| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Rumunia - 1,9 td Transfogarska
radzik - 2019-09-02, 21:23 Temat postu: 1,9 td Transfogarska Piszę to aby rozwiać wątpliwości tych, którzy zastanawiają się czy ducato 1.9 td da radę przejechać trasę Transfogarską. Sam zastanawiałem się nad tym przed wyjazdem do Rumunii i nigdzie nie mogłem znaleźć konkretnej odpowiedzi. Ja przejechałem bez najmniejszych problemów, silnik trochę się grzał, ale wskazówka nigdy nie weszła na czerwone pole. Wyruszyliśmy ok 9, a więc przed upałami być może to pomogło. Ważne żeby nie pchać się w weekend bo jest straszny tłok. Polecam.
Rav - 2019-09-02, 21:48
Zburzyłeś właśnie niektórym świat - jedyny prawilny silnik to 2.8idtd.
Wszystko kwestią kierowcy
radzik - 2019-09-02, 22:04
:/ przepraszam ...
Tadeusz - 2019-09-03, 12:49
| Rav napisał/a: | | Zburzyłeś właśnie niektórym świat - jedyny prawilny silnik to 2.8idtd. |
Rumburak - 2019-09-03, 13:06
W tym roku w sierpniu w upały wjechałem na Transfogarską moim dziadkiem 2.5D 75 ps. Przed wyjazdem zamontowałem nową chłodnicę... najwyższe temperatury jakie zanotowałem to 91.. 92 st. i to przy długiej jeździe trójką na podjazdach... A ile stało osobówek z podniesionymi maskami i kłębami pary...?
radzik - 2019-09-03, 18:20
| Rumburak napisał/a: | | ... A ile stało osobówek z podniesionymi maskami i kłębami pary...? |
ja nie widziałem żadnej. Generalnie mam wrażenie, że wokół tej trasy narosło dużo legend i mitów. Prawdę mówiąc trudniejsze podjazdy zaliczyłem tydzień wcześniej w Bieszczadach.
Misio - 2019-09-03, 18:44
| radzik napisał/a: | | :/ przepraszam ... |
Już należy Ci się , więc leci. Nie przejmuj się takimi radami. Kilka lat temu kamperkiem z takim silnikiem przejechałem Grecję, i powiem, że można. Sztuka polega na umiejętności jazdy, czyli trzymać silnik na wydokich obrotach i nie przegrzać go. Ot, cała tajemnica. Zwiedzaj i ciesz się urokami kamperowania.
WODNIK - 2019-09-03, 19:07 Temat postu: Re: 1,9 td Transfogarska [quote="radzik"]Piszę to aby rozwiać wątpliwości tych, którzy zastanawiają się czy ducato 1.9 td da radę przejechać trasę Transfogarską.
Za parę dni to sprawdzę. Dzięki za info.
gardamm - 2019-09-04, 09:15 Temat postu: Re: 1,9 td Transfogarska [quote="WODNIK"] | radzik napisał/a: | Piszę to aby rozwiać wątpliwości tych, którzy zastanawiają się czy ducato 1.9 td da radę przejechać trasę Transfogarską.
Za parę dni to sprawdzę. Dzięki za info. |
Jechałem powoli do góry nikt mnie nie poganiał ,( co chwile są zatoczki )z przerwami na podziwianie widoków i robienie zdjęć,im wyżej to coraz chłodniej , to tez miało znaczenie a potem ............. to już z górki
dasz rade
DC - 2019-09-04, 09:52
Na ostatnim zlocie rozmawiałem z naszym kolegą który w tym roku pokonał Transalpinę moim poprzednim kamperkiem Ducato 1.9TD . Podjechał bez problemu tylko ze zjazdem było słabiej bo pełno zakrętów na agrafkę
darek 61 - 2019-09-04, 12:38
| gardamm napisał/a: | | a potem ............. to już z górki |
Co było gorsze,w górę czy w dół?
Rav - 2019-09-04, 12:58
Jak dla mnie zawsze wygodniej w dół (przejechałem Transalpinę i Transfogaraską). Choć zwykle nawet dwójka była zbyt mało efektywna i trzeba było dodatkowo używać hamulca.
A dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że często jakiś łoś wyjeżdża na zakręcie na Twój pas (nie mieści się), więc trzeba tak manewrować na podjeździe, aby mieć wolny przejazd i móc wejść w zakręt na prędkości minimalnej dla drugiego biegu. Przy zjeździe nie robi Ci to już różnicy.
radzik - 2019-09-04, 13:24
Moim zdaniem pod górkę było ciężej - pewnie gdybym miał 2.8 idtd to ciężej byłoby z górki :P
waldemard - 2019-09-04, 13:31
2,3 na 2i 3 biegu wjazd
MILUŚ - 2019-09-04, 13:44
Pojeżdzicie troche po Norwegii czy Alpach.......zobaczycie co to długie ; strome podjazdy
Proponuje udać sie na "Hochalpenstrasse " w Austrii :
StasioiJola - 2019-09-04, 14:01
Hochalpenstrasee- miodzio- łatwiejszy wjazd jak zjazd po drugiej stronie !! A najlepsza kawa na szczycie serwowana przez polską kelnerkę!!!
slawwoj - 2019-09-04, 14:35
Dla uscislenia Grossglocknerstrasse.
Od dwóch lat nie mogę tam dojechać chociaż mam wszystko zaplanowane.
Tadeusz - 2019-09-04, 15:30
Spójrzcie mili moi na mojego kucyka.
Jest na Grossglockner. Wjechał tam bez odpoczynku i bez żadnych problemów.
Przypominam, że ma silnik 1,9 wolnossący, zatem bez turbiny. Moc - 52 kW.
Po górach wspina się bez problemu. Nie w mocy bowiem potęga a w technice jazdy i odpowiednim dobieraniu przełożeń.
Na zdjęciu jest mój zięć, a foto robiła córka. To oni wjechali na Grossglockner pożyczonym ode mnie kucykiem.
slawwoj - 2019-09-04, 16:32
Tadeusz mistrzowie potrafią 200km przejechać bez sprzęgła.
Tadeusz - 2019-09-04, 16:34
| slawwoj napisał/a: | | Tadeusz mistrzowie potrafią 200km przejechać bez sprzęgła. |
Sławciu, to było 215 km.
slawwoj - 2019-09-04, 16:49
🤔 bezsprzeglowa skrzynia biegów w kamperze - to brzmi dumnie
ZEUS - 2019-09-04, 17:46
| slawwoj napisał/a: | Tadeusz mistrzowie potrafią 200km przejechać bez sprzęgła. |
Syrenką tak w lepszych🤔 czasach jeździłem 🤗😜
slawwoj - 2019-09-04, 17:49
| ZEUS napisał/a: | | slawwoj napisał/a: | Tadeusz mistrzowie potrafią 200km przejechać bez sprzęgła. |
Syrenką tak w lepszych🤔 czasach jeździłem 🤗😜 |
Pewnie za kawalerki. A to zmienia punkt odniesienia.
yamah - 2019-10-17, 21:14
| DC napisał/a: | Na ostatnim zlocie rozmawiałem z naszym kolegą który w tym roku pokonał Transalpinę moim poprzednim kamperkiem Ducato 1.9TD . Podjechał bez problemu tylko ze zjazdem było słabiej bo pełno zakrętów na agrafkę |
Czy to nie ten z prawej ? byliśmy razem w tym roku..a zdjęcie z tamy przed wjazdem na Translapinę
|
|