Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - Lodówka na gaz

kubryk1 - 2019-05-20, 20:00
Temat postu: Lodówka na gaz
Od pewnego (ok. 2 tygodni) czasu moja lodóweczka wariuje na gazie. Trzeba bardzo długo trzymać wciśnięty przycisk gazu - iskrownik zapala palnik natychmiast - ale zwolnieni/e przycisku powoduje odcięcie gazu i strzelanie iskrownika. Czasem trwa to 20 - 30 sek. ale zdarza się i krócej. Zazwyczaj zapalała po 2-3 sekundach. Tak czy inaczej w końcu załapuje i działa a wię problem chyba w bimetalu?
Socale - 2019-05-20, 21:14

Blisko blisko ale to się nazywa termopara.
Jak jest niedogrzana to nie będzie podtrzymywać płomienia.
SA najczęściej 2 powody:
1 pozornie prawidłowy płomień - udrożnić dyszę i dopływ powietrza.
2 termopara nie jest nad płomieniem tak jak powinna być - delikatnie nagiąć = musi rozgrzewać się do czerwoności.

zbyszekwoj - 2019-05-21, 14:21

kubryk1 napisał/a:
moja lodóweczka w


Dometic czy Thetford?

kubryk1 - 2019-05-21, 14:31

Chyba Dometic ale nie jestem pewien. A czy to istotna różnica?
zbyszekwoj - 2019-05-21, 17:38

kubryk1 napisał/a:
Chyba Dometic ale nie jestem pewien. A czy to istotna różnica?


Zasadnicza, inna budowa palnika.Może fotka palnika?

zbyszekwoj - 2019-05-21, 17:43

Socale napisał/a:
ale to się nazywa termopara.


Jak jest taka jak u Sokale, to Thetford i wtedy to nie nazywa się termopara ,tylko dioda jonizująca. :roll:

SlawekEwa - 2019-05-21, 19:05

zbyszekwoj napisał/a:
wtedy to nie nazywa się termopara ,tylko dioda jonizująca.

O nowy doktorant z chłodnictwa :zimno :gratulacje

zbyszekwoj - 2019-05-21, 21:41

SlawekEwa napisał/a:
zbyszekwoj napisał/a:
wtedy to nie nazywa się termopara ,tylko dioda jonizująca.

O nowy doktorant z chłodnictwa :zimno :gratulacje
\

Jeszcze nie otworzyłem przewodu :diabelski_usmiech ,ale liznąłem wiedzy podczas moich kłopotów z lodówką poza Polską.Nauczyłem się też fachowej nomenklatury. I tak w Thetfordzie w Niemczech nazywa się to "Zundelektrode"i jeżeli jest za mały płomień z uwagi na mniejsze ciśnienie gazu to wtedy iskra "pyka" ciągle bo komputer nie "widzi"płomienia.Najczęstrzą przyczyną jest przytkany palnik chociaz wydaje nam się że płomień jest wystarczający.Oczywiście lodówka może mieć inną chorobę ,ale od tego bym zaczął.
Podróże kształcą, jak jeszcze wybecylujesz za naprawę to wtedy warto podszkolić się. :spoko

Socale - 2019-05-21, 22:25

zbyszekwoj napisał/a:
...
wydaje nam się że płomień jest wystarczający...

Tak dokładnie. Całkiem niedawno w swojej lodówce niby nie naprawiłem nic, a jednak udrożnienie na oko drożnej dyszy w czymś pomogło i temp w zamrażarce z +20 spadła poniżej -20stC.
Dosłownie jakiś niezauważalny drobiazg o tym zadecydował.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group