Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - Ropa w zbiorniku na wodę.

Grzechen - 2008-10-18, 09:48
Temat postu: Ropa w zbiorniku na wodę.
Witam,
Jestem tu nowy. Szukałem takiego tematu ale nie znalazłem. Sorry jeżeli się powtarzam. Czy miał ktoś taki problem? Pożyczyłem komuś kempera i chciałem spuścic dziś wodę na zimę i okazało się że w zbiorniku z wodą jest ropa. Na korku od wlewu jest napisane jak byk Wasser ale widocznie u nas prawo jazdy może uzyskac osoba niepiśmienna. Macie jakiś pomysł jak to wypłukac?

Jarosław69 - 2008-10-18, 10:03

No to kolego wyrazy współczucia.
Niestety dobre odzyskanie instalacji wodnej to rozbiórka prawie do podstaw.
O pompkach wody nie wspomnę........ :rip
sorry ale innego emotika to ciężko wkleić........

Grzechen - 2008-10-18, 10:23

dzięki za słowa otuchy :) właśnie się z tym mocuję. ale jest szansa że zanieczyszczony jest tylko zbiornik bo jak wczoraj wylewałem nieczystości z kibelka to ropy nie poczułem. może winowajca zorientował się że zrobił błąd i chociaż miał na tyle rozumu.
Kamperfan - 2008-10-18, 10:25

Zdarzenie takie miał już jeden z naszych kolegów klubowych (tatkog, jeśli dobrze pamiętam?)- kilka lat temu było o tym na forum CCP. Spróbuję odtworzyć to, co mu wówczas doradzałem - a może Piotr się odezwie i napisze jak się skończyła ta swoista "dezaktywacja" zbiornika wody?
stefan - 2008-10-18, 10:28

Witam! Demontaz niczego specjalnie nie zmieni.Moim zdaniem nalezy spuscis wszystko z ukladu nastepnie napelnic ciepla woda z plynem do mycia naczyn"pod korek" i plukaz plukac i plukac.Nalezy tez miec nadzieje ze niczego nie rozpuscilo.Przy okazji zapytam:jak wyglada po tym zbiornik? :ok Pozdrawiam.Stefan.
stefan - 2008-10-18, 10:35

Witam!
Grzechen napisał/a:
wczoraj wylewałem nieczystości z kibelka to ropy nie poczułem.
-to o niczym nie swiadczy.Ropa jest lzejsza od wody i tylko jak "zabraknie" wodu mogla dostac sie do pompy.Masz zatem duzo szczescia no i roboty znacznie mniej.Pozdrawiam.Stefan.
Kamperfan - 2008-10-18, 10:49

Znalazłem swój post na ten temat sprzed kilku lat i wklejam - może się przyda.
Zależnie od intensywności zapachu oraz rozwiązania zbiornika (z jakiego materiału jest zrobiony - tworzywo sztuczne?) można próbować:
1) węglem aktywnym (granulowanym) - jeśli możliwy jest dostęp do zbiornika i usunięcie spustem pozostałości;
2) utleniaczami jak podchloryn sodu lub perhydrol (roztwór o stężeniu max. 0,5%) - przy zachowaniu szczególnych środków ostrożności i jeśli możliwe jest płukanie samego zbiornika (odpornego na korozję) bez styczności z elementami podlegającymi korozji lub przyśpieszonym starzeniem (pompka, membrana, uszczelki,itp.).
Na koniec całą instalację wodną należy dokładnie wypłukać bieżącą wodą z dodatkiem detergentu, np. ludwika, ale nie "limon"- niestety kwas cytrynowy też nie jest przyjazny dla wyrobów gumowych. Najbardziej bezpieczna jest metoda 1), jeśli decydowałbyś się na metodę 2) - proszę o kontakt w celu ustalenia szczegółów.

bonusik - 2008-10-18, 10:51

Grzechen....któryś z kolegów na forum miał taki przypadek.
Musisz poszukać na forum.
Widziałem kiedyś taki specyfik w sklepie dla kamperów i przyczep.Oczywiście jest jakas procedura czyszczenia ale nie wymaga to demolki połowy auta.

