Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Budujemy kampera - Mały, szybki domek dla dwojga

PadaVan - 2019-02-17, 20:44
Temat postu: Mały, szybki domek dla dwojga
Cześć
Chciałbym podzielić się z Wami moją wydumką w postaci półintegralnego kampera na ramie długiego Trafica.

Trochę historii autka. Kupiłem je z zamontowanym kontenerem izotermą z kwasówki :shock: (sam kontener ważył 800kg). Autko było kiedyś chłodnią, ale ewidentnie się pod czymś nie zmieściło i nie miało już agregatu chłodzącego, oraz był uszkodzony górny narożnik kontenera. Dzięki temu kupiłem to autko w cenie rozbitka :wyszczerzony: Pierwsze prace zacząłem od serwisu. Dużego serwisu.... Jak już byłem zadowolony ze stanu mechanicznego, zdjąłem kontener i wziąłem się za pracę.

PadaVan - 2019-02-17, 21:31

Po zdjęciu kontenera ukazało się rude królestwo :-/
Z całej ramy została usunięta mechanicznie rdza i oryginalne zabezpieczenie (z tą gumą walczyłem dwa tygodnie), potem wytrawianie rdzy, malowanie i zabezpieczanie wszystkich łączeń i spawów.
Jak już było na wierzchu całe zawieszenie, to grzechem było by zostawienie sprężyn. Przyszło całe nowe zawieszenie i poduszki pneumatyczne zamiast sprężyn. Docelowo w kamperze miał zawsze jeździć skuter, który stoi około metr za tylnią osią i nie chciałem żeby auto "siedziało"

drFeelGood - 2019-02-17, 21:31

Zapowiada się ciekawie :-)
Woj-tek - 2019-02-17, 21:40

Kawał roboty, będzie się działo.
silny - 2019-02-17, 21:46

Super , życzę zacięcia w walce z metalem :spoko
rakro1 - 2019-02-17, 22:37

Świetnie zapowiada się i czuje się już zapach sukcesu.Brawo,trzymamy kciuki.
PadaVan - 2019-02-18, 17:28

Przyszedł czas na podłogę. Najpierw zrobiłem część mieszkalną z laminatu poliestrowego ocieploną XPS-em. Tam gdzie będą wkręcane śruby i wkręty dałem listwę drewnianą, bo mimo wielu prób nic się nie chciało trzymać do samego XPSa i laminatu. Najpierw ułożyłem ramkę z listew, pomiędzy które poszły płyty XPS i wszystko sklejone razem. Jak już wszystko trzymało się razem to nałożyłem po obu stronach laminat zbrojony matami 2x600g. Część podłogi pod garażem zrobiłem z sklejki wodoodpornej 9mm stosownej w ciężarówkach. Jak wszystko było przykręcone, to wróciłem na kanał i całość konkretnie zabezpieczyłem masą antykorozyjną.
rakro1 - 2019-02-18, 18:39

Ekscytujące!!! Dawaj dalej,bo zgaduję,że auto już jeździ ( ???).Na tym etapie można też montować zbiorniki pod podwoziem.
PadaVan - 2019-02-18, 19:27

Teraz nadszedł moment nadania kamperowego kształtu. Konstrukcję ścian i dachu zacząłem od zrobienia stelaża z listew w istotnych miejscach, tak jak przy robieniu podłogi. Od razu wstawiłem okna i drzwi w odpowiednie miejsca. Pomiędzy listwy wkleiłem płyty XPS. Przód nad kabiną zrobiłem z sklejki topolowej 4mm, którą najpierw wygiąłem do mniej więcej pożądanego kształtu i przykręciłem do kabiny i listwy stelaża. Na sklejkę wąskimi paskami (5cm) nakleiłem XPS i wypełniłem szczeliny pianką. Ściany zostały również przykręcone do dospawanych sporników kabiny, aby pracowała razem z zabudową. Generalnie podłoga jest przykręcona do ramy, na to poszły listwy ścian, które są również przykręcone do ramy i z każdej strony kabiny.

Jak wszystkie płyty były wklejone przyszedł czas na zrobienie bardziej aerodynamicznego kształtu. Zrobiłem wszystkie przetłoczenia z pianki poliuretanowej, którą rzeźbiłem około tygodnia. Na to wszystko nałożyłem laminat z zewnątrz i wewnątrz.

Do tej pory spędziłem około 4 miesiące nad tą budową robiąc absolutnie w każdej możliwej chwili, z czego przez miesiąc prawie codziennie była jakaś burza, albo konkretny deszcz. Musiałem zadaszyć kawałek podwórka, żebym mógł kontynuować. Na początku zrobiłem foliowy kondom, ale jak poświeciło słoneczko to była dobra szklarnia w środku.

MAWI - 2019-02-18, 19:35

Idziesz jak burza . :spoko :spoko :spoko :spoko
PadaVan - 2019-02-18, 19:36

silny napisał/a:
Super , życzę zacięcia w walce z metalem


Walczyłem bardzo zacięcie :diabelski_usmiech

rakro1 To by był najsensowniejszy moment na montaż zbiorników, koła zapasowego itd, ale ja nie mogłem się doczekać żeby zobaczyć jakiś "większy" efekt :-P Na całe szczęście mam dostęp do garażu z kanałem w którym się mieści cały kamper.

