bodo735 - 2019-05-05, 20:27 Temat postu: Mercedes 510 przerobka na kampera Cześć, 1 stycznia zakupilem mercedesa 510, DMC 3500KG 
w oryginale byla to karetka, auto przestalo kilka ostatnich lat, 200tys oryginalny przebieg, silnik 2,3 beznyna na gazniku bedzie gaz, auto na ramie butla wejdzie pod nadwozie, resor przod tyl, plus jest taki ze normy spalin bez problmu i ciszej niz w dieslu, stoi u mechanika, auto proste bez elekroniki, ogarniam hamulce, serwis olejowy, rozruszik alternator, na poczatku czerwca zaczynam naprawe blacharsko lakiernicza, do roboty doly drzwi, jeden prog i lakierowanie calego, w oryginale byla kosc sloniowa ktos kiedys polakierowal go na wsi i lakier sie luszczy, ogolnie wszystko do zeszlifowania i nowa powloka, na koniec konserwacja podwozia, ciekawostka jest to ze podloga na pace oryginalnie jest ze sklejki na plus jest rowniez to ze jest bardziej prostokatny, sciany sa prawie pod katem prostym do podlogi, nie ma tak jak w wiekszosci blaszakow ze zwezaja sie ku gorze jezeli chodzi o zabudowe to potrzebuje kamperka dla 2 osob, jest tego troche w DE i ogolnie w europie. plan jest taki ze wypada scianka grodziowa, lozko z tylu w poprzek, ma byc kibelek prysznic raczej odpuszczamy, lodowka aneks kuchenny, stolik siedzisko, mam duzo miejca i mozliwosci musze jedynie pamietac zeby nie przekroczyc DMC, plan jest taki ze go zwaze i bede wiedzial jakie mam pole manewru, pare fotek, zdjecia z dnia zakupu wiec syf 
ogarnial ktos moze kiedys juz cos podobnego? licze na porady i wsparcie pierwsze pytanie mamy dylemat jaki kolor wybrac, zostac przy czerwonym czy moze cos innego? pozdrawiam 
Norbertp83 - 2019-05-05, 20:35 Kamperowi bliżej do białego, ale to rzecz gustu. Fajnie, jak komponowałoby dobrze z kolorystyką wnętrza. Maluj tym, co się Tobie podoba. Ty masz się w nim dobrze czuć i to Ty nim będziesz jeździł. StasioiJola - 2019-05-05, 20:47 A czy w ogóle go wazyłeś na pusto ? Nie chce Cie straszyc ale możesz miec po zabudowie p roblemy z DMC. Jezdziłem swego czasu takim -to miał 4600 DMC. bodo735 - 2019-05-05, 20:50 jeszcze nie wazylem w papierach ma 2200kg i ladownosc 1300kg, tam nie ma 4 litowego diesla ktory wazy 350-400kg tylko beznyna taka sama jak w w124 i w190, stoi u mechanika, przyjechal na lawecie, ale wydaje mi sie ze bede mogl spokonie wsadzic 1100-1300kg,ale tak jak piszesz nie ma co marzyc trzeba go zwazyc CORONAVIRUS - 2019-05-05, 21:00
mam tu takiego szpeca , który takie właśnie mercedesy wywozi do Niemiec i w papierach odchudza do DMC 3500 , to nic że w papierach ma 200 kg ładowności , kupiłes minę która nie nadaje się do zabudowy kamperowej bo waga go udusi .... powodzenia w omijaniu wag i szukaniu naiwnych gliniarzy
bodo735 - 2019-05-05, 21:06 jak go zwaze to napisze, a narazie nie ma co dywagowac, nie wazy wiecej niz 1600-2000kg, a z 1200-1500kg zamkne sie z zabudowa, temat wagi odstawiamy wrocimy do niego jak go zwaze Mavv - 2019-05-05, 22:53 Prostokątne ściany - jedyny plus tych kaczek Widziałem jednego bez rdzy - w Stutgarcie w muzeum  Oby Ci się udało go zakonserwować i zrobić blachę porządnie. No i ciekawe, jak z jego wagą na pusto.
Powodzenia w budowie - loguję się do tematu No i pierwsze pytanie:
Jaką on ma szerokość w środku? Od blachy do blachy i od słupka do słupka? Jaka długa/wysoka jest paka? KASZUB - 2019-05-06, 05:11 Hej  .
