bmalu - 2019-05-19, 20:09 Temat postu: DUCATO ABS Na wiosnę miałem nie gasnącą kontrolkę ABS w Ducato z 2003. Po wymianie ABS-u (na używany) problem zniknął, ale wczoraj znowu kontrolka się zaświeciła i nie gaśnie. Przejechałem góra 300 km. Na komputerze jeszcze nie byłem Czy problem nie leży w czymś co psuje ABS? - za duże napięcie? , zwarcie? Z góry dziękuję za sugestie. kubryk1 - 2019-05-20, 19:55 U mnie (Ducato 2,3 z 2003) kontrolka ABS zapala się w dość przypadkowych sekwencjach czasowych. Często po ponownym odpaleniu silnika gasnie ale równie często świeci nadal. bmalu - 2019-05-22, 20:55 Kontakt problem 
Muszę podjechać na "komputer" bmalu - 2019-05-24, 20:14 Kontrolka w drodze do mechanika raz gasła raz świeciła. Komp wykazał uszkodzony czujnik obrotów prawego przedniego koła. Wymiana zweryfikuje diagnostę. Gewehr - 2019-05-26, 00:31 Sam czujnik może być ok, a skorodowane/uszkodzone jest koło foniczne na przegubie, lub nadmierny luz na łożysku. Sprawdź to zanim wymienisz czujnik 
bmalu - 2019-06-01, 20:13 Czujnik wymieniony, koronka sprawdzona, a kontrolka żyje swoim życiem. Komputer dalej pokazuje uszkodzony czujnik. Na przewodach nie widać uszkodzeń. Bryxon - 2019-06-07, 02:20 Cześć, Też miałem probelmy z kontrolką, raz nawet przez to musiałem powtarzać przegląd. Winna okazała się kostka wejściowa do poduszki pasażera. Wyszło na komputerze, mechanik przeczyscił, wtyknął z powrotem i skasował 60$. A pewnie rozłaczyłem/poluzowałem sam jak rozkładałem schowek i podłączałem panele usb itd. Powodzenia Bartek bmalu - 2019-06-07, 20:30 Dzięki, ale nie o tej kontrolce mowa. Moja dotyczy ASB więc układ hamulcowy. Dzięki za dobre chęci. Pozdrawiam bmalu - 2019-07-22, 21:46 Zamykam temat przekazując kilka zdobytych wiadomości. Kontrolka ABS dalej świeciła, a komputer wykazywał przerwę w obwodzie prawego przedniego koła, a raz nawet uszkodzenie wyłącznika stopu. Po wymianie wyłącznika nic się nie zmieniło. "przedzwoniłem" połączenie z kostki do gniada włączanego do sterownika. Żadnej przerwy nie było. Znalazłem firmę w Redzie która naprawia ABS - POLECAM. Jadąc na wczasy zawiozłem zdemontowany wcześniej sterownik do zdiagnozowania. Okazało się, że jest zepsuty silnik napędzający pompę w jednostce hydraulicznej ABS, a sterownik jest nie uszkodzony. Sygnalizowana przez komputer przerwa w obwodzie czujnika prawego koła dotyczy również ewentualnej przerwy w samym sterowniku odpowiadającego za ten obwód. Po powrocie do domu wystarczyło zamienić sterowniki pomp ABS (bez demontażu całej jednostki) pomiędzy układami ABS i po przejechaniu kilkudziesięciu metrów kontrolka ABS zgasła. Dobrze, że nie był uszkodzony silnik w zamontowanej pompie ABS, a sterownik sygnalizujący przerwę w obwodzie prawego, przedniego koła. Podsumowując zdobytą wiedzę: - można zdemontować sam sterownik i wysłać go do zdiagnozowania (w tej firmie bezpłatnie) i ewentualnej naprawy po zaakceptowaniu wstępnej wyceny, - autem można jeździć bo pozostaje sprawna jednostka hydrauliczna - trzeba mieć świadomość że bez ABS, więc na zakrętach i na śliskim hamować pulsacyjnie - tak kiedyś się jeździło, - oczywiście jeżeli uszkodzony jest silnik elektryczny (co powinien wykazać komputer diagnosty) to trzeba zdemontować cały ABS i wysłać do naprawy (mogą być np. uszkodzone szczotki komutatora). W moim przypadku wewnątrz skorodowały mocowania magnesów stojana i elementy wytworzone przez korozję chyba blokowały wirnik uruchamiany tylko przy załączaniu się ABS. - kupując używany ABS trzeba mieć na uwadze, że i jego trzeba będzie naprawiać albo z dwóch zrobić jeden sprawny (tak było w moim przypadku)  .
|
