| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Nadwozia kempingowe i zabudowy - Naprawa wycieku wody z toalety
Stanek - 2019-05-14, 09:19 Temat postu: Naprawa wycieku wody z toalety Już na wyjeździe zimowym zauważyliśmy tajemniczą strużkę wody wypływającą spod łazienki. Dochodzenie wykazało, że woda kapie pod kibelkiem. Dalsze śledztwo doprowadziło do wykrycia jeziorka pod kasetą wc. Woda kapała z górnej części muszli klozetowej do przestrzeni z kasetą i dalej przeciekała do przestrzeni pod łazienką. Doraźnie pomogło przekręcenie muszli do pozycji bocznej. Wczoraj zabraliśmy się za szukanie przyczyny przecieku. Sprawa nie była taka prosta jak się wydawało, bo nie ma dostępu z zewnątrz do elektrozaworu uruchamiającego spłuczkę. Nie było innej rady jak zdemontowanie całego kibelka. Po kilkudziesięciu minutach z głową w kiblu udało się odkręcić wszystkie śrubki wyciągnąć całe ustrojstwo na zewnątrz. Winowajcą okazała się pęknięta plastikowa nakrętka mocująca wąż do elektrozaworu. Po kilkuminutowych poszukiwaniach udało się zaadoptować nakrętkę od starego węża od pralki. Naprawa banalna, ale cośmy się nasiedzieli z głową w kiblu to nasze....
jarekvolvo - 2019-05-14, 11:47
Jeżeli ta "nowa" nakrętka nie jest nowa, to zalecałbym daleko idącą ostrożność. Te france mają przykrą zdolność do pękania w najmniej oczekiwanych momentach, zwłaszcza te "starsze". Dwa razy zalane mieszkanie wyleczyło mnie z tych "pralkowych" węży właśnie z powodu takich nakrętek. ...
Miłego dnia !!
Stanek - 2019-05-14, 11:59
| jarekvolvo napisał/a: | | Jeżeli ta "nowa" nakrętka nie jest nowa, to zalecałbym daleko idącą ostrożność. Te france mają przykrą zdolność do pękania w najmniej oczekiwanych momentach, zwłaszcza te "starsze". |
Na szczęście to nie jest woda z wodociągów i nie cały czas pod ciśnieniem, więc tak na amen to nie zaleje. Wymianę mam już przećwiczoną jakby co
rjas - 2019-05-14, 17:50
Stanek, jedną zimę wcześniej miałem dokładnie tan sam problem.
Nie musiałeś rozbierać całego kibelka, wystarczyło od spodu odkręcić te 3 łapy + 2 trzymające "otwór" i cała góra kibelka jest wolna i można ją podnieść od wewnątrz i wymienić tą nakrętkę.
W sumie najważniejsze, że to nic grubego tylko nakrętka.
Stanek - 2019-05-14, 18:43
| rjas napisał/a: |
Nie musiałeś rozbierać całego kibelka, wystarczyło od spodu odkręcić te 3 łapy + 2 trzymające "otwór" i cała góra kibelka jest wolna i można ją podnieść od wewnątrz i wymienić tą nakrętkę.
W sumie najważniejsze, że to nic grubego tylko nakrętka.
|
Teraz już będę wiedział Człowiek uczy się całe życie.
|
|