PadaVan - 2019-02-18, 19:41

MAWI napisał/a:
Idziesz jak burza . :spoko :spoko :spoko :spoko


Odnawianie ramy i robienie zawieszenia trwało od początku listopada 2017 do świąt bożego narodzenia. Przez miesiąc kamper stał na dwóch kołach tylko :-P

Za prawdziwe budowanie wziąłem się dopiero w majówkę, a zalaminowany był w czerwcu.

drFeelGood - 2019-02-18, 20:12

Szacun Panie, wygląda like a pro :-) Piwko leci.
tom-cio - 2019-02-18, 20:26

Ode mnie tez piwo, pięknie
Woj-tek - 2019-02-18, 20:36

Fabryka i szacun. :dobrarob
PadaVan - 2019-02-18, 21:44

Dzięki wszystkim za miłe słowa, ale czy może ktoś mi powiedzieć o co chodzi z piwkiem?
Przy majsterkowaniu to wiem o co biega z złotym nektarem, ale nie do końca na forum :oops:

Założeniem budowy tego autka był możliwie jak najmniejszy wymiar zewnętrzny w którym można zrobić garaż na skuter i długość poniżej 6m. Większość roku spędzam w północnych Włoszech i jak ktoś się dużo porusza zwykłymi drogami to wie jak często się wymija auta dotykając się lusterkami...

MAWI - 2019-02-19, 07:14

Ktś postawił Ci wirtualne piwo . Znaczy ,że podoba mu się twój wyczyn . Wyraził w ten sposób szacune do Ciebie i do tego co robisz.
Na dole w stopce masz takie napisy ;piwo, profil,pw. email.
Jak uważasz ,że ktoś zasłużył , to likasz "piwo" i Gość je dostaje (wirtualnie) :spoko :spoko

KASZUB - 2019-02-19, 07:39

Wow chłopie! :shock: to jest budowa dopiero! Będę obserwował... Oj będę... To ja też stawiam to nie zrozumiałe piffffko wirtualne! :pifko
necvip - 2019-02-19, 07:57

Ambitnego projektu się podjąłeś - czekam niecierpliwie na efekt końcowy. :spoko
Bronek - 2019-02-19, 08:21

Brawo . :roza:


OFF Top

Na wyżej pokazanym zdjęciu ze skuterkiem- widać , że jakby co, to można pomidorki posadzić , a potem po zbiorach dokończyć robotę .
"Foliaka" mobilnego żaden działkowicz nie ma .
Nikt też nie sprzedaje warzyw na rynku, prosto ze szklarni .
Pomysł na biznes . :bukiet:

:spoko

MAWI - 2019-02-19, 14:53

Bronek napisał/a:
Foliaka" mobilnego żaden działkowicz nie ma .
Nikt też nie sprzedaje warzyw na rynku, prosto ze szklarni .
Pomysł na biznes .

Jak w Łodzi na ul.Zjazdowej by zobaczyli . To zanim byś skończył , byś na drugiego zarobił

PadaVan - 2019-02-19, 15:30

Wy się śmiejecie, a mi w domu wypominali że miałem szklarnie w zeszłym roku postawić i już myśleli że będzie a tu takie rozczarowanie... :-P

W sumie to lepiej bym wyszedł na tej szklarni, tydzień i po robocie, a tak to kolejny rok będę hodował papryczki pod chmurką. :-/

Bajaga - 2019-02-19, 16:02

Jestem ciekaw jak oceniasz finalny koszt "pod klucz". Wyposażenie techniczne (kuchnia, łazienka, ogrzewanie itd) nowe czy z jakiegoś dawcy?
Pytam bo masz chłopie fach w ręku i mógłbyś z tego żyć jeżeli taka budowa jest sensowna ekonomicznie.

PadaVan - 2019-02-19, 16:15

Finalny koszt trochę przekroczył moje pierwotne założenia, ale to chyba tak zawsze jest. Wszystko poza ogrzewaniem, stopniem, drzwiami wejściowymi, markizą i roletkami okien mam nowe. Części kompletuje od dwóch lat, większość z nich pochodzi albo z nowych przyczep, które zostały na stałe postawione na campingach, albo z stanów magazynowych. Generalnie po części jeździłem po prawie całej Polsce. Jeszcze koła też są używane, ale one zostaną specjalnie potraktowane w niedługim czasie (będą zdecydowanie ładniejsze). Nie lubię mieć srebrnych felg w moich autach. :bajer

Chciałbym z tego żyć, ale mam trudną sytuację logistyczną, bo mieszkam więcej we Włoszech niż w Polsce, ale nigdzie na stałe. :-/

Rumburak - 2019-02-19, 19:12

Zastanawiam się nad wyborem połączenia xps-u z laminatem poliestrowym. Poliester, a w zasadzie zawarty w nim styren, rozpuszcza xps... Nie zauważyłeś niczego podejrzanego, co działo się z xps-em podczas laminowania?
Gdyby takie połączenie materiałów na przekładkę było dopuszczalne nie stosowano by 10-krotnie droższe twarde piany poliuretanowe (airex, herex). Jeżeli styropian czy xps to tylko w połączeniu z żywicami epoksydowymi nie modyfikowanymi styrenem.
Tyle teoria :) , natomiast praktyka, jak każdy widzi, rządzi się swoimi prawami.
Za podjęcie takiej koncepcji budowy wieki szacun...
PS. Napisałeś, że masz już zalaminowanego kampera wewnątrz i na zewnątrz. Ciekawi mnie jak położyłeś laminat na suficie? To przecież na takiej dużej powierzchni niemożliwe???

