Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - Akumulator zabudowy - zmieniać czy nie?

Zbynek - 2019-04-01, 13:38
Temat postu: Akumulator zabudowy - zmieniać czy nie?
Witam,

Zastanawiam się nad wymianą akumulatora zabudowy, może coś mi doradzicie.
Mam lodówkę kompresorową, która ma moc 45W i przy 12V pobiera 4,5A. Obecny akumulator ma pojemność 95Ah, więc przy założeniu ciągłej pracy lodówki (włącza się dosyć często) powinien wystarczyć na około 21 godzin. Po około 12-15 godzinach świeci się błąd, że jest zbyt niskie napięcie zasilania lodówki. Problemem jak mi się wydaję jest akumulator zabudowy, który co prawda jest AGM, ale ma dopisek "Start-stop" co sugeruje że jest dedykowany jako aku silnikowy a nie do głębokich rozładowań. Właśnie w tym upatruję przyczyn problemów z zasilaniem.
Jako potencjalnego następcę wybrałem Exide Equipment 80Ah (większe pojemności są wyższe niż standardowe akumulatory i nie wchodzą pod fotel kierowcy z obrotnicą).
I tu pytanie - zmiana aku na Exide przynajmniej częściowo pomoże czy nie zawracać sobie głowy i szukać rozwiązania gdzie indziej?
Solarów proszę nie proponować bo już są zamontowane.

Pozdrawiam :ok

krzlac - 2019-04-01, 13:45

A jak długo masz obecny akumulator?
chemik - 2019-04-01, 15:52

nie jestem super specem od aku, ale już wiem z doświadczenia, że:
nigdy nie można wyciągnąć z aku kwasowego ołowianego tyle prądu, ile pisze na nim
- zwykle na nowym akumulatorze ilość energii to 80% i to nie zawsze
- po roku - dwóch wydajność spada do około 50%
- potem może być gorzej ....
Przy takiej lodówce i tak wyciągasz sporo, tym bardziej, że korzystasz z prądu C/10, a pojemności są podawane dla prądu C/20 , więc dla około 2 -2,5A. Im większe natężenie, tym mniej wyciągniesz z niego.
Jeżeli chcesz nie mieć kłopotów z lodówką - zamontuj dodatkowy akumulator albo FeLiPO4 - ale to już inna bajka ... :spoko

krzlac - 2019-04-01, 18:51
Temat postu: Re: Akumulator zabudowy - zmieniać czy nie?
Zbynek napisał/a:
... Exide Equipment 80Ah...


Za połowę tej ceny kupisz np. Yuasa Marine Line M31-100 DC- kwasiak głębokiego rozładowania i też starczy Ci na 3-4 sezony. A jak byś postawił dwa, to w połączeniu z solarem masz problem z głowy.

Suliki - 2019-04-01, 19:01

Cześć

Trochę nie rozumiem, chcesz zastąpić 95Ah na 80Ah i liczysz na więcej ? Sprawdziłeś aktualny akumulator ? Pojemność powinni ci sprawdzić w każdym dobrym punkcie sprzedaży akumulatorów. To co chcesz zrobić to jest 15% mniej niż masz, a generalnie 95Ah nie jest za dużo na sprężarkową lodówkę. Ile masz W na dachu ?

Zbynek - 2019-04-01, 21:18

krzlac napisał/a:
A jak długo masz obecny akumulator?


Prawdopodobnie 3 lub 4 lata.

Zbynek - 2019-04-01, 21:23
Temat postu: Re: Akumulator zabudowy - zmieniać czy nie?
krzlac napisał/a:
Zbynek napisał/a:
... Exide Equipment 80Ah...


Za połowę tej ceny kupisz np. Yuasa Marine Line M31-100 DC- kwasiak głębokiego rozładowania i też starczy Ci na 3-4 sezony. A jak byś postawił dwa, to w połączeniu z solarem masz problem z głowy.


