|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
|
RENAULT - Szukam opinii o silniku Renault Master 2.5 dCi, 07 r.
samotny wilk - 2019-05-28, 22:07 Temat postu: Szukam opinii o silniku Renault Master 2.5 dCi, 07 r. Szukam opinii o silniku Renault Master 2.5 dCi z 2007 r.
Poj. skokowa 2464 ccm. Moc 100 kM/74 kW.
Czy ten motorek da radę z alkową o długości ok. 6 m.?
Jaka jest jego awaryjność i trwałość?
Warto? Czy szukać kampera z mocniejszym motorkiem?
amples - 2019-05-28, 22:57
samotny wilk napisał/a: | Jaka jest jego awaryjność i trwałość? |
Silniki 2.5 dci to jeden z lepszych w tamtym okresie ,
występował od 100 do 150 hp , słupek i głowica ta sama , zmieniała się tylko dawka powietrza i paliwa .
Mój 120 hp ma blisko 600 k i nie miał kapitalki (nie licząc robionych wtrysków przy 450k) , ale wszystko zależy od tego jak był traktowany .
samotny wilk napisał/a: | Czy ten motorek da radę z alkową |
Zależy jaka skrzynie ma , wolna-szybką (były różne montowane)
Jeżeli nie jest zarznięty to bez problemu zmodzisz go o 30% mocy i momentu ,
samotny wilk - 2019-05-29, 13:39
amples, dzięki wielkie za cenne opinie. Faktycznie motorków o pojemności 2.5 dCi jest wiele. O mocy od 100 do 145 kM. Nawet ten najsłabszy ma moment obrotowy grubo > 200 Nm, a dokładnie 260 Nm. Zatem, powinien dać sobie swobodnie radę z alkową o długości poniżej 6 m. Czytając opinie kierowców samochodów dostawczych też nie zauważyłem wielu negatywnych. Wprost przeciwnie - prawie wszyscy chwalą je. No i piszą, że części zamienne są tanie.
Sprzedający twierdzi, że autko ma tylko 105 000 km.
A jak to sprawdzić, jaką on ma skrzynię: wolną/szybką? Gdzie jest to jak byk napisane?
Jeszcze raz dzięki za poradę i popij to zimnym piwkiem, które wirtualnie podrzucam.
amples - 2019-05-29, 14:22
samotny wilk napisał/a: | jak to sprawdzić, jaką on ma skrzynię: wolną/szybką? Gdzie jest to jak byk napisane | Od spodu na skrzyni jest zazwyczaj wybity symbol skrzyni , a jakie przełożenia to trzeba sobie sprawdzić po symbolu .
Ale prościej ci to sprawdzić jadąc np.
100km/h na najwyższym biegu patrzymy na obroty silnika
okolice 2k obr./m szybka
okolice 2,5kobr./m wolna
w dci 100 , raczej będzie wolna
samotny wilk - 2019-05-29, 21:20
amples, ok, to już coś.
Tylko, czy mi sprzedający pozwoli tak szybko pedałować? Mieszka na wsi, a tam autostrady brak. Powiem Mu: Panie, ja skrzynię biegów sprawdzić muszę.
amples - 2019-05-29, 21:35
samotny wilk napisał/a: | ylko, czy mi sprzedający pozwoli tak szybko pedałować? | Procentowo zmniejszasz np :
75km/h
okolice
1875 obr./m wolna
1500 obr./m szybka
Te silniki przy 1.5k obr./m normalnie pracują przyspieszają a od 2k wciska w fotel (oczywiście na niższych biegach)
LukF - 2019-05-29, 21:55
Cytat:
pracują przyspieszają a od 2k wciska w fotel (oczywiście na niższych biegach)[/quote]
Normalnie F1 jakieś...
Żartuję tylko
amples - 2019-05-29, 22:20
LukF napisał/a: | Normalnie F1 jakieś.. | F1 to to nie jest , ale nie jeden w osobówce ma gębę rozdziawioną .
samotny wilk - 2019-06-02, 14:30
amples, Kurde, mam jeszcze 2 wątpliwości.
Pierwsza: wszystkie silniki 2.5 mają pojemność 2464 ccm. Natomiast w DR sprzedającego jest jak byk napisane 2463 ccm.
Analogicznie jest z mocą silnika: zamiast 74 kW jest 73 kW.
Jak to wyjaśnić?
Druga: w realu jest to kamper firmy Weinsberg i tak jest on oznaczony na zabudowie (napisy Weinsberg). A w DR jest Renault/Knaus. No i w dokumentacji auta jest jeszcze inaczej: Knaus/Tabbert.
