Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Budujemy kampera - RydVan

Marcin Pan Van - 2019-10-01, 09:48
Temat postu: RydVan
Hejka wszystkim.

Chciałbym wszystkim z góry podziękować za tematy tu na forum i skarbnicę wiedzy w tej branży. Bez tego przypuszczam było by wielu osobom ciężko cokolwiek poczynić włącznie ze mną. Zatem do rzeczy!

Tematy na forum przeglądałem już kilka miesięcy wstecz przygotowując się do własnego kamperka. Wiele informacji już zdążyłem zapomnieć ale liczę na was i pomoc przy ewentualnych trudnościach.

Auto: Peugeot Boxer 2010 rok L4H2 sprowadzony z Belgii
Silnik: 3.0 (wersja 145 koni) z filtrem FAP ?!? :shock: Myśleliśmy, że to błąd w druku jak sugerował handlarz, ale to jednak taka wersja. Ktoś się z tą jednostką spotkał?
Przebieg: 497 tys km. Niby sporo, ale widać, że auto robiło dużo km na autostradach i było dbane o niego.

Zabudowa dedykowana dla 2 osób.

Plany instalacyjne: Łóżko w poprzek, pod nim garaż z miejscem na rowery. Prysznic zaraz za fotelem kierowcy. Lodówka podblatowa 230V z przetwornicą włączaną na rządanie jak to szanowny użytkownik Świstak pięknie opisał :brawo: Zbiornik wody czystej Fiamma 70l w garażu + zbiornik wody szarej 40l po podłogą i zbiornik wody ciepłej przygotowywanej nie bieżąco pod prysznic 20l. Butla gazowa z kuchenką z 2 palnikami. Fotel pasażera zmieniony na obrotowy. Ścianka grodziowa usunięta.

Okna dachowe: Fiamma 28 z wentylatorem, Fiamma 28 bez wentylatora (prysznic) + Fiamma turbovent nad sypialnią. Tylne szyby standardowe do auta gdyż chcemy być jak najbardziej incognito :bajer


Mamy nadzieję, że informacje zawarte w tym wątku przyczynią się komuś w jego zabudowie.
Pozdrawiamy

Marcin Pan Van - 2019-10-01, 11:31

Pierwsze pytania:

1. Jak ładować alternatorem akumulator LiFePo4? Akumulator 12V z wbudowanym BMS 120Ah i dedykowana ładowarka 230V 20A. Wiem, że jest taki produkt jak Cyrix Li-Ct, ale na schemacie widzę, że łączy się on z BMS'em Victrona którego ja nie mam.

Czy dedykowana przetwornica zasilająca ładowarkę LiFePo4 dzialającą z alternatorem na przekaźniku będzie dobrym rozwiązaniem? Ktoś podzieli się rozwiązaniami u siebie z tymi aku?

2. Czy są jakieś przeciwskazania do wycięcia profili/belek pionowych (pierwsze profile od tyłu) z lewej i prawej strony? Wszystko celem zwiększenia gabarytów na łepek przy łóżku poprzecznym. W Busach na tym aucie widać szybę, a pierwsza belka jest zaraz nad osią koła.

3. Gniazdo CEE z klapką do podłączenia pod słupek od spodu. Jakieś przeciwskazania? Planowany jest wyłącznik przed obwodem. Także w czasie jazdy i dzikich postojów gniazdo nie będzie pod napięciem.

Informacje dodatkowe co do zabudowy:
2 panele fotowoltaiczne poli po 275W (39V i 9A) spięte w szereg,
Kontroler ładowania MPPT chinol 40A (oj Vat i cło zabolało :( ),
Suche webasto pod fotelem pasażera,
Izolacja termiczna: podłoga 20mm styrodur + wielowarstowa folia izolacyjna + 6mm sklejka wodoodporna, ściany i sufit prawie całe w pianie PUR.

Misio - 2019-10-01, 12:13

Będziemy śledzić Twoje poczynania i trzymamy kciuki. Na zachętę, ciekawe opisy i fotki :pifko leci. :lol: :spoko
KASZUB - 2019-10-01, 18:22

Hej.
Z góry powodzenia życzę.
Zbiorniki na wodę bym dał większe. Wpakuj ile dasz radę. Tym bardziej jak na dziko będziesz chciał stawać. Nie musisz ich napełnić ale będą. Szara to nie problem.

Pomysł z maceratorem do kibelka też jest świetny. Polecam.

Belki pionowe możesz przenieść. Wcześniej wstaw wzmocnienia i 2ywal to czego nie potrzebujesz. Przyklej najlepiej.

Czekam na efekty pracy. Pzdr.

Marcin Pan Van - 2019-10-01, 21:14

Dzięki Misio i Kaszub :ok

Yyyyyyy nigdzie nie pisałem, że będzie macerator do kibelka... Toaleta będzie przenośna i docelowo znajdowała się na brodziku :mrgreen:

Co do wody to w planach mamy baniak 30l extra z którego byśmy przelewali wodę jak braknie. Niepokoi mnie tylko świeżość takiej wody po czasie, chociaż z drugiej strony wodę do picia planujemy kupować 5l na miejscu, zatem czy ma to jakieś znaczenie?

Więcej pytań do was pomocne ludziska:

Fotel pasażera - Czytałem tu na forum, że pasują od Sharana (mam z obrotnicą) i taki też kupiłem, ale ława/podstawa siedziska w aucie jest 2 osobowa i nie widzę opcji aby była demontowalna w połowie :gwm Mam nadzieję, że nie będę musiał spawać ramy pod tą obrotnicę...

Rurki na wodę - instalacje planowałem poprowadzić PEXem skręcanym, ale bez dodatkowych złączek nie uda mi się poprowadzić wyjścia pod prysznic. Jakie rozwiązanie jest stosowane zazwyczaj? Po prostu szlauf + cybant? Instalację wodną planuję ciśnieniową z wyłącznikiem zewnętrznym.

Dla zainteresowanych wątek na youtubie:

Pozdrawiamy :spoko

wlodo - 2019-10-01, 23:13

Witam, z przyjemnością popatrze na nową budowe i na to co wymyslicie :-P
Co do waszych pytan:
- wzmocnienia na bokach usuwaj, wklek tylko cieńsze listewki, usztywnią blachę i sklejka ma się o co oprzec
-gniazdo moze być pod spodem, ale będzie wciąż brudne
-na podłogę 6 trochę delikatna, chyba, że gęsto podpórki, daj 9
-podstawę dla pasażera kupisz gotową, orginalną pojedyńczą
-zbiornik na czysta od 100 L w górę, policz ile zużyjesz dziennie, tankujesz, lejesz sreberko i nic się nie psuje.
-zabudowa z filmu...niepraktyczna. Łózko wystarczy 120-140 cm, dalej łazienka (w tym aucie nawet z osobnym prysznicem),i kanapka II rzedu ze stolikiem-to daje łącznie z obrotowymi fotelami przednimi duży "salon"
-lodówka na część kuchenna (jak dasz nad nią szafę, to robi się klaustrofobicznie w sypialni i całość przestrzeni się zmniejsza. Jak bez niej, widać przestrzeń i "jest czym oddychać", ciuchy zmieścisz w szafkach.
-rurki...ostatni tręd z forum :wyszczerzony: 6 i 8 powietrzne na szybkozłączki
Powodzenia :pifko na zachętę

Paszczak - 2019-10-02, 01:15

Po pierwsze powodzenia w budowie ;)

1. Zbiorniki 70 i 40 litrów to trochę mało.
O ile 70 może wystarczyć na 3-4 dni przy szybkich prysznicach, to 40 już może wymagać częstszego opróżniania.

2. Dobrze żeby pod prysznicem zostało, przy wstawionym kibelku, tyle miejsca żeby stanąć i się jakoś obrócić. Bo wyciąganie każdorazowo żeby się umyć to porażka. Swoją droga może być spokojnie w rogu a nie na środku.

3. Ładowanie lifepo. Ilu użytkowników tutaj tyle opinii i rozwiązań.
Ja mam podłączony aku pod regulator mppt z dodatkowym wejściem z alternatora, wiec jest dwa w jednym. Śmiga od półtora roku bezproblemowo.

Marcin Pan Van - 2019-10-02, 11:10

wlodo napisał/a:
Witam, z przyjemnością popatrze na nową budowe i na to co wymyslicie :-P
Co do waszych pytan:
- wzmocnienia na bokach usuwaj, wklek tylko cieńsze listewki, usztywnią blachę i sklejka ma się o co oprzec
-gniazdo moze być pod spodem, ale będzie wciąż brudne
-na podłogę 6 trochę delikatna, chyba, że gęsto podpórki, daj 9
-podstawę dla pasażera kupisz gotową, orginalną pojedyńczą
-zbiornik na czysta od 100 L w górę, policz ile zużyjesz dziennie, tankujesz, lejesz sreberko i nic się nie psuje.
-zabudowa z filmu...niepraktyczna. Łózko wystarczy 120-140 cm, dalej łazienka (w tym aucie nawet z osobnym prysznicem),i kanapka II rzedu ze stolikiem-to daje łącznie z obrotowymi fotelami przednimi duży "salon"
-lodówka na część kuchenna (jak dasz nad nią szafę, to robi się klaustrofobicznie w sypialni i całość przestrzeni się zmniejsza. Jak bez niej, widać przestrzeń i "jest czym oddychać", ciuchy zmieścisz w szafkach.
-rurki...ostatni tręd z forum :wyszczerzony: 6 i 8 powietrzne na szybkozłączki
Powodzenia :pifko na zachętę


Dzięki wlodo za pifffko :pifko Będzie okazja to się wypije w przyszłym sezonie!

Dzięki za rady.

Sklejka 6,5mm już zakupiona i raczej nie będzie możliwości zwrotu zatem dam gęściej kantówki na podłogę, chociaż przy styrodurze nie sądzę żeby to tak mocno pracowało. Styropian byłby słaby ale styrodur powinien być ok :roll:

Przy ciśnieniowym układzie wody obawiam się tych szybkozłączek i mam większe zaufanie do pexa. Kilka osób tu na forum pisało, że miało przecieki... Do prysznica poprowadzę powietrzna rurkę :ok

Zabudowa na jakiej się wzorujemy tutaj: Jako, że będzie to nasze pierwsze doświadczenie z camperem to ciężko wyczuć co było by najlepsze. Za rok remont ze zmianą aranżacji.

Docelowo RydVan potrzebny nam do spędzenia zimy na południu Europy i zwiedzić wszystkie te miejsca które zawsze planowaliśmy. Etaty porzucone, a teraz czas na przebudowę i relaks z drinkami przy plaży :szeroki_usmiech

Norbertp83 - 2019-10-02, 22:08

Marcin Pan Van napisał/a:

Sklejka 6,5mm już zakupiona i raczej nie będzie możliwości zwrotu zatem dam gęściej kantówki na podłogę, chociaż przy styrodurze nie sądzę żeby to tak mocno pracowało. Styropian byłby słaby ale styrodur powinien być ok :roll:
Przy ciśnieniowym układzie wody obawiam się tych szybkozłączek i mam większe zaufanie do pexa. Kilka osób tu na forum pisało, że miało przecieki... Do prysznica poprowadzę powietrzna rurkę :ok

Witaj Marcinie.
Mam XPS 6cm na podłodze i sklejkę 6mm. Jest sztywno i nic nie pracuje.
Rurki może i ciekły, ale nie na systemie pod sprężone powietrze, o którym prawił Wlodo.
Powodzenia i wytrwałości życzę.

Marcin Pan Van - 2019-10-03, 12:26

Wczoraj zakupiona rurka 10/8 dedykowana pod prysznic wraz z dwoma końcówkami 1/2 gwint wewnętrzny (cena za szt 13 zł). Wziąłem pod uwagę zmianę systemu całkowicie pod ten standard i zostaję przy pexie i elastycznych wężach, aby całość między elementami mogła pracować ruchami niezależnie od siebie. Zwyciężyły koszty na korzyść PEXA - ok 100 zł za system wobec 300 zł rurkami powietrznymi.

Gotowi na ciąg dalszy pytań? :mrgreen:

Czy jest jakiś powód dla którego każdy odbiornik jest na osobnym bezpieczniku? Aktualnie mam 4 obwody pod osobnymi bezpiecznikami z czego jeden przykładowy to oświetlenie łóżko (2x5W), wentylator turbo (36W), wentylator kuchnia (25W), oświetlenie prysznic (ok 10W). Wszystko idzie jednym kablem który rozdzielam lutując nowy obwód do odbiornika docelowego. Przy wszystkich odbiornikach włączonych daje to 71W (ok 6A). Prowadzę ten obwód przewodem 2x1mm2. W przyszłości byćmoże dojdzie drugi Went 25W, ale w dalszym ciągu mieszczę się poniżej 10A na 1mm2.

W ten sam sposób mam sparowane:
- oświetlenie główne + kuchenne [2x1mm2] - bezpiecznik 10A
- webasto (osobny włącznik) + pompa wody (osobny włącznik) [2x1mm2] - bezpiecznik 10A
- 12V gniazda + 5V gniazda [2x6mm2] - bezpiecznik 30A

Kierowałem się dużo przy instalacji schematem z wątku kolegi turikke przerobionego przez xbartman. Na dniach wrzucę schemat blokowy mojej instalacji.

