrobienia pozdrawiam -tak by to wyglądało w wolnym tłumaczeniu 
Tadeusz - 2008-09-29, 10:01
Potwierdzam! Potwierdzili to także Koczorki i zapewne potwierdzi Sasquatsch, który z Rodzinką(dwoje maluchów) hasał w tym roku po Danii. Jest tam dla dzieci mnóstwo atrakcji. Służymy materiałami, które zebraliśmy w informacjach turystycznych na terenie Danii. Jedno miejsce mogę już teraz polecić szczególnie gorąco, bo mało kto o nim wie. Ale trzeba tam być w Dniu Dziecka, 1 czerwca! Jest to osada wikingów ( coś jak nasz Biskupin), gdzie w Dzień Dziecka przez cały dzień organizowane są atrakcje. Dzieci czują się jak przeniesione w świat Eryka Rudego. Osada i muzeum nazywa się Vikingeborgen Trelleborg i leży w pobliżu miasteczka Slagelse, w zachodniej części wyspy Zelandii. Jarosław69 - 2008-09-29, 18:59 DANIA 3 razy TAK ! Potwierdzam. Tyle ,że Legoland przed wakacjami. Tam zawsze ciasno. reszta OK. 
jagnisia - 2008-09-30, 19:11 GRWK Byłam już w Holandii jako bezdzietna pannica i nie zwracałam uwagi na atrakcje dla dzieci. Tym razem potrzeby Majki będą ponad wszystko przedłożone. Dziękuję za podpowiedzi - na pewno skorzystam. Podobnie jak z bardzo wartościowych wskazówek rafalcho.
jagnisia - 2008-10-04, 22:23 Też nie coffeeshopy... Tylko galerie, muzea, wystawy... Pojechałam za unijne pieniądze (w ramach wymiany) i każdy pieniążek był rozliczony, a swoich prywatnych miałam śladową ilość. Ale wspaniałe czasy!!! f68 - 2008-10-05, 10:57 [quote="GRWK"]My: moja Gosiunia, nasze mamy i tata oraz ja, wybieramy się w 2009 w podróż do Chorwacji. to marzenie mojej Gosiunii. Z pewnością na naszym forum będziemy szukać informacji gdzie warto się zatrzymać. Przeznaczyliśmy na Chorwację (z dojazdem) miesiąc. Chcemy ja zjechać od północy po południe. Zastanawiam się czy damy radę. radę na pewno dacie my byliśmy w tym roku w Chorwacji miesiąc jedno jest pewne macie dużego kampera a więc opłaty większe i problem z parkowaniem w dużych miastach ponadto kempingi są strasznie drogie te wymieniane w przewodnikach doliczają ci za klimat, śmieci, prąd infrastrukturę itd.. na koniec na kempingu na wyspie Pag zapłaciliśmy ponad 70euro za parcele w cenniku podają 43 euro ale jak się pozbiera i to była cena przed sezonem oczywiście za dzień ale na innym prawie dzikim kempingu pobyt kosztował nas 15 euro a kamperowanie na dziko jest zabronione i ścigane przez policje mandat do 500euro albo holowanie na parking policyjny w Zadarze znalazłem fajne miejsce na odludziu na parkingu (to nic ze mój kamper zajął 4 miejsca postojowe dla osobówek) był dobrze przyczajony i w środku nocy policja zapukała do kampera tym razem poprosili żeby jechać na kemping a ja udawałem że nie wiedziałem najlepiej poczytaj www.cro.pl napisz do agencji promocji horwacji w polsce pisałem o tym ecześniej w watku darmowa mapa chorwacji przyslą ci cały zastaw mapi przewodników za darmo , są one w naszym języku no i książka womo chorwacja też jest dobra ale w pogańskim języku (moge odsprzedać) medard - 2008-10-05, 16:49 to ja majatek tam robie takieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee oszczednosci mam ze sam niewiem co z kasa bede robil .a przecietnie jestem 2x w roku to to lista forbesa juz czeka za mna
choc w tym roku za parkowanie i spanie w splicie przy deptaku /przy operze/ zaplacilem sztraf 20 euro ale niemoglem juz znalezc lepszego miejsca pozdrowienia Pawcio - 2008-10-05, 19:18 Nasza ferajna jak Bozia da i zdrowie pozwoli napewno wybierze się na północ europy. Osobiście od dziecka marzyłem żeby zobaczyć Szecję, Norwegię i Finlandię (heh... jeszcze wtedy Nokia nie wiedziała co to komórka  ).
Tak się też zastanawiam, czy jest sens w styczniu/lutym wybrać się do Grecji albo południowych Włoch 
f68 - 2008-10-06, 08:35 tak kolego więc chorwacja nie dla mamuśki droga adriatycka przepaść wąwozy przy wjezdzie na drogę adriatycką ta najpiękniejszą wzdłuż wybrzeża most że moja żona mało nie straciła przytomności tak więc kolego masz zapewniony niezły repertuar w samochodzie współczuje masz tu kilka fotek f68 - 2008-10-06, 09:14 prawie jak wiesz robi wielką różnicę dla mnie chorwacja to kraj możliwości budzący się do zycia a kreta to kraina umierająca stratowana przez turystów gdzie nie kupuje się pamiątek made in greece (chyba tak to sie pisze) tylko made in china , które nie maja nic wspólnego z grecką historią dania w restauracji na krecie z menu jak w mc`donalds to już nie ta grecja o której spiweał hołdys " w grecji w szwecji spędzał bym wakacje...." a chorwacja jest dzika poprzecinana drogami i dopiero chłonie cywilizacyjną komercję więc trzeba tam jechać i to koniecznie póki jeszcze nie jest zniszczona janusz - 2008-10-06, 09:44 Fasol skąd my to znamy.
