|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Budujemy kampera - DODGE RAM ProMaster 3,6 L jako baza
Darek Szczecin - 2019-02-08, 09:16 Temat postu: DODGE RAM ProMaster 3,6 L jako baza Po rozmowie z kolegą z forum, na temat tego auta, strasznie napaliłem się na pomysł budowy CamperVana na wyżej wymienionej bazie. Napęd ma to zacny 3,6 litra v6 Pentastar z tradycyjnym automatem, moc 284 PS i 9 sek do 100km/h też pobudza wypbraźnię . Jestem na etapie poszukiwań za wielką wodą. Jakoś diesle mi się już znudziły
drFeelGood - 2019-02-08, 09:22
Zapowiada się nieźle:-)
KASZUB - 2019-02-08, 09:24
Darek był taki sprzęt na alledrogo nie dawno. Już w PL. Może jeszcze jest?
Edyta: a masz tutaj...
https://allegro.pl/ogloszenie/moc-energia-adrenalina-ducato-3-6-286km-l4-h2-7742344093
Promaster 3500
SlawekEwa - 2019-02-08, 09:34
KASZUB napisał/a: | a masz tutaj. |
Taki Dodge to nie hotel z linku
Darek Szczecin - 2019-02-08, 09:36
Nawet jest jeszcze ale L1H2 czyli ProMaster 1500, a ja potrzebuję L2H4 czyli ProMaster 3500
krzlac - 2019-02-08, 09:57
Darek Szczecin napisał/a: | ... a ja potrzebuję L2H4... |
A nie L4H2?
Darek Szczecin - 2019-02-08, 10:05
Oczywiście
KASZUB - 2019-02-08, 10:51
SlawekEwa, mały błąd...
Zbynek - 2019-02-08, 11:14 Temat postu: Re: DODGE RAM ProMaster 3,6 L jako baza Taki sam pomysł chodzi mi po głowie
Do tego instalacja gazowa ze zbiornikiem 150l, będzie od razu do kuchenki, ogrzewania i lodówki.
Sprawdź tylko DMC żebyś nie wypadł ponad 3500kg.
Darek Szczecin - 2019-02-08, 11:26 Temat postu: Re: DODGE RAM ProMaster 3,6 L jako baza
Zbynek napisał/a: | Taki sam pomysł chodzi mi po głowie
Do tego instalacja gazowa ze zbiornikiem 150l, będzie od razu do kuchenki, ogrzewania i lodówki.
Sprawdź tylko DMC żebyś nie wypadł ponad 3500kg. | . Dokładnie LPG załatwi temat ekonomi, ekologii, zasilania . DMC na spokojnie, plan juz mam
decumanus - 2019-02-08, 11:36
i to sie oplaca? to ja biore :D aczkolwiek taniej wyjdzie kupic CNG i przerobic na LPG, a na benzynie tez pojedzie... moc jednak nie ta... loguje sie do tematu
R
Darek Szczecin - 2019-02-08, 11:50
decumanus napisał/a: | i to sie oplaca? to ja biore :D aczkolwiek taniej wyjdzie kupic CNG i przerobic na LPG, a na benzynie tez pojedzie... moc jednak nie ta... loguje sie do tematu
R | Jasne że się nie opłaca , ale prawie 300 konny campervan w automacie to nie popierdółka
Zbynek - 2019-02-08, 11:51
decumanus napisał/a: | i to sie oplaca? to ja biore :D aczkolwiek taniej wyjdzie kupic CNG i przerobic na LPG, a na benzynie tez pojedzie... moc jednak nie ta... loguje sie do tematu
R |
Moc nie ta, nie ma V6, no i w Promasterze jest klasyczny hydrauliczny automat. Wcześniej zastanawiałem się nad 3.0 JTD z automatem, ale jest to proteza która bardzo średnio działa, więc nawet o tym nie myślę.