A swoją drogą czy ktoś zna rozwiązanie montażu belek aluminiowych do grzybków dachowych w trojaczkach? Wiem, że VanTech robi genialny wynalazek w tej dziedzinie i ciekaw jestem czy jest coś na tutejszym rynku. Vantech roof adapter


rviru - 2019-10-03, 15:16

Odnośnie montowania belek aluminiowych do fabrycznych grzybków to na YouToube:

https://www.youtube.com/w...AB1fVv8&t=1023s

chłopak pokazuje jak to u siebie rozwiązał.
Też u siebie chciałem takie grzybki wykorzystać bez wiercenia i będę robił dokładnie jak na tym filmiku, może Tobie to podejdzie, kosztowo na pewno opłacalnie i w mojej ocenie wygląda ok.

rviru - 2019-10-03, 15:40

Zawsze twierdzę że zabudowa to osobiste preferencje. Też jestem na etapie budowania i doświadczenia brak więc rad nie udzielam :) . Widzę żę podobnie jak ja tylko dla dwóch osób i brak ławki dla pasażera, i mi się to podoba , a co kampera buduje się dla siebie a nie zabiera miejsce dla "gości". W domu też nie mam pokoju i łazienki dla gości , a co mi tam, hotel jest niedaleko :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech .

Podoba mi się styl na jakim bazujecie z tego filmiku, u siebie planuję coś podobnego.

Tak więc rad nie udzielam, ale zadam pytanie :) , a co gdyby tak zamienić miejscami blok prysznica i lodówki z tą ławką ? Wyobraźcie sobie teraz, że podjeżdżacie na dziką plażę, odsuwacie drzwi i siadacie na tej ławce (albo leżycie bo kto zabroni zrobić wysuwany podnóżek z teł ławki) i oglądacie widoki :) .

Ja mam krótszą bazę L3, i łazienkę robię większą , ale cały czas myślę choćby o mikro ławeczce którą mógłbym do tego celu tam wstawić.

Powodzenia w budowie.

decumanus - 2019-10-03, 19:47

rviru napisał/a:
Odnośnie montowania belek aluminiowych do fabrycznych grzybków to na YouToube:

https://www.youtube.com/w...AB1fVv8&t=1023s

chłopak pokazuje jak to u siebie rozwiązał.
Też u siebie chciałem takie grzybki wykorzystać bez wiercenia i będę robił dokładnie jak na tym filmiku, może Tobie to podejdzie, kosztowo na pewno opłacalnie i w mojej ocenie wygląda ok.


Jest watek o tym na forum. Nie rob dokladnie jak on. Przeczytaj moje ppsty w watku. Poza tym dziala bezproblemo. Nie gwizdze. Przejechalismy juz z 10kkm z panelem tak zamocowanym.
R

decumanus - 2019-10-03, 19:56

Marcin Pan Van napisał/a:
Wczoraj zakupiona rurka 10/8 dedykowana pod prysznic wraz z dwoma końcówkami 1/2 gwint wewnętrzny (cena za szt 13 zł). Wziąłem pod uwagę zmianę systemu całkowicie pod ten standard i zostaję przy pexie i elastycznych wężach, aby całość między elementami mogła pracować ruchami niezależnie od siebie. Zwyciężyły koszty na korzyść PEXA - ok 100 zł za system wobec 300 zł rurkami powietrznymi.

Gotowi na ciąg dalszy pytań? :mrgreen:

Czy jest jakiś powód dla którego każdy odbiornik jest na osobnym bezpieczniku? Aktualnie mam 4 obwody pod osobnymi bezpiecznikami z czego jeden przykładowy to oświetlenie łóżko (2x5W), wentylator turbo (36W), wentylator kuchnia (25W), oświetlenie prysznic (ok 10W). Wszystko idzie jednym kablem który rozdzielam lutując nowy obwód do odbiornika docelowego. Przy wszystkich odbiornikach włączonych daje to 71W (ok 6A). Prowadzę ten obwód przewodem 2x1mm2. W przyszłości byćmoże dojdzie drugi Went 25W, ale w dalszym ciągu mieszczę się poniżej 10A na 1mm2.

W ten sam sposób mam sparowane:
- oświetlenie główne + kuchenne [2x1mm2] - bezpiecznik 10A
- webasto (osobny włącznik) + pompa wody (osobny włącznik) [2x1mm2] - bezpiecznik 10A
- 12V gniazda + 5V gniazda [2x6mm2] - bezpiecznik 30A

Kierowałem się dużo przy instalacji schematem z wątku kolegi turikke przerobionego przez xbartman. Na dniach wrzucę schemat blokowy mojej instalacji.

A swoją drogą czy ktoś zna rozwiązanie montażu belek aluminiowych do grzybków dachowych w trojaczkach? Wiem, że VanTech robi genialny wynalazek w tej dziedzinie i ciekaw jestem czy jest coś na tutejszym rynku. Vantech roof adapter


Jak kupowalem tracera 40A (z solarem) gosc powiedzil zeby duzych rzeczy po niego nie podlaczac, tylko bezposrednio pod aku. Laptop sporo bierze, a wymieniasz na kolejne 70 wat..
R.

Marcin Pan Van - 2019-10-03, 20:24

Hej decumanus. Czytałem Twój wątek z zabudowy już jakiś czas wstecz. Zaiponowały mi stylistycznie wykończenia zabudowy. Szacun! Podejrzewam, że masz gdzieś pod ręką fajne narzędzia/zabawki do tego wszystkiego, bo na ręczną robotę to mi nie wygląda.

A co do regulatora to przetwornica będzie "napędzać" laptopy, a sama będzie podpięta bezpośrednio pod akumulator, tak jak w schemacie.

Marcin Pan Van - 2019-10-03, 20:46

rviru napisał/a:
Zawsze twierdzę że zabudowa to osobiste preferencje. Też jestem na etapie budowania i doświadczenia brak więc rad nie udzielam :) . Widzę żę podobnie jak ja tylko dla dwóch osób i brak ławki dla pasażera, i mi się to podoba , a co kampera buduje się dla siebie a nie zabiera miejsce dla "gości". W domu też nie mam pokoju i łazienki dla gości , a co mi tam, hotel jest niedaleko :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech .

Podoba mi się styl na jakim bazujecie z tego filmiku, u siebie planuję coś podobnego.

Tak więc rad nie udzielam, ale zadam pytanie :) , a co gdyby tak zamienić miejscami blok prysznica i lodówki z tą ławką ? Wyobraźcie sobie teraz, że podjeżdżacie na dziką plażę, odsuwacie drzwi i siadacie na tej ławce (albo leżycie bo kto zabroni zrobić wysuwany podnóżek z teł ławki) i oglądacie widoki :) .

Ja mam krótszą bazę L3, i łazienkę robię większą , ale cały czas myślę choćby o mikro ławeczce którą mógłbym do tego celu tam wstawić.

Powodzenia w budowie.


Jak napisałeś dużo zależy od osobistych preferencji. Jeśli chodzi o tą ławkę to nasz pomysł na taki chillout jest nieco inny. Jak już dotrzemy na taką miejscówkę to otwieramy drzwi tyle i możemy sobie leżeć do woli :wyszczerzony: :wyszczerzony: :wyszczerzony: Najlepiej z drinkami 8-) Coś nam po prostu pasuje przy tej zabudowie.

Kiedy bywamy na wakacjach dużo zwiedzamy i staramy się spędzać czas aktywnie, więc rzadko kiedy będziemy chillować w środku. Zabudowa to raczej nasz nocleg, kuchnia i łazienka. Jak komuś potrzebny balkon do oglądania widoków to zawsze będzie można wrzucić ręczniki na dach i ułożyć się na panelach :haha:

toscaner - 2019-10-04, 09:42

Rzadziej tu zaglądam, ale loguję się do tematu i będę się czasem przyglądał ;)

Z wodą przemyślcie trochę. Ja mam 150 litrów i nic się nie psuje. Wystarczy sreberko dodać co jakiś czas, gdy ciepło. A podróżuję i mieszkam w kamperze non stop od 5 lat. Pitną można rozwiązać montując stały filtr np. Brita P1000. U mnie się sprawdza od wielu lat.

W stopce są linki do ABC budowy, oraz opisów budowy moich domków. Również upgrade'y i poprawki, ulepszenia. :)

Budować i w drogę :spoko

drFeelGood - 2019-10-04, 15:18

toscaner napisał/a:
Rzadziej tu zaglądam, ale loguję się do tematu i będę się czasem przyglądał ;)

Z wodą przemyślcie trochę. Ja mam 150 litrów i nic się nie psuje. Wystarczy sreberko dodać co jakiś czas, gdy ciepło. A podróżuję i mieszkam w kamperze non stop od 5 lat. Pitną można rozwiązać montując stały filtr np. Brita P1000. U mnie się sprawdza od wielu lat.

W stopce są linki do ABC budowy, oraz opisów budowy moich domków. Również upgrade'y i poprawki, ulepszenia. :)

Budować i w drogę :spoko


A propos.. skąd bierzecie sreberko ?

toscaner - 2019-10-04, 16:32

Od lat tylko produkcja własna
Tu jest instrukcja: ;)
http://toscaner.com/kampe...ia-wody-bialej/

decumanus - 2019-10-06, 15:36

Marcin Pan Van napisał/a:
Hej decumanus. Czytałem Twój wątek z zabudowy już jakiś czas wstecz. Zaiponowały mi stylistycznie wykończenia zabudowy. Szacun! Podejrzewam, że masz gdzieś pod ręką fajne narzędzia/zabawki do tego wszystkiego, bo na ręczną robotę to mi nie wygląda.

A co do regulatora to przetwornica będzie "napędzać" laptopy, a sama będzie podpięta bezpośrednio pod akumulator, tak jak w schemacie.


Dzieki rzeczywiscie mam dostep do warsztatu na godziny za smieszne pieniadze (nie zeby jakis full pro ale jest duzo rożnych narzedzi i przede wszystkim przestrzeń robocza) , ale forma szafeczek jest glownie pochodną uporu i nakladu pracy ;)

Marcin Pan Van - 2019-10-09, 22:54

Wrzucam kolejny kawałek prac przy aucie. Filmy mocno spóźnione bo wykorzystuję pogodę aby pracować. Nie spodziewałem się jak czasochłonne będą wszystkie czynności przy aucie. Prawdopodobnie przez brak remontów w których brałem udział przez ostatnie 10 lat zapomniało się ile czasu wszystko to potrzebuje :-P



Podstawa fotela pasażera zakupiona. Rozstaw śrub srób jest delikatnie inny niż na obrotnicy jak wyczytałem na forum, więc trzeba będzie zastosować pewnie jakiś relatywnie płaski profil zamknięty.

Wczoraj lutowałem rozgałęzienia kabli elektrycznych i nanieśliśmy drugą warstwę/turę pianki Izoflex. Dziś dopiero się zorientowałem, że nie sprawdziłem czy wszystkie kable są połączone jak powinny i dziś postanowiłem to ogarnąć. Miernik w łapę i sprawdzam razem z lubą każdy kebelek czy obwód zamyka i czy nie ma przebić na inne kabelki. Przy sprawdzaniu połączeń Webasto cały czas cisza z miernika na obu obwodach, więc zacząłem myśleć co to może być, żeby po 5 minutach zauważyć, że miernik wszedł w tryb uśpienia i się wyłączył :wyszczerzony: :wyszczerzony: :wyszczerzony: Wszystkie kabelki i połączenia działają pięknie.

Pianki zużyliśmy już 30 puszek i domówiliśmy kolejne 10. Jak braknie to będziemy się już posiłkować tym co znajdziemy w Castoramie. Chcemy zamknąć ściankę boczną pod prysznic, żeby działać ze szkieletem.

Niestety nie posiadam alternatywnego auta dlatego pytam czy można jeździć bez ścianki grodziowej autem ciężarowym? Ktokowiek widział, ktokolwiek wie?

amples - 2019-10-09, 23:17

Marcin Pan Van napisał/a:
czy można jeździć bez ścianki grodziowej autem ciężarowym?
Teoretycznie nie
praktycznie - powieś zamiast grodzi jakiś szary koc , nie będzie się rzucać w oczy
(Kto nie ryzykuje ten w kozie nie siedzi :wyszczerzony: )

decumanus - 2019-10-10, 00:28

amples napisał/a:
Marcin Pan Van napisał/a:
czy można jeździć bez ścianki grodziowej autem ciężarowym?
Teoretycznie nie
praktycznie - powieś zamiast grodzi jakiś szary koc , nie będzie się rzucać w oczy
(Kto nie ryzykuje ten w kozie nie siedzi :wyszczerzony: )

Albo zamontuj od razu drzwi kota, okna i markize. Nikt kamperow nie zatrzymuje do kontroli bez powodu. Jezdzilem w Norwegi rok bez grodzi.
R

Marcin Pan Van - 2019-10-10, 09:42

Jest chwila wolnego więc dodaję zaległe posty / zdjęcia.

Poniżej kolejny przykład, że z mechanikami różnie bywa i jak ma się wiedzę i warsztat to należy robić samemu i solidnie. Do wymiany był filtr paliwa, oleju, powietrza, osłona przegubu i poduszka silnika. Auto odebrałem i wróciłem do siebie, ale już przy następnym odpaleniu silnika wylewałem spore ilości ropy pod siebie... Facet na światłach zapukał w okno (nastraszył mnie przy tym okropnie) i mówi, że coś z auta wylewam :shock:

Na postoju, z mechanikiem po drugiej stronie telefonu ustaliliśmy, że musiało coś puścić przy filtrze paliwa. Nabrudziłem się jak głupi, ale to zrobiłem. Pół silnika zachlapane ropą. Ehhhh....

Douczam się z mechaniki samochodowej bo to kolejny przypadek kiedy odbieram auto z połowicznie wykonaną pracą :?