Powodzenia :spoko

Aulos - 2008-10-18, 11:20

Skorzystaj ze sposobów Kamperfana i opisz jaki dały efekt.
Swoją drogą nasuwa się refleksja, aby jednak nie pożyczać nikomu kampera, a jeżeli już to wytłumaczyć wszystko, łącznie z instrukcją obsługi młotka - nic nie można pozostawić domyślności użytkownika. Pozdrawiam i życzę powodzenia w przywracaniu instalacji do użytku. :spoko

Grzechen - 2008-10-18, 11:38

Aulos napisał/a:
Skorzystaj ze sposobów Kamperfana i opisz jaki dały efekt.
Swoją drogą nasuwa się refleksja, aby jednak nie pożyczać nikomu kampera, a jeżeli już to wytłumaczyć wszystko, łącznie z instrukcją obsługi młotka - nic nie można pozostawić domyślności użytkownika. Pozdrawiam i życzę powodzenia w przywracaniu instalacji do użytku. :spoko



Dzięki wszystkim za pomoc. Robię postępy już usunąłem tłustą warstwę z wewnątrz zbiornika. teraz tylko zapach :)

Mirekmat - 2008-10-18, 23:36

Panie Kolego,podobny przypadek przed paru laty miał mój klient.Sam osobiście "zatankował" do zbiornika wody ok 60l oleju napędowego a wyczuł dopiero kiedy napuścił wody do czajnika i próbował zaparzyć herbatę.Spuściliśmy wodę ,przepłukana była instalacja specyfikami typu Ludwik,PUR itp.Zalatywało dislem dalej.Sprawę rozwiązał specyfik nabyty w niemczech podaję nazwę/być może mają takie cóś w Elkampach/.
Produkt firmy DR.KEDDO o nazwie Dieselolentferner Diesolan katalogowy nr w/g katalogu Movery 45 162.Jest to pojemnik 5litrowy i wystarczy na dwukrotne przemycie zbiornika ok 70l. Cena w Euro ok 70 za pojemnik.Sprawdziłem osobiście i mogę go polecić -skuteczny.Podczas czyszczenia nic nie zostało demontowane a zbiornik w starych Hymerach jest bardzo dziwnego kształtu.Pompa ,węże pozostały stare a zapach zginął woda miała smak neutralny.Powodzenia Mirek

stefan - 2008-10-18, 23:54

Witam! Jest to takie cos"Diesolan Info
Entfernt Dieselölreste aus der Wasseranlage, so dass diese nach der Reinigung nicht mehr nach Diesel riecht und das dem Frischwassertank entnommene Wasser neutral schmeckt" -nazywa sie tak"Diesolan" wystepuje w pojemnikach 5Litrow 70E i 10 Litrow 130ESprzedaja wysylkowo TU- http://www.dr.keddo.de/Produktgruppen/Diesel.htm :ok Pozdrawiam.Stefan.

Grzechen - 2008-10-19, 17:44

Dzięki za radę. U mnie dostęp do zbiornika jest dość łatwy. Mogę wsadzić rękę do środka i sięgam w każdy zakątek. Wczoraj szorowałem go - ludwikiem, octem, ajaxem i gorącą wodą. Tłusty nalot już zszedł. Jest jeszcze trochę zapachu ale myślę że to usunę octem. Zalałem zbiornik do pełna i zostawiłem na weekend. W poniedziałek wypłuczę i wtedy dopiero chcę sprawdzić czy ropa dostała się w przewody. Moim zdaniem jest szansa że nie. Jeżeli jednak ropa jest w przewodach to skorzystam z polecanego przez Kolegów preparatu bo tam moje "domowe" sposoby już raczej nie pomogą.
tatkog - 2008-10-21, 17:09

Kamperfan napisał/a:
Zdarzenie takie miał już jeden z naszych kolegów klubowych (tatkog, jeśli dobrze pamiętam?)
Zgadza się, ale nie podeszłem do tematu zbyt fachowo.Myłem płukałem w ludwiku,cytrynie,ciepłej wodzie itp. Czwarty rok idzie i ropę czasami czuc jeszcze.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group