Zbynek - 2019-02-08, 11:57 Temat postu: Re: DODGE RAM ProMaster 3,6 L jako baza
Darek Szczecin napisał/a: | Zbynek napisał/a: | Taki sam pomysł chodzi mi po głowie
Do tego instalacja gazowa ze zbiornikiem 150l, będzie od razu do kuchenki, ogrzewania i lodówki.
Sprawdź tylko DMC żebyś nie wypadł ponad 3500kg. | . Dokładnie LPG załatwi temat ekonomi, ekologii, zasilania . DMC na spokojnie, plan juz mam |
Jaki masz plan z DMC? Oryginalnie Promaster 3500 ma ponad 4200kg, a przy rejestracji musisz być max. 3500kg.
Z LPG będzie problem ze zbiornikiem - do silnika idzie faza płynna ze ssaka przy dnie, a do obsługi zabudowy (lodówka, kuchenka itp.) powinna być faza lotna z góry zbiornika. Obecnie nie ma zbiorników z podwójnym poborem gazu. Trzeba kombinować ze zwykłym zbiornikiem i szukać takiego który w najwyższym punkcie ma dodatkowy króciec, ewentualnie dać wstawkę z trójnikiem między zbiornik a zawór bezpieczeństwa.
Darek Szczecin - 2019-02-08, 15:09
https://youtu.be/PecKQ9J1CSQ Więcej nie potrzeba . W sumie to dziwne jest. Nagonka na diesle w Europie trwa, a w segmencie Vanów, dostawczaków nic się nie dzieje. Producenci wsadzają diesle obsesyjnie smnuejdzają pojemność i dokładają stada czujników. Efekt taki że napakowany osprzętem diesel jest bardziej podatny na awarie, niż duża benzyna. Amerykński rynek zrobił po swojemu , do fajnej budy wdadził fajny motor z fajną skrzynią, poprawili tapicerkę drzwi dołożyli air bagów nawet do foteli , no i co jest oczywiste dą w końcu w standardzie uchwyty na kubki . Taki ProMaster jako widelec pod zabudówy kamperowe to był by hit, alkowy by zrywało
mischka - 2019-02-08, 15:40
Darek Szczecin napisał/a: | 3,6 litra v6 Pentastar | miałem do niedawna samochód z tym silnikiem, mile wspominam
Bronek - 2019-02-08, 16:47
To V6 jakby podobne albo przynajmniej z danych jak w Moniki Wranglerze. To Pentastar
Nieważne czy to podobne, ale idzie fajnie bez turbiny. zadziera nos jak dragster. 284KM
sławek w. - 2019-02-08, 19:24 Temat postu: Re: DODGE RAM ProMaster 3,6 L jako baza
Zbynek napisał/a: | Darek Szczecin napisał/a: | Zbynek napisał/a: | Taki sam pomysł chodzi mi po głowie
Do tego instalacja gazowa ze zbiornikiem 150l, będzie od razu do kuchenki, ogrzewania i lodówki.
Sprawdź tylko DMC żebyś nie wypadł ponad 3500kg. | . Dokładnie LPG załatwi temat ekonomi, ekologii, zasilania . DMC na spokojnie, plan juz mam |
Jaki masz plan z DMC? Oryginalnie Promaster 3500 ma ponad 4200kg, a przy rejestracji musisz być max. 3500kg.
Z LPG będzie problem ze zbiornikiem - do silnika idzie faza płynna ze ssaka przy dnie, a do obsługi zabudowy (lodówka, kuchenka itp.) powinna być faza lotna z góry zbiornika. Obecnie nie ma zbiorników z podwójnym poborem gazu. Trzeba kombinować ze zwykłym zbiornikiem i szukać takiego który w najwyższym punkcie ma dodatkowy króciec, ewentualnie dać wstawkę z trójnikiem między zbiornik a zawór bezpieczeństwa. |
Zbiorniki z podwójnym zasilaniem oferuje Allcamp z Łodzi - taniej niż z katalogu Reimo ale i tak drogo.
mihoo - 2019-10-11, 13:45
Kolego Darek Szczecin,
jak Twoje poszukiwania Promastera?