Marcin Pan Van - 2019-10-10, 09:50

Konserwacja auta przed rudą
Marcin Pan Van - 2019-10-10, 09:59

Przymiarki do okien dachowych i wstawianie tylnych. Auto ma się nie rzucać w oczy dlatego wstawialiśmy fabryczne szyby do tych aut, a nie kamperowe widoczne z daleka :wyszczerzony:

Może wkleję plexi warstwę od wewnątrz żeby były dwuwarstwowe :wyszczerzony:

Marcin Pan Van - 2019-10-10, 14:34

Maciej S. napisał/a:
Tak na marginesie, zadałeś sobie kupę roboty z tylnymi drzwiami i wstawianiem okien, a ja mam w kamperze właśnie drzwi z oknami i chetnie bym wymienił 1:1 na takie pełne, ale teraz już za późno. Szkoda.


No już za późno. Chociaż z drugiej strony gdyby coś nie pasowało z drzwiami u Ciebie lub u mnie byłby znów problem i byśmy się unikali na zlotach campervanów :-P

Marcin Pan Van - 2019-10-10, 21:19

Okna dachowe wstawione i próby wodne już wykonane. Można nurkować :ok

Miejsce wycięcia dobraliśmy żeby ramka okna wychodziła jak najbliżej górnego rantu. Plan był dobry ale po wycięciu dziury i wstawieniu okna mocno nim bujało na strony i szpary były kosmiczne. Wiedzieliśmy, że będą ale nie aż takie żeby można było kciuk włożyć :-/

Na necie widzieliśmy, że ludzie wstawiają taką zaporę/ściankę dla uszczelniacza w miejscach gdzie są luki, żeby nie spływał pod okno. Tak zrobiliśmy i my, a jako, że mam pod dostatkiem kauczkowej gąbki to została wycięta pod wymiar i wstawiona. Przy nakładaniu uszczelniacza Sikalastomer 710 zauważyłem, że pojawiają się gdzieniegdzie takie bąble (najprawdopodobniej pęcherzyki powietrza). Ekstra gąbka sporo nam dała aczkolwiek teraz bym się skłaniał do przyklejenia czegoś lekkiego co nie ma w swej strukturze porów z powietrzem :wyszczerzony:

Gdybym mógł wybrać miejsce małych okien jeszcze raz to bym poszedł o jedną poprzeczkę na zewnątrz z nimi.

Marcin Pan Van - 2019-10-10, 21:24

Jak się nie ma garażu to się trzeba posiłkować innymi rozwiązaniami żeby uciec przed deszczem :wyszczerzony:
Marcin Pan Van - 2019-10-11, 10:10

Dzieńdobry! Kupiłem jakiś czas temu podtynkową rozdzielnicę i zastanawiam się nad zwrotem tego kloca na coś co nie będzie zabierać tak dużo miejsca czyli listwę z bezpiecznikami samochodowymi.

Bezpieczniki standardu domowego mam pod ręką za darmo, ale ten rozmiar mnie zniechęca. Czytałem parę wątków tutaj, ale nigdzie nie znalazłem wzmianki czym się kierować przy podejmowaniu decyzji. Logicznym wyborem jest samochodowa listwa bezpiecznikowa ze względu na gabaryty, ale były tu na forum polecane "eski" domowe. I'm lost!

reaven22 - 2019-10-11, 10:31

Jak to mówią: każda sroczka swój ogonek chwali :) jak ktoś na es-kach zrobił to to będzie uważał ze to najlepsze rozwiązanie. Działać będzie ale jest to armata na muchę.
Jest dostępnych mnóstwo typów skrzynek bezpiecznikowych na bezpieczniki samochodowe i takie powinno się zastosować choćby ze względu na masę.

U siebie mam skrzynkę bezpieczników od golfa do grubszych odbiorników oraz uniwersalną na 8 bezpieczników sztyftowych do drobnicy.

Skrzynka od golfa ma 5 bezpieczników o amperażach do wyboru 30-150A oraz 3 sztyftowe do 30A.
Wystarcza do ogarnięcia przetwornic, separatora, webasta.

Krisp - 2019-10-11, 13:07

Cześć obserwuję twoją budowę, ja myślę o czymś takim u siebie :)

https://allegro.pl/oferta/skrzynka-gniazdo-obudowa-bezpiecznikow-uni-gb6-8496109811

lub to

https://allegro.pl/oferta/skrzynka-gniazdo-obudowa-bezpiecznikow-uni-gb8a-7900646658

lub to

https://allegro.pl/oferta/skrzynka-gniazdo-obudowa-bezpiecznikow-uni-gb8-8072671985

mała waga to ogromna zaleta :mikolaj

Marcin Pan Van - 2019-10-12, 21:03

Dzięki Panowie za szybki feedback w tym temacie. Decyzja zmieniona na bezpieczniki samochodowe 8 szt :wyszczerzony: Zaoszczędzonym miejscem na pewno zaopiekuje się małżonka :)

Wrzucam kolejne foty. Tym razem z rozkładania elektryki i pierwszego pianowania. Użyłem jak niektórzy tutaj pianki Izoflex i poszło już tego 30 puszek a auto zrobione bym powiedział w 75%. Kolejne 10 przybyło i zamawiam jutro kolejne 10 co by w zapasie było.

Swoją drogą to pieroństwo nie chce się bardzo kleić do sufitu, a do ściany nie da się tego dać w większej ilości bo spada cała "lawina" piany :gwm Widziałem klip Zwiedzamy Vanem na youtubie i tam akurat była piana wstrzykiwana w otwory pod sklejkę. Nie wiem która opcja lepsza. Jego na pewno dużo szybsza, ale czy lepsza? :roll:

Marcin Pan Van - 2019-10-12, 21:09

Pytanie natury elektrycznej. Co się będzie działo jeśli będę w trasie i będę ładował aku pokładowy alternator -> przetwornica -> ładowarka LiFePo4 oraz regulatorem MPPT w tym samym czasie?

Panele są mocy ok 570 Watt, a ładowarka 20A (12x20 = 240 Watt), więc lepiej ładować panelami, ale takiej mocy nie osiągnę kiedy będę jechał wieczorem dlatego też zdecydowałem się zrobić przy fotelu kierowcy wyłącznik główny obwodu paneli. Czy wyłączanie tego obwodu na czas jazdy i ładowania z alternatora jest potrzebne czy kombinuję pod górę? :roll:

reaven22 - 2019-10-12, 22:13

Marcin Pan Van napisał/a:
dlatego też zdecydowałem się zrobić przy fotelu kierowcy wyłącznik główny obwodu paneli. Czy wyłączanie tego obwodu na czas jazdy i ładowania z alternatora jest potrzebne czy kombinuję pod górę?


Nic nie trzeba odpinać, regulator mppt ograniczy max napięcie a akumulator pobierze tylko tylko prądu ile potrzebuje.

Z alternatora lepiej ładować poprzez separator a nie przetwornice i ładowarki. Trzeba tylko dobrać przekrój przewodu tak aby ograniczyć max prąd dla bezpiecznego prądu akumulatora.
Alternator podaje napięcie 14,2V a to jest w stanie naładować life do ok 95%.

Marcin Pan Van - 2019-10-12, 23:59

reaven22 napisał/a:
Marcin Pan Van napisał/a:
dlatego też zdecydowałem się zrobić przy fotelu kierowcy wyłącznik główny obwodu paneli. Czy wyłączanie tego obwodu na czas jazdy i ładowania z alternatora jest potrzebne czy kombinuję pod górę?


Nic nie trzeba odpinać, regulator mppt ograniczy max napięcie a akumulator pobierze tylko tylko prądu ile potrzebuje.

Z alternatora lepiej ładować poprzez separator a nie przetwornice i ładowarki. Trzeba tylko dobrać przekrój przewodu tak aby ograniczyć max prąd dla bezpiecznego prądu akumulatora.
Alternator podaje napięcie 14,2V a to jest w stanie naładować life do ok 95%.


Cyrix-Ct Victrona był stosowany przez wielu użytkowników tutaj, ale nikt nie wymieniał, że ma LiFePo4 aku. Victron ma też Cyrix-Li-Ct, ale czym to się różni od zwykłego CT? Na schemacie widać, że trzeba to urządzonko podpinać pod BMS aku, a moim wypadku mam wszystko pod pokrywą i nie mam zamiaru dobierać się do bebechów żeby tylko podpiąć tego Cyrixa.

Czy PWM regulator na alternatorze nie obniżył na tyle prądu ładowania, żeby to było bezpieczne dla aku i żeby dłużej nam służył? Nie wychodziło by tak drogo nawet.

drFeelGood - 2019-10-13, 13:59

Cytat:
Swoją drogą to pieroństwo nie chce się bardzo kleić do sufitu, a do ściany nie da się tego dać w większej ilości bo spada cała "lawina" piany


Trzeba dawać co najmniej 2 warstwy, pierwsza w miarę cienko, wtedy nie spada i dobrze zakrywa blachę. Blacha spryskana wodą, ale bez przesady, bo za duża jej ilość też przyczynia się do spadania. Wyreguluj pistolet, żeby przy pociągnięciu cyngla na maxa wylatywała tylko pożądana ilość piany.

reaven22 - 2019-10-13, 20:21

Cytat:
Cyrix-Ct Victrona był stosowany przez wielu użytkowników tutaj, ale nikt nie wymieniał, że ma LiFePo4 aku.


Ja mam cyrixa ct 120A i akumulatory life, działa wszystko bez zastrzeżeń. Przewody dobrane tak aby ograniczyć prąd ładowania do 100A przy max rozładowanym akumulatorze zabudowy.

Jaką masz pojemność aku i jaki max prąd ładowania.? Regulator PWM tutaj nie pomoże. A nawet nie jest wskazane PWM przy LiFePo4

Marcin Pan Van - 2019-10-13, 23:38

reaven22 napisał/a:
Cytat:
Cyrix-Ct Victrona był stosowany przez wielu użytkowników tutaj, ale nikt nie wymieniał, że ma LiFePo4 aku.


Ja mam cyrixa ct 120A i akumulatory life, działa wszystko bez zastrzeżeń. Przewody dobrane tak aby ograniczyć prąd ładowania do 100A przy max rozładowanym akumulatorze zabudowy.

Jaką masz pojemność aku i jaki max prąd ładowania.? Regulator PWM tutaj nie pomoże. A nawet nie jest wskazane PWM przy LiFePo4


Mam 120Ah 12V baterię, a do tego dostałem w zestawie ładowarkę 20A. Wszystko od gościa z forum wędkarskiego ;) Jak masz dobrane przewody, żeby było to ograniczenie? Chodzi o przekrój?
Gdzieś na jakimś amerykańskim forum czytałem (na forum Victrona chyba też), że połączenie równoległe tego aku ze zwykłym to nie jest dobre rozwiązanie. Była chyba wzmianka o cyklach ładowania. Znalezienie informacji na temat tych aku to jak wyprawa w poszukiwaniu świętego Graala ;)

Marcin Pan Van - 2019-10-14, 00:03

drFeelGood napisał/a:
Cytat:
Swoją drogą to pieroństwo nie chce się bardzo kleić do sufitu, a do ściany nie da się tego dać w większej ilości bo spada cała "lawina" piany


Trzeba dawać co najmniej 2 warstwy, pierwsza w miarę cienko, wtedy nie spada i dobrze zakrywa blachę. Blacha spryskana wodą, ale bez przesady, bo za duża jej ilość też przyczynia się do spadania. Wyreguluj pistolet, żeby przy pociągnięciu cyngla na maxa wylatywała tylko pożądana ilość piany.


Całkiem zapomniałem o pokrętle regulacji :wyszczerzony: No już za późno. Niemniej jednak pracy przy tym od zaje.... Gdybym miał to robić jeszcze raz to chyba bym wstawił płyty styropianu i dopiero pianował. Zużyłem już 40 puszek :shock: i pare minut temu zamówiłem 15 kolejnych. Myślę, że zmieszczę się w 10, ale zawsze dobrze jest mieć pod ręką zapas :wyszczerzony:

Marcin Pan Van - 2019-10-15, 11:03

Gdyby ktoś szukał i nie wiedział jaką uszczelkę dać pod tylne szyby to my zastosowaliśmy taką:
Uszczelka . Symetryczna, 11 mm wysoka i 4mm rowek. Zamówiliśmy 5m uszczelki na 2 szybki i zostało nam 0,5m wolne.

No i dla zainteresowanych klip jak wstawialiśmy szybki tylne:


Marcin Pan Van - 2019-10-19, 00:31

Kolejne kilka dni prac za nami. Izolowanie auta pianą PUR polecam masochistom oraz osobom mającym coś do odpokutowania. Walczyliśmy z tym dobre kilka dni i odnieśliśmy wrażenie, że czas się zatrzymał i już do końca życia będziemy pianować "puszkę" :gwm NIE IDŹCIE TĄ DROGĄ LUDZIE! :stop:

Niemniej jednak jesteśmy na finiszu tego procesu. Do docinania wykorzystałem stępiony brzeszczot który naostrzyłem na szlifierce (zdawał egzamin), a po kilku godzinach walki samym brzeszczotem dorobiłem mu "rączki", żeby usprawnić docinanie. Jutro będzie częściowe zamykanie piany folią zagrzejnikową, a potem wesele znajomych, więc do prac przy aucie wrócimy w środę po kacu :haha:

Belki z tyłu częściowo wycięte. Zostawiłem płytką część profilu żeby dodać sztywności konstrukcji. Po bokach po 2 profile szyny TH35 z domontowanymi kantówkami, żeby było do czego sklejkę montować. Po skręceniu drabinki dodano gwoździa w płynie czy jakoś tak i przytwierdzono do ścian. Uzyskaliśmy w ten sposób parę cm ekstra na głowy czyli będzie można spać spokojnie :wyszczerzony:

Domawialiśmy pianę w międzyczasie i dostaliśmy w paczce inny produkt (zdjęcie poniżej). Piana jest sprzedawana dwukrotnie drożej niż Izoflex, ale przyjemnie się tym pracowało, bo dobrze się klei do podłoża i prawie nie pęcznieje do utwardzenia (że niskoprężna jest bardzo).