PadaVan - 2019-02-19, 19:29

Rumburak
Masz rację co do reagowania żywicy z polistyrenem. Na początku tez myślałem nad piankami, ale robiliśmy testy różnych materiałów termoizolacyjnych na uczelni i jak się okazało, że każda piana poliuretanowa dostaje wilgoci i tak na prawdę nigdy jej nie oddaje zacząłem szukać alternatywy. XPS od styropianu różni gęstość, co za tym idzie ilość pęcherzyków na grubości przekroju płyty. Przed rozpoczęciem jakiejkolwiek pracy miałem zrobione dwie próbne płyty, które przeszły szereg testów, aby upewnić się czy to ma sens. Płyty rozpuszczały się na głębokość około 2mm, co w połączeniu z żywicą tworzyło bardzo mocne połączenie płyty z laminatem. Oderwanie laminatu jest tylko możliwe przez rozerwanie rdzenia polistyrenowego.

Co do sufitu, to było największe wyzwanie, bo musiałem mieć idealnie dobraną ilość utwardzacza. Wałek musiał mieć dosyć długi włos żeby wystarczyło żywicy w wałku na pociągnięcie od początku do końca i dało radę.

PadaVan - 2019-02-19, 19:39

Dzisiaj napiszę już co nieco o wnętrzu. Tu wkracza mój wierny współpracownik moja mamusia :wyszczerzony:

Jak już budka się trzymała można było zacząć jakoś aranżować przestrzeń. Zacząłem od najważniejszej części - łóżka. jest ono nad garażem w poprzek auta i ma 199x140 cm. Skręciłem ramę z listew i dopasowałem płyty XPS. Tutaj użyłem 3cm, reszta wnętrza ma 2cm.
Potem zrobiłem ścianę pionową z otworem na drzwi szafy i ściany szafy pod łóżkiem od strony garażu. Szafa jest takich wymiarów że mieszczą się koszule na szerokość, a rękawy koszuli od garnituru dotykają do podłogi (mam prawie 190cm). Łazienka ma tak samo zrobione ściany jak reszta. Wszystkie ściany wewnętrzne również są przykręcone do ramy.

Teraz przyszła pora na laminowanie. Pierwszego dnia zrobiłem wierzch łóżka i ścianę oddzielająca garaż od strony mieszkalnej, drugiego spód łóżka i ścianki od strony garażu. Potem wewnątrz łazienki i następnego dnia od zewnątrz. Efekt jest taki że garaż jest całkowicie oddzielony od części mieszkalnej, wiec ani nie czuć paliwka od skutera, mimo że jak się otwiera drzwi garażowe po dłuższej jeździe to mocno czuć przelew w skuterze. Ani nie słychać dzwoniących rzeczy jak grill, śledzie itp.

Oczywiście zanim zacząłem działać z wnętrzem to usunąłem nadmiar mat i laminatu w otworach na okna i drzwi, żeby było czym oddychać.

W tak zwanym międzyczasie ruszyły na prace drugim froncie - tapicerka. Mam to szczęście że moja mama jest z wykształcenia krawcem i razem uszyliśmy tapicerki do kilku aut i motocykli. Najpierw zrobiliśmy zasłony okien kabiny, które są z zewnątrz białe, a w środku w kolorze tapicerki. Mocuje je do przeźroczystych przyssawek na szybach.

Rumburak - 2019-02-19, 19:45

No to w takim razie ok. I widzę, że dużo wiesz w temacie. Tak na marginesie twarde piany konstrukcyjne (dwuskładnikowe) mają zamknięte pory i te są zupełnie nienasiąkliwe. Natomiast wszystkie piany jednoskładnikowe - montażowe, klejowe i inne chłoną wodę jak gąbka.
Muszę jednak napisać, że po raz pierwszy przeczytałem w internecie o połączeniu xps z poliestrem. Być może jesteś pierwszym, który odważył się coś takiego zrobić. Jak się koledzy - szkutnicy amatorzy dowiedzą, to będą budować tanie łódki do tego lekkie i mocne.

SZEJK - 2019-02-19, 21:55

Mistrzostwo świata co Ty wyprawiasz, szczena opada. :shock: :shock: :bukiet:

Oj piwo leci jak nic. :pifko

PadaVan - 2019-03-09, 21:45

Trochę czasu minęło od ostatniego wpisu. Przyjechałem do Polski na trochę dłużej i będę działał przy kamperze. Postaram się w miarę na bieżąco aktualizować postępy. :spoko

Szybkie podsumowanie przeszłości:
Po zalaminowaniu wszystkiego miałem dwa tygodnie do wyjazdu do Włoch i na szybko pomalowałem podkładem zabudowę z zewnątrz i zrobiłem tymczasowy zderzak, a środek okleiłem tapetą i nakleiłem tapicerkę dookoła łóżka. Zamontowałem blat kuchenny z kuchenką i zlewem, dwie szafki górne i ławkę z stołem.

