Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Motoryzacja - Sprawdzenie legalności po VIN

Socale - 2019-02-20, 10:11
Temat postu: Sprawdzenie legalności po VIN
Vitaycie.
Namierzyłem "pojazd" daleko ale warty uwagi. Otrzymałem nr VIN i udałem się na Policję. Niestety nie sprawdzono bo nie wolno.
Policjant orzekł, że sprawdzają bez problemu, pod warunkiem że pojazd stoi przed komisariatem, by w razie wywalenia komunikatu na czerwono że jest poszukiwany, mają obowiązek go zająć. Taka procedura.
To jak ja mam to kupić, w ciemno? Zbyt drogo może mnie to kosztować w razie "poszukiwany"
Czy ktoś z Kolegów mógłby mi pomóc?

Mazur - 2019-02-20, 11:05

Jeżeli bardzo warty uwagi, to pierwsza myśl- można pojechać przecież ze sprzedającym na najbliższy komisariat w celu sprawdzenia. Wspomnieć sprzedającemu o takim zamiarze przed wizytą. Jak będzie opór to wiadomo, jak nie , ryzykujesz jedynie koszt podróży, a takie ryzyko jest zawsze (bo może odbiegać od opisu lub zapewnień sprzedającego) :)
Socale - 2019-02-20, 20:19

Wsio ok, w PL poszłoby tak jak radzisz. Ale to jest znacznie dalej od granic PL :(
Janusszr - 2019-03-23, 12:07

Ja namierzyłem auto. Wydawało mi się, że jest to właśnie to czego szukam. Powiem więcej. Napaliłem się. Proszę telefonicznie gościa o nr.rej., datę pierwszej rejestracji i nr VIN, a on mi mówi, że nie bawi się w takie rzeczy. Następnie obiecuje, że prześle na SMSa i nawet po ponagleniach z mojej strony cisza. Odpuściłem :( z bólem serca, ale odpuściłem. Chciałem sprawdzić auto w Cepiku.
janusz - 2019-03-23, 12:16

Janusszr napisał/a:
Chciałem sprawdzić auto w Cepiku.

Ale co byś w CEPIKU sprawdził? Tam jest to samo co w książce pojazdu plus przebieg (teoretyczny, na terytorium Polski i po zarejestrowaniu) i czy jest ubezpieczony.
Jeśli sprowadzony z zagranicy, a kamper raczej jest sprowadzony kiedyś, to nie ma jego przebiegu zagranicznego i przebiegu z przed CEPIK jakieś pewnie 4 lata wstecz. Czy ubezpieczony to w polisie widać. Nie przykładał bym tak dużej wiary do CEPIK. :haha:

Janusszr - 2019-03-23, 13:36

Sprawdziłbym, czy faktycznie jest jeden, jedyny właściciel od nowości jak twierdził sprzedający i przebiegi od kilku lat wstecz, czyli od 2014r. Dane techniczne również tam są. I najważniejsze. Gość daje dane o które proszę, to raczej nie ma nic do ukrycia. Oczywiście nie musi tak być.
Mając VIN można zlecić sprawdzenie pojazdu.
Gościu jeden twierdził, że odkupił auto od kolegi Niemca. Wyszło wg Cepiku, że w Polsce jest czwartym właścicielem. Auto w ogłoszeniu wyglądało nieźle. Niby nic ten Cepik nie daje, a jednak trochę informacji jest. Na miejscu okazało się, że to złom.

janusz - 2019-03-23, 14:43

Janusszr napisał/a:
Wyszło wg Cepiku, że w Polsce jest czwartym właścicielem.

