|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Kupujemy kampera - Wkurzające ogłoszenia - sprzedam kampera
Janusszr - 2018-12-07, 09:40 Temat postu: Wkurzające ogłoszenia - sprzedam kampera Mam widocznie takie zezowate szczęście, że jak już coś interesującego znajdę, to okazuje się, że cena kampera to netto, że kamper do opłat, niezarejestrowany, nie można doprosić się dodatkowych zdjęć,.........
Po wykonaniu telefonu, najbardziej irytuje mnie wiadomość, że kamper jest do opłat.
Może bym to przełknął, ale niestety żona, niezależnie od tego co to miałoby być, mówi stanowczo - nie! I pewnie ma rację.
Czy udało się komuś z Was zmusić kupującego, aby to on pozałatwiał wszelkie sprawy celno-skarbowe?
No dobrze, mówię do gościa. Ile ta akcyza wyniesie?
5, max.8 tysięcy. Silnik ponad 2litry, wg moich wyliczeń wychodzi, że będzie to ok.20 tysiaków.
Czyli sprzedający z góry zakłada, że w umowie kupna będzie zaniżona cena. Nie chcę bawić się w takie kanciarstwo.
DI STEFANO - 2018-12-07, 09:54
Niestety, tak to u nas jest....
"nic nie boli tak jak życie"
Nie załamuj się ten Twój upragniony i wyśniony jedzie do Ciebie, tylko....
Proszę Cie nie denerwuj się.
W nerwach głupot można sobie narobić a na to tylko cwaniaki- sprzedawczyki czekają.
Trzymam kciuki
Janusszr - 2018-12-07, 09:58
Masz Stefanie dużo racji.
Mam problem z żoną. Strasznie naciska, żeby w końcu coś kupić.
Rav - 2018-12-07, 10:09
Każdy kto choć trochę się orientuję wie, że cena do akcyzy może odbiegać od cen notowanych w kraju. A o ile? Punktem odniesienia są auta zarejestrowane, a więc z oplaconą akcyzą i Vatem. Na starcie więc można cenę do opłat ustalić jako pomniejszoną o te wartości (23% oraz 18,6%). Poza powyższym urzędy biorą poprawkę korekty do 25% z tytułu zużycia pojazdu.
Z uwagi na powyższe, każdy handlarz na starcie bierze jako podstawę nieco inną wartość, aniżeli osoba kupująca, odnosząca się do cen pojazdów "z allegro".
Pomijam już kwestię skorzystania z wyceny rzeczoznawcy oraz to za ile kupisz i jaką wartość będziesz miał na umowie.
Oczywiście moim zaleceniem jest zakup od handlarza wyłącznie opłacone pojazdu. Jeśli do opłat, to wyłącznie w przypadku importu prywatnego.
Janusszr - 2018-12-07, 10:23
Nie chcę w to wchodzić. Chciałbym, aby sprzedający to wszystko pozałatwiał.
Swego czasu kupiłem w autokomisie ciężarówkę. Autokomis pozyskał ją z Urzędu Celnego.
Ile ja miałem kłopotów z rejestracją. Rzeczoznawca, technik policyjny, bo któraś cyfra w nr ramy była podejrzana.
Dlatego pytam. Czy macie jakieś sposoby, aby namówić sprzedającego da załatwiania tych wszystkich formalności?
Handlarz wystawia auto na allegro za 100.000zł. To chyba w umowie piszemy 100.000. I od tych 100.000 płacimy akcyzę, czy pomniejszamy te 100.000 o Vat i 18% akcyzy?
janusz - 2018-12-07, 10:23
Janusszr napisał/a: | ...żona, niezależnie od tego co to miałoby być, mówi stanowczo - nie! I pewnie ma rację. |
Janusszr napisał/a: | Strasznie naciska, żeby w końcu coś kupić. |
Wychodzi na to, że nie masz problemu z kupnem kampera albo nierzetelnymi ogłoszeniami ale masz problem z żoną.
Co Ci poradzić? Sam nie wiem.
Rav - 2018-12-07, 10:26
Nie wiem z kim gadasz, ale nigdy mi się nie zdarzyło, aby osoba sprzedająca odmówiła dokonania opłat
Janusszr - 2018-12-07, 10:29
Rav napisał/a: | Nie wiem z kim gadasz, ale nigdy mi się nie zdarzyło, aby osoba sprzedająca odmówiła dokonania opłat |
Cena uwaga.
Dzięki
janusz - 2018-12-07, 10:36
Sprowadzający samochody, nie opłacają od razu akcyzy i podatków i nie robią "pierwszego" przeglądu w kraju z prostego powodu. Auta nie sprzedają się na pniu. Opłacenie podatków zamraża na jakiś czas kapitał. Czasami trafi się, że auto kupi ktoś z zagranicy i opłata wtedy przepada.
gryz3k - 2018-12-07, 10:57
Wszystko polega na tym, że..... szukasz okazji. Chciałbyś kupić kampera po jak najnizszej cenie. Wyszukujesz fajny samochód w "okazyjnej" cenie i okazuje się, że cena jest normalna a nie okazyjna gdy doliczy się opłaty. Ot i cała filozofia.
Janusszr - 2018-12-07, 11:06
gryz3k napisał/a: | Wszystko polega na tym, że..... szukasz okazji. Chciałbyś kupić kampera po jak najnizszej cenie. Wyszukujesz fajny samochód w "okazyjnej" cenie i okazuje się, że cena jest normalna a nie okazyjna gdy doliczy się opłaty. Ot i cała filozofia. |
Mylisz się.
Znajomi-posiadacze kamperów i to forum dawno uświadomiło mnie, że nie ma okazji.
Często kampery powyżej 3,5 tony są w miarę tanie. W porównaniu do najpopularniejszych, czyli do 3,5t. Znalazłem takiego w miarę "taniego". Tak mi się wydawało.
Nie tylko niezapłacona akcyza jest wnerwiająca. Jest oferta. Pisze xxxxxxbrutto, a po straceniu czasu na czytanie opisu dowiadujesz się, że cena netto.
Dzwonisz do sprzedawcy, prosisz o dodatkowe zdjęcia jakiejś części kampera i po obietnicach, cisza.
gryz3k - 2018-12-07, 11:12
Janusszr napisał/a: | Mylisz się. |
Być może. Niedawno sam poszukiwałem kampera i miałem podobny problem z żoną. Kamper jej się podobał tylko ta cena końcowa. Ile razy napaliła się na prawie nowy kamper za małe pieniądze, które okazywały się odstąpieniem leasingu.
Ja osobiście olewam takie atrakcje jak kupowanie kampera bez opłat. Dopóki będą klienci na takie samochody dopóty będą działać na zasadzie minimum wkładu maksimum zysku.
gryz3k - 2018-12-07, 11:19
Janusszr napisał/a: | Mylisz się. |
Janusszr napisał/a: | Mam widocznie takie zezowate szczęście, że jak już coś interesującego znajdę, to okazuje się, że cena kampera to netto, że kamper do opłat, niezarejestrowany, |
Niestety z Twojej wypowiedzi wynika, że w interesującym kamperze nie odpowiada Ci.... cena. To nie jest zarzut do Twojej osoby tylko ocena prostego mechanizmu psychicznego. Obiecali fajny kamper w fajnej cenie a tu zonk. Cena nie taka. Jak cena w Makro czy Selgrosie. Duża netto a mała brutto. Po co? Żeby się klient napalił.
Janusszr - 2018-12-07, 11:22
Jeżeli są robione kombinacje w ogłoszeniach, to chyba lepiej takie omijać.
Ciekawe jak to jest z allegro. Cena jest podana, klikasz "kup teraz" np. za 100, a w opisie aukcji pisze, że to cena netto.
Roberto - 2018-12-07, 11:25
Janusszr napisał/a: | Jeżeli są robione kombinacje w ogłoszeniach, to chyba lepiej takie omijać.
Ciekawe jak to jest z allegro. Cena jest podana, klikasz "kup teraz" np. za 100, a w opisie aukcji pisze, że to cena netto. |
Na Allegro nie ma już aukcji samochodów tylko ogłoszenia
Andrzej 73 - 2018-12-07, 11:32
Roberto napisał/a: | Na Allegro nie ma już aukcji samochodów tylko ogłoszenia |
Ej , a Ty to co siedzisz cicho. To ja się z obrazka w avatarze dowiaduję o nowym sprzęcie?
No , no ładne cacko.
Gratulacje.
Janusszr - 2018-12-07, 11:33
Faktycznie, już nie ma na allegro aukcji Zostały tylko zabudowy do kamperów.
PS.
Dałem się wciągnąć w dyskusję na tematy które nijak się mają do tematu wątku.
Roberto - 2018-12-07, 12:00
Poszukaj na zagranicznych portalach ogłoszeniowych a też znajdziesz podobne ogłoszenia.
Aczkolwiek tam często od razu podają ceny: netto, brutto i "na export". U nas też wielokrotnie się z takimi opisami spotkałem.
Tydzień temu kupiłem kolejnego kamperka. Szukałem miesiąc i uwierz - wielokrotnie podczas rozmowy dowiadywałem się, że np. niby "normalna" cena jest zaledwie netto po doliczeniu vat wychodził kosmos, czyli pobożne życzenia sprzedającego
To dopiero było wkurzające....
Janusszr - 2018-12-07, 12:14
Roberto napisał/a: | Poszukaj na zagranicznych portalach ogłoszeniowych a też znajdziesz podobne ogłoszenia.
Aczkolwiek tam często od razu podają ceny: netto, brutto i "na export". U nas też wielokrotnie się z takimi opisami spotkałem.
Tydzień temu kupiłem kolejnego kamperka. Szukałem miesiąc i uwierz - wielokrotnie podczas rozmowy dowiadywałem się, że np. niby "normalna" cena jest zaledwie netto po doliczeniu vat wychodził kosmos, czyli pobożne życzenia sprzedającego
To dopiero było wkurzające.... |
Nie wszyscy tak robią.
Miałem długą przerwę w szukaniu. Zdrowie-niestety.
Obecnie powróciłem do tematu i już wydawało mi się, że w końcu znalazłem i lipa. Cena netto. Cena 87000 za dwudziestolatka wydała mi się maksymalna jaką można wydać. A tu nie tak. Do opłat. Niezarejestrowany. Już wybierałem się w podróż
mikie - 2018-12-07, 12:21
szukaj obserwuj bądź czujny okazje się zdarzają , ale trzeba działać szybko i zdecydowanie
Janusszr - 2018-12-07, 12:36
mikie napisał/a: | szukaj obserwuj bądź czujny okazje się zdarzają , ale trzeba działać szybko i zdecydowanie |
Pewnie kupię takiego, który wisi w ogłoszeniach długo. Dlatego tak rozumuję, bo sprzedający zna wartość sprzętu i nie chce zejść z ceny.
Jestem za ostrożny, aby działać szybko. Ta cecha doprowadzi do tego, że na pewno przepłacę.