rakro1 - 2019-03-09, 23:05

Musisz mieć świetne relacje z mamą,że włącza się w Twoje projekty.Świetny sposób na wspólne spędzanie czasu.I tapicerka pięknie zrobiona.Gratulacje.Pozdrów Mamusię od CT :kwiatki:
MAWI - 2019-03-10, 00:56

Jeśłi to nie tajemnica to kiedy i gdzie byłeś w tych Właszech.
PadaVan - 2019-03-10, 02:17

rakro1
Dziękuję, przekażę :spoko
Mama całe życie prowadziła szwalnie i ciągle mamy 14 maszyn. Teraz jest na emeryturce i tylko dopytuje się kiedy coś uszyjemy, a robimy razem przeróżne rzeczy, od elementów motocyklowych przez samochody do rzeczy domowych. :wyszczerzony:

MAWI
Oczywiście że to nie tajemnica. Najpierw jechaliśmy na ślub kumpla do Calabrii, a potem kręcilismy się po północy, głównie Veneto, ponieważ mieszkamy w Padwie. Do Łodzi przyjeżdżam okazjonalnie, teraz będę więcej czasu i mam nadzieję że skończę kampera. :kamp

Johny_Walker - 2019-03-10, 09:33

Bardzo mi się podoba zarówno sam pomysł jak i wykonanie. Ten kamper jest ładny, a o to w samoróbkach najtrudniej.
Ciekaw jestem pełnej kalkulacji kosztu materiału i ilości roboczogodzin. Porównamy z kamperami z fabryki.

Horte - 2019-03-10, 10:32

Bardzo ładna robota. Jedynie co mi się w oczy rzuca, to wysokość zamontowania drzwi wejściowych. Można było na samym początku zrobić stopień w środku.
Cała reszta, to mistrzostwo.

miklo75 - 2019-03-11, 23:03

Mi też baardzo się podoba, zazdraszczam wiedzy i umiejętności. Ode mnie także :pifko
Drzwi do garażu sam robiłeś?

PadaVan - 2019-03-13, 10:21

Johny_Walker
Jak skończę wszystko to podsumuję ;)

Horte
Pierwotnie tak miało być, że miał być stopień 15cm wewnątrz, ale nie chciałem za dużych drzwi montować. Mam prawie 190cm wzrostu i jak są na takiej wysokości to nie walę głową o ościeżnicę.

miklo75
Dzięki. Nie drzwi kupiłem nowe. Jedyne co musiałem zrobić to brak elementów zamka i nie mogłem zamontować wkładki. Dorobiłem dodatkowy trzpień i mocowanie wkładki. Oczywiście do wszystkiego mam jeden kluczyk :wyszczerzony:

PadaVan - 2019-05-02, 14:03

Cześć wam!

Dawno nic nie pisałem, ale nie próżnowałem w tym czasie :wyszczerzony:

Walczyłem z wykończeniami zewnętrznymi. Pogoda nie ułatwiała mi zadania, gdyż nie dysponuję w domu garażem do którego się zmieszczę, ale do rzeczy, było dużo piankowania i rzeźbienia.
Wreszcie będą wszystkie lampy.
W między czasie też zacząłem robić kształt brodzika.

Jak pisałem wcześniej, poprzedni (czarny) zderzak to było rozwiązanie tymczasowe, od początku było w planie zrobienie takiego wykończenia, jedynie lampy tylne zmieniłem.

PadaVan - 2019-05-02, 14:04

Reszta zdjęć pianki
KASZUB - 2019-05-02, 17:44

Przód super tył też ale boki to osobiście dałbym wyższe. Tak jak profil na aucie może? Super robota. Czym to będziesz pokrywał?
PadaVan - 2019-05-02, 17:58

Będę laminował tak jak całą resztę.

Myślałem nad tym i stwierdziłem, że musiały by być albo bardzo wysokie, albo nie być od samego dołu. Nie chciałem żeby boczne wykończenia wchodziły w interakcje z żadnymi drzwiami, żeby była stała grubość. Gdy zamontuje boczne obrysówki to myślę że będzie widać czemu dokładnie taka wysokość jest przy tych lampach.
Generalnie taką wizję miałem od początku, myślę że to kwestia gustu ;)

maxtz - 2019-05-02, 18:37

Jestem pod wrażeniem, super robota :pifko
toscaner - 2019-05-03, 16:20

Jeden z fajniejszych projektów. I naprawdę ładnie zaczyna wyglądać. Nie mogę się doczekać efektu końcowego.
Wszystko porządnie i gustownie przemyślane. Widać, że dłuższe przebywanie w kraju Leonarda Da Vinci ma jakiś wpływ na ostateczny wygląd :ok

Trzymam kciuki za udane wyjazdy i do zobaczenia kiedyś w trasie, może we Włoszech :spoko
A na razie wirtualne :pifko i ode mnie

Kombinator - 2019-05-03, 17:22

Robi się imponująco. Czekam na dalsze efekty :pifko leci bo musi :wyszczerzony:
Pytanie mam techniczne: jak fazowałeś piankę na narożnikach że tak ci to ładnie wyszło zaokrąglone?

