| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Prawo i przepisy - Czasowe wycofanie z ruchu drogowego
ferguson - 2018-12-27, 22:52 Temat postu: Czasowe wycofanie z ruchu drogowego Czy ktoś to stosuje?
http://www.bazapct.trz.pl...-nizsze-oc-o-95
Socale - 2018-12-27, 23:57
No w sumie to jest jakaś furtka podobna w części do Niemców.
Ja. Nie stosuję, zamknąłem sezon kilka dni przed Bożym Narodzeniem, a otwieram se go przed świętem 3 Króli i już mam gęsto w kalendarzu.
.
Jeśli serio to działa, wielu użytkowników zapewne skorzysta.
Bronek - 2018-12-28, 08:05
tu o tym kilka lat temu i niewielu korzysta, bo interes niewielki
upierdliwe z lekka, gdyż tablice trzeba oddać.
Ale jak ktoś za pietruszką jedzie na drugi koniec miasta, bo taniej o zeta i robi to gdyż musi lub lubi . To jest to dla niego rozwiązanie.
No i ograniczenie "wolności", np teraz 7stC koniec roku, a my z psami na wycieczki jeździmy... A tak to by była lipa , bo za dużo kombinacji aby ponownie odzyskać na szybko tablice. Spontanicznie nie ruszysz.
Jak zwykle "po naszemu" by dowalić obywatelowi , utrudniają życie..
Z drugiej strony znając nasze poczucie praworządności.... gdyby tablice były?
Pawcio - 2018-12-28, 09:25
Wycofanie pojazdu z ruchu za który nie odprowadza się podatku od środków transportu jest ekonomicznie nieuzasadnione :P
No, chyba że ktoś płaci OC w okolicach 1500 zł
CORONAVIRUS - 2018-12-28, 10:37
| Pawcio napisał/a: | Wycofanie pojazdu z ruchu za który nie odprowadza się podatku od środków transportu jest ekonomicznie nieuzasadnione :P
No, chyba że ktoś płaci OC w okolicach 1500 zł |
to może zróbmy jakąś symulację to da nam obraz oszczędności , nigdy z tego nie korzystałem ale tak z ciekawości , podpowiedzcie gdzie się mylę ...
Załóżmy że płacę OC za rok 500 zł ze wszystkimi zniżkami , kontynuacją , płatność kartą i przez internet , do tego panienka zatwierdzająca ma humor i nie znajdzie żadnego haka
500 zł dzielone na 12 miesięcy to 41,66 miesięcznie .
Wyrejestrowuję kampa na 6 miesięcy czyli teoretycznie w kieszeni pozostanie 250 zł
Odkręcamy tablice i mając urząd po drugiej stronie ulicy zanosimy je do okienka , płacimy za decyzję 80 zł + 4 za depozyt
Mamy w kieszeni już tylko 166 zł
Mija 6 miesięcy i odbieramy tablice , przykręcamy do fury i przy założeniu że mamy jeszcze ważny przegląd jedziemy do lasu .
Jeśli akurat tak się zadziało , że w trakcie postoju skończył się przegląd to mamy problem bo trzeba za ileś zł kupić tablice próbne by przegląd załatwić co nam uszczupli oszczędności czyli 166 zł ale załóżmy ,że jak jesteśmy zdecydowani na takie manewry to tak sobie ustawiamy daty przeglądów by robić go zawsze przed zdaniem tablic lub zaraz po albo w każdym innym terminie w trakcie 6 miesięcy użytkowania w roku .
dalej mamy 166 zł w kieszeni , oczywiście teoretycznie bo nie każdy ma urząd po drugiej stronie ulicy i nie wiem jak przeliczy składkę ubezpieczalnia , zabierze coś z miesięcy niepłatnych bo coś się zazębi albo im będzie wydawało że tak ma być a nie inaczej
ja ze 166 zł ściągam 16 zł na tramwaj do urzędu czyli zostaje powiedzmy 150 zł czystego zysku przy 500 zł składki OC za rok .
Z takiego liczenia , zaznaczam , po łepkach, wychodzi jasno że granicą opłacalności stosowania tego narzędzia jest 350 zł OC rocznie , wtedy wyjdziemy na zero
zgadza się czy coś pominąłem ?
tak pominałem coś
" na wniosek posiadacza pojazdu mechanicznego, jest obowiązany do proporcjonalnego obniżenia składki ubezpieczeniowej na okres czasowego wycofania pojazdu z ruchu - składka zostaje zredukowana do poziomu maksymalnie 5 proc. normalnej składki którą należałoby uiścić za podobny okres ubezpieczeniowy w którym auto byłoby uczestnikiem ruchu."
odejmijmy od biznesu 12,5o PLN jako max 5 % 250 zł
350 - 12,5 = 337,50 za OC rocznie to granica opłacalności , oczywiście przy obliczaniu dla 500 zł OC rocznie , zostanie nam w kieszeni 150 - 12,5 = 137,50
Teraz co się dzieje jak płacimy rocznie 800 i 1000 zł OC
800 /2 = 400 - 5 % = 380 - 84 zł = 296 oszczędności minus bilet na tramwaj
1000/2 = 500 - 5 %= 475 - 84 zł = 391 zł oszczędności minus bilet na tramwaj
itd
Bronek - 2018-12-28, 11:38
6 m-cy. Czyli np. październik w Grecji odpada i marzec, na pierwsze wycieczki też.
Lepiej rzucić palenie o piciu nie wspomnę.
Cztery miesiące postoju to ostatecznie, ale.... wtedy jest świadomość "mania i jednocześnie nie, mania", to po kiego w ogóle mieć , zresztą to jakieś nieporozumienie w pewnych okolicznościach.
Rozumiem tych co muszą, nie pojmę.ehhh.. zresztą to drażliwy temat...
Np. u mnie stoi tak z 80% czasu, bez sensu.. ale moze jechać a nie jedzie, tylko stoi sobie ale może a nie musi jechać i tak w kółko Wielu pyta mnie.. po co?... A bo tak - odpowiadam
Świadomość uziemnienia jest dla mnie przygnębiająca, jak samochodzik elektryczny dla dziecka ale bez baterii.
ferguson - 2018-12-28, 12:20
Czyli najlepiej, jak by było tak jak w Austrii (nie wiem, czy tak jeszcze tam jest). Jedna tablica na kilka zgłoszonych pojazdów i ubezpieczenie OC imienne, odpowiadające wysokości ceny za jeden pojazd.
Pawcio - 2019-01-02, 10:10
| MECENAS napisał/a: | zgadza się czy coś pominąłem ?
tak pominałem coś |
Tak.. spróbuj czasowo wycofać kampera z ruchu.
mgF3 - 2019-01-13, 01:48 Temat postu: wyrejestrowanie czasowe a ubezpieczenie Witam, czy ma ktoś wiedze w tym temacie? Jeśli wyrejestruje czasowo np. na 6 miesięcy kampera to co z ubezpieczeniem oc i ac? Pozdrawiam
SlawekEwa - 2019-01-13, 09:01
| mgF3 napisał/a: | | Witam, czy ma ktoś wiedze w tym temacie? |
https://www.camperteam.pl...rowanie+czasowe
https://www.camperteam.pl...rowanie+czasowe
[scalono]
|
|