Darek Szczecin - 2019-10-12, 15:20
mihoo napisał/a: | Kolego Darek Szczecin,
jak Twoje poszukiwania Promastera? |
dwa miechy drążyłem wszystkie portale w USA i odpuściłem, ceny takie jak by ze złota były te auta, plus wysokie koszty frachtu, oraz nowy efekt wojny cłowej, wysokie cło na Truck. Jak coś się trafi w europie przez przypadek to chętnie nadal uważam że to baza bajka
MirekKliny - 2019-10-12, 19:35
No to lipa, bo tez miałem ochote na to ale minimum l3 a tylko l2 sie trafilo i to w cenie ....
joko - 2019-10-12, 20:49
To co aktualnie czeka na licytację
https://www.iaai.com/Sear...romaster%203500
Jak patrzę na ACV (Actual cash value) w granicach 35-38 tys USD dla rocznika 2018 to faktycznie mało atrakcyjnie.
To jest IAAI więc aukcje powypadkowych , które schodzą zależnie od stopnia uszkodzenia i poziomu zainteresowania danym modelem w granicach 40-60% ACV.
Taki z delikatnym uszkodzeniem trzeba liczyć około 25 tys USD, do tego opłata za aukcję 500USD, dostawa do portu i fracht morski do Bremerhaven jakieś 2000USD , cło , niemiecki VAT zależnie od faktury i uznania celników, transport do Polski, prowizja tego , który to ogarnie, w kraju koszty naprawy i parę innych ........ i wyjdzie pewnie 120-130 tysi złotówek ............ gdyby sprowadzić nie uszkodzony kupiony w/g wartości jaką ma w USA (te 35-38 tys USD) to wyszedł by w granicach 200 tysi ........ i wciąż to tylko Ducato
Może lepiej było by do krajowego blaszaka wsadzić ten silnik i skrzynię
Ten z linku z Allegro , rocznik 2018 z przebiegiem 10tysi, wyceniony był na coś ponad 70 000i PLN netto ........... chciałbym zobaczyć jego zdjęcia sprzed sprowadzenia jakie wyskoczyły by po wpisaniu w google jego VIN'u
Obstawiam, że coś podobnego jak na poniższym przykładzie .....
Darek Szczecin - 2019-10-12, 21:09
Szukałem na aukcjach uszkodzonych oczywiście. Takich grzmotniętych tył lub boki, zakładając w miarę nie kłopotliwą naprawę blacharską, blachy u nas dostępne. Licytowałem z 10 razy , przebijali mnie grubo, nie wiem o co chodzi s tymi autami w USA, ceny kosmos. Budżet zakładałem na w granicach 80 tyś PLN naprawiony, oclony
mihoo - 2019-10-12, 22:02
Mi pomysł z Promasterem zaświtał po znalezieniu tej aukcji:
https://www.otomoto.pl/of...html#fa40422a51
Niestety za krótki...
joko - 2019-10-12, 22:11
Masz licencję i licytowałeś sam czy przez kogoś ?
Generalnie to co jest dostępne na aukcjach jako "Public" (czyli bez licencji), jest mało atrakcyjne i większość to podpicowane wałki. Copart jest pełny takich wałków i można tam pięknie wtopić .
IAAI jest o tyle lepsze , że większość ofert to firmy ubezpieczeniowe , a taki sprzedawca to jedyna gwarancja, że to co przypłynie będzie zgodne z tym co na zdjęciach i opisie aukcji.
Da się trafić piękne okazje , ale wymaga to sporo czasu i cierpliwości.
