Tamtam - 2019-03-16, 07:17 Temat postu: Rosja bez wizy Witam. Rosja wprowadziła ruch bezwizowy w związku z Igrzyskami na Białorusi. Można więc pojechać do np: Estonii/Finlandii/Łotwy i stamtąd przekroczyć bezwizowo granicę Rosyjką i zwiedzić w ten sposób część Rosji w kierunku Białorusi, zwiedzić Białoruś i wrócić do Polski. Pewnie trzeba będzie udowodnić rosyjskim pogranicznikom przyjazd na Igrzyska biletem, ale to koszt i czas załatwiania jest o wiele tańszy i krótszy niż wizy. Sprawa wygląda ciekawie 
Jak będę wiedział coś więcej to napiszę. Tutaj macie źródło: https://www.belarus.by/en...0000092913.html Pozdrawiam rosomak - 2019-03-16, 11:22 ....coś mi się wydaje, że do Mińska wjadę od wschodu. Jest co zobaczyć po tamtej stronie, choćby Psków, Katyń, Smoleńsk, o Moskwę też można byłoby zahaczyć. Poczekam jeszcze kilka dni i podejmuję ostateczne projekty zwiedzania. Tamtam - 2019-03-17, 07:16 Wiem coś więcej. Tutaj informacja o przejściach granicznych którymi można wjeżdzać na teren Białorusi z Rosji na Igrzyska Europejskie. https://vetliva.com/visa/visa-free/poseshchenie-ii-evropeyskikh-igr-2019-v-belarusi/ Ciekawe czy rosyjscy pogranicznicy wpuszczą na przejściu Estonia-Rosja w kierunku na Sankt Petersburg, czy trzeba by jechać do Finlandii i tam przekraczać granicę, bo trochę to podnosi koszt całego wyjazdu... Pozdrawiam Tamtam - 2019-03-17, 07:30
Z tą Moskwą to nie wiem... Gdyby Cię zatrzymali to jak wytłumaczysz ruch tranzytowy tak daleko od przejazdu tranzytowego z przejścia granicznego np: Estonia-Rosja do Rosja-Białoruś? Moskwa za cho...e nie leży na tym tranzycie... Co innego jakbyś leciał samolotem do Mińska z przesiadką w kraju który nie graniczy z Białorusią, np. Praga, albo Berlin. Wtedy może by się udało zwiedzić Moskwę, ale to i tak może, bo rosyjski urzednik ma swoje widzimisię i wszystko od niego zależy. Nawet jak będziesz chciał przekroczyć granicę Estonia-Rosja bezwizowo na Igrzyska i dojechać na Białoruś to możesz zostać cofnięty, stać na granicy wiele godzin do wyjaśnienia, albo przejechać od razu, bez problemów. Zależy od pograniczników... Rosja to stan umysłu, jak to kiedyś ktos powiedział. Niemniej jednak przychodzi dzien że człowieka ciągnie to zobaczyć
Pozdrawiam slawwoj - 2019-03-17, 07:44 Stan umyslu to takie perdzielenie. Byles widziales? Czy tylko opierasz sie na tvpis? bodzio71 - 2019-03-17, 14:56
Ja byłem i skłaniam się ku twierdzeniu że stan umysłu to mało powiedziane a kolega czerpie info z tvnpo. 
zbyszekwoj - 2019-03-17, 16:21
Niestety ,trafnie ujete. Namawiam żonę na zlot do Rygi, nawet nie chce słyszeć, choc była tam przez cały 83r i 89r odnawiajac zabytki. To taj jak mnie nie ciągnie do "pieknej" Rumunii i Bułgarii bo przez 10 lat spedzałem tam urlopy. Nie mówiąc o wycieczce do Lwowa, za żadne skarby, bo tam się urodziła.
Rav - 2019-03-17, 17:33
Mi szczególnie zależałoby na Pskowie, Katyniu i Smoleńsku. Przy ostatniej wizycie na Białorusi nie pofatygowałem się dalej aniżeli do Mińska. Bilety już mam, więc czemu by nie skorzystać? Pytanie tylko którędy tam dotrzeć, żeby rosyjscy pogranicznicy podejrzliwie nie spoglądali. bodzio71 - 2019-03-20, 10:52 Dzisiaj Fiutin podpisał pakiet ustaw który zakazujący krytykowania władzy w Rosji- w necie i na żywo . Nawet za to można iść do pierdla. CZY ROSJA TO NIE STAN UMYSŁU??? heloł 
rosomak - 2019-03-25, 20:34 ....do bodzio71 ...nie psuj dobrej atmosfery turystycznej. Prawdziwi turyści nie potrzebują Twoich wskazówek. Wielu kamperowców było u P...na i dalej chce tam jechać. Ja też. Pozdrawiam. majmarek - 2019-03-25, 21:41
Zgaduję że teraz ciągnie do Maroka  !
Fez zwiedziłeś w 1 godzinę , a ile z tego na rozdawanie prezentów? 
|