Aby zdrowie dopisywało.
To co zaoszczędzę na medykach, dołożę do kampera
gryz3k - 2018-12-07, 13:18
Janusszr napisał/a: | Pewnie kupię takiego, który wisi w ogłoszeniach długo. |
Z mojego doświadczenia wynika, że te co długo wiszą to raczej miny.
Janusszr - 2018-12-07, 14:38
gryz3k napisał/a: | Janusszr napisał/a: | Pewnie kupię takiego, który wisi w ogłoszeniach długo. |
Z mojego doświadczenia wynika, że te co długo wiszą to raczej miny. |
Chryste Panie,
to mi wbiłeś klina
Ale nie szukam tanizny, tzn. okazji.
slawwoj - 2018-12-07, 14:39
gryz3k napisał/a: | Wszystko polega na tym, że..... szukasz okazji. Chciałbyś kupić kampera po jak najnizszej cenie. Wyszukujesz fajny samochód w "okazyjnej" cenie i okazuje się, że cena jest normalna a nie okazyjna gdy doliczy się opłaty. Ot i cała filozofia. |
że tak powiem - wyjąłeś mi to z ust
slawwoj - 2018-12-07, 14:47
Janusszr napisał/a: | gryz3k napisał/a: | Janusszr napisał/a: | Pewnie kupię takiego, który wisi w ogłoszeniach długo. |
Z mojego doświadczenia wynika, że te co długo wiszą to raczej miny. |
Chryste Panie,
to mi wbiłeś klina
Ale nie szukam tanizny, tzn. okazji. |
Bądź cierpliwy.
Ja jak pierwszego kupowałem nie miałem zielonego pojęcia o kamperach. Nie wiedziałem też o istnieniu CT. Kupiłem 16 latka od Wadowskich bo dawali gwarancję na szzcelność. Wyszedłem z założenia że firmie trzeba zaufać a ponadto zastosowałem mądrość ludową że "głupi mają zawsze szczęście". I źle nie wyszło.Za 3 lata sprzedałem prawie za tą sama cenę co kupiłem. 10 % rmniej
Janusszr - 2018-12-07, 14:53
slawwoj napisał/a: | gryz3k napisał/a: | Wszystko polega na tym, że..... szukasz okazji. Chciałbyś kupić kampera po jak najnizszej cenie. Wyszukujesz fajny samochód w "okazyjnej" cenie i okazuje się, że cena jest normalna a nie okazyjna gdy doliczy się opłaty. Ot i cała filozofia. |
że tak powiem - wyjąłeś mi to z ust |
Tak, tak.
Wy lepiej wiecie.
Dla zobrazowania o co mi chodzi w tym temacie, podam taki przykład, bo jak widzę niektórzy są w lesie. Albo ja nie potrafię przedstawić problemu.
Potrzebowałem kilka dni temu cewki zapłonowej do mojej Subarynki. Znalazłem na czesciauto24.pl za 361zł. Wsadziłem część do koszyka i wysłałem zapytanie, czy aby na pewno ta cewka pasuje do mojego auta. Otrzymałem odpowiedź twierdzącą. Wchodzę do koszyka, aby dokończyć transakcję, a ta cewka kosztuje już prawie 5 stów. O mało szlag mnie nie trafił.
Tak samo jest z częścią tych ogłoszeń dotyczących sprzedaży kampera.
Dlatego nie wciskajcie mi, że szukam okazji.
Janusszr - 2018-12-07, 14:58
slawwoj napisał/a: |
Bądź cierpliwy.
|
Jestem, chyba pobiłem wszelkie rekordy w szukaniu. Chodzi o czas tego szukania. Trzeci rok rozmieniam. Co prawda, 3/4 tego czasu zabrały mi choróbska.
eler1 - 2018-12-07, 15:10
To może poszukaj na CT https://www.camperteam.pl/forum/viewforum.php?f=68 nawet niedawno wystawiony są dwa za około 100tys, brutto
gryz3k - 2018-12-07, 16:01
Janusszr napisał/a: | Ale nie szukam tanizny, tzn. okazji. |
Tu nie chodzi o taniznę. Kampery są drogie. Rynek jest bardzo mały a chętnych dużo. Jak jest coś fajnego to szybko znika. Ja już wiem, że jak pojawi się coś fajnego i rozmowa ze sprzedającym jest ok to trza rzucić wszystko i jechać oglądać.
Nemo72 - 2018-12-07, 16:52
I tu się z tobą zgodzę kupiłem tak pierwszego kampera i drugiego też .Jak pojawiło się ogłoszenie to od razu pojechałem jak bym czekał to bym do dziś nic nie kupił .A te co wiszą długo w ogłoszeniach to raczej nie nadają się do zakupu .Swojego sprzedałem w trzy dni .
J.Leboski - 2018-12-07, 16:54
Z moich około półrocznych doświadczeń poszukiwań kampera na rynku francuskim, przy cenie powiedzmy ok. 20 000€, okazja to maksymalnie 2 000€ i transakcje trzeba finalizować w ciągu góra tygodnia, a częściej w ciągu dwóch dni, po tym okresie zazwyczaj kampery znikają. Wszystko co taniej to mina, pojazd problematyczny. Ceny w ogłoszeniach, zazwyczaj ściśle odzwierciedlają stan techniczny kampera.
tu masz przykład ok. tysiąca ogłoszeń kamperów w cenie 17500-20000€...może coś znajdziesz...oczywiscie plus opłaty. Można ustawić inne parametry.
https://www.leboncoin.fr/...ice=17500-20000
gryz3k - 2018-12-07, 17:34
Nemo72 napisał/a: | I tu się z tobą zgodzę kupiłem tak pierwszego kampera i drugiego też .Jak pojawiło się ogłoszenie to od razu pojechałem jak bym czekał to bym do dziś nic nie kupił .A te co wiszą długo w ogłoszeniach to raczej nie nadają się do zakupu .Swojego sprzedałem w trzy dni . |
Poprzedniego kampera wystawiłem za irracjonalnie wysoką cenę. Wisiał dwa tygodnie. Obniżyłem cenę by zbliżyła się do realnej i ... miałem 3 zdecydowanych w jeden weekend.
bercik - 2018-12-07, 19:10
Tydzień temu kupiłem kampera w 12 godzin od ukazania się ogłoszenia. Sprowadzony,opłacony,badania techniczne,gotowy do rejestracji
yahoda - 2018-12-07, 20:36
slawwoj napisał/a: | Janusszr napisał/a: | gryz3k napisał/a: | Janusszr napisał/a: | Pewnie kupię takiego, który wisi w ogłoszeniach długo. |
Z mojego doświadczenia wynika, że te co długo wiszą to raczej miny. |
Chryste Panie,
to mi wbiłeś klina
Ale nie szukam tanizny, tzn. okazji. |
Bądź cierpliwy.
Ja jak pierwszego kupowałem nie miałem zielonego pojęcia o kamperach. Nie wiedziałem też o istnieniu CT. Kupiłem 16 latka od Wadowskich bo dawali gwarancję na szzcelność. Wyszedłem z założenia że firmie trzeba zaufać a ponadto zastosowałem mądrość ludową że "głupi mają zawsze szczęście". I źle nie wyszło.Za 3 lata sprzedałem prawie za tą sama cenę co kupiłem. 10 % rmniej |
Ja też nie miałem pojęcia o kamperach, a o CT dowiedziałem się od sprzedawcy w trakcie oględzin auta. Wybrałem to auto ze względu na w pełni udokumentowaną niemal całościową odbudowę wykonaną przez sprzedającego. Decyzja była błyskawiczna - biorę! Autko mam trzy lata (dotychczas bezproblemowa eksploatacja poza paroma drobnostkami, ale auto ma już 36 lat) i już proponowano mi za niego o 1/3 więcej niż zapłaciłem.
EwaMarek - 2018-12-07, 21:57
Nic na to nie poradzisz. Polacy szukają okazji i sami się pakujemy w bagno.
Nawet jak kupisz używane auto z pewnych rąk to i tak po przejechaniu kilku km może coś wysiąść.
Przerabiałem różne sposoby na zakup DOBREGO AUTA i trzeba mieć zawsze trochę szczęścia i dobrego mechanika. musisz się przygotować, że będzie trzeba naprawiać. Jedyne co możesz sobie ułatwić to model , do którego będzie łatwy dostęp do części i prosta naprawa.
Możesz tylko sprawdzić to co widzisz a reszta wyjdzie w praniu :-)
Koledzy na forum rozebrali nie jednego kampera w drobny mak i złożyli nawet lepiej niż fabryka.
Jeśli chcesz kupić coś dobrego a taniego to NIE KUPUJ WCALE.
Pierwsze kampery też kupowałem od handlarza do opłat itd. był to kiepski pomysł. Ostatnie dwa to były dwulatki z wypożyczalni.
Każda koncepcja jest dobra ale nigdy pewności nie ma.
ps. Samochód jest dobry dopóty, dopóki się nie popsuje.
EwaMarek - 2018-12-07, 21:59
yahoda, zazdroszczę Ci tego ładnego staruszka
Janusszr - 2018-12-18, 14:49
Jedno z takich ogłoszeń jak w temacie wątku, czyli wkurzających:
https://www.otomoto.pl/of...-ID6BzecT.html?
Okazji nie ma........
gryz3k - 2018-12-18, 15:43
Nie bardzo widzę co tu jest wkurzającego. Ja już z ogłoszenia widzę, że samochód znajduje się w USA i jest do sprowadzenia. Bo chyba nikt kto ciutkę zna realia nie pomyśli, że można kupić nierozbitego Hymera integrę na Mercedesie z 2015 roku i 16000 km przebiegu za 99000.
Janusszr - 2018-12-18, 16:04
gryz3k napisał/a: |
Nie bardzo widzę co tu jest wkurzającego. Ja już z ogłoszenia widzę, że samochód znajduje się w USA i jest do sprowadzenia. Bo chyba nikt kto ciutkę zna realia nie pomyśli, że można kupić nierozbitego Hymera integrę na Mercedesie z 2015 roku i 16000 km przebiegu za 99000. |
Widocznie nie jestem aż tak inteligentny jak Ty, albo muszę wymienić okulary, żeby lepiej widzieć już z samego ogłoszenia.
Napisanie -"do sprowadzenia" było już za trudne i właśnie to mnie wnerwiło. Głowy bym sobie tym kamperem nie zawracał i nie dzwoniłbym do sprzedawcy.
Rozumowałem tak. Cena jest podana netto(do przełknięcia.), trzeba zapłacić akcyzę(również do zaakceptowania), kamper powyżej 3,5 tony(również oki), z USA, to trochę przeróbek przed rejestracją a także w środku, np. elektryka. 16000 przebiegu, to też między bajki się wkłada. Ogólnie sprowadzane samochody z USA, przynajmniej wśród moich znajomych nie cieszą dobrą opinią, ale tak do 150-160000można dać.
