Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

FIAT - Akumulator Kempingowy - Ducato I

Kubbek - 2018-12-31, 10:45
Temat postu: Akumulator Kempingowy - Ducato I
Obecnie mam dwa akumulatory - jeden pod maską do rozruchu, a kempingowy pod siedzeniem kierowcy. Oba to kwasiaki. Troszkę sie obawiam ewentualnych oparów z tego kempingowego, więc rozmyslam nad przełożeniem go w jakiś sposób pod maskę. Czy ktoś z Was już próbował to robić? macie jakieś sugestie, albo zdjęcia?

Może wystarczy jakoś go zabezpieczyć w specjalnym plastikowym pojemniku (kwasoodpornym)?

Bronek - 2018-12-31, 10:52

Kwasiaki na ogól maja rurki od odpowietrzenia i ta rurkę odprowadzasz przez dziure w podłodze. Zwykły wężyk np polietylenowy

Różnie to wygląda ale zasada jedna

dziwaczek - 2018-12-31, 10:57

Zobacz czy po siedzeniem - nie masz takiej rurki ok 6mm idącej pod kabinę, taką rurkę podłącza się do akumulatora z boku przy korkach. Możesz też taką rurkę założyć - służy do odprowadzania gazów z akumulatora.
Bez tego rozwiązania nic się nie stanie - no chyba że ładowanie jest za silne i aku. nadmiernie gazuje.

Brat - 2018-12-31, 11:37

Twoja obawa nieuzasadniona. Wiele modeli kamperów ma takie rozwiązanie fabrycznie ...
Ja np. mam OBA akumulatory pod siedzeniami - kierowcy i pasażera, w kabinie oczywiście.

Kubbek - 2018-12-31, 12:35

w poprzednim kamperze miałem chyba akumulator głębokiego wyładowania i tam faktycznie była rurka do odprowadzenia gazów. jestem w trakcie wymiany aku na 80Ah firmy Kozak. Mam nadzieję że takowa będzie, a przynajmniej sam otwór aby zamontować rurkę
Zaradek - 2018-12-31, 14:41

Stare zabudowy dethleffs mialy oryginalnie ulokowany akumulator do zabudowy pod maska. Miescil sie on za chlodnica z lewej strony pojazdu (tam gdzie kierowca) na samym dole. Gdzies mialem zdjecia ale tak na szybko to ich nie znajde.
Uwazam takie rozwiazanie za najlepsze. Akumulator pod maska, bojler pod siedzeniem kierowcy a zbiornik wody bialej pod siedzeniem pasazera i w kabinie kierowcy. Cale miejsce w zabudowie do wykorzystania a do tego samochod ladnie sie rownowazyl.

MER-lin - 2018-12-31, 16:02

Podepnę się trochę pod temat. Też mam takie fabryczne rurki do odprowadzania gazów z akumulatora zabudowy. Problem w tym , że jedna z tych "fajek", które wchodzą w akumulator jest u mnie ułamana. Jeśli ktoś miałby taką "fajkę" do sprzedania, lub wiedział, gdzie można takową kupić, to byłbym bardzo wdzięczny. Pytałem w różnych punktach sprzedających akumulatory, ale wszędzie twierdzili, że tego już się nie stosuje, ponieważ akumulatory są teraz bezobsługowe.
Kubbek - 2018-12-31, 16:05

Kup zwykły wężyk w akwarystycznm, albo przewód paliwowy w motocyklowym i połącz oba wężyki za pomocą rurki termokurczliwej
Bronek - 2018-12-31, 16:56

Cytat:
ponieważ akumulatory są teraz bezobsługowe.


Gupki som...powinni w mięsnym pracować

:spoko ale wetknij rułe i zakituj silikonem naokoło

dziwaczek - 2018-12-31, 19:09

MER-lin napisał/a:
Podepnę się trochę pod temat. Też mam takie fabryczne rurki do odprowadzania gazów z akumulatora zabudowy. Problem w tym , że jedna z tych "fajek", które wchodzą w akumulator jest u mnie ułamana. Jeśli ktoś miałby taką "fajkę" do sprzedania, lub wiedział, gdzie można takową kupić, to byłbym bardzo wdzięczny. Pytałem w różnych punktach sprzedających akumulatory, ale wszędzie twierdzili, że tego już się nie stosuje, ponieważ akumulatory są teraz bezobsługowe.


Te fajki sa wciskane, czasem jest to w takim plastiku który jest wciśnięty w gniazdo w akumulatorze, czasem jest w akumulatorze po prostu otwór z w środku ma kawałek gąbki.
Najprościej rozwiercić otwór w akumulatorze do średnicy rurki i ja tam po prostu wcisnąć ew. wkleić kawałek rurki w akumulator w ten otwór i do tej rurki założyć wężyk igelitowy

Kubbek - 2019-01-03, 22:26

Piękne dzięki, zrobię jak radzicie :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group