Ja wymyśliłem sobie Forda F150 Raptor jako ciągnika do naczepy kempingowej (zaczep siodłowy do pickup'a) i jako zabawkę w teren . Szukałem ponad pół roku , w międzyczasie licytując pewnie z 20 egzemplarzy ....... aż w końcu trafiła się perełka , rocznik 2019, 1300 mil przebiegu, przygnieciony prawy przedni błotnik i rozbita lampa, kolizja na postoju (wjechało inne auto) więc poduchy całe . Szczęśliwy zbieg okoliczności polegający głównie na tym, że pojazd miał wysoki numer i był licytowany prawie na końcówce aukcji w tym dniu, kiedy większość kupców dostała już to co chciała , sprawił że pojazd poszedł za tyle ile wygrałem Pre-Bid przed samą licytacją. Właściwa aukcja trwała jakieś 20 sekund bo nie było kontr ofert.
Dodatkowe zaskoczenie, że aukcjoner sam nie podbił ceny (robią tak często) , bo maksimum określiłem na 10tys więcej niż to co przeszło w Pre-Bid i że w ogóle uznali licytację, bo bardzo często wycofują się jak cena w/g ich uznania za niska.
Finalnie kupiłem praktycznie nowe auto po stłuczce parkingowej za 45% ACV ....... nie będzie tak bardzo żal go teraz zajeździć w terenie
Czołg z tego Raptora naprawdę konkretny ....... i ma zmieniono automatycznie na - bardzo interesujący system automatycznego cofania z przyczepą i naczepą . Za pomocą pokrętła ustawia się tylko wskaźnik na obrazie z kamery cofania, gdzie ma trafić naczepa i można cofać z puszczoną kierownicą
joko - 2019-10-12, 23:03
Darek Szczecin napisał/a: | Licytowałem z 10 razy , przebijali mnie grubo, nie wiem o co chodzi s tymi autami w USA, ceny kosmos. |
Duże znaczenie ma to , że jest to pojazd do biznesu i jest na niego popyt w samych Stanach . Są marki , które trzymają cenę i takie co można kupić naprawdę za baj-baj ...... podobnie jak u nas, z tym, że nie koniecznie te same marki.
Dobrym przykładem jest Range Rover , który w Polsce jest bardzo drogi i prestiżowy (zarówno nowy jak i uzywany), a w USA to normalny SUV , jeden z wielu . Range'a , podobnie jak Velara, czy nawet Discovery , można tam trafić naprawdę korzystnie , zwłaszcza jak porówna się do wartości w Polsce.
Problem tylko w tym, że wiedzą o tym dobrze również "zawodowcy" i jak coś ciekawego się na jakiejś aukcji pojawi , to zaraz zasadzi się kilku bardziej doświadczonych , których ciężko przelicytować ....... a jak się zaprzesz i przelicytujesz to się zazwyczaj okazuje, że cena już nie jest taka atrakcyjna
Najbezpieczniejszą metodą licytacji dla "nie-zawodowców" jest nie napalanie się ,ustalenie maksymalnej kwoty jaką chcieli byśmy dać i wprowadzenie jej na etapie Pre-Bid i nie branie udziału już w samej licytacji na żywo . Jak samochód ma być Wasz to przejdzie gładko z automatu, a jak nie ........ to szukamy następnego
Mnie tak gładko przeszedł wspomniany Raptor , pomimo że Ford F150 jest w USA wręcz kultowy i poszukiwany ...... po prostu to był ten dzień i to autko
Darek Szczecin - 2019-10-13, 08:17
Wiem że dużo zależy od dnia i szczęścia , Kiedyś tak dla jaj ustawiłem bid na Forda F 350 na bliźniakach porysowany, i cud był mój Pokombinuje jeszcze
Darek Szczecin - 2019-10-13, 08:20
dokładnie L3 czasem się trafiają już w PL.
Znam relacje dwóch osób które użytkują Promastery , zgodnie twierdzą że auto potarda.