Samochód znajduje się w USA, czyli kupowanie kota w worku, ewentualnie szukanie znajomych tam mieszkających.
SlawekEwa - 2018-12-18, 16:23
Janusszr napisał/a: | Okazji nie ma........ |
Podeślij tam naszego Mutka to sprawę wyjaśni
Janusszr - 2018-12-18, 16:30
SlawekEwa napisał/a: | Janusszr napisał/a: | Okazji nie ma........ |
Podeślij tam naszego Mutka to sprawę wyjaśni |
Bardzo dziękuję. Serce rośnie wiedząc, że są jeszcze ludzie na których można liczyć
gryz3k - 2018-12-18, 16:50
Tak jak napisałem wcześniej. Kamper ok tylko ta cena. Taki kamper gotowy tutaj musiałby kosztować pewnie ok 250 - 300 000 pln lub więcej.
Np. https://allegro.pl/ogloszenie/kamper-camper-hymer-s840-80600km-2010-mercedes-190-7730979172
Tutaj 15 lat starszy za 100 000 https://allegro.pl/ogloszenie/kamper-hymer-b-584-idealny-23-vat-7584028875
Jakbyś znalazł takiego za 150-160 tys z 2015 to chętnie kupię. Nawet dwa.
Może to nie śiwiat jest taki zły tylko Twoje oczekiwania zbyt wysokie.
CORONAVIRUS - 2018-12-18, 18:06
a o czym jest ten temat bo przeczytałem i jakieś biadolenie wybitne się ukazało
Po pierwsze w Polsce mało kiedy ukazuje się okazja cenowa niebitego auta , takich mało więc jeśli ktoś szuka okazji to najpierw musi nauczyć się być poszukiwaczem okazji bo samo chcenie to za mało
Oczywiście takie się zdarzają , ludzie z godziny na godzinę potrzebują żywej gotówki i sprzedają coś bardzo tanio , amator nie ma szans by to wyłuskać z kilku powodów , po pierwsze się nie zna na tym co by chciał kupić co skazuje go na niepowodzenie czasowe względem ludzi którzy wręcz zawodowo siedzą w sieci i odświeżają ogłoszenia na portalach co 5 minut , wiedzą czego szukaja i się na tym znają , mają gotówkę w kieszeni i czas by zaraz wsiadac w samochód lub nawet samolot i już być tam gdzie trzeba . Amator będzie to analizował do bólu , będzie domagał się miliona dodatkowych zdjęć i nigdy ich nie dostanie dlatego,że marudzenie i okazje nie idą w parze , rozmowa telefoniczna w stylu nie pojadę na drugą stronę Polski jak nie zobaczę więcej odstrasza sprzedającego okazję bo on wie co sprzedaje , wie że sprzedaje super towar za 70% ceny a ma tak przyduszone gardło ,że jak rano zobaczy na stole 60% pewnej gotówki to też mu dupę uratuje więc już nie czeka na następne telefony a te dzwonią co 5 minut już nie od zdecydowanych ale od amatorskich poszukiwaczy okazji . Właściciel wyłącza telefon bo ma juz dosyć przekonywania ,że koń ma ogon z tyłu a nie na czole .
Smochodami zajmuję się od 30 lat nie sprzedawałem takich okazji ale kilka razy udało mi się takie kupić i nie raz już na miejscu musiałem dokładać bo pojawili się inni ale i tak się opłacało , amatorka nie ma szans , normalnie są spóźnieni już na starcie .
Jeśli chodzi o sprzęt kamperowy to od kilku lat jest szał na przerabianie blaszaków i coraz częściej są to przekładki sprzętu z przyczep kempingowych , uszkodzona przyczepa w dobrym roczniku i cenie wisi w ogłoszeniach 5 minut bez względu o której godzinie doby ktoś to wsadzi , kilka tematów ostatnimi laty zaliczyłem , to jest siedzenie w necie praktycznie non stop czasami przez kilka dni, patrzę na Polskę i Niemcy . Nie ma takiego czegoś jak umowa dżentelmeńska , na pewno przyjadę i kupię szanowny Panie tylko zjem śniadanie i pójdę do banku jak się wyśpię
Ostatnia przyczepę dorwałem o 23:34 , ogłoszenie wisiało 6 minut , od razu atak mailowo telefoniczny i smsowy , wszystko co tylko możliwe , prosisz sprzedającego o numer konta i walisz zaliczkę jednocześnie wsiadając do samochodu by rano być tam gdzie stoi sprzęt , blokujesz mu wszystkie alternatywne rozwiązania w stylu dawania czasu na przemyślenia a może ktoś da więcej , nie targujesz się by go nie spłoszyć , rano kładziesz resztę gotówki na stół, przyczepa na lawetę i masz okazję , jest Twoja . Możecie wierzyć lub nie ale innego sposobu nie ma , nawet wysyłanie jego sąsiada bo jest Twoim znajomym by popatrzał jest ryzykowne bo nikt już się nie bawi przy okazjach o proszenie o dodatkowy czas .
Napisałem to bo rozśmieszają mnie zawsze wywody o szukaniach okazji To że coś w ogłoszeniach wisi tygodniami to nie okazja tylko towar macany przez wielu którzy odpuścili temat dla własnego dobra i swojego portfela , takie "okazje" to przeważnie kiepskie sprzęty wymagające sporego doinwestowania , dopieszczenia a czasami i odbudowy od podstaw . Właściciel ma możliwość poznać wymagania rynku i doprowadzić sprzęt do ładu i składu albo bujać się z nim aż sam dojdzie do wniosku że tak się sprzedać nie da a przynajmniej nie za cenę wymarzoną tylko realną .
Powodzenia wszystkim poszukiwaczom skarbów to bardzo fajna zabawa w kotka i myszkę
I jeszcze jedno do założyciela tematu , jeśli cena w ogłoszeniu jest atrakcyjna i ogłoszenie jest jeszcze aktywne to jest to cena netto lub do opłat lub sprzęt niesprawny albo zrobiony na sztukę po wypadku albo utopieniu , w Polsce ze względu na opłaty celno skarbowe taki sam sprzęt powinien być droższy niż w Niemczech a jeśli tak nie jest mimo doinwestowania to czas już przestać się łudzić , nikt nikomu nie robi prezentów w ogłoszeniach , nigdy .
grzegorz_wol - 2018-12-18, 19:37
Kiedyś już o tym pisałem ale przeszło bez echa.
Skoro sprzedawanie kamperów jest stresujące i dla kupującego i sprzedającego to może warto na forum stworzyć dział:
"zamierzam sprzedać kampera" (np za rok. ).
Myślę że umowę przyrzeczenia sprzedaży można jakoś dopracować. Chętny wpłaca 10% zadatku i ma czas na zebranie reszty. Sprzedający ma zapewniony zbyt a jak nie to i tak jest 10% do przodu. Przebieg auta można ustalić na podstawie bieżącego + niewięcej niż....
Autko wystawione w dziale można by se obejrzeć na jakimś zlocie itp. Porobić zdjęcia i jeżeli nic w tym okresie przykrego się nie przydarzy a auto będzie użytkowane normalnie to i tak osiągnie w przybliżeniu cenę ustaloną.
Wiem, że to dotyczy tylko aut w dobrym stanie a nie takich co nie jest pewne że dożyją do chwili zbycia.
Na dzień dzisiejszy to może jest tak, że członkowie forum sprzedają dobre auta poza forum a inni kupują padaki.
Piszę to bo szkoda mi trochę autora wątku. Buja się bez domku jakiś czas... a chyba chce go mieć.
Bronek - 2018-12-18, 20:03
Kuriozalne , ale chęci masz szczere ... Przemyśl raz jeszcze ...całą drogę sprzedaży , od zadatku , potem rok czy ileś tam czekania ! Cena ustalona i ... Wiele zdarzeń w tym czasie , które mogą zaistnieć.
A w sumie tu większość to obcy ludzie, ale z drugiej ugiej strony jak gdyby powiązania ..Oj jakoś nie widzę takiego cudactwa .
Potem taki facet , co sobie zgodnie z umową przytulił te 10% ma tu lekko nieprzyjemnie . Bo ten niby "poszkodowany" pewnie wyjedzie z tragedią życiową co mu nie pozwoliła na zakup itd ...
Jak ktoś ma dobrego kampera w uczciwej cenie , to ma w nosie takie układy , gdyż jw . pisano sprzeda w ciągu krótkiego czasu .
Kupno kampera w Polsce to problem kupującego .
Sprzedający ma tylko go wtedy, jak próbuję sprzedać grata , lub z wadą lub przeginać z ceną nieadekwatną do wartości .
rakro1 - 2018-12-18, 20:20
Na marginesie dyskusji chciałbym poruszyć wątek samochodów z USA/Kanady.Miałem dwa Dodge Grand Caravany sprowadzone zza oceanu.Bajeczne wyposażenie,zero problemów technicznych i tanie części zamienne - zarówno serwis,wtedy u Mercedesa jak i rynek wtórny.Polecam wszystkim.Ostatni nasilił się import, zwłaszcza z Kanady i wielu moich znajomych takie kupiło ( jakoś głównie luksusowe mercedesy).Być może warto spojrzeć inaczej na kwestię aut stamtąd,również kamperów.
grzegorz_wol - 2018-12-18, 20:25
Może to i Utopia.
W "normalnym świecie" powinno zadziałać.
Ja nie miał bym ... inaczej jak ja będę chciał zmienić kampera to dam takie właśnie ogłoszenie.
Wole zapłacić 10% zadatku i poczekać sobie na kampera którego widziałem używanego przez kogoś kogo znam niż kupować... kampera w worku.
No ale to ja. Większość może jednak woli marzyć o okazji i choćby 10 razy przeczytali to co wyłuszczył Adam i tak będą wiedzieć swoje.
gryz3k - 2018-12-18, 20:25
Zgadzam się z Bronkiem. Nie przesadzajmy z tym zaufaniem bo ktoś jest na forum. Jest tuta j kilku całkiem aktywnych użytkowników, których nikt osobiście nie zna. Jeżeli ludzie się znają to dogadają się bez zadatków itp.
Jest zresztą taka "mądrość", ze jak chcesz stracić przyjaciela to sprzedaj mu samochód.
Bronek - 2018-12-18, 20:34
Tak samo to Twoje marzenie o takim sprzedawaniu, jak tych co marzą o trafieniu okazji.
Ale okazję się zdarzają , jestem tego przykładem i to kilkakrotnym .
Tylko to co pisze Mecenas słoik z forsą w łapę i jedziemy
Raz było tyłu klientów za mną ,że nawet facet mógł mi odmówić jako pierwszemu , bo mu przelew u niego online chciałem zrobić . A Ci co czekali, mieli owe słoiki z kasą . (nie o kampera chodzilo)
Ale pierwszy kamper i jedna z przyczep mi się trafiły optymalnie na owe czasy .