Kto był w Chorwacji i nie ma takiego zdjęcia powinien dostać nagrodę 
f68 - 2008-10-06, 09:54 janusz ja chciałem zrobić kampera na wiadukcie a stary guten tag się strasznie zbulwersował że chciałem cofnąć w ten kawałek ślepej dosłownie 5 m mi brakowało a ten trąbił jak debil no i jeszcze raz chciałbym stanąć na barierce wiaduktu na rękach to tyle 48a-ELANKO - 2008-10-06, 10:02 Chorwacja to kraj, do którego najchętniej jeździmy. Niestety dosyć szybko wdziera się współczesność - standardy europejskie, unifikacja sklepów - marketów, hotele wyrastające w miejscach nieoczekiwanych, burzące harmonię krajobrazu no i to niesamowite tempo budowy autostrad! Droga nadmorska, którą opisał fosol68 jest, szczególnie w pełni sezonu, trudna do przejechania ale tym samym średnia prędkość jazdy niewielka. Dostarcza za to wspaniałych wrażeń; widoki są niesamowite! Tą drogą moja Ela prowadziła auto przez ponad 100 km oczywiście nie zerkając nawet poza jezdnię. W miasteczkach a szczególnie w wioskach czas inaczej płynie. Są tam restauracyjki z miejscowymi potrawami, miejscowe wina, rakija..., miejscowe targi warzywne i rybne. Omijajcie znane, okrzyczane w przewodnikach, duże kempingi na rzecz małych, kameralnych. Na tych znajdziecie spokój i tam odpoczniecie. Pozdrawiamy! f68 - 2008-10-06, 10:07 słusznie , święte słowa janusz - 2008-10-06, 11:09
Teraz te zdjęcia to żart w stosunku do tego co napisałeś o spokoju i klimasie Chorwackiej prowincji. Jednak jak ogląda się na żywo to już nie jest tak do śmiechu. Tabliczka obok autostrady informująca o minach 
Ale generalnie jest ładnie. 48a-ELANKO - 2008-10-06, 12:03 Ślady wojny szybko znikają w części nadmorskiej Chorwacji. Wybraliśmy jedną z dróg, położoną równolegle do tej nadmorskiej Jadranki, tuż za górami Velebit, spotykając tam ruiny domów zniszczonych działaniami wojennymi, domy opuszczone przez Serbów, nieuprawiane pola też należące do Serbów. W części nadmorskiej też są takie ślady, może nieco inaczej wyrażone: rozpoczęta budowa pensjonatu, opuszczona, porośnięta krzakami. W rozmowach z sąsiadami tej budowy dowiedziałem się, że jest to inwestycja Serba, który na skutek minionego "konfliktu" zmuszony był wyjechać ale nie sprzedaje tego bo "my tu wrócimy"!. Pawcio - 2008-10-06, 15:48 No w mordeczke  To już teraz wiem gdzie moja koparka zginęła w zeszłym roku w maju.
Chłopaki złapali fuchę na plaży :-| A tak na poważnie czy ktoś był na południu europy w miesiącach zimowych
JaWa - 2008-10-07, 10:58
Przy 60 km/h na serpentynach wrócisz do Polski w małym metalowym kamperku.
rafalcho - 2008-10-07, 12:12 Temat postu: Re: Może już czas rozpocząć planowanie wyjazdów na 2009r.
Ja polecam zarówno Danię jak i Holandię Sam mam wampirki w wieku 10 i 5 lat. Wszystkie nasze wyjazdy przygotowywuję pod dzieci. Chodzi głównie o atrakcje dla nich. Jeśli chcesz Adamo, to poczytać możesz o moich wyprawach do : DANII i HOLANDII Z maluchami też pojechał do Danii Sasquatch, jego opis jest TUTAJ Pozdrawiam Rafał
JaWa - 2008-10-08, 11:09 Można pokonać ciasną agrafkę 60 km/h kamperem, ale tylko raz
janusz - 2008-10-08, 11:49
Z takim kategorycznym stwierdzeniem nie zgodził bym się Wszystko, każdy samochód da się naprawić
Adamo - 2008-10-08, 11:56
dzięki rafalcho
piękne relacje, aż człowiek chciałby załadować się do kamperka i ruszyć, aby za jednym zamachem objechać wszystko co jest zrelacjonowane, lecz tak się nie da 
Dlatego na podstawie wszystkich Waszych podpowiedzi i relacji będę planował wszystkie wyjazdy, aby nasze, bądź co bądź szkrabunie, po kilku latach jeszcze coś pamiętały, dlatego to musi robić na nicch niesamowite wrażenie. Mam nadzieję, że w przyszłości docenią poświęcenie swoich staruszków podrowiam adamo rafalcho - 2008-10-08, 22:27
Ja też tak myślę, że docenią ........
Nie ukrywam, że ja też super się bawię na atrkcjach dla dzieciaków Jeśli będziesz planował wyjazd ... służę przewodnikami i ulotkami miejsc godnych odwiedzenia. Pozdrawiam rafalcho
Adamo - 2008-10-13, 20:48
bardzo dziękuję za propozycję i zapewne nie omieszkam ze swojej strony mogę pomóc w sprawach dotyczących takich miejsc ja Kreta, Majorka posiadam trochę przwodników tych wysp oraz z racji kilkukrotnych pobytów mogę służyć poradą, wykluczając przeprawy promowe, gdyż w czasach penetracji tych wysp nie posiadałem jeszcze kamperka pozdrawiam adamo |