Kurde czemu przy tej nagonce na diesla nikt nie myśli o wprowadzeniu ten konfiguracji na rynek europejski
Darek Szczecin - 2019-10-13, 08:26
Czytałem wcześniej fora amerykańskie i większość wylewa wiadra pomyj na te auta, że za delikatne, nie wygodne, dwrzi tylne odpadają , widoczność słaba, blacha cienka, przenie opony zdzierają się po 3000 mil , i takie tam. Myślałem więc że takie auto ta się kupić za rozsądną kasę, a tu takie zaskoczenie
mihoo - 2019-10-22, 06:59
Wysłałem zapytanie do jednej z firm zajmującej się sprowadzaniem aut z USA i otrzymałem odpowiedź, że w związku z wymiarami, RAM Promaster nie zmieści się do kontenera i koszt sprowadzenia dodatkowo rośnie...
GreG-ryb - 2019-10-22, 07:55
Ciasno ale wchodzi.
https://youtu.be/ce3cuByF8g8
mihoo - 2019-10-22, 08:23
Rzeczywiście wszedł
Dzięki za filmik.
armar - 2019-10-23, 18:37
Darek może jednak coś mercedesa ? https://40ton.net/mercedes-benz-sprinter-324-v6-258-konny-potwor-ktory-pracuje-miedzynarodowce/
MirekKliny - 2019-10-23, 19:17
I promaster byl na oponach 16, M/T czyli da sie tylko trzeba chciec
Darek Szczecin - 2019-10-24, 20:09
Miód malina, niestety biały kruk, zamawiając nowego w takiej konfiguracji to cenowy kosmos
Darek Szczecin - 2019-10-24, 20:12
mihoo napisał/a: | Rzeczywiście wszedł
Dzięki za filmik. |
wchodzi do kontenera, na bank,
Promasterów nie m w wersji H3 bo nie wchodzi, a budy jadą z europu do USA
mihoo - 2019-10-25, 07:15
W takim razie przeglądam aukcje, może coś upoluje w USA
Zbynek - 2019-10-25, 08:55
mihoo napisał/a: | W takim razie przeglądam aukcje, może coś upoluje w USA |
W Ducato wydech wychodzi z boku tuż za drzwiami kierowcy, a Promasterze idzie pod całą długością paki pod tylny zderzak. Zwróć uwagę czy nie będzie problemu z zamontowaniem zbiornika na szarą wodę.
Darek Szczecin - 2019-10-25, 09:55
Zbynek napisał/a: | mihoo napisał/a: | W takim razie przeglądam aukcje, może coś upoluje w USA |
W Ducato wydech wychodzi z boku tuż za drzwiami kierowcy, a Promasterze idzie pod całą długością paki pod tylny zderzak. Zwróć uwagę czy nie będzie problemu z zamontowaniem zbiornika na szarą wodę. |
wydech to nie problem, z zdolnym panem spawaczem można zrobić coś fajnego na bok i jeszcze ryczeć będzie
mihoo - 2019-10-25, 12:50
Wydech opanuje w razie czego bez problemu.
Silnik 3.6 l, skrzynia automatyczna i DMC 4,2 T zrekompensują mi pewne niedogodności
orys - 2019-10-26, 17:43
mihoo napisał/a: | Rzeczywiście wszedł
Dzięki za filmik. |
Tylko czy to nie jest kontener hi-cube (wyższy)?
Stadardowy kontener mieści do 7ft 10', czyli 230 cm około, Hi-Cube 8ft 10' czyli ponad 265cm...
Do standardowego kontenera wejdzie tylko H1, już H2 to podnad 2.5 metra, nawet jak spuścić powietrze z opon może być problem...
Micha - 2019-10-26, 20:48
orys napisał/a: | mihoo napisał/a: | Rzeczywiście wszedł
Dzięki za filmik. |
Tylko czy to nie jest kontener hi-cube (wyższy)?
Stadardowy kontener mieści do 7ft 10', czyli 230 cm około, Hi-Cube 8ft 10' czyli ponad 265cm...
Do standardowego kontenera wejdzie tylko H1, już H2 to podnad 2.5 metra, nawet jak spuścić powietrze z opon może być problem... |
Prawda to, w innym filmia autorzy wspominają właśnie o hi-cube. Goła buda H2 pewnie wchodzi do standardowego ale na kołach to już nie ten wymiar.
|
|