Mavv - 2019-05-03, 21:30

Wygląda rewelacyjnie! Masz talent! Piwko leci! :pifko
PadaVan - 2019-05-04, 07:44

Kombinator

Wszystko robiłem ręcznie, najpierw bardzo ostrym długim nożem po milimetrze ścinałem piankę, potem wszystkie powierzchnie płaskie i proste fazowania wykańczałem papierem na uchwycie, łuki robiłem ręcznie papierem. Takiego fazowania nauczyłem się gdy robiłem sobie łóżko do sypialni :wyszczerzony:

toscaner

W końcu to stolica najpiękniejszych aut (Lamborghini, Maseratti i Ferrari)
Aktualnie jestem we Włoszech (oczywiście kamperem), więc mam trochę czasu na pisanie. ;)

drFeelGood - 2019-05-04, 12:29

Super robota :-) Uważaj na UV, zauważyłem u siebie, że pianka pozostająca długo na słońcu ma tendencje do zmiany kształtu, najczęściej się kurczy.
Norbertp83 - 2019-05-04, 12:30

Odwalasz Pan kawał dobrej, rzemieślniczej roboty 👍. Jest moc 💪.
Leci piwko i ode mnie :pifko .
Pozdrawiam.

drFeelGood napisał/a:
Super robota :-) Uważaj na UV, zauważyłem u siebie, że pianka pozostająca długo na słońcu ma tendencje do zmiany kształtu, najczęściej się kurczy.

Ja przed zakupem Polynor'a trafiłem na pianę Ceresit Whiteteq Quattro. Zajarany lambdą deklarowaną na 0.030 i różnymi ochami i achami na etykiecie zacząłem szperać po necie.
Okazuje się, że ta piana na odwrót. Potrafi puchnąć.
Jeden kolo (jakiś jegomość z deweloperki) używał tego do montażu okien i parapetów w jakimś budynku. Wstawił tego 88 szt. zarówno okien jak i parapetów. Od 1.5 roku systematycznie jeździ i wymienia a to okienko, a to parapecik 😂.
Wyobraźcie sobie teraz blaszaka tym ocieplonego i co się może dziać po czasie. Ściany puchną, blacha się odkształca.
Miłego dzionka żeczę.

PadaVan - 2019-05-06, 13:16

Pianka pełni funkcje formy, żeby laminat miał odpowiedni kształt. Robiłem już tak różne rzeczy np. lusterka do motocykla (pierwsze zdjęcie), które przetrwały 3 lata, prędkości zdecydowanie powyżej ograniczeń autostradowych i drobne obicia garażowe.

Po wielu dłuuugich wieczorach wszystko zalaminowane :wyszczerzony:

Na ostatnim zdjęciu wykończenia są zapodkładowane, żeby można było ruszyć w trasę do Włoch. Za tydzień znowu będę w Polsce i mam jeden cel: lakierowanie. W końcu!!! :gwm

drFeelGood - 2019-05-06, 16:16

Pięknie :-) Taka miniaturka kampera ;-) (w pozytywnym tego słowa znaczeniu )
PadaVan - 2019-05-09, 20:53

Po ponad rocznych poszukiwaniach lewego lusterka do szerokiej zabudowy Trafica straciłem cierpliwość i kupiłem lusterko od Mastera do szerokiej zabudowy. Lusterka są takie praktycznie takie same, różnią je: płyta montażowa i podłączenie elektryki. Elektryka to kwestia 30 minut i nowych kostek, co do płyty, to okazało się że dwa skraje mocowania mają identyczny rozstaw jak te w Traficu, trzecie bardzo łatwo zrobiłem przy pomocy nitonakrętki w drzwiach. Lusterko trzyma się lepiej niż oryginalne na dwóch śrubach :wyszczerzony: Jak już wszystko pasowało i działało, to obciąłem nadmiar plastiku wykańczającego uchwyt lusterka i resztę dospawałem. Nierówności po spawaniu zaszpachlowałem i prysnąłem plastik jedyną farbą do tworzywa jaką miałem pod ręką (strukturalna z połyskiem :? ). Teraz tylko muszę znaleźć okrągłe zaślepki na otwory na śruby i będzie git. Lusterka zamierzam pomalować, jak będę lakierował całego kampera.

Mały spojler: Zdecydowanie nie będzie on biały :papa

drFeelGood - 2019-05-10, 19:14

:ok Jak oryginał.
Świstak - 2019-05-12, 07:13

Brawo!!!
PadaVan - 2019-05-19, 12:06

Podczas ostatniej wizyty we Włoszech udało się wyskoczyć na dwa weekendy: do Mantovy i Montagnany :wyszczerzony:

Dwa wnioski wysnułem:
Po pierwsze jeden aku 120Ah wystarcza mi na jedna dobę lodówki, grzania i ogólnego życia, więc trzeba dołożyć drugi. Problem jest taki, że pod ławką nie wcisnę drugiego akumulatora, bo ma ona bardzo rozbudowaną kratownicę pod spodem. Trzeba zrobić nową ławkę! Od razu chce zrobić ją rozkładaną w małe łóżko, żeby było gdzie położyć w przyszłości dziecko.