Przy kwasiaku boję się o szczelność, jest on jednak w części mieszkalnej... Dlatego nastawiałem się na żelowy, ale jeszcze poczytam. Dzięki za nowy trop.

Zbynek - 2019-04-01, 21:25

Suliki napisał/a:
Cześć

Trochę nie rozumiem, chcesz zastąpić 95Ah na 80Ah i liczysz na więcej ? Sprawdziłeś aktualny akumulator ? Pojemność powinni ci sprawdzić w każdym dobrym punkcie sprzedaży akumulatorów. To co chcesz zrobić to jest 15% mniej niż masz, a generalnie 95Ah nie jest za dużo na sprężarkową lodówkę. Ile masz W na dachu ?


Tak, chcę zastąpić 95Ah z którego realnie mogę pobrać dużo mniej (zwykły aku) akumulatorem o pojemności 80Ah, z którego będę mógł wycisnąć prawie całą pojemność (aku głębokiego rozładowania).
Na dachu jest 100W.

krzlac - 2019-04-01, 21:48
Temat postu: Re: Akumulator zabudowy - zmieniać czy nie?
Zbynek napisał/a:


1. Przy kwasiaku boję się o szczelność, jest on jednak w części mieszkalnej...

2 ....z którego będę mógł wycisnąć prawie całą pojemność (aku głębokiego rozładowania).


1. Nieuzasdnione obawy
2. Z niego też nie "wyciagniesz" 80-ciu Ah

amples - 2019-04-01, 21:52

Zbynek napisał/a:
wycisnąć prawie całą pojemność (aku głębokiego rozładowania)

Prawie ? okolice 80% pojemności , ze zwykłego 60% , przy głębszym rozładowaniu to jest dobijanie aku

Suliki - 2019-04-01, 21:53

no to Ci powiem z własnego doświadczenia:
- AGM, nawet wersja start stop jest OK, sprawdź jego jakość ( pojemność ), ja mam 3ci sezon i jest >90%
- 100W przy lodówce sprężarkowej jest zdecydowanie za mało; To nie styka w takiej konfiguracji i poborze prądu; Większy akumulator albo dwa będą stanowiły jeszcze większy problem dla 100W;
- 80Ah nawet 100% sprawne jest mało ( zakładając, że szukasz rozwiązania bez 230V co drugi dzień albo 200km i sprawnego alternatora ); Zmniejszanie pojemności aku nie jest rozwiązaniem;

Johny_Walker - 2019-04-02, 06:14

Jeśli mój pięcioletni AGM 95Ah ma rano 12,3V przy delikatnym używaniu energii, a nieużywany 12,5V to już dogorywa? Wiem że dokładne sprawdzenie to kontrolowane rozładowanie, ale chodzi mi o wstępną ocenę.
Suliki - 2019-04-02, 07:21

tak to trudno ocenić, musisz naładować do pełna ( ładowarka, 10h ) , powinien mieć jakieś 13,8V. Podjechać do punktu gdzie zajmują się akumulatorami i tam mają taki miernik ( duże chwilowe obciążenie ) , to daje dobry wynik bez konieczności kontrolowanego rozładowania. Musi być na 100% naładowany przed testem.
Suliki - 2019-04-02, 07:25

te 10h to tak na wszelki wypadek , jak masz automatyczną ładowarkę to tak długo jak pokaże, że jest naładowany albo podłączony woltomierz ( widzę że masz ) pokaże 13,6-13,8 V
krzlac - 2019-04-02, 08:16

Suliki napisał/a:
...Podjechać do punktu gdzie zajmują się akumulatorami...


A z czteroletnim, wykazującym już swoje słabości to podjechać do skupu złomu po swoje 30 zł. :spoko

eler1 - 2019-04-02, 08:21

Suliki napisał/a:
Podjechać do punktu gdzie zajmują się akumulatorami i tam mają taki miernik ( duże chwilowe obciążenie )
nie każdy AMG tak można .
Najlepiej naładować do pełna i za kilka godzin(12-24) zacząć rozładowywać np. żarówką halogenową 55W lub 100W do bezpiecznego poziomu np.11V lub 10,5V . JUŻ O TYM BYŁO na forum.