Odkryliśmy też, że pokrętło okna Fiammy ledwo dociera do trzpienia od otwierania/zamykania okna. Znaleźliśmy coprawda dedykowane super długie pokrętła, ale zastanawiam się czy któs przypadkiem nie rzucił się na ten temat z własną przeróbką... :roll:

Marcin Pan Van - 2019-10-24, 11:30

Czas na mały update z dalszych, niedużych prac. Piękna pogoda na zewnątrz, a ja niestety lekko chory. Weekend spędzony na weselu i poprawinach :pifko2 :hura :hura: także dłubanie przy aucie musiało być odstawione na boczny tor.

Jak przeglądam wątki tematyczne projektów tutaj to mam wrażenie, że wszyscy jesteście złote rączki od wszystkiego :shock: Także RESPECT!

W moim wypadku banalna kwestia dla większości z was taka jak układanie folii paraizolacyjnej w aucie przysparza problemów i muszę się nad tym 3 razy zastanowić, żeby się nie okazało, że coś nie pasuje i muszę zaczynać od nowa :gwm

Czas na konkrety. Drzwi tylne dostały pianki, folii i sklejkę, żeby to jakoś wyglądało. Nie jestem zadowolony z rezultatu do końca, bo łby wkrętów to wystają bardziej lub mniej. W środku bym chciał, żeby się to nie rzucało w oczy. Przydała by się wiedza z zakresu stolarki :mrgreen:

Nasz plan zakładał wkręty z łbem stożkowym wpuszczone w sklejkę z wywierconą fazą na łeb. Potem na to albo farba, albo zaślepka meblowa w zależności co wybierze inwestor generalny czyli żona :lol: Na sklejce będzie tylko farba, żadnych paneli.

Jak przytwierdzić sklejkę do listewek, żeby się wkręty nie rzucały w oczy? Gwózdki? Nawiertak z fazownikiem pod wkręty (Wolfcraft )? Wiercenie pod wkręt a potem osobne fazowanie (Fazownik z ogranicznikiem głębokości )?

Marcin Pan Van - 2019-10-24, 11:36

Przy drzwiach bocznych mieliśmy awarię, bo zapianowaliśmy zamek (górny po prawej) i nie mogliśmy otworzyć drzwi :haha: Tym razem drzwi tylne zostały obłożone luźną, pakowaną w worki pianą (ścinki) i gdzieniegdzie sklejone pianą, żeby się trzymało razem.

Mogliśmy zostawić wolne, ale izolacja cieplna swoją drogą, a akustyczna swoją drogą. Miejmy nadzieję, że gdy będziemy nocować w jakimś głośnym miejscu nocą pomoże nam to zasnąć.

Z drugiej strony nie będziemy słyszeć jak się ktoś będzie kręcił przy aucie żeby nas skroić z paneli słonecznych :-P

Marcin Pan Van - 2019-10-30, 12:29

Udało się nareszcie obić drzwi boczne auta. Wkręty trzymające sklejkę miały się nie rzucać w oczy dlatego stosowałem wkręt z łbem stożkowym i fazowałem otwory żeby wpuścić ów łepek do środka. Pomysł wylądował w koszu gdyż we wkrętach brak gwintu zaraz przed stożkiem, a gdzie powinien on trzymać się blachy :gwm

Zamieniłem rozwiązanie na wkręt podkładkowy bo tak się on chyba nazywa i drzwi teraz wyglądają jakby połączenie kampera z epoki średniowiecza, bo aż tak się rzucają w oczy. Może później coś się z nimi zrobi, narazie trzeba się spieszyć bo "WINTER IS COMING". A do tego kaszel i chrypka opóźniają prace.

Piana została nareszcie obłożona folią paraizolacyjną i tak jest folia na bokach, mata termorefleksyjna 7 warstwowa (brak zalecanej 20mm dylatacji, więc nie wiem czy to dobre rozwiązanie) na suficie i podłodze, pianka zagrzejnikowa na tyle, oraz mata bitumiczna na nadkolach.

Przed położeniem folii zdecydowałem, że chcę mieć w przyszłości opcję połączenia równoległego akumulatorów, więc wycinałem rowek w piance i przeciągałem peszel z pilotem, żeby w razie można było zastosować taką opcję. Sprawdziłem też czy jeden peszel wystarcz na to połączenie i na styk 4 kable 16mm się w takim mieszczą, więc powinna grać gitara :wyszczerzony:

Marcin Pan Van - 2019-10-30, 12:45

Zastanawam się jak podejść do kwestii zmiany przeznaczenia pojazdu z ciężarowego na specjalny kempingowy. Otóż czytałem, że w zależności od OSKP mogą być problemy z homemade bagażnikiem dachowym/belką pod solary i mogą wymagać homologacji na to, a takowej nie ma. To samo tyczy się webasto chińskiego, dlatego też opóźniam montaż tego, żebym nie musiał demontować bo ktoś sobie zażyczył papierka :gwm

Przy okazji webasto, czy jest konieczność montażu rury wydechowej po lewej stronie pojazdu jeśli urządzenie będzie pracować tylko na postoju? Zawsze to mniejszy odcinek rury wydechowej.

Osobna kwestia to faktura z firmy która robi przeróbkę. Kwestia tego zagadnienia skłania mnie do refleksji, że w Polsce, żeby można było cokolwiek zrobić potrzebny jest papier, pozwolenie, upoważnienie. Rozumiem kwestię bezpieczeństwa i "troskę" Państwa o moje dobro, ale bez jaj.

Nie mam zaprzyjaźnionego warsztatu i zastanawiam się nad dzwonieniem do firm celem załatwienia tego papierka. Jeśli to faktura to też usługa od której trzeba odprowadzić podatek i z mojej perspektywy im mniejsza wartość tym lepiej, a z drugiej strony nie chcę żeby były problemy jak ktoś w urzędzie będzie wypytywał jakim cudem taka ilość zmian i faktura na wartość 300 zł :shock:

amples - 2019-10-30, 13:02

Marcin Pan Van napisał/a:
faktura z firmy która robi przeróbkę. Kwestia tego zagadnienia skłania mnie do refleksji, że w Polsce, żeby można było cokolwiek zrobić potrzebny jest papier, pozwolenie, upoważnienie.

Przepis mówi ze zmian możne dokonać pkd 45.20z
Tobie do przerejestrowania potrzebne jest oświadczenie od pkd 45.20z o zmianach nie faktura , ta to ewentualnie do skarbówki
Masz działalność to sam sobie wystawiasz bez faktury :spoko

drFeelGood - 2019-10-30, 14:32

Ode mnie faktury nie chcieli ani na stacji ani w urzędzie . Warsztat ją wystawia bo musi, a wartość nie musi być wysoka za usunięcie grodzi, montaż foteli i sprzętów wymaganych do zmiany przeznaczenia.
Wojciechu - 2019-10-30, 21:05

Loguje się do tematu. Mocno jestem zainteresowany takim rozwiązaniem jakie proponujesz. Jestem ciekaw finalnego rozwiązania. Powodzenia. Na zachętę :pifko
Marcin Pan Van - 2019-11-02, 11:25

Dzięki amples i drFeelGood za helpa w temacie. Oczywiście dam znać jak to pójdzie w naszym wypadku ze zmianą przeznaczenia. Może komuś pomoże.

Dzięki Wojciechu za piffffko i zainteresowanie. Będzie okazja to się pojawię w przyszłym sezonie na jakimś kamper / kampervan zjeździe i będę biegał z kratką piwa i rozdawał :lol:

Wrzucam zdjęcie drzwi bocznych z wkrętami.

tom-cio - 2019-11-02, 14:53

Ażeś nawalił tego jak z karabinu,a 4 po długości by starczyły,nie 40.wykrec,obtapiceruj ,użyj zaślepek wkrętów i tyle,ale.4 w rzędzie a nie tyle.co nawkrecales
MisioKRAK - 2019-11-02, 15:56

I ja obiecuję :)
wlodo - 2019-11-02, 17:09

Wykręć te wkręty, bo patrzenie na te drzwi normalnie boli :-P
Wykręć i schowaj, może się przydadzą, a sklejkę przygotuj tak: Kup w sklepie motoryzacyjnym kołki do tapicerki drzwi, najlepiej takie z niepełnym kołem montażowym, łatwiej wkręcić w sklejkę. W miejscach gdzie należy ją dociągnąć do blachy aby dolegała cała do drzwi wywierć otwory na wylot przez sklejkę i blachę. Jeżeli tak pasuje to w miejscu wykręconych wkrętów, zwykle w narożnikach, po obwodzie co ok. 15-20 cm. i na środku w miejscu przegięcia drzwi. Otwór w sklejce taki by wcisnąć płaski łepek kołka, w blasze by kołek wskoczył. te w blasze przed montażem posmaruj smarem lub wazeliną, będzie łatwiejszy demontaż.
Teraz wciskasz kołki w sklejkę (najpierw kołki, bo masz dojście z dwóch stron), tapicerujesz, i zakładasz na drzwi, i...to wygląda :bigok
Przykładowo takie:
https://allegro.pl/oferta/spinki-kolki-tapicerki-drzwi-bmw-3-e36-e46-e90-6402570799

DK-Tadeusz - 2019-11-02, 17:27

Gdyby to była Toyota, to bym zrobił tak;

https://www.ebay.com/itm/...tEAAOSwQ~FdTDIm

Pjoter - 2019-11-03, 10:44

Dlaczego dałeś z przodu dwa małe okna zamiast większego na środku?
Na środku jest miejsce specjalnie przeznaczone do montażu okna - jest podwyższone, nie ma wtedy problemu z wodą stojącą na dachu.
Z tego co widziałem to ludzie stosują wypełnienia pod okno z pleksi lub pcv spienionego, nie wiem ile ta gąbka ci tam wytrzyma, jąką tam masz maksymalną grubość uszczelnienia?

Marcin Pan Van - 2019-11-06, 18:02

tom-cio napisał/a:
Ażeś nawalił tego jak z karabinu,a 4 po długości by starczyły,nie 40.wykrec,obtapiceruj ,użyj zaślepek wkrętów i tyle,ale.4 w rzędzie a nie tyle.co nawkrecales


wlodo napisał/a:
Wykręć te wkręty, bo patrzenie na te drzwi normalnie boli :-P
Wykręć i schowaj, może się przydadzą, a sklejkę przygotuj tak: Kup w sklepie motoryzacyjnym kołki do tapicerki drzwi, najlepiej takie z niepełnym kołem montażowym, łatwiej wkręcić w sklejkę. W miejscach gdzie należy ją dociągnąć do blachy aby dolegała cała do drzwi wywierć otwory na wylot przez sklejkę i blachę. Jeżeli tak pasuje to w miejscu wykręconych wkrętów, zwykle w narożnikach, po obwodzie co ok. 15-20 cm. i na środku w miejscu przegięcia drzwi. Otwór w sklejce taki by wcisnąć płaski łepek kołka, w blasze by kołek wskoczył. te w blasze przed montażem posmaruj smarem lub wazeliną, będzie łatwiejszy demontaż.
Teraz wciskasz kołki w sklejkę (najpierw kołki, bo masz dojście z dwóch stron), tapicerujesz, i zakładasz na drzwi, i...to wygląda :bigok
Przykładowo takie:
https://allegro.pl/oferta/spinki-kolki-tapicerki-drzwi-bmw-3-e36-e46-e90-6402570799


Dzięki Panowie za rady. Przydadzą się i lekcja tapicerowania ale to już chyba w przyszłym sezonie, bo chcemy jeszcze w tym wyjechać :wyszczerzony: Tych wkrętów zakładałem 2 razy mniej, ale przez problemy z wkrętami zdecydowałem ułożyć następny rząd, a trzeba było po prostu zmienić wkręty :oops:
Czy jest jakaś nagroda za najbrzydsze drzwi boczne campervana? :lol:

Pjoter napisał/a:
Dlaczego dałeś z przodu dwa małe okna zamiast większego na środku?
Na środku jest miejsce specjalnie przeznaczone do montażu okna - jest podwyższone, nie ma wtedy problemu z wodą stojącą na dachu.
Z tego co widziałem to ludzie stosują wypełnienia pod okno z pleksi lub pcv spienionego, nie wiem ile ta gąbka ci tam wytrzyma, jąką tam masz maksymalną grubość uszczelnienia?


Sa 2 żeby było światło dzienne pod prysznicem i "w kuchni". Widzieliśmy, że w USA ludzie stosują takie rozwiązanie z gąbką i sobie chwalą. Może coś twardego jak pleksi lepiej by się sprawdziło, ale szukaliśmy czegoś co będzie pracować plastycznie tak jak uszczelniacz. Poza pęcherzami powietrza które stworzyła ściśnięta gąbka nie widzę innych problemów, ale przyszłość to zweryfikuje :-P Największa luka jaka wyszła to ok 1cm.

Czego ta gąbka miała by nie wytrzymać? W sensie, że się rozszczelni, przesunie, wytrze?

Pjoter - 2019-11-09, 23:39

Nie słyszałem o jakiejś katastrofie z tą gąbką ale ja wolałbym np. plekse wtedy warstwa uszczelnienia była by cieńsza (czasami producenci różnych klejów podają maksymalną grubość, wiadomo im cieńsza warstwa tym pewniejsza).
Co do okna to nie sprawdziłem planu, myślałem że o okno z tyłu będzie od kibla.

Co do siedziena z VW to mam zamontowane właśnie (takie było jak kupiłem) i niestety musze coś zrobić z kontrolką airbag bo napinacz nie jest podłączony, wtyczka nie pasuje.