Po drugie w Montagnanie przeżyliśmy burzę z gradem wielkości małych jajek, a ok 50 km od nas leciały pociski wielkości piłki tenisowej, więc postanowiłem wzmocnić dach dodatkową warstwą laminatu, bo wrażenie było jakby leciały kamienie z nieba :shock:

PadaVan - 2019-05-19, 12:27

W tym tygodniu wróciłem do Łodzi. Jako że pogoda nie rozpieszczała naprawiłem plandekę i zadaszyłem podwórko. Oznacza to że będą teraz istotne postępy w wykończeniu zewnętrznym kamperka :wyszczerzony:

Czasu było mało, ale przyszło kilka części i nie mogłem sobie odmówić pobawienia się nimi. Założyłem kierownicę o Laguny III gt. Jest ona od dołu około 4 centymetry mniejsza od tej co była w Traficu, więc będzie trochę wygodniej obracać fotel. Kierownica ma przyciski do tempomatu, więc kiedyś go zrobię, ale do tego potrzeba wymienić sterownik silnika. Dostałem też licznik z komputerem pokładowym, więc też go podmieniłem. Licznik i kierownica mają srebrne wykończenia więc pomalowałem plastik gałki zmiany biegów i tworzy to jakiś komplet. Myślę, że zdecydowanie przyjemniej teraz wygląda kokpit :drive:

Wczoraj wieczorem trochę poszlifowałem prawą dolną listwę i nałożyłem szpalchę z włóknem.
No i jeszcze zacząłem wyrównywać łuski na drzwiach za pomocą szpachli aluminiowej.

KASZUB - 2019-06-14, 21:00

PadaVan, co tam się u Ciebie dzieje? Czekam i czekam... Hm.... :kawka:
PadaVan - 2019-07-16, 10:40

Cześć Wam!
Od ostatniego wpisu było dużo pracy i mało czasu na kampera :-/
Nie ma co, od weekendu 100% uwagi poświęcam kamperowi. Udało mi się już zrobić dodatkową warstwę laminatu na dachu. Okazało się że w 5 miejscach było uszkodzenie od gradu. Teraz jest konkretnie wzmocnione.

KrzySówka - 2019-07-16, 11:35

Kibicuje i podziwiam.Pozdrawiam :spoko
KASZUB - 2019-07-17, 05:35

PadaVan, ile miałeś warstw na dachu i jakiej grubości mata?
wlodo - 2019-07-17, 08:18

Przykleisz solary to się jeszcze wzmocni :wyszczerzony:
PadaVan - 2019-07-17, 10:44

Miałem 2x300g

Taki jest plan z solarami, ale chwilowo dudków brak (wesela się zachciało ) :haha:

Dodatkowo po pomalowaniu, cały dach i narożniki zamierzam okleić folią ochronną do karoserii.

PadaVan - 2019-07-18, 11:51

Przygotowuję się do malowania, wszystkie ściany i dach są szlifowane i szpachlowane, żeby usunąć nierówności laminatu. Rodzinka się ze mnie śmieje, że tynkuję swój mały domek :wyszczerzony:
KASZUB - 2019-07-18, 17:52

Wow! Szpachel chyba kupujesz hurtowo? Ile szpachla pójdzie na całość?
PadaVan - 2019-07-21, 13:58

Jakkolwiek to nie zabrzmi, kupuję szpachlę 3 kilowymi wiadrami... Wszystkie materiały do obróbki lakierniczej mam z CSV i R-M. Głównie używam szpachli z lekkim wypełniaczem (kremowa), na drzwiach jest szpachla aluminiowa (szara), a na wykończeniach szpachla z włóknem szklanym (ta zielona) i na koniec ostatnie poprawki szpachlą wykończeniową (biała). Teraz się powoli przymierzam do nałożenia szpachli natryskowej na wszystko poza dachem, żeby jeszcze uzupełnić to czego nie zauważyłem :lol: Niestety przy takiej powierzchni to trochę trwa...

Co sądzicie o moich schodach do nieba (rusztowanie tymczasowe)?? :wyszczerzony:

MAWI - 2019-07-21, 14:28

Super robota fajny projekt. Ale nie sądzisz ,że niski .Taki szosowo wyścigowy. :spoko
PadaVan - 2019-07-21, 14:53

Podczas pracy opuszczam zawieszenie maksymalnie. Do jazdy jest 14 centymetrów wyżej (około 30cm prześwitu) i nigdzie nie zahaczam. Generalnie najniższym punktem jest przód, ale tego nie będę zmieniał. Jeżeli chodzi o wysokość zabudowy, to w środku mam od podłogi do sufitu 198cm, więc też nie narzekam. Założeniem były możliwie kompaktowe wymiary i niskie spalanie.

Dla zobrazowania regulacji tyłu załączam zdjęcia z zabawy pneumatyką podczas sezonu jesiennego :spoko (dzisiaj nie będę hałasował kompresorem :-P )

PadaVan - 2019-07-25, 12:21

Powoli dopracowuję ściany...

Nawet szpachla jest w szoku że już blisko końca :spoko

PadaVan - 2019-07-29, 16:42

W niedzielę był "odpoczynek" od szlifowania i zająłem się uzbrojeniem zbiorników. Do czystej wody (szary) zamontowałem odpowietrzenie, czujnik poziomu i zaworek od spłuczki sedesowej (przyłącze do wody bieżącej :wyszczerzony: ). Zbiornik na szarą wodę dostał spust wody, wszystkie niezbędne krućce i węże, oraz czujnik poziomu.

Przy okazji jak już zdjąłem zbiorniki to pomalowałem i obciągnąłem gumą wieszaki :lol: .