CORONAVIRUS - 2018-12-18, 21:00
Ten pomysł o zadatku na forum na kampera i odbiorze za rok to z jakiegoś filmu czy gdzieś tak jest i to się sprawdza ? Maszyny rolnicze czy wagony ? cysterny ? statki? Gdzie to się sprawdziło i można na to popatrzeć na przestrzeni lat i choć kilku przykładów ? Jestem lekko zszokowany taka wizualizacja realiów
A i jak to wygląda w normalnym świecie .... w ogłoszeniu podajesz same wady i jeśli o jakiejś "zapomnisz" to masz przesrane łącznie z wywaleniem z portalu aukcyjnego i wilczym biletem na inne . Nowy bez opinii nie ma klientów więc strata wizerunku równoznaczna z zamknięciem działalności , tak to wygląda w normalnych warunkach .
Janusszr - 2018-12-18, 21:06
gryz3k napisał/a: |
Może to nie śiwiat jest taki zły tylko Twoje oczekiwania zbyt wysokie.
|
A gdzie ja piszę o jakichkolwiek oczekiwaniach w tym wątku?
Pokaż gdzie.
Wątek jest o wkurzających w swojej treści ogłoszeniach. Np. cena brutto 100.000,-
Tracę czas na czytanie i okazuje się, że do opłat, że to netto, że auto jest do sprowadzenia.
Tak jak nie można byłoby tego rzetelnie opisać.
Albo zero opisu, tylko podany telefon.
Już jaśniej nie potrafię Ci wytłumaczyć o co mi chodziło zakładając ten wątek.
Oczywiście jak zwykle bardzo dużo jest odpowiedzi nijak mających się z tematem wątku.
A już najlepiej wychodzi ocenianie co miał zakładający wątek na myśli.
PS. Ile tutaj na forum było biadolenia, że ktoś przejechał Polskę w poprzek, bo był opisany kamper jako cudo. Wsiadać i jechać na wakacje, a okazało się, że to złom.
Nie wkurzają Was tego typu ogłoszenia? O tym jest ten wątek, a nie o moich oczekiwaniach dotyczących zakupu kampera.
Tanie mięso psy jedzą. Nie szukam okazji.
Wyobrażam sobie radochę i komentarze niektórych, gdybym kupił kampera-złoma i zaczął się nad sobą użalać.
grzegorz_wol - 2018-12-18, 21:28
Już mnie zgasiliście.
Działa z powodzeniem na rynku nieruchomości.
Nie wiem w czym problem z zastosowaniem tej metody w przypadku kamperów.
Może się dowiem jak sam spróbuje.
amples - 2018-12-18, 21:28
Janusszr napisał/a: | Np. cena brutto 100.000,-
..... i okazuje się, że do opłat, że to netto, że auto jest do sprowadzenia. |
Cena dla sprzedającego brutto
jemu nic nie dopłacasz ,
kupując godzisz się na sprowadzenie opłaty itd.
Gdyby opisał w szczegółach nie było by zainteresowania a, tak z ciekawości ludzie dzwonią ,
ma z kim pogadać , może samotny ,
a nuż namówi jakiegoś na interes życia .
Janusszr - 2018-12-18, 21:43
Może namówi.....
CORONAVIRUS - 2018-12-18, 21:48
grzegorz_wol napisał/a: |
Działa z powodzeniem na rynku nieruchomości.
Nie wiem w czym problem z zastosowaniem tej metody w przypadku kamperów.
. |
ruchomość to nie nieruchomość kamper , samochód , wagon w roku może się zwyczajnie popsuć , stracić na wartości , być niedoinwestowanym właśnie ze względu na umowę sprzedaży , po co zmieniać olej , klocki , opony jeśli idzie pod młotek , mentalności nie zmienisz Moim zdaniem szczególnie w wypadku kamperów, gdzie wszystko powiedzmy delikatne , takie umowy to mina dla stron . Szkoda nerwów i następnych tematów o wyłudzeniach , oszustach i to jeszcze na forum , były już u takie emocje sięgające aż do sądów .... samo życie
Bronek - 2018-12-18, 21:53
grzegorz_wol napisał/a: | Już mnie zgasiliście.
Działa z powodzeniem na rynku nieruchomości.
Nie wiem w czym problem z zastosowaniem tej metody w przypadku kamperów.
(...) |
A znasz Forum Miłośników Wspólnot Mieszkaniowych ChataTeam ? Gdzie tak sobie pasjonaci mieszkań i domów gaworzą ? I na Złoty i Targi wspólnie jeżdżą??
Tam są normalne umowy wstępne z Notariuszem lub wekslem w tle.
amples - 2018-12-18, 21:55
Janusszr napisał/a: | Może namówi..... |
A ja wolę "nuż" , no i co postawisz jedynkę
Janusszr - 2018-12-18, 21:58
A ja lubię chrupiące placki ziemniaczane. Ze śmietaną koniecznie!!!!!!
Obniżają cholesterol i ciśnienie krwi.
amples - 2018-12-18, 22:02
Janusszr napisał/a: | chrupiące placki ziemniaczane. | Tys smacne i dobre.
Komplecik - 2018-12-18, 22:29
Janusszr napisał/a: |
Wątek jest o wkurzających w swojej treści ogłoszeniach. Np. cena brutto 100.000,-
Tracę czas na czytanie i okazuje się, że do opłat, że to netto, że auto jest do sprowadzenia.
Tak jak nie można byłoby tego rzetelnie opisać. |
Może lepiej zadac inne pytanie oszczędzisz nerwów i czasu .
Poproś o pomoc w wyszukaniu czegoś względnie fajnego w cenie która Ciebie interesuje wybierz 3 lub więcej ofert porównaj najlepiej osobiście i kup.
Oszczedzisz nerwów, koledzy pasjonaci względnie szybko wychwyca usterki, ustalą pakiet startowy jaki musisz doinwestować by zacząć jezdzić.
Łapanie kruliczka jest fajne ale bez przesady.
gryz3k - 2018-12-19, 00:28
Janusszr , kurde. Zobacz, że nikt tutaj nie uznaje tych ogłoszeń za denerwujące. Ludzie rozumieją, że sprzedający chce przyciągnąć uwagę. Samochód tyle kosztuje i basta. Mówisz, że nie szukasz okazji a interesujesz się ogłoszeniem w którym kamper oferowany jest za 1/3 rynkowej wartości, po czym czujesz się rozczarowany bo okazało się, że plus opłaty.
Sprzedający w żaden sposób Cię nie oszukał więc nie porównuj tego z sytuacją gdy przez telefon jest perełka a na miejscu złom.
Bronek - 2018-12-19, 06:56
Ja po prostu nie klikam tego co jest niedbałe , lakoniczne i nieaktualne itp...
Takie jednak są u nas ogłoszenia . A to dlatego że nie są wiążące, a my w krawatach małoawanturujący.
To nie USA i EBay gdzie robią fotki rysek na lakierze .
To rynek sprzedających i tyle.
Łaskę robi właściciel , laskę kupujący
Roberto - 2018-12-19, 07:51
Bronek napisał/a: |
Łaskę robi właściciel , laskę kupujący |
Ale tylko w przypadku kiedy oferta naprawdę jest prawdziwa i atrakcyjna - w przeciwnym wypadku jest odwrotnie
Jak sprzedający przesadnie włazi nam w - wtedy zachodzi duże prawdopodobieństwo że coś w tej ofercie jest nie tak...
Bronek - 2018-12-19, 08:32
Roberto napisał/a: | Jak sprzedający przesadnie włazi nam w - wtedy zachodzi duże prawdopodobieństwo że coś w tej ofercie jest nie tak... |
To teorie spiskowe .
Ja tak nie uważam . Jak się przyłożył do ogłoszenia , zrobił fotki dobre i dużo . Opisał , to mam większe zaufanie .
Czasem to czuć z opisu ,że pisze prawdę . Oczywiście "tyż prawde" ale raczej mniej prawdopodobne , że "gówno prawde " .
Oczywiście inne jest spojrzenie na handlarza, a inne na prywatnego właściciela itd .... Ale na ogół jestem ufny w to, co po pierwszej analizie sobie zostawiłem do decyzji .
Jednak co by nie było napisane , to i tak towar jest delikatny i "szybkopsujący się " więc tylko osobisty ogląd daje namiastkę pewności , co się kupuje .
Ale jechać trzeba z kasą , bo a nuż to ten .
Janusszr - 2018-12-19, 09:08
gryz3k napisał/a: | Janusszr , kurde. Zobacz, że nikt tutaj nie uznaje tych ogłoszeń za denerwujące. |
Zobaczyłem. 100% spokojnych, nie wnerwionych ma już kampery. Po zakupie również zmienię podejście do sprawy i będę się śmiał z takich spraw jak poniżej.
Pochodzenie krajowe. Po telefonie okazuje się, że jednak kamper jest z Francji i trzeba dodać do ceny opłaty.
Mercedes na bliźniakach. Napęd na przód. Do 3,5t., prawko B. Wiem, że dany model (nawet z tego forum) waży pusty ponad 3,5 tony, ale ładowność podana jest 400kg.
Bezwypadkowy. W necie nic nie ginie i można dogrzebać się do zdjęć z remontu. Ale gościu nawet podczas rozmowy dalej wciska, że bezwypadkowy.
Teraz jak widzę okazję, to zaczynam czytać opis, jak jest, od końca, bo na 99% jest cena netto, a nie brutto. I nawet gdyby to była nadal okazja, to wiem, że ten ktoś jest cwaniaczkiem.
Na dzień dzisiejszy mam do dyspozycji nówkę przyczepę, a więc ciśnienia na pęcherz nie mam aż takiego, że trzeba wykonać cewnikowanie. Jedyna niedogodność, że muszę ustalać z córką terminy.
PS. Kilka lat temu sprzedałem handlarzowi potężną zaginarkę do blach. Miała swoje lata i przyszedł czas na wymianę.
Po kilku dniach widzę, że handlarz wystawił ją na sprzedaż. Prawie nówka, nie widać oznak
zużycia.
Wtedy to ogłoszenie handlarza, mnie i moich ludzi rozbawiło.
Nie wiem, czy potencjalny kupujący podzielał naszą radość.
Janusszr - 2018-12-19, 09:48
Bronek napisał/a: |
Jednak co by nie było napisane , to i tak towar jest delikatny i "szybkopsujący się " więc tylko osobisty ogląd daje namiastkę pewności , co się kupuje .
Ale jechać trzeba z kasą , bo a nuż to ten . |
Święta racja.
Żona wstawiała na allegro tokarkę. Natychmiast chciała sprawdzić jak wygląda ogłoszenie, a ogłoszenia nie ma. Trochę ją nerw szarpnął, że zrobiła coś nie tak. Do chwili, kiedy odkryła, że znalazł się kupiec i kliknął -kup teraz. Dosłownie sprzedaż nie trwała nawet minuty.
Bronek - 2018-12-19, 10:18
Dobra cena , dobry towar i tak jest .