Fura zacna. Lubię te due kaczuchy. Takie żółwie na drodze. Szybko to nie poleci ale fajnie się jeździ. Jest szansa, że jak wszystko wywalisz będzie ważył 2200-2300kg. I może się zmieścisz z waga po zabudowie i załadunku na styk. Możesz wywalić bliźniaki z tyłu i wstawić pojedyncze koła. Gdzieś widziałem customowe felgi pojedyncze do takiego mostu. Tak czy inaczej będę kibicować! 
yahoda - 2019-05-06, 14:45 Bardzo mi się podoba to autko. W wakacje widziałem takiego na Łotwie: KASZUB - 2019-05-06, 17:08 yahoda, ten wygląda jak 4x4. Fajny! amples - 2019-05-06, 17:34
(widać dyfer na przedniej osi) KASZUB - 2019-05-06, 19:44 To już fajna aczkolwiek droga zabawka.... 
Wojciechu - 2019-05-06, 21:56 I to może być rewelacyjna "blaszka" - tylko ta waga - oj, będzie 4,5 - bez wody i teściowej.
bodo735 - 2019-05-30, 19:17 w srode odebralem od mechanika, przejechane pierwsze 50km, jest ok, musze ogarnac wydech na wolnych nie slychac ale jak wejdzie na obroty to slychac ze gdzies jest dziura, i do ogarniecia uklad kierowniczy, musze przegladnac drazki, koncowki, nie ma tragedi ale nie jest tak jak powinno byc gdzies jest luz, kola chce zmienic z 14 na 16 i zastanawiam sie nad pojedynczym mostem tzn bez blizniaka, gaz zamontowany, zbiornik z tylu pod podloga dzisiaj auto pojechalo pod Lublin na naprawe blacharsko lakiernicza, zostajemy przy jaskrawym wyrazistym czerwonym wrzuce pare fotek od lakiernika wymiary paki to 3,10x1,9x1,9 scianka grodziowa wylatuje i cala zabudowa ktora zostala rowniez do demontazu, bedzie goly blaszak fotki z dzisiaj 
bodo735 - 2019-07-07, 17:02 auto u lakiernika, na chwile obecna wyleciala scianka grodziowa, resztki zabudowy, metalowe plyty gr2mm ktore byly miedzy wspornikami na sciankach bocznych i byly do nich przykrecone szafki z poprzedniej zabudowy tezzdemontowane, ogolnie wybebeszony doszczetnie, wlecial szyberdach nad glowa kierowcy/pasazera ciekawostka to ze oryginalnie wygluszony byl welna mineralna, i wszystko po 30 latach wyglada ok, w sensie ze sie nie rozleciala i nie zbierala wilgoci ktora przyczynilaby sie do korozji 
jakies sugestie z waszej strony? pozdrawiam wlodo - 2019-07-07, 18:05 Prz okazji wywal te nadkola, zrób mniejsze jak ma być pojedyncze koło. Kształt-najlepiej prostokąt, wysokość od podłogi- pomierz ile potrzebujesz na nowe koło. Jak mu założysz z tyłu poduszki, a warto, to nadkole może być niskie, i w późniejszej zabudowie wnętrza będzie łatwiej. KASZUB - 2019-07-07, 19:31 Hej. J/W wlodo pisze. I szybciej proszę bo ciekawy jestem jak to będzie wyglądało 
bodo735 - 2019-08-01, 20:17 auto gotowe po naprawie mechanicznej i blacharsko lakierniczej, dla wszystkich najmadrzejszych wiedzacych wszystko najlepiej prosze zanotowac ze waga auta na kolach 16 cali wraz z zapasowym 1/3 zbiornika paliwa i polowa zbiornika gazu (35-40litrow) zamontowane 2 szyberdachy i wszystko to waży 2620KG!!! liczylem na mniej tj 2200-2300 ale jest ok
zabudowa bedzie prosta, lozko w poprzek, pare szafek, stolik i chcialbym wcisnac kibelek, tak teraz wyglada moja Truskawka 
Norbertp83 - 2019-08-01, 23:03
Nie ma co notować . Waga w chooj.
Sam napisałeś, że nie waży więcej niż 2000, więc pomyliłeś o jedyne >600kg .