Krisp - 2019-11-10, 17:34

O co chodzi z tym montażem ściany grodziowej do jazdy ? :diabelski_usmiech

https://www.youtube.com/watch?v=JFwlhizaRGg&t

amples - 2019-11-10, 18:49

krisp napisał/a:
tym montażem ściany grodziowej do jazdy ?

To chodzi pewnie by :
do czasu zmiany przeznaczenia z ciężarowego na kempingowy ,
być zgodnie z prawem podczas jazdy po drogach publicznych .

Marcin Pan Van - 2019-11-10, 20:16

krisp napisał/a:
O co chodzi z tym montażem ściany grodziowej do jazdy ? :diabelski_usmiech

https://www.youtube.com/watch?v=JFwlhizaRGg&t


Hehehehe to tak dla informacji publicznej żeby nie szerzyć zgorszenia :wyszczerzony:

Ścianka była umiejscawiana jak się wybieraliśmy w dalsze podróże coś załatwić. Jeśli chodzi o okolicę to koc jak najbardziej wystarczał

Marcin Pan Van - 2019-11-10, 20:19

amples napisał/a:
krisp napisał/a:
tym montażem ściany grodziowej do jazdy ?

To chodzi pewnie by :
do czasu zmiany przeznaczenia z ciężarowego na kempingowy ,
być zgodnie z prawem podczas jazdy po drogach publicznych .


Dokładnie :ok

Marcin Pan Van - 2019-11-14, 00:11

Hejka wszystkim. Potrzebuję pomocy w kwestii diagnozy przecieku... :? Dziś zauważyłem rano niewielką ilość wody zaraz pod peszlem z wodą (patrz załącznik) i nie wiem skąd się ta woda bierze.

Po montażu okien nie było ani kropelki gdziekolwiek, a parę ulew przeszło. Okna dachowe zatem odrzucam. Po raz pierwszy kiedy zauważyłem podobną ilość wody w tym miejscu prześledziłem drogę wody i pierwsze ślady wody zauważyłem w środku słupka na wysokości łączenia blach bocznych auta (pierwsze od sufitu / na wysokości ok 1.7m). Pomyślałem, że może przy przeciąganiu peszla z wodą zdrapałem farbę i pojawił się przeciek dlatego też zafarbowałem owe miejsce od wewnątrz i od zewnątrz.

Parę ulew znowu minęło i spokój za każdym razem, więc uznałem, że problem zażegnany. Do wczoraj...

Jeśli chodzi o ilość tej wody to było to ok pół kieliszka wódki ;) Wodę można było wyczuć (po wewnętrznej stronie blachy w środku słupka) do wysokości drugiego od dołu owalnego otworu. Zacząłem się zastanawiać co to może być tym razem. Może listwa boczna drzwi i tam gdzieś cieknie, ale namacalnie nie wyczułem żadnej wody w tamtym miejscu. Do tego wywaliłem nieco piany i wepchnąłem szmatę w dziurę pod listwą i była suchutka.

Znowu jestem w kropce. Podsumowując jest woda (po wewnątrznej stronie słupka i tylko od strony zabudowy blacha) na wysokości od drugiego (od dołu) owalnego otworu (okolice otworów wyżej suche). Jedyne co mi przychodzi na myśl to skraplanie się wilgoci, bo całe auto już praktycznie w folii i to jest jedno z niewielu odłoniętych miejsc, a problemy z wilgocią zauważam tylko po nocy i to szczegłonie zimnej.

Spotkał się ktoś z podobnym przypadkiem? Jak zweryfikować teorię skraplania? :roll:

amples - 2019-11-14, 00:27

Marcin Pan Van napisał/a:
Jak zweryfikować teorię skraplania?
Odizoluj słupek szczelnie od wnętrza paki ,
to po nocy będziesz miał skropliny tylko z tego powietrza wewnątrz słupka (mało)

drFeelGood - 2019-11-14, 19:53

To rosa, goła nieosłonięta blacha w miejscu największej różnicy temperatur będzie mokra.
Krisp - 2019-11-15, 08:22

amples, i Marcin Pan Van, Po prostu się przeraziłem, zaczynam się brać za robotę u siebie i się zmartwiłem. Bo mój plan zakłada fotele obracane i wywalenie grodzi 8-) . A tu coraz więcej osób chcących zostawiać grodź :? :shock:
amples - 2019-11-15, 10:14

krisp napisał/a:
coraz więcej osób chcących zostawiać grodź
Po zmianie na kempingowy nie obowiązuje :spoko
Krisp - 2019-11-15, 11:16

amples, Wiem wiem na forum, to już od końca 17 roku siedzę i czytam i czytam i czytam "końca nie widać ". Jednak Mam nadzieję że na dniach założę swój temat i będę wam suszył :dupa (cztery liter) o to samo co zostało już pewnie w czeluściach tego forum wiele razy poruszone lub o coś co czytałem kilka razy a mi umknęło :wow . Jest tu tyle wspaniałych budowniczych że mam nadzieję że będą się udzielali na prawo i lewo krytykując mnie na każdym kroku tak abym stworzył perełkę kampera:) A nie wóz turystyczny z szafkami i leżanką z ikei. :bylo
Marcin Pan Van - 2019-11-27, 11:28

Witam po przerwie :wyszczerzony: Sorki ludziska za brak wpisów na temat postępów, ale gonię z projektem, bo THE WINTER IS COMING :haha:

Na dniach wrzucę krótki briefing, a tymczasem potrzebna mi wskazówka jak usunąć panel znajdujący się nad kabiną kierowcy? Próbowałem od strony zabudowy i nie chce wyjść za nic. Czy jest coś nad podsufitką co go trzyma?

Zbierają mi się tam dosyć duże ilości wody i to jest na pewno skraplanie. Muszę jutro ogarnąć ocieplenie w tamtym miejscu, bo to mogą być ostatnie ciepłe dni, a chcę to podkleić klejem tapicerskim z folią 5mm zagrzejnikową + jakiś welurek czy cokolwiek.

Na dniach wrzucam kolejny klip z NINJA gniazdem CEE pod słupek :ok

Pozdrawiam!

decumanus - 2019-11-27, 13:17

Masz na mysli półkę ? Jest przykrecona do belki zwanej gilotyna, i do karoserii nad slonecznikami. Musisz wyjac podsufitke. Nie sprawiło mi problemu wyjecie tego poza koncowka, kiedy trzeba zwyczajnie wytargac z ciasnej przestrzeni. Szarpnij. :)
Tu masz zdjecie. Widac otwory https://allegro.pl/oferta/fiat-ducato-3-iii-polka-kabiny-gorna-8687830544
R

rviru - 2019-11-27, 14:50

Dokladnie tak jak kolega wyzej pisal, bez zdemontowania podsufitki polki nie wyjmiesz. Po zdjeciu podsufitki dostep do srub jest idealny i półke demontujesz bezproblemowo. Tez próbowałem to ugryźć bez demontażu podsufitki ale jest to niemożliwe, no chyba że wyrywając na chama ;)
wlodo - 2019-11-27, 15:54

Cytat:
folią 5mm zagrzejnikową + jakiś welurek

Będzie za cienko, tak ładnie wyizolowałeś całą budę a tu babol? Latem przegrzeje, zimą przemarznie, tam się będzie woda lała non stop, Wyklej paskami XPS 20 mm i dopiero na to ekran jako bariera dla pary, i to będzie dopiero git.
Podsufitkę i tak musisz ściągać by mieć dojście do wyklejanek, a tę półkę i tak się wyrzuca.

Marcin Pan Van - 2019-11-28, 09:38

Dzięki wszystkim za opis. Teraz mam już wiedzę jak się do tego zabrać :ok

Dzięki wlodo za radę co do XPS i akurat mam 20mm który mógłbym tam użyć. O ile na podłodze nie było większych problemów z montażem o tyle tutaj nie wiem czym najlepiej było by go podkleić, żeby nie odpadło po czasie. Mam paczkę w drodze z puszkami kleju tapicerskiego i jestem pod wrażeniem "pajęczynki" jaką rzuca taki klej. W hurtowni tapicerskiej płaciłem 29 zł za puszkę 500ml, a na alledrogo znalazłem TAPICER za ok 13 zł :wyszczerzony:

Jakiegoś mamuta kupić do montażu tego?

Wczoraj zdecydowałem, że komfort pracy i tempo jest ważniejszy od przymarzania i zdecydowałem się kupić nagrzewnicę gazową żeby móc się dogrzewać w garażu przy pracy. W ciągu najbliższego tygodnia mam nadzieję przerejestrować auto na specjalny kempingowy podobnie jak zrobił to użytkownik reaven22 czyli campervan nie musi być skończony i gotowy do jazdy, ale musi posiadać wymagane łóżko, umywalkę i toaletę no i to wszystko solidnie zamocowane.

1. ŁÓŻKO - Schemat szkieletu wraz z łączeniami i wiekszość materiału już jest, a elementem jakiego nie ma to materac także trzeba będzie przysiąść i coś znaleźć. Nie wiem tylko czy bawić się w sprężyny czy iść w piankę. Nie planuję docinać materaca i powinien on trzymać ładną prostokątną formę w dedykowanym miejscu, ale plany planami a realizacja może pokazać, że coś skrobać trzeba :-P

2. UMYWALKA - Do umywalki brakuje mi blatu. Mam 1 upatrzony w casto (18mm klejony, lity dąb), ale chcę poszukać alternatyw choćby ze względu na cenę. Sklejka 12mm na szafki kuchenne już czeka w gotowości do cięcia :wyszczerzony:

3. TOALETA - Toaleta jest przenośna i wepchnę ją gdzieś w szafki kuchenne żeby ciasno siedziała. To oczywiście tylko tymczasowo pod przegląd.

4. FAKTURA - Pojeździłem trochę po garażach i mam wątpliwości. Znajomy zawiesił działalność więc nie pomoże, ale wskazał znajomego, który stwierdził, że nie będzie się podpisywał pod czymś czego sami nie montowali... Wskazał natomiast OSKP, który może pomóc, ale na co mi OSKP jak ja faktury potrzebuję? Będę jeszcze dziś kontaktował się z jedną firmą poleconą przez znajomego, a zajmującą się przebudowami i może tutaj coś się uda zrobić. Jeśli nie to chyba pójdę inną drogą bo jestem już zmęczony proszeniem się ludzi o durną fakturę i założę działalność na 1 tydz, żeby ją później zamknąć i temat byłby z głowy (chyba).

Pozdrawiam wszystkich. Zdjęcia z opisem na dniach :wyszczerzony:

wlodo - 2019-11-28, 09:56

XPS potnij na paski i klej klejem/pianą do tego właśnie. Cięcie termicznie, przecinarka do styropianu, lub ostry nóż.
Nagrzewnica gazowa to zło, zawilżysz cały garaż.
Do przerejestrowania masz mieć wymagane wyposażenie na pace, w sumie tylko żeby było do zdjęcia. Nikt Ci pod kocyk nie będzie zaglądał jaki masz materac, możesz tylko dechy przykryć.

Marcin Pan Van - 2019-11-28, 11:23

wlodo napisał/a:
XPS potnij na paski i klej klejem/pianą do tego właśnie. Cięcie termicznie, przecinarka do styropianu, lub ostry nóż.
Nagrzewnica gazowa to zło, zawilżysz cały garaż.
Do przerejestrowania masz mieć wymagane wyposażenie na pace, w sumie tylko żeby było do zdjęcia. Nikt Ci pod kocyk nie będzie zaglądał jaki masz materac, możesz tylko dechy przykryć.


Tak zrobię z klejem, mam tylko nadzieję, że zastosowanie kleju uwzględnia stal/blachę, a nie tylko budowlankę :wyszczerzony:

Czyli do nagrzewnicy trzeba będzie jeszcze kupować osuszacz powietrza? Wilgotność powietrza teraz jest tak duża, że nie wiem czy cokolwiek ta nagrzewnica doda :wyszczerzony:

Dodaję zdjęcia i mamy tutaj nareszcie ruszoną podłogę czyli XPS 20mm, a pomiędzy nim listewki 20mm x 30mm i 20mm x 50mm (pod szkielet prysznica). Wkrętów w podłogę wyszło ok 10 na kilku listewkach no i wszystkie one są podklejane żeby się trzymało całości. Umiejscowienie listewek tak, żeby łączenia skejki tam wypadały.

Nadkola obite -> mata bitumiczna, potem mata zagrzejnikowa 5mm mocowana przy użyciu taśmy dwustronnej do folii paroizolacyjnej (świetnie trzyma). Na to nachodząca folia paroizolacyjna ze ścian. Jestem w rozterce czy obijać je sklejką, żeby można było coś rzucić na to czy pójść w jakąś wykładzinę.

Słupek prawy, tylny na próbę okleiłem matą akustyczną 9mm i nie był to dobry pomysł, bo niszczy się to od patrzenia i trzeba było później zmieniać na folię 5mm + welurek. Odklejanie tamtej maty to coś strasznego.

W międzyczasie ogarniane ściany ze sklejki 4mm i zacząłem od sypialni/garażu. Jak widać po zdjęciach wycięte okienka pod długie łoże :wyszczerzony: Gniazdo USB wymagało znowu nieco skrobania w piance, ale wydrążyło się dołek jak trzeba.

Krisp - 2019-11-28, 11:39

lepsza nagrzewnica na olej

https://www.google.com/se...chrome&ie=UTF-8

Ona bardziej osusza a po spaleniu gazu powstaje woda w postaci pary wodnej ! nie pamiętam ile ale dość sporo i jest to ogromnie odczuwalne :gwm

reaven22 - 2019-11-28, 13:11

Marcin Pan Van napisał/a:


4. FAKTURA - Pojeździłem trochę po garażach i mam wątpliwości. Znajomy zawiesił działalność więc nie pomoże, ale wskazał znajomego, który stwierdził, że nie będzie się podpisywał pod czymś czego sami nie montowali... Wskazał natomiast OSKP, który może pomóc, ale na co mi OSKP jak ja faktury potrzebuję? Będę jeszcze dziś kontaktował się z jedną firmą poleconą przez znajomego, a zajmującą się przebudowami i może tutaj coś się uda zrobić. Jeśli nie to chyba pójdę inną drogą bo jestem już zmęczony proszeniem się ludzi o durną fakturę i założę działalność na 1 tydz, żeby ją później zamknąć i temat byłby z głowy (chyba).