Jestem może jednym z nielicznych ,ale moim zdaniem warto rozważyć wypożyczalnie .
Janusszr - 2018-12-19, 10:29
Z tym wypożyczaniem to trochę tak jak z mieszkaniem.
Co własne, to własne. Tym bardziej, że już praca nas nie ogranicza czasowo.
Bronek - 2018-12-19, 10:30
w sensie zakupu ! Takiego z niej
gryz3k - 2018-12-19, 14:30
Janusszr napisał/a: | Zobaczyłem. 100% spokojnych, nie wnerwionych ma już kampery. Po zakupie również zmienię podejście do sprawy i będę się śmiał z takich spraw jak poniżej. |
Obecnego kampera kupiłem 2 miesiące temu. Po 2 tygodniach od sprzedaży poprzedniego. Poprzedniego kupiłem po 20 dniach od sprzedaży poprzedniego. I to w lipcu czyli w środku sezonu. Roberto też ledwie co wymieniał swojego kampera. Wszyscy, którzy maja musieli je kupić więc nie bardzo rozumiem.
Bronek - 2018-12-19, 14:51
Mój Wacik to "wicepierdola" i w konkursie na Pierdołę Roku, zajął by drugie miejsce , taka z niego pierdoła, Zanim głodny sięgnie po jedzenie ....musi się zastanowić czy jest głodny .
Czyli część kupuje w rozsądnym czasie a część ...jak Wacik musi ... bo musi ... ładnie ujmując :zastaaaaannoooowić"I to wcale nie zależy od ceny, lub nie tylko od niej.
Wacik nie narzeka jest szczęśliwym psem , to na pocieszenie
Janusszr - 2018-12-19, 14:54
gryz3k napisał/a: | Janusszr napisał/a: | Zobaczyłem. 100% spokojnych, nie wnerwionych ma już kampery. Po zakupie również zmienię podejście do sprawy i będę się śmiał z takich spraw jak poniżej. |
Obecnego kampera kupiłem 2 miesiące temu. Po 2 tygodniach od sprzedaży poprzedniego. Poprzedniego kupiłem po 20 dniach od sprzedaży poprzedniego. I to w lipcu czyli w środku sezonu. Roberto też ledwie co wymieniał swojego kampera. Wszyscy, którzy maja musieli je kupić więc nie bardzo rozumiem. |
Faktycznie. Bardzo trudno to zrozumieć. Powiem więcej. Nie pojmuję jak można nie rozumieć. Oj, jak trudno. Dlatego takie, a nie inne komentarze zamieszczasz. Niemniej to Twój problem. Postaraj się bardziej.
Pomogę Ci. Powtórzę: po zakupie, niezależnie od tego czy będzie to godzina, czy dwie, dwa tygodnie, czy miesiące, a może nawet po 10 latach jak dożyję, postaram się zmienić swoje nastawienie do nierzetelnych ogłoszeń dotyczących sprzedaży kamperów. Po zakupie.
Taki zmienny jestem.
Nie daje Ci to spokoju? Odpuść proszę.
Janusszr - 2018-12-19, 15:02
Bronek napisał/a: | Mój Wacik to "wicepierdola" i w konkursie na Pierdołę Roku, zajął by drugie miejsce , taka z niego pierdoła, Zanim głodny sięgnie po jedzenie ....musi się zastanowić czy jest głodny .
Czyli część kupuje w rozsądnym czasie a część ...jak Wacik musi ... bo musi ... ładnie ujmując :zastaaaaannoooowić"I to wcale nie zależy od ceny, lub nie tylko od niej.
Wacik nie narzeka jest szczęśliwym psem , to na pocieszenie |
Pisałem, że jedną nogą byłem już na łonie Abrahama. Dlatego tak długo to trwa. Ten zakup.
Dodatkowo mam określone wymagania.
CORONAVIRUS - 2018-12-19, 15:07
Janusszr napisał/a: |
Żona wstawiała na allegro tokarkę. Natychmiast chciała sprawdzić jak wygląda ogłoszenie, a ogłoszenia nie ma. Trochę ją nerw szarpnął, że zrobiła coś nie tak. Do chwili, kiedy odkryła, że znalazł się kupiec i kliknął -kup teraz. Dosłownie sprzedaż nie trwała nawet minuty. |
coraz mniej rozumiem bo z tego wychodzi ,że wiesz co to znaczy okazja , może żona szanowna wie a TY jeszcze nie Ktoś polował na tokarkę i upolował, ktoś poluje na kampera i upoluje tak jak i na statek albo balon ... ludzie się znają na swoim fachu , wiedzą ile co kosztuje i to są okazje a nie jakieś sklejane z czegoś do czegoś coś ....:) Ty okazji nie znajdziesz bo na kamperach się nie znasz , proste, musisz zapłacić prawdziwą cenę i już się nie dziw tym ogłoszeniom Tam też są prawdziwe ceny pomniejszone o różne należne opłaty bez których nie ruszysz z miejsca , to nie są okazje na które czekasz bo na okazje się nie czeka tylko na nie poluje , tak jak gość polował na Waszą tokarkę
gryz3k - 2018-12-19, 15:24
Janusszr napisał/a: | Taki zmienny jestem.
Nie daje Ci to spokoju? Odpuść proszę. |
Odpuszczam. Bo chyba nie ma co przekonywać kogoś dla kogo lekarze to bandyci i nieudacznicy a wszyscy sprzedawcy kamperów to oszuści, a słońce świeci zbyt mocno lub zbyt słabo. To zwykłe malkontenctwo i nadmierne oczekiwania względem świata. Co można Ci poradzić, kiedy dla Ciebie Hymer Integra z 2015 roku wart jest /tak napisałeś/ 150 -160 tys gdy na rynku chodzi za 300 -350 tys. Zaraz w następnym zdaniu piszesz, że nie szukasz okazji. Może nie ale jesteś zwyczajnie roszczeniowy. Bo ogłoszenie napisane nie tak jak być powinno. Litości.
Jest taki dowcip o nerwowej kobiecie co denerwowały ją kapcie na podłodze, mąż niezdara, klienci w pracy i właściwie wszystko. Wysłali ją więc do lekarza. Ten stwierdził, że to z braku seksu i kazał położyć się na kozetce. Zabrał się do rzeczy ale po 2 minutach kobieta krzyknęła : Panie doktorze Pan się wreszcie zdecyduje czy Pan wkłada czy Pan wyjmuje bo już mnie to zaczyna denerwować...
Janusszr - 2018-12-19, 17:07
Żenada
Janusszr - 2018-12-19, 17:22
MECENAS napisał/a: | Janusszr napisał/a: |
Żona wstawiała na allegro tokarkę. Natychmiast chciała sprawdzić jak wygląda ogłoszenie, a ogłoszenia nie ma. Trochę ją nerw szarpnął, że zrobiła coś nie tak. Do chwili, kiedy odkryła, że znalazł się kupiec i kliknął -kup teraz. Dosłownie sprzedaż nie trwała nawet minuty. |
coraz mniej rozumiem bo z tego wychodzi ,że wiesz co to znaczy okazja , może żona szanowna wie a TY jeszcze nie Ktoś polował na tokarkę i upolował, ktoś poluje na kampera i upoluje tak jak i na statek albo balon ... ludzie się znają na swoim fachu , wiedzą ile co kosztuje i to są okazje a nie jakieś sklejane z czegoś do czegoś coś ....:) Ty okazji nie znajdziesz bo na kamperach się nie znasz , proste, musisz zapłacić prawdziwą cenę i już się nie dziw tym ogłoszeniom Tam też są prawdziwe ceny pomniejszone o różne należne opłaty bez których nie ruszysz z miejsca , to nie są okazje na które czekasz bo na okazje się nie czeka tylko na nie poluje , tak jak gość polował na Waszą tokarkę |
Wątek ma chyba wyraźnie zaznaczony temat.
Zbaczamy od tematu coraz dalej. Przyznaję, że sam daję się wciągać w dyskusje nie mające nic wspólnego z tematem. Inteligentnego inaczej wkurzam, tak jak mnie wkurzają ogłoszenia cwaniaków.
Nie poluję na okazje!!!!!! Nie będę rwał włosów, jak przepłacę 10, czy 20 tysiaków. Pod warunkiem, że znajdę to czego szukam.
Wątek jest o "cwaniackich" ogłoszeniach, a nie o chęci zakupu po okazyjnej cenie kampera.
Czy naprawdę tak trudno to zrozumieć?
Jeszcze raz. Ja nie czekam na żadne okazje!!!!!
ZEUS - 2018-12-19, 17:45
Janusszr napisał/a: | Wątek jest o "cwaniackich" ogłoszeniach, a nie o chęci zakupu po okazyjnej cenie kampera. |
może napisz konkretnie co chcesz osiągnąć...
to, że Cię takie ogłoszenia wkurzają to wynika niejako z tytułu Twojego autorskiego tematu,
część oponentów podziela Twoje zdanie inni niekoniecznie,
jak zwykle rozwijają się dyskusje "okołotematowe" toczone na różnym poziomie emocji
temat chyba się wyczerpał, bo co nowego można jeszcze wnieść?
Komplecik - 2018-12-19, 17:48
Jakiego kamperka szukasz ?
Janusszr - 2018-12-19, 18:10
ZEUS napisał/a: | Janusszr napisał/a: | Wątek jest o "cwaniackich" ogłoszeniach, a nie o chęci zakupu po okazyjnej cenie kampera. |
może napisz konkretnie co chcesz osiągnąć...
|
Pewnie więcej chciałbym, niż faktycznie osiągnę. Zdaje się, że rzuciłem się z motyką na księżyc. Ogólna krytyka cwaniaków mogłaby przynieść jakiś pozytywny efekt. Ale wielu forumowiczów, albo to cwaniactwo popiera, albo nie dostrzega problemu, albo mnie nie rozumie, a staram się jak mogę, czyli pisać zrozumiale, ale słabo mi to pewnie wychodzi.
Wielu ludzi czyta to forum. I tych sprzedających i kupujących. Wiem, bo trzy razy w ciągu ostatnich kilku miesięcy, zadzwonili do mnie sprzedawcy, z którymi wcześniej rozmawiałem telefonicznie i tłumaczyli się, że na forum ktoś ich niesłusznie oszkalował.
A tak na marginesie, odbiegając od tematu.
Nie szukam okazji, tylko kampera, który spełni moje oczekiwania. I tutaj mam duży problem, bo muszę zmieścić w nim ok.200kg wędkarskiego szpeju, w tym 55 kilogramowy śmierdzący benzyną silnik.
Rynek kamperów powyżej 3,5 tony jest w Polsce bardzo ubogi, więc coraz częściej rozglądam się za tymi do 3,5 tony.