PadaVan - 2019-12-02, 20:44

Dawno mnie nie było, dużo się działo :wyszczerzony:

Pochwale się wam kamperek odbył honorową rolę limuzyny ślubnej na moim ślubie. Do tego czasu udało mi się wykończyć zabudowę, ale nie pomalować kolorem. Szarik ostatni raz spełnił swoją rolę wzorowo. :lol:

KASZUB - 2019-12-03, 07:04

Najlepszego na nowej drodze życia! :spoko
PadaVan - 2019-12-03, 19:07

KASZUB Dzięki :wyszczerzony:

Był mały offtop, teraz do rzeczy! Nie będę was zanudzał szczegółami lakierniczymi, Pokażę małą fotorelację z najciekawszych zmian. :bajer

Zacząłem od dachu, jest cały biały. Reszta zabudowy to La Marzoco Oro, czyli złoty. Został delikatnie przeze mnie przerobiony dodając dodatkowe grube ziarno, żeby się troszkę bardziej mienił. Oba lakiery to PUR czyli poliuretan z połyskiem.

Najpierw pomalowałem dach, a dni później przód i tył. Podczas malowania dachu pogoda była super, ale później zaczęło wiać... wyszły mi cienie i z przodu i z tyłu, a nawet jeden zaciek. :gwm

maxtz - 2019-12-06, 12:55

To są cienie po malowaniu? Jak patrzę na te zdjęcia i te wcześniejsze to mam wrażenie że to nie do końca idealnie wyrównana szpachla się tak odznacza :-/
tom-cio - 2019-12-06, 20:18

na moje to też cienie po szpachli trzeba było psiknąć raptorem z fakturą wszystko ładnie by się zgubiło. Ale i tak gratulacje za ogrom pracy.
maxtz - 2019-12-06, 21:14

Dokładnie struktura (raptor) by uratowała sytuację.
daro35 - 2019-12-06, 22:58

Najlepszego na nowej drodze,myślę że jakbyś jeszcze raz go pomalował dobrze ustawionym pistoletem,było by ładniej,złoty kolor jest trudnym kolorem.
wlodo - 2019-12-06, 23:50

Zasłoń wokół foliami, pryśnij złotą bazą z ziarnem, na to lakier, będzie zarąbiście :szeroki_usmiech
No i oczywiście szczęścia na nowej drodze, mało kto kamperem do ślubu jechał, jesteście wyjątkowi, jak i twoja zabudowa :kwiatki:

SlawekEwa - 2019-12-07, 07:48

wlodo napisał/a:
mało kto kamperem do ślubu jechał,

Jechali, jechali 11 lat temu w Lublinie :bigok

PadaVan - 2019-12-15, 16:04

Panowie spokojnie, sytuacja opanowana. Cienie były od farby, gdyż wiał wiatr i nie dało się go równo polakierować. Mam trochę doświadczenia w lakierowaniu :spoko Co do wyrównania szpachli, to szpachla jest zgodnie ze sztuką robiona na cztery cieniutkie warstwy z odpowiednim czasem utwardzania. Jej zadanie to wyrównanie chropowatości laminatu bez formy. nie wyprostowania ścian. Więcej już bym się nie podjął robienia zabudowy bez formy :gwm
Wstawiam resztę zdjęć z malowania, lewa strona na podwórku bez wiatru i dodatkowo dookoła zasłoniłem się folią.
W listopadzie było już za zimno na malowanie na podwórku, ale udało mi się załatwić garaż, w którym naprawiają autobusy. Tam pomalowałem prawą stronę i prysnąłem cienką warstwę na przód i środek tyłu.
ramki drzwiczek żona wymyśliła białe. Na początku nie byłem do tego przekonany, ale im dłużej na nie patrzę, tym bardzie mi się podobają. :wyszczerzony:

CORONAVIRUS - 2019-12-15, 17:06

Kupę roboty , kupę kasy , kupę czasu ... mówi sie że każdy ma jak lubi i niech tak zostanie . Osobiście bardzo mnie razi wysoki próg drzwi , ja bym tego tak nie zostawił dla samego wyglądu jak i praktyczności i bezpieczeństwa co wydaje się najważniejsze...to element rodem z lat trzydziestych ubiegłego wieku w lokomotywach :haha:

Co do lakieru i efektu końcowego ... chyba tylko khaki i jakies plamy z" pustynnej burzy " :lol:

PadaVan - 2019-12-15, 18:00

Co do progu wejściowego to nie ma żadnego niebezpieczeństwa, stopień jest na podobnej wysokości jak stopień w drzwiach kabiny, a próg drzwi na tej samej wysokości co podłoga kabiny. Poza tym w mojej przyczepie kempingowej (Knaus Azur) jest na podobnej wysokości oryginalnie :spoko

Brakuje kilku naklejek, ale efekt końcowy jest taki:

Track222 - 2019-12-15, 21:25

Super :brawo :brawo :brawo
Krisp - 2019-12-16, 16:32

Gratuluję . Piękny wręcz cudny . Pełen podziw :shock:
wędrowiec - 2019-12-16, 16:57

To należy się zasłużone :pifko .
Paszczak - 2019-12-17, 23:59

Kawał roboty, Gratulacje!