Nikt się mnie o fakturę nie pytał, ważne było oświadczenie.


A co do skraplania to u mnie woda lała się przez śruby mocujące prowadnicę drzwi. Oryginalnie są tam uszczelki z czegoś tekturopodobnego ale rozpadało się w rękach.
Musiałem zdemontować prowadnicę, przy okazji usunąłem rudego. Montaż na uszczelki z miękkiego pcv z odrobiną uszczelniacza butylowego.
Na razie po jednym zimowaniu i 2 sezonach jest szczelnie.

amples - 2019-11-28, 13:23

reaven22 napisał/a:
Nikt się mnie o fakturę nie pytał, ważne było oświadczenie.
Do rejestracji nie potrzebna ,
ale później fiskus może pociągnąć tego co wystawił oświadczenie do odpowiedzialności ,
jeżeli sam sobie wystawiasz oświadczenie to faktura nie istotna .

Pjoter - 2019-11-28, 19:19

Na tą sklejkę na ścianach jeszcze coś dajesz?
Marcin Pan Van - 2019-11-28, 22:07

Pjoter napisał/a:
Na tą sklejkę na ścianach jeszcze coś dajesz?


Na zdjęciach widać, że jest zagruntowana, biała bo w oryginalnym planie planowaliśmy ją pomalować właśnie na biało. Kiedy zajechaliśmy do hurtowni tkanin i zobaczyliśmy te wszystkie odlotowe materiały coś nam się uwidziało żeby obić nimi ściany w sypialni... Po powrocie do domu zrobiliśmy przymiarkę z rolką w ręce i wyglądało to troche jak GIPSY VAGON :roll:

Wracamy do planu z malowaniem który to będę realizował jutro :wyszczerzony:

Marcin Pan Van - 2019-11-29, 18:46

reaven22 napisał/a:
Marcin Pan Van napisał/a:


4. FAKTURA - Pojeździłem trochę po garażach i mam wątpliwości. Znajomy zawiesił działalność więc nie pomoże, ale wskazał znajomego, który stwierdził, że nie będzie się podpisywał pod czymś czego sami nie montowali... Wskazał natomiast OSKP, który może pomóc, ale na co mi OSKP jak ja faktury potrzebuję? Będę jeszcze dziś kontaktował się z jedną firmą poleconą przez znajomego, a zajmującą się przebudowami i może tutaj coś się uda zrobić. Jeśli nie to chyba pójdę inną drogą bo jestem już zmęczony proszeniem się ludzi o durną fakturę i założę działalność na 1 tydz, żeby ją później zamknąć i temat byłby z głowy (chyba).


Nikt się mnie o fakturę nie pytał, ważne było oświadczenie.


A co do skraplania to u mnie woda lała się przez śruby mocujące prowadnicę drzwi. Oryginalnie są tam uszczelki z czegoś tekturopodobnego ale rozpadało się w rękach.
Musiałem zdemontować prowadnicę, przy okazji usunąłem rudego. Montaż na uszczelki z miękkiego pcv z odrobiną uszczelniacza butylowego.
Na razie po jednym zimowaniu i 2 sezonach jest szczelnie.


Dziś rano sprawdzałem i wody nie było, ale jak popadało koło południa to się znowu woda pojawiła. Wczoraj nad prowadnicę drzwi dałem silikon żeby sprawdzić czy może lać przez śruby. Wydaje mi się, że gdzieś może być nieszczelność na samym początku prowadnicy tam gdzie jest śruba zewnętrzna prowadnicy zaraz obok drzwi.

Będę to musiał demontować jutro, a za bardzo nie wiem jak się za to zabrać... Demontować wózek prowadnicy tylnej i podeprzeć drzwi na czymś? Gdzieś kojarzę ktoś na forum wklejał instrukcję regulacji, ale nie miałem jeszcze okazji poszukać. Na necie niestety nie znalazłem pomocnego tutoriala...

Oskrobałem piankę w okolicach nakrętek prowadnicy i tam wody nie ma. Irytująca sprawa bo dziś planowałem oklejać słupek matą zagrzejnikową i materiałem podsufitkowym...

wlodo - 2019-11-29, 20:59

Podpierasz tył drzwi jakimś taboretem, skrzynką po piwie itp., odkręcasz tylny wózek od drzwi, drzwi odchylasz na zewnątrz (na podpórce), odkręcasz nakrętki listwy i...szukasz nieszczelności.
A jak będziesz miał odchylone drzwi to sprawdź jeszcze na słupku szczelność śrub rygla zamka i listwę/stycznik prądowy.

Marcin Pan Van - 2019-12-01, 11:52

Wczoraj był dla mnie ciężki dzień (popiło się w piątek) i aż jestem pod wrażeniem, że to ogarnąłem, a chodzi o listwę drzwi przesuwnych. Tak jak napisał wlodo tak postąpiłem. Wydłubywanie pianki pod dostęp do nakrętek było na pewno bardziej czasochłonne niż gdybyśmy mieli izolację na bazie wełny w workach, no ale takiego grzebania już więcej być nie powinno :wyszczerzony:

Drzwi podparte z tyłu, po czym zdjąłem wózek szyny z tyłu drzwi. Odkręciłem nakrętki od wewnątrz i jedną od zewnątrz, żeby zdemontować szynę. Ilość rdzy/ognisk nie była specjalnie duża patrząc na inne przypadki tutaj wymienione. Podkładki były u mnie nie tekturowe, ale jakieś gumowate takie. Wody przy podkładkach nie było wcale także woda się tamtędy nie dostawała. Rdzę oczyściłem i walnąłem podkład antykorozyjny, bo podkład epoxydowy się skończył :? Może jutro rozbiorę to jeszcze raz i walnę kolejną warstwę, żeby mieć spokój na lata.

Śrub rygla zamka nie sprawdziłem także pewnie będzie okazja wrócić do tego jeszcze. Łączenia blach przy szynie zapaćkałem butylowym uszczelniaczem. Dziś odbędą się testy wodne ze szlaufem celem weryfikacji poprawności działań :haha:

Marcin Pan Van - 2019-12-11, 10:40

Witam po przerwie. Pisałem, że auto będzie zmieniało przeznaczenie pojazdu na specjalny kempingowy, ale po kilku wizytach w warsztatach z pytaniem o zaświadczenie muszę zmienić plan, bo nikt nie chce się zgodzić zaświadczenia wystawić nawet po oględzinach i testach. Biorę pod uwagę rejestrację firmy (ale to już w przyszłym roku) żeby móc sobie samemu takie oświadczenie wystawić. Rozważałem też zmianę na osobowy i pytałem jakie są wymagania na stacjach OSKP w przypadku takiego auta to z ciekawszych odpowiedzi usłyszałem, że ITS musi mi auto zbadać jak zdejmę ścianę grodziową, bo się auto może złamać lub "ale jakto? samochód osobowy 3 miejscowy z taką paką?"

Trafiłem na faceta w OSKP który chciał doradzić/pomóc i opowiedział o tym jak się doradzał w mojej sprawie to koledzy po fachu go pytali "a po co Ci takie problemy?". Po tych wszystkich przygodach mogę tylko zkwitować, że prawo polskie działa na nikorzyść obywatela.

Z innych rzeczy jak już odrzuciłem opcję zmiany przeznaczenia mogę nareszcie działać niezależnie od widzimisię speców w OSKP pytających o homologację haczyków na ubrania i przechodzę do zmiany ławy 2 miejscowej w szoferce na fotel pasażera z Galaxy. Te które kupiłem miały już obrotnice, ale nie jestem pewiem czy tak powinna być umiejscowiona dźwignia od pozycji fotela "przód/tył"? :roll:

Fotel na zdjęciu w pozycji obrotnicy jak do jazdy, a dźwignia jest z tyłu? Czyli, że trzeba się obrócić żeby można było zmienić pozycję? Obrotnica umożliwia ruch o 180 stopni odwrotnym do ruchu wskazówek zegara, więc to wszystko się zgadza.

Ktoś doradzi?

Podstawa fotela z trojaczków i róźnicę w rozmieszczeniu otworów naprawiam adapterem 6x50mm w 2 sztukach. Brałem pod uwagę też rury kwadratowe jak to ktoś doradził, ale one mocno podnoszą fotel, więc szukałem czegoś niższego. Ostatecznie podnoszę fotel o 16mm z czego 6mm to adapter, a 10mm ameliniowy dystans pod łeb śrub.

Marcin Pan Van - 2019-12-11, 10:47

Relacja z ocieplenia sufitu szoferki wieczorem :wyszczerzony:
smok_wawelski - 2019-12-11, 16:23

Marcin Pan Van napisał/a:
ale nie jestem pewiem czy tak powinna być umiejscowiona dźwignia od pozycji fotela "przód/tył"?
ona ma być z przodu w kierunku do jazdy fotel na Twoim zdjęciu jest po prostu obrócony. Nawet wiem czemu :) tak się go łatwiej odkręca - przerabiałem to w moim Sharanie :)

Marcin Pan Van napisał/a:
Podstawa fotela z trojaczków i róźnicę w rozmieszczeniu otworów naprawiam adapterem 6x50mm w 2 sztukach. Brałem pod uwagę też rury kwadratowe jak to ktoś doradził, ale one mocno podnoszą fotel, więc szukałem czegoś niższego. Ostatecznie podnoszę fotel o 16mm z czego 6mm to adapter, a 10mm ameliniowy dystans pod łeb śrub.
Prośba pstryknij i wrzuć jakieś fory z tej adaptacji - będę wdzięczny bo za niedługo dni czeka mnie to samo :)
Drobne pytanko przy okazji - szukam jeszcze podstawy fotela do Jumpera 2005 - wszystkie ogłoszenia o podstawach od 2006 - nie orientujesz się czym się podstawy różnią od starszych ? jaki jest u Ciebie rozstawa śrub mocujacych podstawę do podłogi ?

Mavv - 2019-12-11, 16:41

smok_wawelski napisał/a:
ona ma być z przodu w kierunku do jazdy fotel na Twoim zdjęciu jest po prostu obrócony. Nawet wiem czemu tak się go łatwiej odkręca - przerabiałem to w moim Sharanie


Czy wszystkie wersje Sharana/Alhambry/Galaxy miały obrotowe przednie fotele? Czy tylko w jakiś konkretnych wersjach? Planowałbym do swojego kupić dwa przednie i dwa tylne, żeby wszystkie były takie same.

smok_wawelski - 2019-12-11, 16:54

Nie nie wszystkie
W poprzednim benzyniaku miałem obrotowe, teraz w dieslu mam zwykłe
To szło wersjami wyposażenia w Sharanie ale nie umiem powiedzieć jak sie te wer. nazywały
Kolejna sprawa do 2000 fotele inne, po lifcie 2000 inne kształty ale obrót i mocowania bardzo podobnie, kolejna zmiana foteli to Sharan III
Nie wiem czy w Alhambrze i Galaxy było tak samo
2-gi rząd w SGA nie był obrotowy - chyba mozna fotel wpiąć odwrotnie ale to nie obrotnica - jakby ci zalezało napisz Sharan mi stoi pod domem mogę sprawdzić :)
Obrotnice ma tylko przód, 2gi i 3ci rząd jest wpinany w gniazda podłogi

Mavv - 2019-12-11, 17:05

smok_wawelski napisał/a:
Obrotnice ma tylko przód, 2gi i 3ci rząd jest wpinany w gniazda podłogi


Tak, wiem o tym. Pisząc, że chcę cztery fotele, myślę o tym, że przednie będą obrotowe, a tylne, nieobracane, będą po prostu pasować wyglądem bez kombinowania :)

smok_wawelski - 2019-12-11, 17:08

No to tył stelaż albo kombinuj z ori gniazdami
Tyły kupisz łatwo gorzej z przodami, patrz raczej za kompletami 5 foteli, sensowny komplet idzie znaleźć za ok 500-600 dla mk1 i 800-1o00 złotych dla mk2 - ładne sa z wersji skater i freestyle ale to oczywiście rzecz co się komu podoba :)

Marcin Pan Van - 2019-12-11, 19:55

smok_wawelski napisał/a:
Marcin Pan Van napisał/a:
ale nie jestem pewiem czy tak powinna być umiejscowiona dźwignia od pozycji fotela "przód/tył"?
ona ma być z przodu w kierunku do jazdy fotel na Twoim zdjęciu jest po prostu obrócony. Nawet wiem czemu :) tak się go łatwiej odkręca - przerabiałem to w moim Sharanie :)


To w takim razie coś jest z moim nie tak chyba bo jest tak jak pisałem czyli dźwignia jest z tyłu kiedy fotel jest ustawiony do jazdy. Na postoju można obrócić się w lewo. Jeśli obrócę obrotnicę przy montażu to fotel będzie można obracać tylko w prawo czyli pasażer będzie musiał wstać żeby obrócić fotel bo inaczej się nie zmieszczą kolana... Podłokietnik oczywiście z lewej strony razem z wejściem pod pasy bezpieczeństwa.

Żeby dźwignia była z przodu musiałbym zmienić drugi fotel Galaxy żeby podłokietnik i wejście pod pasy były z przeciwnej strony.