Jeśli tak to jest to w książce pojazdu. Żeby było w CEPIK iluś kolejnych właścicieli to musiałoby auto być przerejestrowywane. Jeśli było to musiało być odnotowane w książce pojazdu. W CEPIKU nie ma nic więcej niż to co podał Urząd rejestrujący, SKP i ubezpieczyciel. Jedyne czego można się dowiedzieć to czy dokumenty nie są fałszywe i zgadzają się z zapisem w CEPIK.
CEPIK generalnie nie jest do sprawdzania samochodu przez kupującego. To raczej przy okazji. Generalnie to raczej chodzi o to żeby skarbówka wiedziała ile służbowe auto przejeżdża kilometrów i czy paliwo na nie rozpisane na pewno trafiło do zbiornika tego samochodu. :-P

Janusszr - 2019-03-23, 15:21

Niech to będzie jedna przydatna informacja, to już jest to plus i będę z tego korzystał. Mnie satysfakcjonuje na początek sprawdzania auta. Potem profesjonalna firma, albo mój nos :)
CORONAVIRUS - 2019-03-23, 16:08

Sprawdzajcie sobie legalne Vin"y wspawane w kradzione budy , wszystko idealnie :) i do tego stan super, tylko kupować :)
Janusszr - 2019-03-23, 16:23

Czas najwyższy wycofać się z tej dyskusji.
Żegnam ten wątek cieplutko.

SlawekEwa - 2019-03-23, 18:07

Janusszr napisał/a:

Czas najwyższy wycofać się z tej dyskusji.

Jak ludzie z branży mówią Ci, że tan cały CEPIK o kant :dupa przy kupowaniu auta to Ty :zastrzelic
focha
Janusszr napisał/a:
Żegnam ten wątek cieplutko.

:nono

dziwaczek - 2019-03-23, 18:11

MECENAS napisał/a:
Sprawdzajcie sobie legalne Vin"y wspawane w kradzione budy , wszystko idealnie :) i do tego stan super, tylko kupować :)


a i Niemiec płakał jak sprzedawał :wyszczerzony:

ps. Jak macie VIN to sprawdzajcie czy był "przeznaczony" fabrycznie do kampera a nie np. do busa czy dostawczaka.

Są firmy w PL co sprawdzają legalność pochodzenia pojazdu w kraju gdzie on się znajduje poszukać warto, VIN trzeba spradzić w SIS-ie i bazach kraju w którym się znajduję (bo nie zawsze dane o kradzieżach pojazdów są w SIS-ie i nie wszystkie kraje wprowadzają dane).

Janusszr - 2019-03-23, 20:37

SlawekEwa napisał/a:
Janusszr napisał/a:

Czas najwyższy wycofać się z tej dyskusji.

Jak ludzie z branży mówią Ci, że tan cały CEPIK o kant :dupa przy kupowaniu auta to Ty :zastrzelic
focha
Janusszr napisał/a:
Żegnam ten wątek cieplutko.

:nono

Czuję się wyrwany do tablicy. Nie wiem w którym miejscu strzeliłem focha.
Jeżeli tłumaczę jak chłop krowie, że Cepik potrzebny jest mi w celu cząstkowego sprawdzenia pojazdów przed planowaną objazdówką w celu ewentualnego zakupu auta, to komentarze typu, że Cepik można o kant d.rozbić są chyba nie na miejscu.
I jeszcze malutka uwaga. Nikogo nie prosiłem o radę, ani o opinię na temat Cepiku. Wyrażałem swoją opinię na temat nieudostępnienia danych samochodu przez sprzedawcę w celu sprawdzenia w Cepiku, ewentualnie powierzenia tej misji zawodowcom. Przed obejrzeniem auta w realu.
Nie zadałem pytania : co sądzicie o Cepiku?

eMKa - 2019-03-23, 21:40

dziwaczek napisał/a:
Jak macie VIN to sprawdzajcie czy był "przeznaczony" fabrycznie do kampera a nie np. do busa czy dostawczaka.