Ale przy tym kolorze to nakleiłbym "Flesh Gordon" :dewil

PadaVan - 2019-12-18, 16:47

Dzięki za miłe słowa. :spoko

Na dalsze zmiany zewnętrzne trzeba będzie trochę poczekać, mam ich jeszcze troszkę w planie. :wyszczerzony:
Ostatnio zajmowałem się wykańczaniem wnętrza. Opiszę wam moją łazieneczkę.
Na początku chciałbym zaznaczyć, że rodzaj wykończenia został zainspirowany przez KASZUBA. ;)
Zacznę od pustego pomieszczenia - pierwsze przymiarki. Potem poszła w ruch pianka, tak jak na zewnątrz i laminat. Na to nałożyłem z grubą strukturą biały topkot. Na ściany poszły białe panele PCV w połysku. Zostawiłem sobie od góry szczeliny na przeprowadzanie kabli jak bym chciał coś zmieniać (jak będzie szafka nic nie będzie widać). Na koniec kupiłem w Castoramie dywanik łazienkowy i dociąłem go żeby to jakoś pasowało.
Jeszcze wykręciłem oryginalny perlator z baterii i wkręciłem końcówkę węża ogrodowego, żeby mieć łatwo podłączalny prysznic.

PadaVan - 2019-12-18, 16:48

Nie zmieściły się dwa zdjęcia w poprzednim poście. :lol:
rakro1 - 2019-12-18, 20:40

Taki wąż jaki masz do prysznica może być zbyt sztywny i przy myciu działać jako dźwignia no kran niszcząc go w końcu być może.Lepszy będzie/elastyczniejszy taki w stalowym oplocie.Pięknie to robisz.Pozdrawiam.
wlodo - 2019-12-18, 22:23

Ten brodzik udało Ci się zrobić teraz ? bo temp. chyba za niska żeby żywica wiązała. Auto b. fajne, małe zwinne, ciekawe co "powymyślasz" wewnątrz.
Tak z ciekawości, żywicy zapewne schodzi dużo, nie będzie zbyt ciężki ?

PadaVan - 2019-12-19, 11:45

Chciałem użyć węża prysznicowego, ale nie udało mi się znaleźć szybkozłączki na gwint, a nie na węża. Ogólnie to jest to tania bateria Cometa i jestem z niej bardzo niezadowolony. Bardzo ciężko chodzi pokrętło i nie ma możliwości puszczenia ciepłej wody małym strumieniem.

Żywic można bez problemu pracować powyżej 5 stopni. Jeżeli potrzeba, to można i zejść poniżej tej temperatury, ale potrzebne są wtedy dodatki do utwardzacza. W niskiej temperaturze dodaję 3-4% utwardzacza, latem maks 2%, to bardzo dużo zmienia. Z moich doświadczeń powiem, że gorsze od niskiej temperatury jest pracowanie latem w słońcu, nie zdążysz nałożyć żywicy, a jeżeli poświeci na nią słońce to natychmiast się zglutuje.

Auto ważyło ostatnio 2150 kg gotowe do jazdy, ze wszystkimi akcesoriami. Od tamtego czasu dołożyłem kilka nieplanowanych rzeczy, ale niedługo się pozbywam kwasowego akumulatora i ciężkiej oryginalnej ławki. Dodatkowo miałem zamontowany bardzo ciężki hak holowniczy, który zmieniam na aluminiowy. Jak skończę, to zważę ponownie. ;)

andi at - 2019-12-19, 16:07

Do natrysku słuchawke do kamperów .Zużywa mniej wody .Jeste na etapie zmiany aku zabudowy na lifepo4 .No i mysle o pozbyciu się aku rozruchowego :spoko Fajnie to zrobiłeś
PadaVan - 2020-02-06, 12:43

Zaczynam pierwsze przymiarki do mebli. Zaczyna to coraz bardziej przypominać domek we wnętrzu :) Szafka nad kabiną i nad stołem wyszły spoko. Niestety przy zamawianiu płyt nie wiedziałem czym wykończę łazienkę i szafka jest za szeroka o grubość paneli. :gwm

Nad drzwiami powoli przygotowuję płytę pod zrobienie centrum zarządzania kamperem.

Wiem z czego zrobię sufit i mam podłogę, ale ciągle nie mogę się zdecydować jak wykończyć ścian. Myślałem nad obtapicerowaniem ściany przy stole, tylko nie wiem, czy to nie będzie za dużo tapicerki w tak małej przestrzeni :?: Używał ktoś plexi do wykańczania wnętrza z was? Podoba mi się coś na zasadzie malowanego szkła, ale po doświadczeniach z pękającymi lustrami w przyczepie kempingowej, nie chcę szkła. Pytanie jak szybko plexia się porysuje.

wlodo - 2020-02-06, 14:54

Cytat:
jak szybko plexia się porysuje.
szybko :diabelski_usmiech już po pierwszym przetarciu kurzu.
PadaVan - 2020-02-06, 15:11

też tak właśnie myślę :-/
PadaVan - 2020-02-07, 16:24

Jeszcze chodzi mi po głowie taki materiał jak HIPS, ponoć łatwo się go kształtuje na gorąco, jest odporny na uderzenia, tylko nie wiem jak na rysowanie. Wydaje mi się że ma własności podobne do ABS, tylko łatwiej go obrabiać termicznie, bo ABS łatwo zagotować :-/

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group