Co do wersji foteli to my szukaliśmy tak zwanych kapitańskich foteli czytaj takich które się obracają. Zgarnąłem za 100 zł dwa przednie fotele. Rozstaw śrub mam zapisany, ale zapomniałem zrobić zdjęcie. Podrzucę za 2h.

decumanus - 2019-12-11, 20:44

Zielonym do gory!! Chcialoby sie napisac ;) koledzy juz napisali ze odwrócony :D a co do foteli to szukaj takich z klamka poniżej siedzenia - po stronie drzwi - klamka po stronie wewnetrznej sluzy do podnoszenia fotela..
Nic nie jest nie tak. Ten fotel sie obraca zeby otyłym pomoc wyjsc z samochodu. Dlatego odwracaja sie na zewnątrz. Poszukaj co wyciac i co przyspawac zeby odwracal sie do srodka ale zeby jednocześnie nie pozbawiac sie zabezpieczenia mocowania pasow -grzybek. Jest na forum.
R

Marcin Pan Van - 2019-12-11, 20:58

decumanus napisał/a:
Zielonym do gory!! Chcialoby sie napisac ;) koledzy juz napisali ze odwrócony :D a co do foteli to szukaj takich z klamka poniżej siedzenia - po stronie drzwi - klamka po stronie wewnetrznej sluzy do podnoszenia fotela..
R
Dla przykladu

https://allegro.pl/oferta/vw-sharan-99r-komplet-foteli-welur-przod-tyl-8615620883


Myślałem, że w tych autach fotele obracają się do środka, a tu lipton bo do zewnątrz...



W tym klipie koleś w pewnym momencie mówi o tym w którą się obracają (outwards) i nadmienia, że wyciął ten element żeby się obracały te fotele o 360 stopni. W innym wątku ktoś tak zrobił i inna osoba wspomniała, że to błąd to ten element odpowiada za bezpieczeństwo w przypadku crashu...

Jako, że fotele w RydVanie muszą się obracać do środka to zrobię chyba jak wspomniałem czyli zamienię fotele na obrotnicach pasażer / kierowca albo wykorzystam fotel kierowcy i zamienię pozycję wejścia pod pasy na przeciwną (podłokietnik zostanie i dodam drugi dla pasażera).

Fotel kierowcy się nie obraca. Zresztą w aucie był zainstalowany fotel z pneumatyką / wagą i nie zamierzam tego ruszać bo się jeździ przyjemnie 8-)

Marcin Pan Van - 2019-12-11, 23:10

decumanus napisał/a:
Zielonym do gory!! Chcialoby sie napisac ;) koledzy juz napisali ze odwrócony :D a co do foteli to szukaj takich z klamka poniżej siedzenia - po stronie drzwi - klamka po stronie wewnetrznej sluzy do podnoszenia fotela..
Nic nie jest nie tak. Ten fotel sie obraca zeby otyłym pomoc wyjsc z samochodu. Dlatego odwracaja sie na zewnątrz. Poszukaj co wyciac i co przyspawac zeby odwracal sie do srodka ale zeby jednocześnie nie pozbawiac sie zabezpieczenia mocowania pasow -grzybek. Jest na forum.
R


Dzięki decumanus za helpa z tym. Sprawdzałem przed chwilą fotele i mój plan zamiany foteli pomiędzy pasażerem a kierowcą nieaktualny bo obrotnice nie są symetryczne. Użycie fotela kierowcy też odpada, bo gniazdo pasów bezpieczeństwa jest zamocowane do przyspawanej do obrotnicy blachy. Udało mi się znaleźć wątek w którym były rozważania na temat tego "grzybka", ale na stronie już niestety zdjęcia nie hulają i ciężko się domyśleć o co kaman...

Ktoś ma może jakieś zdjątka tego albo jak to u siebie zrobił do tych foteli?

Marcin Pan Van - 2019-12-11, 23:47

Sprawdziłem rozstawy i mamy odpowiednio:

Obrotnica fotela Galaxy: 405mm (tył, przód) i 375mm (lewa, prawa). Otwory to fi 14mm z tyłu i fi 11,5mm z przodu.

Podstawa fotela Ducato (roczniki po 2006): 335mm i 385mm (przód, tył i śruby blisko siebie to tył podstawy) i 410mm (lewa, prawa). Do tych rozstawów są przyspawane nakrętki M8 jeśli dobrze pamiętam.

Wszystko zmierzone tak dokładnie jak mogłem. Za odchylenia i tolerancje u was nie odpowiadam :lol:

Wrzucam też zdjęcie moich adapterów. Sorki za jakość, ale na tym akurat szkicowałem :-P

Marcin Pan Van - 2019-12-12, 23:55

Czas na relację z ocieplania sufitu szoferki. Proces miałem rozłożony na 3 dni z różnych względów i obyło się bez komplikacji. Jak już zdemontowałem plastiki, podsufitkę i półkę zabrałem się za oczyszczenie i zabezpieczenie ognisk korozji (niewielke).

Podkleiłem matę bitumiczną gdzieniegdzie i opianowałem boczki tego sufitu. Nie wyobrażam sobie oklejanie tamtych miejsc styrodurem. Klejenie styroduru 20mm poszło na czoło sufitu. Na to wszystko zagrzejnikowa 5mm klejona klejem tapicerskim z Allegro i potem wykładzinka szara z Casto. Wyszło bajerancko. Oklejanie boczków było jak dobrze wiecie najtrudniejszym momentem tutaj ze względu na krzywizny. W UK widziałem mają super rozciągliwą wykładzinę obiciową do Vanów. Tu w PL widzę tylko podsufitki i chociaż się one nieco rozciągają to daleko im do takiego materiału, a do tych boczków sprawdziłby się super.

Podsufitka suprana razem z półką i zamontowana w aucie. Cieszy, że na bieżąco robiłem zdjęcia śrub w ich miejscach i kabli bo inaczej mógłbym się pogubić nieco.

Marcin Pan Van - 2019-12-13, 10:35

Maciej S. napisał/a:
Czym przyklejona wykładzinka do tego aluminium?


Klej tapicerski. Kupiłem w hurtowni z wykładzinami puszkę 500ml za 30 zl, a na alledrogo inny polski za 13 chyba. Zyżyłem już tego 4 puszki więc trochę tego idzie, ale mam już zrobione tylne i boczne słupki oraz sufit szoferki. Trochę śmierdzi i jak się źle dociśnie to czasem już ciężko wyrwać do poprawki.


klej tapicerski TAPICER

Darek Szczecin - 2019-12-13, 12:29

https://www.bitmat.pl/pl/...-rolki-75cm/390

to się super naciąga na bardzo skomplikowane powierzchnie

Marcin Pan Van - 2019-12-13, 23:44

Darek Szczecin napisał/a:
https://www.bitmat.pl/pl/p/StP-Dywan-material-wykladzina-obiciowa-czarna-szara-z-klejem-z-rolki-75cm/390

to się super naciąga na bardzo skomplikowane powierzchnie


tylko ta cena powala...

W UK widziałem aukcje zestawy na CAŁEGO minivana klej + tapicerka za ok 400zł. I to nie było na boczki auta tylko całe ściany :wyszczerzony:

Moulder - 2019-12-14, 11:36
Temat postu: Lodówka
Napisz jaką kompresorową lodówkę kupujesz? Masz już pomysł?
ciągle waham się nad tą:
lodówka

Marcin Pan Van - 2019-12-15, 22:26
Temat postu: Re: Lodówka
Moulder napisał/a:
Napisz jaką kompresorową lodówkę kupujesz? Masz już pomysł?
ciągle waham się nad tą:
lodówka


Kupiłem już jakiś czas wstecz bo w domu potrzebowałem :wyszczerzony: lodówkę poblatową Amica FM136.3AAA na 230V która będzie chodzić na automatyce z zewnętrznym termostatem według przepisu Świstaka 8-)

Już prawie kupowałem od MarcinPK jego kompresorówkę, ale po przeczytaniu porównania Toscanera na temat lodówek (świetny tekst swoją drogą) to zdecydowałem się na ten model.

Marcin Pan Van - 2019-12-15, 22:32

Swoją drogą chciałbym podziękować użytkownikowi TomekM za wiadomość prywatną dotyczącą nowych przepisów wchodzących w 2020 roku.

Chodzi o zmianę kategorii samochodu ciężarowego na osobowy (a specjalny-kempingowy jest w podsekcji osobowych aut w ich nomenklaturze) i opłatę akcyzową jaka z tego wyniknie bo w świetle nowego prawa to tak jakbyś sprowadził specjaly-kempingowy. Prawo w Polsce najwidoczniej może działać wstecz.

Uruchomiłem w piątek niewykorzystane dojścia i na koniec tego tygodnia będziemy jechać zmieniać kategorię najprawdopodobniej. Sporo rzeczy będzie brakowało, ale idąc drogą użytkownika reaven22 może się uda :wyszczerzony:

smok_wawelski - 2019-12-15, 23:10

Marcin Pan Van napisał/a:
Wszystko zmierzone tak dokładnie jak mogłem. Za odchylenia i tolerancje u was nie odpowiadam
dzięki sa foty i info
Marcin Pan Van napisał/a:
nowych przepisów wchodzących w 2020 roku.
sorry że truje -znów coś nowego ?
Uchyl proszę rąbka tajemnicy czy dotyczy to zmiany ciężarowy na specj. kempingowy czy tylko akcyzy ?

Marcin Pan Van - 2019-12-16, 11:06

smok_wawelski napisał/a:
Marcin Pan Van napisał/a:
Wszystko zmierzone tak dokładnie jak mogłem. Za odchylenia i tolerancje u was nie odpowiadam
dzięki sa foty i info
Marcin Pan Van napisał/a:
nowych przepisów wchodzących w 2020 roku.
sorry że truje -znów coś nowego ?
Uchyl proszę rąbka tajemnicy czy dotyczy to zmiany ciężarowy na specj. kempingowy czy tylko akcyzy ?


Jest napisane, że dotyczy to zmian z ciężarowych na osobowe, ale z tego co gdzieś wyczytałem to specjalny-kempingowy jest w podkategorii osobowych. No i to tylko jeśli ktoś ma auto sprowadzone jak ja. Ciekaw jestem co będzie jeśli drugi w PL właściciel auta zmieni kategorię na specjalny-kempingowy to czy będą chcieli uiszczenia akcyzy... Trzeba będzie prześwietlać historię dokładnie żeby się upewnić, że to nie sprowadzony truck. SICK :gwm

smok_wawelski - 2019-12-16, 11:17

Dzięki. Też jestem ciekaw bo mój tez sprowadzony - jestem 2-gi w PL
Marcin Pan Van - 2019-12-16, 11:53

Zapomniałem o lince nowe prawo 2020
https://tvn24bis.pl/moto,99/podatek-samochod-rzad-szykuje-zmiany-w-akcyzie-na-samochody-projekt,970585.html
https://ksiegowosc.infor.pl/podatki/akcyza/3054604,Akcyza-od-samochodow-2020-mniej-okazji-do-unikania-opodatkowania.html

Tu można śledzić co się dzieje co do tych przepisów. W ostatnim poście jest załącznik i nie wiem jak rozumieć Art.2. :roll:

https://www.camperteam.pl...t=akcyza#800555

Krisp - 2019-12-16, 14:00

No to ja jestem w ciemnej :dupa bo się nie wyrobię w tym roku aby; uzyskać opinię rzeczoznawcy oraz pojechać na stację diagnostyczną :( . A to pech :(
reaven22 - 2019-12-16, 15:21

krisp napisał/a:
uzyskać opinię rzeczoznawcy

Opinia nie jest wymagana, potrzebne jest tylko oświadczenie o dokonanych przeróbkach.

Krisp - 2019-12-16, 15:35

reaven22, czytałem wątek o przerabiany blaszaków i masz w 100% rację 👍 jednak na wszystkich stacjach jakich byłem albo nie chcą się podjąć zamiany, albo chcą opinie . To po co jeździć po kraju i szukać?jak rzeczoznawca chcę za opinię 300 zł :haha: więcej na paliwo wydam i stracę czasu na szukanie .
Marcin Pan Van - 2019-12-16, 23:14

krisp napisał/a:
reaven22, czytałem wątek o przerabiany blaszaków i masz w 100% rację 👍 jednak na wszystkich stacjach jakich byłem albo nie chcą się podjąć zamiany, albo chcą opinie . To po co jeździć po kraju i szukać?jak rzeczoznawca chcę za opinię 300 zł :haha: więcej na paliwo wydam i stracę czasu na szukanie .


Nie wiem gdzie mieszkasz, ale jeśli to duże miasto to może być problem bo tam wolą patrzeć na Teslę, a nie na zabudowę których nie widują. Znajdź mieścinę niedaleko siebie i tam dzwoń do OSKP. Im mniejsza dziura tym fantazja lokalsów większa i może się udać. Powodzenia :wyszczerzony:

Krisp - 2019-12-17, 15:04

Marcin Pan Van, Pożar już ugaszony :spoko . Naszcescie ustawa padła więc znowu nie ma pośpiechu :pifko
Moulder - 2019-12-24, 17:27
Temat postu: Rydvan
Sprawdźcie czy macie tak jak ja zabite otwory przy podłodze jakimś syfem czy piaskiem, jeden plastik się połamał poprzedniemu właścicielowi i przez ten plastik wpadły 3 wiadra piachu balastu.
decumanus - 2019-12-24, 22:10
Temat postu: Re: Rydvan
Moulder napisał/a:
Sprawdźcie czy macie tak jak ja zabite otwory przy podłodze jakimś syfem czy piaskiem, jeden plastik się połamał poprzedniemu właścicielowi i przez ten plastik wpadły 3 wiadra piachu balastu.