Bronek - 2019-04-02, 08:31

krzlac napisał/a:
Suliki napisał/a:
...Podjechać do punktu gdzie zajmują się akumulatorami...


A z czteroletnim, wykazującym już swoje słabości to podjechać do skupu złomu po swoje 30 zł. :spoko


Solarek przenośny od Chińczyka i można do oświetlania ogródka , balkonu .

Ale niestety cztery lata to szmat czasu dla akumulatora zabudowy . Empirycznie potwierdzone , przynajmniej w moim przypadku- kilka juz wymieniałem . Jak ktoś lubi na dziko i gdy lodówka zależy wyłącznie od elektryki , to do wymiany.

Suliki - 2019-04-02, 13:36

eler1 - nie wiem jakie są ograniczenia, mój AGM ( VARTA ) zbadali bez problemu.

Generalnie wiek jest jednym z czynników starzenia się akumulatora ale jak ważniejszy jest sposób pracy ( ładowanie/rozładowywanie ), zgadzam się że 5 lat to może być początek końca dla AGMa...

eler1 - 2019-04-02, 16:57

maksymalny prąd rozładowania w funkcji czasu
Suliki - 2019-04-02, 18:45

no tak, idealnie jest rozładowywać w funkcji czasu ale jak nie wiemy jak to ogarnąć to są dedykowane mierniki ( nie takie po 200 PLN :) które z wiarygodnym przybliżeniem nam powróżą w kilka minut co tak naprawdę mamy w akumulatorze. Poczytałem trochę o miernikach są takie dedykowane do AGM, SLA, żel i itp.. Podjechałem do serwisu akumulatorów i w 5 min wiedziałem na czym stoję - bezpłatnie czego i wam życzę :)
Zbynek - 2019-05-06, 19:12
Temat postu: Re: Akumulator zabudowy - zmieniać czy nie?
krzlac napisał/a:
Zbynek napisał/a:
... Exide Equipment 80Ah...


Za połowę tej ceny kupisz np. Yuasa Marine Line M31-100 DC- kwasiak głębokiego rozładowania i też starczy Ci na 3-4 sezony. A jak byś postawił dwa, to w połączeniu z solarem masz problem z głowy.


Zmieniłem akumulator na Yuasa Leisure 115Ah (taki największy wszedł pod fotel kierowcy). Decyzja była słuszna - 48h postoju bez odpalania na słońcu (w dzień) i lodówka działała bez problemu. Kolejnym razem postój między drzewami, pogoda słaba - duże zachmurzenie, przelotny deszcz, bardzo mało słońca - po 46h lodówka (sprężarkowa) zgłaszała zbyt małe napięcie zasilania, czyli rozładowany akumulator (przy poprzednim akumulatorze taki sam efekt był po postoju 16h na słońcu).
Jednym słowem jestem zadowolony :ok

kubryk1 - 2019-05-07, 10:14

U mnie zaczęła się palić czerwona lampka na panelu sterowania, wskazująca zbyt niskie napięcie aku zabudowy (aku ma teraz 7 sezon). Prąd używany jest wyłącznie do oświetlenia wnętrza (LED), zanurzeniowej pompy wody i ew. wentylatora w Trumie (nie często). Nie mam telewizora ani innych prądożerczych urządzeń ale też i nie mam solara. Obecny aku to 95Ah, 800 A. Czy w tej sytuacji potrzebny jest taki duży aku i ew. jaki byście radzili zamontować.
amples - 2019-05-07, 10:42

kubryk1 napisał/a:
jaki byście radzili zamontować.
Okolice 100 Ah :spoko
Suliki - 2019-05-07, 11:03

tak okolice 100Ah są OK, niestety czas życia akumulatora nawet lekko eksploatowanego to 6-7 lat... jak kupisz więcej Ah to i tak będzie żył tyle samo...

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group