Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - Kuchenka nie działa piezzo i dłuuugo trzeba wciskać pokrętło

LukF - 2019-03-04, 18:38
Temat postu: Kuchenka nie działa piezzo i dłuuugo trzeba wciskać pokrętło
Proszę o pomoc w uporaniu się z kuchenką w dwuletnim kamperze:
Odpalanie gazu piezzo działało i przestało działać. Jak to sprawdzic i naprawić. Napięcie pewnie dochodzi z elektrobloku a skoro nie działa to nie dochodzi???
Drugi problem z tą kuchenką: jeden palnik po zapaleniu mogę po chwili puścić i płomień nie gaśnie. Dwa pozostałe palniki po zapaleniu muszę trzymać wciśnięte z 10min ( moze mniej bo z zegarkiem nie wierzyłem)by nie gasły. I potem płomień już się pali. A jak puszczę wcześniej to gaśnie. Co tu trzeba zrobić?
Naprawić muszę sam, nie mam na to gwarancji ( uprzedzając pytanie) .
Dzięki za rady i sugestie :lol:

yahoda - 2019-03-04, 19:21

U mnie było podobnie i pomogła wymiana iskrownika (iskrownik + przewód + elektroda).
Tu opis moich zmagań z ustrojstwem:
https://www.camperteam.pl...light=iskrownik

LukF - 2019-03-04, 22:07

Dzięki, ale to chyba nie całkiem odpowiada na moje pytania ?
rakro1 - 2019-03-04, 22:32

Przestał mi działać iskrownik zapalający LPG w lodówce.Rozebrałem całą zabudowę i okazało się,że w przycisku iskrownika jest paluszek AAA.I nie trzeba było nic rozkręcać bo bateryjkę wymienia się wciskając przycisk i obracając prawo/lewo (??) do oporu.Nie pamiętam kierunku.Jest tam sprężynka,wypycha bateryjkę i wkłada się nową.Ale nie wiem jak w kuchence.Mam do kampera 100 metrów ale zajrzę może jutro aby sprawdzić czy tak jest w kuchence.A palnik nie pali bo może gaz miał zanieczyszczenia i pozapychał palniki.Albo za słabe ciśnienie w układzie lpg.Mało gazu lub za dużo odbiorników?
LukF - 2019-03-05, 08:33

Palnik pali bez problemu. Ale by nie zgasł to muszę długo trzymać wciśnięte pokrętło aż czujka (nie wiem jak to się nazywa) puści gaz. I chodzi mi w zasadzie o te czujki co mają od temperatury płomienia puszczać gaz by się paliło i nie trzeba było trzymać pokrętła wciśniętego. Co z nimi jest nie tak?

Co do odpalarki: nie mam baterii bo do zapalarek idą kabelki 12V od elektrobloku. Kiedyś prąd był i znikł
bo to wezwał nikt ( taki rym ) :?

jurekf - 2019-03-05, 08:37

LukF napisał/a:
Dzięki, ale to chyba nie całkiem odpowiada na moje pytania ?

Być może tu znajdziesz odpowiedz na twoje problemy.
1. Odpal palnik który działa poprawnie po puszczenu przycisku zapewnie wraca samoczynnie do pozycji wyjściowej.
Populaj po palniku posypią się iskry w te sposób czyścimy potworki dopływu powietrza i zdmuchnij płomień usłyszysz jak zawur gazowy zamknie się i odejmie dopływ gazu.
2.palnik gdzie jest problem z zapaleniem.czy wraca przycisk automatycznie?
Jeśli nie należy przemyć przycik słaby dopływ gazu
3. Jeśli palnik zapalasz po 10 min i iskra jest dobra gas się ulatnia szybko może być wybuch!
4.sprawdź odległość iskrownika przy palniku porównaj z tym co funkcjonuje .
5 . Jeśli iskra nadal jest słaba należy sprawdzić pod palnikiem przewody Elek. Może być tam kontakt z metalem wynajmując całą maszynkę.
Takie problemy miałem w moim przypadku jak nie tobie może komuś to pomoże

:spoko :spoko

Bronek - 2019-03-05, 08:38

jurekf napisał/a:
Populaj po palniku posypią się iskry w te sposób czyścimy potworki


Nie mogłem sie powstrzymać . :mrgreen: Potworki rozumiem co to ,ale " populaj' ?????

Sorry :bajer

MOŻE TO ?? Populaj Kantoj

:mrgreen:

Endi - 2019-03-05, 08:44

LukF sprawdż termoparę . Ona, jako zawór bezpieczeństwa spełnia zadanie podtrzymanie dopływu gazu.
mrsulki - 2019-03-05, 08:50

A najlepiej udaj się do fachowca. Chodzi o bezpieczeństwo Twoje i rodziny. Bo rady w stylu " populaj na potworki" mogą cię doprowadzić do dużego BUM.
kimtop - 2019-03-05, 09:02

Od termopary idzie przewód(drut) do zaworu gazu.Połączony jest z zaworem na wsuwkę.Poruszaj tą wsuwką bo może nie mieć dobrego kontaktu.
Miałem tak na łódce i poprawa kontaktu pomogła.

HENRYCZEK - 2019-03-05, 09:11
Temat postu: Re: Kuchenka nie działa piezzo i dłuuugo trzeba wciskać pokr
LukF napisał/a:

Naprawić muszę sam, nie mam na to gwarancji


Zagadaj do kaimar-a masz blisko,zapłacisz złotówkami i zapomnisz o problemie.

LukF - 2019-03-05, 11:10

Sprawdź termoparę. Jak???
Mandus - 2019-03-05, 15:28

Włóż rękę pod kuchenkę i poprzesuwaj wszystkie przewody (czyli druty) od palników tak, żeby nie dotykały się i najlepiej, jak będą jak najdalej od siebie. Po prostu poukładaj je, bo pewnie coś się styka albo jest za blisko.

Następnie odpal kuchenkę, sprawdź czy dobrze działa i ciesz się z kampera.
Na koniec daj znać, czy pomogło :)
Mam nadzieję, że będzie OK

HENRYCZEK - 2019-03-05, 17:50

Może pomoże ;)
https://youtu.be/P6IrCsO5Ygg

LukF - 2019-03-05, 20:50

Panowie, dziękuję.
Będę sprawdzał i układał zgodnie z Waszymi sugestiami. Dam znać jakie są rezultaty :bukiet:

LukF - 2019-03-07, 16:53

Dziś piękna pogoda więc z chętnością poszedłem do Malibu. :wyszczerzony:
Nie, nie na Malibu ...



Kuchenka naprawiona. Działa termopara na wszystkich trzech palinikach i wszystkie zapalarki. Jak? Kable były OK. Poukładane były więc tylko trochę poprawiłem. Bateryjek w nowych kuchniach nie ma bo są podłączone pod 12V. Co zrobiłem? Zdjąłem jedno pokrętło gazu i nacisnąłem palcem do oporu przycisk zapalarki który jest pod a w zasadzie pod-obok pokrętła. I iskra poleciała we wszystkich trzech palnikach i termopary też od razu zaczęły działać. :mikolaj Co było z przyciskiem zapalarki? Nie wiem. Ale teraz po włożeniu pokrętła zapalarka działa już po lekkim naciśnięciu pokrętła. I tyle.

Panowie: wszystkim dziękuję za zainteresowanie :bukiet: :drink :drink :band: :band:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group