Janusszr - 2018-12-19, 18:11
Komplecik napisał/a: | Jakiego kamperka szukasz ? |
Napisałem wyżej
Komplecik - 2018-12-19, 18:21
Janusszr napisał/a: | Komplecik napisał/a: | Jakiego kamperka szukasz ? |
Napisałem wyżej |
Te wyżej założenia są bardzo ogólne ciut więcej danych , innaczej pomyślimy że jesteś większym cwaniakiem od tych wstrętnych handlarzy
Przedział cenowy
Zabudowa
itp.
J.Leboski - 2018-12-19, 18:41
Janusszr napisał/a: | Żenada |
dowcip koszarowy, wprost z okopów...
Janusszr - 2018-12-19, 18:46
Cena 80-150000zł, nie starszy niż 15 lat. Dwa łóżka "wzdłużne" na parterze. Oddzielny prysznic, duży garaż, DMC 3,5 do 5 ton, półintegra-integra, silnik powyżej 2,3, skrzynia manualna.
Pewnie skończy się na alkowie, ale garaż ma być i opłacona akcyza
Komplecik - 2018-12-19, 19:16
Janusszr napisał/a: | Cena 80-150000zł, nie starszy niż 15 lat. Dwa łóżka "wzdłużne" na parterze. Oddzielny prysznic, duży garaż, DMC 3,5 do 5 ton, półintegra-integra, silnik powyżej 2,3, skrzynia manualna.
Pewnie skończy się na alkowie, ale garaż ma być i opłacona akcyza |
no i super
to się mi klijet trafia mam 2 sztuki prawie w Twoich oczekiwaniach jak bedziesz bardzo naciskał sprzedam, opowiem wszystko co wiem o nich a nawet jeszcze więcej, tak serio bedziesz pan zadowolniony
MAWI - 2018-12-19, 19:38
Koledzy dobrze ,że posiadam możliwości moderatora .Bo czytam i czytam i nic z tego nie wynika. Ja wywalił bym temat do kosza. Może tu podpadnę kilku kolegom. Ale co może wkurzać w ogłoszeniu. Co innego jak by ktoś kogoś oszukał . Pojechał by jeden z drugim na oględziny i zdziwko. Wtedy tak.
W ogłoszeniu ślepy widzi ,że merol stoi za oceanem .Możesz poznać to po tablicach rej ,po autach ogólnie . A Ciebie wkurza ,że gość nie dopisał ,że do sprowadzenia. A może on myślał ,że kupisz go i tam nim będziesz go używał. Mógł. A na serio. To jak byś pzadzwonił , to by Ci zaproponował ,że jak mu wpłacisz zaliczkę to Ci go sprowadzi. I tyle byś go widział
.Śledzisz rynek i wiesz ile i za co trzeba zapłacić. I na co tu się wkurzać. Chyba na to ,że mało ludzi sprzedaje poniżej cen rynkowych. A to z tego powodu ,że coraz mniej głupców jeździ kamperami. Jak mi podeślesz zdjęcia i model ? to powiem Ci ile kosztuje i o wiele się nie pomylę. Na co tu się wkurzać. Moja rada głupie ogłoszenia ignoruj lub traktuj jak reklamę. Te zaniżone są dla idiotów którzy lubią być oszukiwani. A nóż ktoś podjedzie i zostawi zaliczkę. Moja rada . NIE CZYTAJ NIE REALNYCH OGŁOSZEŃ. i przestaniesz się wkurzać. zaryzykuj wart.
gryz3k - 2018-12-19, 19:45
Janusszr napisał/a: | Pewnie więcej chciałbym, niż faktycznie osiągnę. Zdaje się, że rzuciłem się z motyką na księżyc. Ogólna krytyka cwaniaków mogłaby przynieść jakiś pozytywny efekt. Ale wielu forumowiczów, albo to cwaniactwo popiera, albo nie dostrzega problemu, albo mnie nie rozumie, a staram się jak mogę, czyli pisać zrozumiale, ale słabo mi to pewnie wychodzi. |
To może postaraj się zrozumieć. Zamieszczony przez Ciebie link to nie jest cwaniactwo. Nikt Cię w nim nie oszukuje. Gość sprzedaje samochód, który znajduje się w USA. Takich aut jest w ogłoszeniach mnóstwo. Cena jest za auto w Stanach i możesz je tam kupić lub na Twoje zamówienie je przywiezie i musisz wtedy pokryć koszty. Wielu ludzi tak robi. Wielu kolegów kupuje również towary na Aliexpress i liczy na to, że dojadą z Chin.
Zdarzało mi się pojechać po samochód, który był niezgodny z opisem i wtedy można było mówić o oszustwie i wściekać się, że zostało się oszukanym.
Lakoniczność ogłoszenia nie jest cwaniactwem. Wynika z lenistwa sprzedającego lub chęci zaintrygowania potencjalnych kupców.
A klient albo kupuje albo nie. Ot i cała filozofia.
Gdybym był autorem tego ogłoszenia, któremu zarzuciłeś cwaniactwo bo mało napisał, to miałbym do Ciebie uzasadnione pretensje. Przypisałeś mu intencję wprowadzenia kogoś w błąd.
Janusszr - 2018-12-19, 19:59
Mawi.
Wywal temat do kosza.
Komplecik. Czekam na ofertę.
CORONAVIRUS - 2018-12-19, 20:10
Janusszr napisał/a: | Mawi.
Wywal temat do kosza.
. |
A ja sobie nie życzę by moje posty lądowały w koszu , nikogo nie szkaluje , pisze prawdę i się postarałem , poświęciłem na to swój cenny czas zatem nie daję nikomu upoważnienia by ten czas był zmarnowanym .
Komplecik - 2018-12-19, 20:15
Janusszr napisał/a: |
Komplecik. Czekam na ofertę. |
Alkowy wchodzą w grę? przy jednej trzeba by troszkie pomajsterkować taka jak stoi w rozsądnych piniomdzach byś miał co robić w długie zimowe wieczory na wiosne gotowa i wisz co mosz
https://www.mobile.de/pl/.../270577549.html
Takie by było mniej więcej na gotowo
slawwoj - 2018-12-19, 20:23
MECENAS napisał/a: | Janusszr napisał/a: | Mawi.
Wywal temat do kosza.
. |
A ja sobie nie życzę by moje posty lądowały w koszu , nikogo nie szkaluje , pisze prawdę i się postarałem , poświęciłem na to swój cenny czas zatem nie daję nikomu upoważnienia by ten czas był zmarnowanym . |
Tak jest!
Janusszr - 2018-12-19, 20:37
Komplecik napisał/a: | Janusszr napisał/a: |
Komplecik. Czekam na ofertę. |
Alkowy wchodzą w grę? przy jednej trzeba by troszkie pomajsterkować taka jak stoi w rozsądnych piniomdzach byś miał co robić w długie zimowe wieczory na wiosne gotowa i wisz co mosz
https://www.mobile.de/pl/.../270577549.html
Takie by było mniej więcej na gotowo |
Ale praktycznie nic nie widać na tych fotkach. I alkowa jest na końcu kolejki
Ale wątek nie jest o tym. Dawaj to na PW.
Komplecik - 2018-12-19, 20:53
Janusszr napisał/a: |
Ale praktycznie nic nie widać na tych fotkach. I alkowa jest na końcu kolejki
Ale wątek nie jest o tym. Dawaj to na PW. |
spokojnie jak prawdziwy handlarz muszę dawkowac szczęście
To ogloszenie z mobile to rysunek poglądowy z jakim modelem bys miał do czynienia ewentualnie, ze garaż wielki ze prysznic osobno , mebelek miły i takie tam.
w tym moim jest kilka haczyków no ale jak to mowią cena czyni cuda
Cyryl - 2018-12-19, 21:32
oferty sprzedaży nie są zawsze zgodne z prawdą w 100% i to chyba każdy dorosły wie. nie wiem czy spotkałeś w swoim życiu sprzedającego, który wbrew kupującemu licytował cenę w dół, lub zachwalał wszelkie wady sprzedawanego czegoś.
a drugiej strony przecież sprzedający przed udzieleniem informacji nie każe Ci legitymować się konieczną gotówką.
więc układ jest obustronny on ma niby towar do sprzedania, Ty masz niby kasę do kupienia.
slawwoj - 2018-12-19, 21:41
Gdy sprzedawalem swego mówiłem prawdę. Nie było chętnych. Jak przestałem gadać kupił handlarz i jeździ trzeci rok i nie dzwoni z pytaniami.
Agostini - 2018-12-19, 22:08
Cyryl napisał/a: | ...on ma niby towar do sprzedania, Ty masz niby kasę do kupienia |
I to są ogłoszenia, które "nie zawierają treści". Bez opisów, ze zdjęciami niechlujnymi lub chyba celowo niewiele pokazującymi. Takie anonse budzą moje obawy o prawdziwe intencje sprzedającego. Dla mnie nierzetelne ogłoszenie - to prawdopodobieństwo nierzetelnego sprzedawcy.
Oczywiście zdarzają się kilometrowe opisy z np. istniejącym ogrzewaniem z rozprowadzeniem ciepłego powietrza itp.
MILUŚ - 2018-12-19, 22:17
Garaz prawie taki jak w moim wielbłądzie
J.Leboski - 2018-12-19, 22:20
Cyryl napisał/a: | oferty sprzedaży nie są zawsze zgodne z prawdą w 100% i to chyba każdy dorosły wie. nie wiem czy spotkałeś w swoim życiu sprzedającego, który wbrew kupującemu licytował cenę w dół, lub zachwalał wszelkie wady sprzedawanego czegoś.
a drugiej strony przecież sprzedający przed udzieleniem informacji nie każe Ci legitymować się konieczną gotówką.
więc układ jest obustronny on ma niby towar do sprzedania, Ty masz niby kasę do kupienia. |
Syn sprzedawał swoje pierwsze auto, w ogłoszeniu za wiele o nim nie napisał, jako młody i naiwny chciał powiedzieć o wszelkich wadach swojego auta, najwyższy model audi (aczkolwiek wtedy już wiekowy) naszpikowany elektroniką, nie działało to i owo, samochód był powypadkowy, ściął nim słup (pierwsza zima), kupiec przyjechał, z góry oświadczył ze nie będzie słuchał bajek sprzedającego, tylko sprawdzą w autoryzowanym serwisie, sprawdzili, zapłacili, werdykt serwisu auto tip-top, bezwypadkowe...i tak poszło do ludzi...klient nasz pan.
CORONAVIRUS - 2018-12-19, 23:23
Teoretycznie powinno tak być ,że jeśli pominiemy sprawy papierkowe typu kartoteka auta w ASO to drugi serwis po pierwszym nie powinien rozpoznać auta powypadkowego o ile naprawa odbędzie się zgodnie z technologią producenta . Co więcej , nie tylko ASO potrafi dobrze naprawić auto czyli mnie juz dawno nie dziwi,że dzwon w serwisie jest identyfikowany jako bezwypadkowy... to nie jest wcale takie rzadkie i niespotykane za to satysfakcja sprzedającego jest bezcenną
J.Leboski - 2018-12-19, 23:40
Nie ogarnęli nawet pierdół elektronicznych, a wystarczyło tylko sie pobawić guzikami...widocznie olali sprawę i po łebkach...dodam ze auto chociaz było mocno uszkodzone to było naprawione bardzo dobrze...auto to, syn sprzedał w drugi koniec Polski, a ja po kilku latach widzę te auto z powrotem na blachach z mojego miasta, wróciło....poczekałem na właściciela, porozmawialiśmy...miedzy innymi on sie pyta "panie, a powiedz pan, te auto było naprawiane czy nie? bo jedni mówią ze tak, a drudzy ze nie"
Janusszr - 2018-12-19, 23:59
A ja mam pytanie do znawców cen kamperów.