Trochę tych nieścisłości jest?
amples - 2019-06-02, 14:47
samotny wilk napisał/a: | Pierwsza: | Również w DR man 2463 ccm , to nie jest istotne.
Co do zabudowy , to niech się inni wypowiedzą , ( nie przerabiałem stodoły za-nad szoferką )
Moze TU znajdziesz odpowiedz na nurtujące pytanie .
samotny wilk - 2019-06-02, 15:02
Mam świadomość, że Weinsberg to tańszy brat Knausa. Weinsberg jest jedną z wielu marek w portfolio grupy Knaus Tabbert.
Ale, żeby w dokumentach zmieniać nazwę marki z Weinsberg na Knaus?
To mi nie pasuje.
Rav - 2019-06-02, 16:39
Producent Knaus Tabbert. Weinsberg to tylko marka handlowa.
Na polski DR nawet nie zwracaj uwagi. Ile ja się namęczyłem, żeby zrobić przegląd po sprowadzeniu auta i słyszałem "nie ma takiego producenta jak Mobilvetta". Chcieli zrobić na Fiat Ducato, ale Wydział Komunikacji odmawiał przyjęcia. W końcu się udało jest Mobilvetta M700 (i znów ktoś zapyta, a co to za model M700). Choć łatwo nie było, bowiem VIN był ... Fiata.
samotny wilk - 2019-06-02, 22:06
Rav, chyba se odpuszczę. Za dużo już tych wątpliwości jest. A to z pojemnością silnika, a to z mocą, a to z nazwą producenta. Ile można? Trochę to wygląda tak, jakbym auto Skody nazwał Volkswagenem. Nie chce mi się "wozić" po Wydziale Komunikacji.
Będę szukał dalej. Ale siły słabną. Zresztą, jak nie kupię to i tak nic się nie stanie.
amples - 2019-06-02, 23:01
samotny wilk napisał/a: | chyba se odpuszczę. Za dużo już tych wątpliwości jest. A to z pojemnością silnika, a to z mocą, | Z pojemnością i mocą nie masz żadnych niejasności
wpisywane były rożne wartości NP. TU
Ale ty decydujesz , zrobisz jak uważasz
Rav - 2019-06-02, 23:13
Jeśli chcesz odpuścić z powodu takich pierdół to będzie błąd. Auto jest już w kraju zarejestrowane i w WK sprawę załatwisz od ręki w kilka minut (pomijając ewentualną kolejkę). Dzielenie włosa na czworo to jest tylko przy pierwszej rejestracji w kraju.
Kuba L. - 2019-06-03, 06:24
Efekt takich danych w dowodzie rejestracyjnym niezgodnych z rzeczywistością to jest wynik niedopilnowania właściciela podczas rejestracji, sam taki błąd kiedyś popełniłem a zorientowałem się dopiero po czasie. Przez 7 lat miałem w swoim dowodzie wpisane: DUCATO/PILOTE a posiadam TABBERT EUROPA 560MS i niedawno przy wymianie dowodu z powodu braku miejsca na pieczątki zrobiłem z tym porządek i teraz mam wpis taki jak na tabliczce znamionowej zabudowy.. Jak się samemu tego na początku nie dopilnuje w wydziale podczas rejestracji to w przypadku pojazdów kempingowych oni wpisują to co akurat mają w systemie..
eler1 - 2019-06-03, 17:39
Cytat: | Druga: w realu jest to kamper firmy Weinsberg i tak jest on oznaczony na zabudowie (napisy Weinsberg). A w DR jest Renault/Knaus. No i w dokumentacji auta jest jeszcze inaczej: Knaus/Tabbert.
Trochę tych nieścisłości jest? |
To żadna nieścisłość. Jedna grupa producencka kilka marek w jednej fabryce - wyrabiają jedną homologacje dla danych zewnętrznych zabudowy i kilka marek klepią .
Np. kampery z nazwą Elnagh mają w dowodach SEA
Ważniejsze jest sprawdzić czy dane podwozie wyszło z fabryki u producenta zabudowy czy to był bus z paką
Mavv - 2019-06-03, 18:09
Mam Mastera (a właściwie Interstara) z silnikiem 2.5dCi w wersji 100KM, 260 lub 270Nm. Obecnie przejechane ok 250 tys km.
