|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Pomocy! mam konkretny problem techniczny - Śmierdzące akumulatory...
Mizioł - 2019-06-14, 14:19 Temat postu: Śmierdzące akumulatory... Kurczę mam ostatnio problem ze smrodem siarkowodoru. Początkowo obstawiałem zbiornik szarej wody ale po odkażeniu zapach był dalej. Źródło zapachu znalazłem przy akumulatorach! Śmierdzą w czasie ładowania i z panela i w czasie ładowania z altretnatora. Wiem że to może być objaw przeładowania. Czemu się tak dzieje? Panel obsługuje tracer mppt, a w trakcie jazdy alternator daje 14.2-14.6, akumulatory to varta hobby..
dziwaczek - 2019-06-14, 15:20
Podłącz do nich rurki odpowietrzające - odprowadzające gazy powstałe w trakcie ładowania.
Sprawdź napięcie i prąd ładowania z solara
amples - 2019-06-14, 15:37
Mizioł napisał/a: | Śmierdzą w czasie ładowania | Otwórz i sprawdź czy w którymś się nie gotuje elektrolit
HENRYCZEK - 2019-06-14, 15:39
Zgonem je czuć.Czas na wymianę.
Mizioł - 2019-06-14, 16:11
[quote="amples"] Mizioł napisał/a: | Otwórz i sprawdź czy w którymś się nie gotuje elektrolit |
Chciałbym ale są zamknięte szczelnie, jak otworzę to pewnie szczelności nigdy już nie będzie.
Mizioł - 2019-06-14, 16:16
HENRYCZEK napisał/a: | Zgonem je czuć.Czas na wymianę. |
To raczej oczywiste ale pytanie czy to tylko że starości czy jednak coś z lądowaniem nie jaki.
Mizioł - 2019-06-14, 16:19
dziwaczek napisał/a: | Podłącz do nich rurki odpowietrzające - odprowadzające gazy powstałe w trakcie ładowania.
Sprawdź napięcie i prąd ładowania z solara |
1.Tyle że podczas ładowania nie powinien się wydzielać siarkowodór
2.Regulator podaje cały czas napięcie i prąd lądowania więc jest wszystko ok, napięcie jest nawet ciut niżej niż z alternatora.
amples - 2019-06-14, 16:56
Mizioł napisał/a: | Chciałbym ale są zamknięte szczelnie, jak otworzę to pewnie szczelności nigdy już nie będzie. | Większość kwasiaków ma korki , jedne schowane pod listwą , często pod naklejką inne na wierzchu , wkręcane albo wciskane , żadnej szczelności nie stracisz .
dziwaczek - 2019-06-14, 17:50
Dokładnie - akumulator kwasowy nie moze być szczelny bo by go rozsadziło ciśnienie
Akumulator nie wydziela "siarkowodoru" tylko po zakończeniu ładowania gazuje i wydziela tlen i wodór.
A ilość wody sprawdzałeś - zapewne nie - jest takie "zielone oczko" jak masz to jest zielone czy czarne albo czerwone czy zielone?
Napięcie ładowania to jedno a prąd ładowania to drugie - zobacz ile ten regulator daje prądu - jaka moc ma solar?
Jak twoje akumulatory są starsze niż 3-5 lat to je wywal i weź nowe.
poczytaj tutaj: https://ep.com.pl/artykuly/10248-Akumulatory_kwasowoolowiowe.html
Na fotce masz moje dwa akumulatory, korki są pod naklejką zraz obok "oczka". po bokach na wysokości klem masz rurki do odprowadzania gazów.
dziwaczek - 2019-06-14, 17:52
Prąd ładowania i pojemność akumulatora jakie masz?
Mizioł - 2019-06-14, 18:08
dziwaczek napisał/a: | Prąd ładowania i pojemność akumulatora jakie masz? |
1. aku 2x 45ah, prad ładowania do 8-9A, ale zazwyczaj dużo mniej, panel 180w
2. korki mam pod plastikową listwą, a ta varta hobby nie posiada "oczka", natomiast akumulatory znajdujące się w zabudowie powinny być szczelne i zabezpieczone specjalnymi zaworami.