A to jest baaardzo proste. :)
Można równiez sprawdzić (tak na 50%) kto jest aktualnym właścicielem samochodu, jaka jest historia napraw i jaki przebieg przy każdej naprawie czy przegladzie
jest jedno ale, samochód musi być serwisowany w ASO :(

Jezeli to jest Fiat i masz życzenie podaj VIN na PW

Socale - 2019-04-03, 21:12

Koledzy, temat założyłem bo miałem pewne obawy o legalność pewnej wyszukanej przyczepy kempingowej.
Jest ok, już jest sprowadzona. VIN jest na ramie przy osiach. Okazało się że legalna,
kupiłem 2 tony grubego luxusu, miodzio na "ranczo" nad wodą.
Opijanie:

kaimar - 2019-04-04, 12:50

NIE SPRAWDZAMY KAMPERA PO NUMERZE VIN u producenta samochodu ( Fiat, Ford itd) oraz na Policji. Sprawdzamy o dealera danej marki kampera. W ten sposób unikniemy kupna przeszczepu lub kampera z przebitymi numerami.
dziwaczek - 2019-04-04, 18:16

kaimar napisał/a:
NIE SPRAWDZAMY KAMPERA PO NUMERZE VIN u producenta samochodu ( Fiat, Ford itd) oraz na Policji. Sprawdzamy o dealera danej marki kampera. W ten sposób unikniemy kupna przeszczepu lub kampera z przebitymi numerami.


Słuszna uwaga - choć trochę zaciemnia obraz.
Diler danej marki kamper nie ma informacji o skradzionych samochodach :idea: ani o tym czy dane podwozie tj. VIN od jakiego samochodu pochodzi.
Baza producenta mają też luki - nie wszystko w nich jest a szczególnie dane starszych pojazdów.

Algorytm:
- bazy policyjne europejskie tj. SIS i bazy krajów rodzimych oraz inne bazy - czy VIN nie jest skradziony
- baza cepik - czy pojazd to kamper a nie czasem np. dostawczak, rejestracja, OC przebiegi
- baza producenta podwozia (do czego był przypisany VIN rodzaj zabudowy)
- baza producenta zabudowy (czy o takim numerze VIN wyprodukowano kampera - jaki? zabudowa? kiedy? itp) porównanie tego co mamy z tym co wyszło z fabryki, pomocny bywa też internet i fotki tam znalezione
- badanie mechanoskopijne legalności oznakowań pojazdu VIN itp. (wspawka, przeszczep, przebicie) - ta czynność moze zawierać powyższe sprawdzenia) :idea: - warto to zrobić szczególnie przy dużej wartości pojazdu

Powodzenia w zakupach :spoko

Socale - 2019-04-04, 19:08

Dziwaczku, PRZYCZEPA jest już zakupiona :)
https://www.camperteam.pl...p=768800#768800
:spoko

MILUŚ - 2019-04-04, 22:33

Socale napisał/a:
Dziwaczku, PRZYCZEPA jest już zakupiona :)
https://www.camperteam.pl...p=768800#768800
:spoko


Przeczytaj ze zrozumieniem co napisał Dziwaczek :chytry

dziwaczek - 2019-04-05, 07:31

Wiem, że zakupiona :spoko ale napisałem to dla potomności - dla innych co chcą kupic kamperka :mikolaj wątek ma w tytule "VIN" przyda się :idea
kaimar - 2019-04-07, 10:19

dziwaczek napisał/a:
Słuszna uwaga - choć trochę zaciemnia obraz.
Diler danej marki kamper nie ma informacji o skradzionych samochodach ani o tym czy dane podwozie tj. VIN od jakiego samochodu pochodzi.
Baza producenta mają też luki - nie wszystko w nich jest a szczególnie dane starszych pojazdów.


Uważam że jest to pierwszy krok w pojazdach do 10-12 lat. Przede wszystkim najprostszy bo wystarczy jeden telefon do dealera i ujawnia najczęstszy przekręt spotykany w kamperach w Polsce czyli przeszczep. Po takiej weryfikacji można sprawdzać dalej w bazach.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group