O silniku mogę powiedzieć, że wydaje się słaby do mojego L3H3, ale przyzwyczaiłem się. 120km / godz to max. 130 z górki. Podejrzewam, że z alkową będzie gorzej. Silnik sam w sobie jest dobry, oprócz wycieków płynu chłodniczego, gdy kupiłem auto, to się nic nie działo. Odpala nawet przy wszystkich walniętych świecach żarowych (co prawda u mnie nie ma mrozów po -20*C ). A, zaraz - pekła na spawie plastikowa rura od turbo - dwa razy. Raz na górnym spawie, a w zeszłym roku, po zaliczeniu srogiej dziury we Francji - na dolnym spawie. Naprawa za pomocą wklejenia rurki na gorąco i uszczelnieniu kosztowała grosze - nowa rura ok 600 zł (jeśli dobrze pamiętam).
Mam skrzynię 5-kę. Czasem przydałby się 6-ty bieg Auto jak na swoją masę i wymiary jest ekonomiczne. Poniżej 10 nie jest wyczynem, gdy do 100km/godz jeżdżę. Poniżej 9 też spokojnie można zejść.
Słyszałem, że te silniki były w trzech wersjach - 100KM, 120KM (inny soft) i 136KM (inna turbina).
kisielak - 2019-06-03, 20:46
Andrzej wszystko jest OK => prawdą jest, że to Renault? Prawdą. Prawda jest też, że to Knaus? Prawdą. I to wpisali w dowodzie, Na resztę, czyli Tabbert i Weinsberg po prostu miejsca w dowodzie nie starczyło A co do pojemności i mocy - to w pierwszym przypadku tylko sie cieszyć że ma mniejszą pojemność - jest lżejszy. A moc? A mocy i tak wiekiem zwykle ubywa. To normalka. Andrzejku, jak Tyś kupił pierwszego kamperka? Choć z drugiej strony - chciałbym być tak dociekliwy i pedantyczny - pewnie dzisiaj bym miał worek pieniędzy )). To żart, nie gniewaj się. Pozdrawiam Cię serdecznie
krzysioz - 2019-06-04, 12:06
Nie wiem czy temat aktualny . Po zdjeciach wnioskuje ,ze mam (prawie?) taka sama zabudowe ( Weinsberg Orbiter 591) na takim samym podwoziu ale z nieco mocniejszym motorkiem 115KM. Powiem tak - mnie wystarcza , jezdzi sie dobrze . Moze na autostradach troche gorzej . Pod wiatr czasami sa trudnosci z rozwinieciem predkosci powyzej 100 km/h i gorke wyczuje np na autostradach w terenach gorzystuych np w Austri pod gorke czasami wyprzedzaly mnie TIR y , ktore ja wyprzedzalem wczesniej na rownym.
Reasumujac ; mnie sie jezdzi fajnie - jesli ktos nie zapuszcza sie za kazdym czasem do Portugalii lub rownie dalekich stron i nie potrzebuje leciec na leb na szyje, wydaje mi sie ze w zupelnosci wystarczy ten motorek.
samotny wilk - 2019-06-04, 16:19
kisielak, hej, wszystko jest "ok", ale ja odpuściłem ten egzemplarz. Pierwszego kampka kupiłem, bo w papierach i realu miał wszystko ok.
Natomiast jestem mocno przewrażliwiony po drugim zakupie. Sprzedał mi sąsiad po swoim zmarłym ojcu. Ufałem mu, bo to w końcu sąsiad. Wydział Komunikacji poznałem od podszewki. Ponad rok trwała procedura spadkowa dotycząca kampera po ojcu sprzedającego. Łącznie "woziłem" się prawie 2 lata. Już nawet nie pamiętam ile papierów ode mnie żądano?
Teraz, przy najmniejszych wątpliwościach, po prostu odpuszczam.
Po raz 2 nie chcę być zablokowany znowu na 2 lata. Po co mi to. Ja już swoje przeszedłem.
W końcu bez kampera też da się żyć, choć łatwo nie jest. Osobowego też się pozbyłem. Teraz jestem goły i wesoły. Ale za to więcej latam i podróżuję środkami komunikacji publicznej. Cały czas jestem w drodze.
Będę cierpliwie szukał nadal. Może kiedyś i ja trafię na "swój" egzemplarz i tego sobie życzę. A worek kasy grzecznie czeka.
Pozdrawiam Ciebie i dziękuję Wszystkim za cenne porady.
kisielak - 2019-06-05, 16:01
o tym aucie pisałeś?
Renault Knaus
amples - 2019-06-05, 16:32
kisielak napisał/a: | o tym aucie pisałeś? | O TYM
samotny wilk - 2019-06-05, 18:02
kisielak, o tym egzemplarzu nie.
Tobie trochę zazdraszczam kamperowania przy takiej pogodzie jak dzisiaj. Ludzie to mają dobrze. Ja muszę cierpieć. Ale za co?
Kamperuj i baw się dobrze.
|
|