3. akumulator może wydzielać siarkowodór!!! w normalnych warunkach nie wydziela, siarkowodór jest objawem przeładowania i spodziewałem się komentarzy osób które tą elementarną więdzę posiadają... Oczywiście o kardiologii może się też wypowiadać każdy bo każdy serce ma.
Andrzej 73 - 2019-06-14, 18:35
Jaka masz temp. w kamerze?
W obecnym czasie przy tych temperaturach gotuje się elektrolit.
lepciak - 2019-06-14, 19:30
Każde pracujące urządzenie wydziela ciepło i na jakiś tam przyrost ciepła jest liczone. W Polsce do obliczeń przyjęto obliczeniową temperaturę otoczenia +20 stopni (nie wiem czy jeszcze ta wielkość obowiązuje) i zakłada się że do jakiejś tam temperatury dajmy na to nagrzane do +50 stopni interesujące nas urządzenie wytrzyma bez szwanku i nie rozsypią się jego części składowe. Czyli przyrost temperatury mamy 30 stopni. W warunkach jakie mamy obecnie temperatura otoczenia potrafi podskoczyć dobrze ponad 35 stopni a przyrost temperatury podczas normalnej pracy urządzenia o którym mówimy dalej wynosi 30 stopni czyli osiąga 65 stopni więc dochodzi do jego przegrzania i ponadnormatywnego wzrostu ciśnienia. Aby nie doszło do destrukcji urządzenia – w naszym przypadku akumulatora zaczynają działać wbudowane w nim fabrycznie zabezpieczenia które obniżają ciśnienie i dlatego czuć smród siarkowodoru. Tak samo zachowują się przegrzane bezpieczniki które wyłączają prąd nie wiedzieć dlaczego przy dużo mniejszych obciążeniach. Dziwne ale tylko Andrzej 73 postawił prawidłowa diagnozę.
Mizioł – masz u mnie piwo za komentarz o kardiologii.
Mizioł - 2019-06-14, 19:41
lepciak napisał/a: | zaczynają działać wbudowane w nim fabrycznie zabezpieczenia które obniżają ciśnienie i dlatego czuć smród siarkowodoru |
no dobra to będę jeździć w zimie
Temperatura to faktycznie dobry trop. Tylko ten zapach siarkowodoru. Nie wiem czy dobrze rozumuję ale chyba zbiegają się tu dwa czynniki niski poziom elektrolitu lub zasiarczenie płyt i ta wysoka temperatura. Jechałem 3 tygodnie temu do Finlandii w pełnym chłodku i było ok a dopiero w drodze powrotnej załapałem upały i wtedy się zaczęło.
amples - 2019-06-14, 19:45
Mizioł napisał/a: | spodziewałem się komentarzy osób które tą elementarną więdzę posiadają. | Dzięki że tak otwarcie oceniłeś dotychczasowe wpisy ,
Czego się spodziewasz , że ktoś będzie wróżył z fusów ,
Idź do cyganki ona prawdę ci powie
A tak w ogóle masz zrobione wyprowadzenie gazów-oparów z aku na zewnątrz , pewnie nie
dziwaczek - 2019-06-14, 19:57
Oj chemicy - młodzi a niby jak ten siarkowodór miałby powstać z czego? Z jakiej reakcji chemicznej niby?
To śmierdzą opary "gotującego" się kwasu siarkowego taka "mgiełka" powstała przy silnym wydzielaniu tlenu i wodoru.
Zdejmij tą zaślepkę z akumulatora - wystarczy podważyć, jak zobaczysz płyty bez wody to wywal te akumulatory i wstaw większe 2x80Ah albo jeden a dobry, układ 2x45Ah jest dość dziwny a prąd masz 8-9A to dość sporo.
Najprościej to z nimi podjechać do sklepu/warsztatu zajmującego się akumulatorami żeby sprawdzili pojemność i prąd rozruchowy.
A bajpas masz dobry, kontaktuje przewód jakiej średnicy powinin byc tak min 6-8mm2.
Po za tym jesteś niemiły i zamiast podziękować czepiasz się a nie masz podstawowej wiedzy technicznej.