Jaka jest różnica pomiędzy ceną brutto, a ceną netto kampera, a jaka pomiędzy ceną brutto, a netto innego produktu?
Całe życie sądzę, że cena brutto jest ceną ostateczną. A to błąd niestety Często cena netto kampera=cenie brutto tego samego kampera. Jak w takim razie nazwać cenę ostateczną, np. w fakturze?
CORONAVIRUS - 2018-12-20, 01:05
Janusszr napisał/a: | A ja mam pytanie do znawców cen kamperów.
Jaka jest różnica pomiędzy ceną brutto, a ceną netto kampera, a jaka pomiędzy ceną brutto, a netto innego produktu?
Całe życie sądzę, że cena brutto jest ceną ostateczną. A to błąd niestety Często cena netto kampera=cenie brutto tego samego kampera. Jak w takim razie nazwać cenę ostateczną, np. w fakturze? |
cena netto jest równą cenie brutto ...to takie proste przecież W ogłoszeniu jest cena netto i tyle przywozisz do sprzedającego , tyle kładziesz na stół i za tyle kupujesz . W nagrodę za to że nie dopłacasz 23 % jest fajna umowa/faktura , tam jest sporo o tym,że silnik zatarty , skrzynia biegów zniszczona a zabudowa rozkradziona albo uszkodzona , to są takie ekstrasy za cenę netto ... już wiesz?
To samo tyczy samochodów zwykłych i całego handlu w naszym pieknym kraju
Bronek - 2018-12-20, 06:46
Cena netto w/w przypadku to to co facet chce, reszta to już nasze Państwo i to trochę tego jest.
W bruttoj tylko za umowę kupna US (kwestia zapisu kto) i rejestrację pojazdu
Te wszystkie extrasy (post - Mecenas) pozwalają obniżyć cenę netto , tak by mniej zapłacić brutto.
Dam Ci przykład jak np wygłąda to w nówkach .
Tu też starać się powinniśmy by cena netto , była jak najniższa {bez markizy ,klimy,i innych drogich rzeczy, które możesz zdobyć taniej u nas}, bo od niej liczone są dalsze opłaty do brutto a potem do akcyzy o ile auto nie sprowadzone lub nieopłacone .
Czasem to netto nie jest takie złe. Ale wymaga trochę zachodu , o ile reszta jest uczciwa
Roberto - 2018-12-20, 07:30
Bronek napisał/a: | Dam Ci przykład jak np wygłąda to w nówkach |
Jakiś tanie te Twoje Rapido Pewnie wybrakowane...
Bronek - 2018-12-20, 08:02
Ceny są oficjalne i na stronach i podobne m/w we wszystkich markach w podobnej klasie. To żadna tajemnica ,że jest tanio . ...My Polacy tylko do nich jako Naród bogaty doplacamy
To któraś tam oferta z strony dilera i propozycja ( mam te scany.).. była Tanie to ono jest dla Europejczyków , cudowna akcyza trochę nas kosztuje jako obywateli B klasy ( ale to na własne życzenie )
I to tak fajnie wygląda dorzucasz tu setkę ,tam dwie i na koniec BUCH i zdziwko . Jak To ????
Tu nie chodzi o kampera ale o wszystkie samochody . pazerność fiskusa , powoduje , że jeździ u nas tyle szrotu kopcącego .
PS > Akcyzę płacą ci co chcą , przymusu nie ma , ale jak z ceną netto trzeba się "nachodzic", by ją ominąć ..Tu akurat mi się nie chciało
A VAT to 23% i miło nie jest , Ale jeśli Netto jest atrakcyjne , bo ma bonusy wymienione przez Adama...to netto może być atrakcyjne dla wszystkich .
Janusszr - 2018-12-20, 08:09
He, he , he. Sądziłem, że posypią się znowu gromy na moją siwą głowę
Za długo prowadziłem działalność gospodarczą, aby nie rozróżniać tych pojęć.
Podana cena brutto w nagłówku jest ostateczną ceną towaru.
Późniejsze manipulowanie ceną, jest wg mnie cwaniactwem. Ale może w przypadku kamperów jest inaczej. To taka specyficzna grupa towarów
Często macie inne zdanie, do którego chcecie mnie przekonać. Podobno to element demokracji
https://www.findict.pl/slownik/cena-brutto
Bronek - 2018-12-20, 08:35
Jednak ten brak szczepień nie pozwala Ci myśleć.wężykiem .....˜˜˜˜
Jaka manipulacja ??? To stosowanie prawa stanowionego.
Ceną nie manipulujesz Bo cenę otrzymujesz od sprzedającego , czy netto , czy brutto
Jedynym chamęctwem może być , zaniżanie ceny o co trudno się obrazić o ile jest w ramach rynkowych , i branie kasy spod lady , innej niż na umowie
Też odpadam
MAWI - 2018-12-20, 08:48
Też mam siwą głowę, ale trzeba iść z duchem czasu. Cena ostateczna jest to to .
ILE ZAPŁACISZ NA KOŃCU. Ja tarowałem się ostatnio w LIDLu i wytargowałem. Mimo ,że na etykiecie napisali ,że towar przeceniony i już nie podlega upustom.
Ludzie to nie komuna ,że na odwrocie każdego garka ,czy miski była jedyna cena ,jak nie było to mandat. A jeśli chodzi o zakup nowego auta ,to już zupełnie inna bajka. W tygodniu kolega kupił użuwanego kampera w Niemczech ( RAPIDO pół integra z 2011r ). w necie na mobile.de ,było po przeliczeniu 185000 on dał 150000 i wszyscy zadowoleni. I się nie wkurzał , tylko zapłacił i wraca
CORONAVIRUS - 2018-12-20, 09:10
MAWI napisał/a: | I się nie wkurzał , tylko zapłacił i wraca |
przy takim "upuście" to wraca ruiną
Bronek - 2018-12-20, 09:14
MECENAS napisał/a: | MAWI napisał/a: | I się nie wkurzał , tylko zapłacił i wraca |
przy takim "upuście" to wraca ruiną |
Ale nie zrujnowany ... na razie
MAWI napisał/a: | A jeśli chodzi o zakup nowego auta ,to już zupełnie inna bajka. |
To tęż niekoniecznie ,można naprawdę wiele zrobić Nie tylko z akcyzą , to inni są w tym bardziej kompetentni ,ale i przy negocjacjach w kraju też. Oczywiście wszystko zależy kto , z kim i gdzie i czy jest tzw. wola z obu stron .
Jak to powiedzieli w telewizji : "trzeba rozmawiać"
Janusszr - 2018-12-20, 09:54
Bronek napisał/a: | :shock: Jednak ten brak szczepień nie pozwala Ci myśleć.wężykiem .....˜˜˜˜
|
Jeden jedyny raz, w tym roku nie zaszczepiłem się przeciwko grypie. Wężykiem Bronuś, wężykiem.
Nigdzie nie napisałem, że się nie szczepiłem, ani tego, że jestem antyszczepionkowcem
Jak widzę, jest tutaj jeden, jedyny słuszny kierunek myślenia. Jak kiedyś w PZPR, a obecnie w PISie
Wyłamuję się z tego. Pewnie trafię do komisji etyki forumowej.
Janusszr - 2018-12-20, 09:59
MAWI napisał/a: | Też mam siwą głowę, ale trzeba iść z duchem czasu. Cena ostateczna jest to to .
ILE ZAPŁACISZ NA KOŃCU. |
Zgadzam się w 1000%, tylko nie rozumiem co to ma wspólnego z tym, że ktoś w ogłoszeniu manipuluje ceną i to mnie wkurza.
Niczego nie odkryłeś pisząc o tej cenie ostatecznej. Przecież to normalne.
Bronek - 2018-12-20, 10:06
OK ze szczepieniami źle sie wyraziłem , nie szczepienia a poglądy .. zmień podobnie tu .
Wszystko w ramach prawa a wygląda inaczej .
Gdybym w ramach prawa jeździł kamperem kuzyna lub miał firmę za granicą , a nikt mi nie tego zabroni, miałbym np ok 60 tys zł . w kieszeni itd ...
Gdybym zamówił markizę i klimę razem z kamperem kosztowało by mnie to sporo drożej niż montowanie w Polsce .
Jedno i drugie na legalu ale ceny różne ..
To materiał do przemyślenia , czy wygodnie i drogo czy taniej ale z poświęconym czasem , kłopotami ewentualnymi itd . tema wielokrotnie wałkowany i kazdemu wg potrzeb jak w komunie .
Pytałeś jaka to różnica , praktycznie między Netto i Brutto
.
Wszystko jest jasne jak kupujemy loda
.
Ale tu mamy ( zakup samochodu) naszego ustawodawcę , który kroi nas za bycie Polakami .
Dlatego z praktycznego punktu widzenia cena netto a cena brutto bywa sporo się różniąca nie tylko o VAT do którego przywykliśmy.
Myśląc po PZPRowsku idziesz płacisz i zapominasz . Po PISOWSKU siedzisz w domu i zazdrościsz innym .
J.Leboski - 2018-12-20, 12:01
Bronek napisał/a: |
Myśląc po PZPRowsku idziesz płacisz i zapominasz . Po PISOWSKU siedzisz w domu i zazdrościsz innym .
|
to nie tak...
Myśląc po PZPR-owsku... wysyłają cię, płacisz, płaczesz i nic z tego nie masz...chyba że...
Myśląc po PO-owsku..."bierzesz" bo dają, nie pytają dlaczego...rubta co chceta...piekła nie ma...
Myśląc po PIS-owsku...siedzisz w domu, zastanawiasz sie, czy dobrze zrobiłem, nie biorąc jak inni "brali"?...a może tera brać?...
Janusszr - 2018-12-20, 12:43
No dobrze. Terapia grupowa przynosi podobno super efekty. Od tego momentu czym większy przekręt w ogłoszeniu, tym jestem bardziej zadowolony. Jest zawsze jakaś cena wyjściowa do negocjacji. Będę dodawał netto do brutto i wtedy na pewno nie będę zaskoczony ceną. A jaka radocha, jak zbiję cenę prawie o mniejszą połowę
Bronek - 2018-12-20, 13:00
jak grochem ....mylisz pojęcia . natura poszukiwacza niesprawiedliwości Świata Cię męczy . Tęsknisz za prostym , prawym życiem Jak wierzysz to poczekaj ....jest tak w Raju
Cena netto czy brutto ,czy brak ceny , czy cena do negocjacji to cena oferty a nie cena z karteczki pod towarem w hypermarkecie.