KASZUB - 2019-08-02, 05:19 bodo735, wygląda jak fabryka! Ciężki to fakt... Zostawisz z tyłu blizniaki czy będziesz motal inne felgi lub most? Gdzieś tam u was na południu kolega mi pisał, że koleś przerabia felgi z bliźniaka na pojedyncze. Jakbyś chciał poszukam namiar. Pzdr.
bodo735 - 2019-08-25, 21:43 na poczatku sierpnia odebraem auto, przejechalem ponad 500km, srednia predkosc ok 85km/h predkosc max to 98km/h, spalanie ok 15l lpg na 100km predkosc z gpsa poniewaz po zwiekszeniu rozmiaru kola licznik przeklamuje dosc powaznie, wyszlo ze do zrobienia skrzynia biegow, slychac lozysko, chcialem naprawic ale we wroclawiu obdzwonilem pare warsztatow i 90% nie podejmie sie naprawy a reszta zaprasza pod koniec wrzesnia, i uszkodzony wybierak, kupilem druga skrzynie wraz z wybierakiem, mam nadzieje ze przeloze w tym tyg, nurtuje mnie jedno pytanie, izolacja scian, wiem ze juz byly te tamaty poruszane ale nie moge znalezc konkretniej odpowiedzi, chce to zrobic za pomoca pianka poliuretanowa z maszyny, wydaje mi sie to najlepszym pomyslem, zarowno dach jak i sciany boczne, co o tym sadzicie? wczesniej przez 30lat byla welna i raczej sie sprawdzila, przynajmniej nie wplynela negatywnie na stan karoseri. tak to teraz wyglada 
Mavv - 2019-08-25, 22:31
To wbrew opiniom na forum  Tu niemal każdy twierdzi, że wełna pije wodę i po roku kamper zgnije. Jak widać, 30 lat wełny nic nie zrobiło Mercedesowi, w którym blacha nie jest mocną stroną. Zresztą - i tosaner i ja po kilku latach wyjęliśmy wełnę przy montażu bagażników rowerowych. I u mnie i u niego ŻADNYCH śladów zgnilizny. Wełna była sucha.
reaven22 - 2019-08-25, 23:09
Z wełną jest jak z pianą otwarto komórkową, wilgoć jak jest duża w aucie to wnika ale nie siedzi tam wiecznie, jak auta nie używamy i środek wyschnie to i wełna odda wilgoć. Nie ma tam membrany która puszcza parę tylko w jedną stronę. Jedyna opcja na zgniłą i zawilgoconą wełnę to nieszczelna karoseria i woda która leje się litrami w ściany. bodo735 - 2019-08-26, 10:39 tak to wygladalo pod oryginalna zabudowa ktora przetrwala 30lat 
decumanus - 2019-08-26, 12:32
Przez te 30 lat samochod tez byl kamperem? Pytam bo normalnie uzytkowany samochod 98% czasu jedzie i dziala wentylacja usuwajaca nadmiar wilgoci. Zeszlej zimy w ramach eksperymentu mialem welne owcza otwarta dyfuzyjnie - nie zamknieta zadna folia, a jedynie materialem, -zeby sprawdzic czy welna wchlonie nadmiar wilgoci i odda ja pozniej. Sciana pod welna byla mokra. W kamperze zima zbiera sie tyle wody na zimnej scianie, ze zadna welna tego nie wchlonie. 1. zgaduje ze montowaliscie bagazniki latem 2. toscaner ma welne w workach 3. plaska blacha nie skoroduje, skoroduja zakamarki na dole, gdzie woda bedzie splywac i zmieszana z brudem stworzy dlugo nie wysychajaca breje. U mnie woda zmbierala sie na powierzchni foli, ktora oklejona byla Pianka Armaflex. Jej zadaniem (pianki glownie) bylo wlasnie odseparowanie blachy od potencjalnych skroplin. To jest tez byc moze istotna informacja dla budujacych. JEZELI NIE MOZESZ ZAIZOLOWAC SCIANY OD WILGOCI Z WEWNATRZ - ZROB TAK ZEBY SKROPLONA WODA MOGLA ODPAROWAC wiec jesli ktos izoluje od dzwieku drzwi, lepiej to zrobic z Armaflexa niz z jakiejsc gabki. Armaflex jest przeznaczony na kanaly klimatyzacji i ma zapobiegac wlasnie skraplaniu na nich wody. Moja zona bedzie niepocieszona
R Bronek - 2019-08-26, 12:46 Druga minuta filmu, niby dach i wełna skalna ale o tym co wyżej https://youtu.be/pofZqiqrcbI?t=120 KASZUB - 2019-08-26, 15:24 Dlatego wydaje mi się, że pianka w tym wypadku jest bdb. Ponieważ przy lega ściśle do blachy nie dajc możliwości skraplania się wody. Sama jej nie absorbuje. A jeśli nawet to jest w stanie odparowac jeśli zostawi się przestrzeń pomiędzy okładzin (sklejka) a pianka. Kilka razy udało mi się zalać woda piankę na podłodze. Miała czas żeby wchlonal ponieważ zauważyłem dosyć późno. Po odparowaniu sprawdzilem wilgotność i była sucha. Wbijalem szpilki wilgotnosciomierza do samej blachy. |