Mizioł - 2019-06-14, 20:09
dziwaczek napisał/a: | Zdejmij tą zaślepkę z akumulatora - wystarczy podważyć, |
obejrzyj film i to zobaczysz jak varta jest zrobiona, w przeciwieństwie do innych firm jest nieotwieralna:
https://www.youtube.com/watch?v=W967KZboMrc
eler1 - 2019-06-14, 20:10
Mizioł napisał/a: | lepciak napisał/a: | zaczynają działać wbudowane w nim fabrycznie zabezpieczenia które obniżają ciśnienie i dlatego czuć smród siarkowodoru |
no dobra to będę jeździć w zimie
Temperatura to faktycznie dobry trop. Tylko ten zapach siarkowodoru. Nie wiem czy dobrze rozumuję ale chyba zbiegają się tu dwa czynniki niski poziom elektrolitu lub zasiarczenie płyt i ta wysoka temperatura. Jechałem 3 tygodnie temu do Finlandii w pełnym chłodku i było ok a dopiero w drodze powrotnej załapałem upały i wtedy się zaczęło. |
Masz pewnie zwarcie na jednej z cel i na reszcie się wszytko gotuje. Tak jak kolega pisał wyżej jedź do warsztatu z akumulatorami niech sprawdzą wątrobę
dziwaczek - 2019-06-14, 20:35
To taka jak ta - oki. A ile one maja lat?
Wywal wstaw nowe i tyle, kup zwykłe z korkami i zrób odprowadzenie gazów, przy tych 180W z solara możesz spokojnie wstawić 2x90Ah - takie aby weszły we wnękę.
Mizioł - 2019-06-14, 20:43
dziwaczek napisał/a: | Wywal wstaw nowe i tyle |
1. to zrobię na pewno bo i tak potrzebują ciut więcej pojemności ale analizuję czy wina jest tylko po stronie aku czy też po stronie ładowania, jutro trochę się pobawię w pomiary,
2. z ciekawości czy ktoś używa może akumulatorów Yuasa LEISURE na pokładzie?
Mizioł - 2019-06-15, 10:57
no i sprawa jasna - jeden z akumulatorów ma padniętą celę i jego napięcie to 10,8v... stąd jego przeładowywanie i siarkowodór a w gorące dni zaczęło wywalać gazy przez zawory. Więc sprawdziła się diagnoza eler1, dziękuję również za opis który wstawił lepciak.
na razie zostawię tylko jeden z akumulatorów i zamawiam nowe 2x80ah prawdopodobnie YUASA LEISURE - ze względu na dostęp do korków i możliwość kontroli elektrolitu.
Notker - 2019-07-05, 18:29
Te akumulatory są w części mieszkalnej? Jeśli tak to średnim pomysłem jest kupno nowych kwasiaków. U mnie nawet nowy kwasiak zawsze charakterystycznie woniał, opary potrafiły nawet załączyć alarm wycieku LPG. We wnętrzu powinno się stosować akumulatory żelowe najlepiej głębokiego rozładowania. One są fabrycznie hermetyczne.
Bim - 2019-07-05, 21:01
Notker napisał/a: | Jeśli tak to średnim pomysłem jest kupno nowych kwasiaków. U mnie nawet nowy kwasiak zawsze charakterystycznie woniał, opary potrafiły nawet załączyć alarm wycieku LPG. |
Nie przesadzaj moze inne zapachy Ci załączały ten alarm
Kwasiak ma tzw odpowietrznik w postaci zaślepki z boku do którego wpinasz rurkę która wychodzi na zewnątrz .
Wybrałeś żelowe to Twoja kasa nie wprowadzaj innych z chudszym portfelem w błąd
Bronek - 2019-07-05, 21:17
Większość producentów daje kwasiaki do kamperów za kilka stówek, wiercąc w/w dziurkę w drogiej pięknej podłodze
Zresztą żele też mają zaworki vrla
Mizioł - 2019-07-09, 09:52
Notker napisał/a: | Te akumulatory są w części mieszkalnej? Jeśli tak to średnim pomysłem jest kupno nowych kwasiaków. |
Wady kwasiaków łatwiej wyeliminować niż żelowych bo wbrew powszechnej opinii nie są idealne.
|
|