I to nie przekręt . Znów teorie spiskowe . Aby był przekręt to musisz to udowodnić ,że coś jest nie tak ? A co jest w tym , że ktoś chce sprzedać coś co jest nie wypełni opłacone . Ma prawo nawet zrobić licytacje . Te oferty nie są wiążące.
Ale racja !!!! Lepiej się kupuje jak znamy cenę , tylko akurat w tej branży to nieczęsto się zdarza.
Masz myślenie z mojej młodości i w tym czasie pozostałeś gdy cukier był na kartki i dawali 2kg z przydziału w cenie dotowanej a Pewexie i Konsumach mogłeś sobie kupić lub w sklepach komercyjnych .
To co Wiesiek Mawi napisał , negocjacje stały się normalne , czyli jak u Arabów , nie negocjujesz , to nie szanujesz ... Zagalopowalem się
Cytat: | iedzisz w domu, zastanawiasz sie, czy dobrze zrobiłem, nie biorąc jak inni "brali"?...a może tera brać?. |
No i zostajesz Szefem KNFu np itd odpisujesz "lub czasopisma" czy kupujesz sobie zegarek upaprany w ośmiorniczkach... To dotyczy każdej strony .
gryz3k - 2018-12-20, 13:58
Bronek napisał/a: | jak grochem ....mylisz pojęcia . natura poszukiwacza niesprawiedliwości Świata Cię męczy |
Janusszr - 2018-12-20, 14:04
Mogę dosłownie interpretować również Twoje wypowiedzi i twierdzić, że jak grochem...Wszystko odbierasz dosłownie? Nawet moje żarty są nie na miejscu , ale Twoje jak najbardziej. Przepraszam.
Nic nie mylę. Na swoje usprawiedliwienie dodam, że użyłem specjalnie słowa przekręt, aby bardziej uwypuklić swoją wypowiedź, podkreślić swoją wielką radość, jak trafię na tego typu ogłoszenie, a Ty chcesz mi tą radość za wszelką cenę odebrać.
Chciałem zakończyć tą niezbyt miłą dyskusję, ale jak widzę niedasie.
Ja przynajmniej postaram się.
Janusszr - 2018-12-20, 14:08
..
RadekNet - 2018-12-20, 14:10
I własnie z powodów, o których pisze Janusz, a Baronek zdiagnozwał przyczynę, ludzie kupują nowe auta/przyczepy/kampery/wpisac dowolny przedmiot. A stary w rozliczeniu do salonu. Tracisz kasę, zyskujesz święty spokój.
Bronek - 2018-12-20, 14:12
No widzisz jak można się pięknie różnić
Zadales pytanie o konkrety i dostałeś odpowiedź , która nie pasowała do schematu czy wyobrażenia .
I tyle, a my też sobie dowcipkujemy.
Niemniej muszę wyrazić swoje ogromne zdziwienie sięgające Nieba , że odbieram dosłownie Twoje słowa . Gdybym je odbierał serio i dosłwnie z innego wątku , to bym z Tobą tu nie gadał
koko - 2018-12-20, 14:24
Mam czwartego i nie wiem czy jestem normalny bo takie wątpliwości jak ma wkurzony autor nawet mi
do głowy nie przyszły. A tu 9 stron
Janusszr - 2018-12-20, 14:27
RadekNet napisał/a: | I własnie z powodów, o których pisze Janusz, a Baronek zdiagnozwał przyczynę, ludzie kupują nowe auta/przyczepy/kampery/wpisac dowolny przedmiot. A stary w rozliczeniu do salonu. Tracisz kasę, zyskujesz święty spokój. |
Jest problem. Przyczepa którą mam do dyspozycji jest córki, a starego kamera nie mam
Bronek potrafi stawiać diagnozy i leczyć na odległość, jak A. Kaszpirowski
Janusszr - 2018-12-20, 14:31
Bronek napisał/a: |
Niemniej muszę wyrazić swoje ogromne zdziwienie sięgające Nieba , że odbieram dosłownie Twoje słowa . Gdybym je odbierał serio i dosłwnie z innego wątku , to bym z Tobą tu nie gadał |
Kij ma dwa końce. A czasami nawet więcej
RadekNet - 2018-12-20, 14:34
Janusszr napisał/a: | Jest problem. Przyczepa którą mam do dyspozycji jest córki, a starego kamera nie mam
|
No to jeden problem mniej Super!
Janusszr - 2018-12-20, 14:36
koko napisał/a: | Mam czwartego i nie wiem czy jestem normalny bo takie wątpliwości jak ma wkurzony autor nawet mi
do głowy nie przyszły. A tu 9 stron |
Ale Kolego, mam tylko wątpliwości do niektórych ogłoszeń.
Przepraszam. Już nie mam. Po skutecznej terapii grupowej
Każdy ma inną głowę. Jaki Świat byłby nudny, gdyby było inaczej. O czym byśmy tu pisali?
Zazdroszczę Ci tego czwartego kampera. Może nie tyle kampera, co radości jakie dzięki tym kamperom doświadczyłeś.
Bronek - 2018-12-20, 14:54
koko napisał/a: | Mam czwartego i nie wiem czy jestem normalny bo takie wątpliwości jak ma wkurzony autor nawet mi
do głowy nie przyszły. A tu 9 stron |
Konrad wiesz jak , jest ... Tu choinka do ustawienia , tam pies się zrzygał, to sobie piszemy ...
Ja już tradycyjnie na weekendzie
Rano wstajesz i jedynka czasem dwójka ...Przegląd wydarzeń ale tu bez zmian to..
PS.
A i reklama : Bo przeca jestem uwiklany .. Polecam nowe tableciki , bo stare dwa mi się ser ...ły akurat protestacyjnie . Dostałem od kobitek moich nowy S3 9,7 "
,Polecane to Samsungi TabS3 lub TabS4 do wyboru z LTE lub bez . Są niezłe . A rysik zmieniono automatycznie na - bardzo interesujący. Do tego klawiatura i fajnie...
koko - 2018-12-20, 18:00
Ja 23 do Malinowego Raju Domowych świąt i Choinki brak
Bronek - 2018-12-20, 20:29
Jak przestanę robić za Mikołaja za rok ,czy dwa - to ruszymy jak za młodu bywało . Chyba że mnie zacznie łupać w krzyżach ?
Agostini - 2018-12-20, 21:14
Bronek napisał/a: | Jak przestanę robić za Mikołaja za rok ,czy dwa - to ruszymy jak za młodu bywało ... | Obawiam się, Bronuś, że to może być już niemożliwe.
Życie każdego mężczyzny jest nierozerwalnie związane ze Świętym Mikołajem.
No bo:
Kiedy jest dzieckiem – wierzy w Niego.
Kiedy jest dorosłym – sam jest Świętym Mikołajem.
Później, to już tylko... Wygląda jak Święty Mikołaj.
Bronek - 2018-12-20, 21:30
To bardziej wkurzające niż te ogłoszenia ceną netto.
Cóż ... Może Dziadek Mróz ma inaczej ? Trzeba się ratować !
Socale - 2018-12-20, 22:56
Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło.
Tym nawiązuję do zdecydowanej większości ogłoszeń. Są niechlujne, nierzetelne, sprzeczne, o analfabetyzmie nie wspomnę.
I dobrze. Niech sobie wiszą, stanowią tło dla ogłoszeń rzetelnych, czytelnych, jasnych, przyjaznych.
Takie stosuję i tą metodą za ogłoszenie płacę tylko raz.
Jak ogłaszam auto/kampera/przyczepę, to poświęcam trochę czasu by wszystko miało ręce i nogi, 100 razy przegląd pisowni by nie odpychało tylko przyciągało, do tego dużo czytelnych zdjęć z dopiskiem, że jeśli coś jest nie jasne to proszę o pytania - zrobię dokładne foto i rzetelnie wątpliwość opiszę.
Takie ogłoszenia są odbierane jako okazja z prostego powodu:
Zainteresowany ma wszystko jak na dłoni, przyzwoitość nie pozwala mu do innych cwaniaków dzwonić o 22.50 w niedzielę, więc czyta moje, ogląda 100 razy, analizuje.
Zapamiętuje wyjątkowo rzetelnie i wylewnie przedstawioną ofertę, dlatego traktuje to jak okazję i nie cena nią czyni bo zazwyczaj zawyżam nieco z dopiskiem że cena ustalona jest "raczej sztywno, jedynie na rzeczowe argumenty może ulec obniżeniu."
To działa, to zwraca uwagę, to jest odbierane że to jest to co szukam.
Wszystkie moje pojazdy sprzedały się jednym ogłoszeniem, niejako ze zdjęć i opisu.
Stosuję jeszcze jeden trik wzbudzający zainteresowanie: Nie podaję numeru telefonu, tzn podaję w edycji tuż przed zamknięciem/zakończeniem ogłoszenia
Wcześniej przychodzi mail, wówczas nawiązuję kontakt bo wiem że to nie szperacz okazjonalista, lecz nieco bardziej zakupem zainteresowany klient. Zazwyczaj pierwszy i ostatni dla danego ogłoszenia.
Podziwiam tu cierpliwość handlarzy. 324 telefony dziennie odbierają i... nic z tego nie wychodzi. Nie wyciągają wniosków z własnego działania, brak czasu czy jednak brak IQ?
.
Zatem tu rozumiem zniesmaczenie Janusza vel Wojtka wobec polskiej "portalowej rzetelności", wniosek nasuwa się sam, jeśli jej nie ma to nie doszukujmy się zalet dobrego zakupu.
.
.
.
Edit: wykopałem z zasobów internetu moje ogłoszenie, wyróżnia się ?
Fotki już zdechły na serwerze ale sporo ich zamieszczałem tu na forum.
Burstner: https://archiwum.allegro.pl/oferta/zadbany-kamper-fiat-ducato-burstner-a538-i6505886882.html
.
.
.
Edit2: Wobec tragedii w Czeskiej kopalni, z pokorą zmieniam zastosowany 2 zdania wyżej cytowany fragment i wyłączam żartobliwą metaforę.
Socale napisał/a: | ...wykopałem spod pokładów węgla moje ... |
.
Dzięki chłopaki.
Janusszr - 2018-12-21, 19:48
Dziękuję
LukF - 2018-12-25, 22:38
Socale
Przeczytałem całe Twoje ogłoszenie w linku i.....SZACUNEK. Jesteś wielki !!! Pisać (I nie tylko) potrafisz
Socale - 2018-12-26, 11:08
Dzięki.
fabian - 2019-01-06, 15:35
_
ZEUS - 2019-01-06, 22:05
o co cho... ?
Socale - 2019-01-06, 22:24
O jego ogłoszenie/kampera ect.
Chyba.
|
|