Chyba napisales w zlym watku.
Tez. Przy czym u Ciebie piach dostal sie od gory, a u mnie nie bylo kleju miedzy nadkolami a poszyciem zewnętrznym... i z przodu za kolami. Zobacz w miom watku. Zakupilbym plastyki do wnetrz nadkoli. Sa tanie i sie sprawdzaja.
R
Wesolych świąt Bożego Narodzenia

Marcin Pan Van - 2020-01-22, 16:21

Mogło by się wydawać, że nic się z autem nie dzieje bo nic nie dodaję, ale to nie prawda. Sporo rzeczy się zmieniło tylko czasu brakowało żeby na bieżąco dodawać. Jest parę rzeczy które dodam, a żeby było schludniej będzie to partiami.

Zacznę od fotela pasażera który ostatecznie wylądował w aucie i został dzień później zdemontowany (bardzo szybko się to wkręca / wykręca swoją drogą) żeby można było wozić więcej ludzi w razie czego no i na zmianę kategorii pojedzie z ławą, żeby w dalszym ciągu widniało, że jest to auto 3 osobowe :wyszczerzony:

Fotel obraca się o 180 stopni tylko w kierunku drzwi bocznych, ale na szczęście można go obrócić, jest bezpiecznie (grzybek zostawiony) no i pośredni kąt raczej nie będzie nam potrzebny.

Marcin Pan Van - 2020-01-22, 16:34

Następną kwestią którą trzeba było prędzej czy później skończyć było tapicerowanie miejsc nieobijalnych sklejką czyli słupki tylne z poprzeczką, górna część ramy przy wejściu bocznym i okolice szoferki.

Użyłem do tych celów znowu kleju tapicerskiego, pianka 5mm zagrzejnikowa, znowu klej i wykładzina / podsufitka. Jeśli będę musiał dobrać się do tylnych słupków to mogę z odrobiną siły odkleić piankę, żeby w razie czego wykręcić żarówkę z tyłu. W słupki tylne i poprzeczkę wrzuciłem większe fragmenty ściętej pianki i styroduru (żeby ciszej w środku było, ale czy było warto :roll: ).

Marcin Pan Van - 2020-01-22, 16:43

Reszta załączników poniżej
Marcin Pan Van - 2020-01-24, 22:19

Żeby nie dziurawić delikatnej, ofoliowanej powierzchni nadkól zabezpieczyłem je 5mm grubym filcem samoprzylepnym. Na zdjęciach poniżej wygląda dosyć śmiesznie jakby to wykonywał Edward Nożycoręki, ale spełnia genialnie swoją funkcję. Po pewnym czasie krawędzie lubią się odklejać, ale myślę to jeszcze podkleich z wierzchu szarą wykładziną w przyszłości.

Na dole każdej ścianosklejki nie mieliśmy kantówki pod żeby to spiąć czego efektem była odchodząca krawędź. Poradziliśmy sobie z tym mocując ameliniowy kątownik do podłogi i teraz wygląda cacy :ok

Jeśli chodzi o gumolit to tu się zastanawiałem jak go podkleić, żeby nie odcodził później w czasie. Mogłem kleić dedykowanym produktem do gumolitu, klejem do wszystkiego albo jak co niektórzy taśmą dwustronną. Padło na taśmę, bo jeśli trzeba będzie cokolwiek zmieniać w przyszłości to zawsze można gdzie przy poprzednich 2 produktach już ciężko. Jak u pewnych anglojęzycznych ludzi na YT zauważyliśmy wykładzinę zachodzącą na ścianę to postanowiliśmy zrobić to samo no i mamy gumolit zachodzący na ściany ok 3cm. Taśma na razie się nie odkleja, ale po czasie to sam nie wiem :roll:

Marcin Pan Van - 2020-01-24, 22:24

Swoją drogą czy ktoś się orientuje czy potrzeba coś modzić przy płycie gazowej Płyta gazowa AMICA PG3510X ??

Gdzieś coś słyszałem o konieczności zmiany dysz, bo w butlach inny gaz jest i nie łyka tego płyta :roll:


drFeelGood - 2020-01-25, 11:09

Trzeba wymienić dysze i wyregulować płomień po wymianie. Dysze na allegro za parę złotych dostaniesz a do regulacji płomienia instrukcję znajdziesz w necie albo podjedź do zakladu gdzie agd naprawiają to ci zrobią.
Marcin Pan Van - 2020-01-25, 19:16

drFeelGood napisał/a:
Trzeba wymienić dysze i wyregulować płomień po wymianie. Dysze na allegro za parę złotych dostaniesz a do regulacji płomienia instrukcję znajdziesz w necie albo podjedź do zakladu gdzie agd naprawiają to ci zrobią.


Muchos gracias seniore :ok

Marcin Pan Van - 2020-01-29, 21:52

Dodany kolejny odcinek z tapicerowaniem różnych elementów. Oboje z połówką jesteśmy pod ogromnym wrażeniem uzyskanego rezultatu.



Nadmieniam tu też, że wyciągnąłem przewody na dach poprzez obudowę kamery cofania. Ktokolwiek z was jeździ z takim "patentem"??

drFeelGood - 2020-01-31, 00:23

Jeśli zdecydowałbym się na przeciągnięcie przewodu przez obudowę lampy to użyłbym dławików - pewniejsze rozwiązanie. Przewód solarny ciągnąłbym od panela do regulatora bez sztukowania. Przewód solarny ma podwójną izolację a ten żółty zwykła linka w pojedynczej izolacji. Nie wiem jaka moc paneli ale żółty kabel rozumiem, że 4mm2 i połączenie jest zalutowane a kabel w niepalnym peszelu.
Marcin Pan Van - 2020-01-31, 23:21

drFeelGood napisał/a:
Jeśli zdecydowałbym się na przeciągnięcie przewodu przez obudowę lampy to użyłbym dławików - pewniejsze rozwiązanie. Przewód solarny ciągnąłbym od panela do regulatora bez sztukowania. Przewód solarny ma podwójną izolację a ten żółty zwykła linka w pojedynczej izolacji. Nie wiem jaka moc paneli ale żółty kabel rozumiem, że 4mm2 i połączenie jest zalutowane a kabel w niepalnym peszelu.


To będą 2 panele po 275W (39V i 9A) spięte szeregowo. Kable to 4mm2 więc bezbłędnie to oceniłeś :bajer

Zastanawiałem się nad rodzajem połączenia, ale na lutowaniu akurat się znam więc wybrałem to, a jest to tak zalutowane, że nawet moje wnuki (jakje będę kiedyś miał) nie powinny się tym martwić. Dzięki jednak za porady. Wolę usłyszeć teraz, że coś jest zj%$@ne a nie za miesiąc kiedy już niebardzo mogę cokolwiek z tym zrobić.

Marcin Pan Van - 2020-02-05, 10:42

Ogarnąłem kolejny klip tym razem fotel pasażera i wykładzina PCV jeśli jest ktoś zainteresowany.
Marcin Pan Van - 2020-02-08, 00:39

Czy ktokolwiek wie dlaczego nie mogę zamknąć drzwi bocznych jak się robi zimniej? Już kilka sytuacji takich miałem, że jak jest zimniej to kiedy przesuwam drzwi do zamknięcia to dochodzi do pozycji kiedy powinno zamknąć i odbija na zewnątrz od razu... :( Mam z suszarką jeździć i grzać jak się nie będzie chciało zamknąć?
drFeelGood - 2020-02-08, 01:24

Marcin Pan Van napisał/a:
kiedy powinno zamknąć i odbija na zewnątrz od razu...

Daj precyzyjniej albo ... nagraj film :-)

SlawekEwa - 2020-02-08, 08:10

Marcin Pan Van napisał/a:
Czy ktokolwiek wie dlaczego nie mogę zamknąć drzwi bocznych jak się robi zimniej?

Gęstnieje jakiś goowniany smar stały w zamkach. Wyczyścić, wymyć, pisiknąć smarem półpłynnym.

Marcin Pan Van - 2020-02-09, 12:01

SlawekEwa napisał/a:
Marcin Pan Van napisał/a:
Czy ktokolwiek wie dlaczego nie mogę zamknąć drzwi bocznych jak się robi zimniej?

Gęstnieje jakiś goowniany smar stały w zamkach. Wyczyścić, wymyć, pisiknąć smarem półpłynnym.


Dzięki za poradę. Wczoraj w ciągu dnia kiedy było już kilka stopni cieplej drzwi zaczęły się normalnie zamykać. Sprawdziłem też zamki górny i dolny. Otóż w momencie kiedy zamki drzwi nachodzą na piny/bolce następuje zastrzaśnięcie i słyszalny klik. Drzwi zamknięte i trzeba pociągnąć linkę która zwolni zaczep. U mnie kiedy robi się zimno to oba zamki nie zaskakują/zatrzaskują kiedy manualnie chce je aktywować. W kolejce zatem czyszczenie i WD40 :ok

amples - 2020-02-09, 12:16

Marcin Pan Van napisał/a:
kiedy robi się zimno to oba zamki nie zaskakują/zatrzaskują kiedy manualnie chce je aktywować.
Nie tylko zamek , może jeszcze linka się blokować
Marcin Pan Van - 2020-02-09, 12:40

Jeśli chodzi o kolejne prace przy acue to zrobiliśmy przed ustawianiem wszystkich mebli w środku symulację styrodurową czy chcemy pozostać przy ustwieniu wszystkiego tak jak to zaprojektowaliśmy. Nie zmieniliśmy praktycznie nic.

Rama łóżka wykonana z kantówek 4x3 cm. Będzie kilka nóg podrzymujących w okolicy środka łóżka także nie ma się co martwić obciążeniem i drganiami :-P Całość od góry skręcona sklejką 3mm z nieskończoną ilością dziur, żeby materac mógł oddychać. Zbiornik wody już na swoim miejscu w zagrodzie. 70 kg masy musi być dobrze przymocowane do auta, żeby nie było problemów podczas nagłego hamowania.

Kabina prysznicowa jest z kantówek 4x3cm. Nie korzystaliśmy z poziomicy bo auto nie było poziomowane, a zamiast tego mieliśmy prawidło kąta prostego i w miarę prosto wszystko wyszło.

Brodzik kleiłem jak już u kogoś widziałem na klej do styroduru. To nie był dobry pomysł, bo pomimo podtrzymania na bokach pracowało to za mocno. Zmieniłem na klej elastyczny do gresu na zewnętrzne warunki i jest dużo lepiej. A zastosować coś musiałem, bo brodzik jest tak wyprofilowany, że jak go położę płasko to woda będzie się zbierać po drugiej stronie odpływu.

Na co kleiliście brodzik u siebie?

Marcin Pan Van - 2020-02-11, 10:03

W międzyczasie pracowałem przy meblach do auta, a zacząłem od segmentu kuchennego który będzie wystawać przy wejściu drzwiami bocznymi. Materiał na jaki się zdecydowaliśmy to sklejka 12mm oraz gdzieniegdzie płyta 18mm jako, że sklejka wychodziła dosyć drogo. Na górę blat dębowy 20mm. Długość segmentu jaką planowaliśmy to 1350mm od boku zewnętrznego do drugiego zewnętrznego, ale po analizie luki jaka zostaje do wejścia i wyjścia skróciliśmy mebel do 1300mm. Blat ma standardowo 60cm, a piony mebelka 57,2cm.

Ścianka szafy jest z płyty 18mm. Ciężka, ale kasy było szkoda na sklejkę, a wagowo powinno być u nas z zapasem więc szalejemy :ok Pomimo korzystania z takiego prawidła 90 stopni to ciężko było znaleźć kąt prosty, bo zawsze coś nie pasowało. Byćmoże to wina sklejki 6,5mm na podłogę, która jednak za mocno się wygina. Całość wygląda na dosyć prostą i o to chodziło.

Mebelek typu siedzisko jest z płyty 18mm. Masa ulokowana na podłodze, więc nie stwarza niebezpieczeństwa takiego jak gdybyśmy ją wieszali przy suficie. Jak widać po zdjęciach boki i tył jest symboliczny, żeby się mebel trzymał razem i jak najbardziej wykorzystać przestrzeń, a zarazem nie dodawać niepotrzebnej masy. Całość na biało :wyszczerzony:

Moulder - 2020-02-12, 08:36
Temat postu: Ja zdecyduję się na taką lodówkę:
lodówka polskiego producenta z Prudnika, czy ktoś taką ma?
lodówka

decumanus - 2020-02-12, 17:28
Temat postu: Re: Ja zdecyduję się na taką lodówkę:
Moulder napisał/a:
lodówka polskiego producenta z Prudnika, czy ktoś taką ma?
lodówka


to lodówka kolegi forumowego MarcinPK ... ponoć legendarna... ;)
bierz jak dają
R

Marcin Pan Van - 2020-04-21, 23:24

Witam szanowne grono budowniczych i podróżników po dłuższej przerwie :szeroki_usmiech
Nie było prac przy aucie z powodu wypadu do Azji (niestety nieudanego z powodu korony), ale od kilku dni szoruje po pokładzie auta i doprowadzam do stanu finalnego.

Na zdjęciach stan auta na dzień dzisiejszy i jak widać dopinam elektrykę. Blat dębowy który zaimpregnowaliśmy odkształcił się paskudnie, ale po wrzuceniu go w przygotowane miejsce wrócił po kilku dniach do stanu prostego. Podczas impregnacji był podparty na 2 małych kartonach, a powinien siedzieć całkiem płasko.

Część garażowa wygląda coraz lepiej i tutaj mamy już zagospodarowane miejsce nad lewym nadkolem na ubrania do prania - dostęp od części zabudowy. Dalsza część nad nadkolem do półka do wykorzystania na graty :wyszczerzony:

Segment środkowy w garażu będzie posiadał dodatkową półkę, a pod nią będzie aku, ładowarka LiFePo4, przetwornica, wyłącznik główny, bezpiecznik przetwornicy, bezpiecznik ładowarki. Wszystkie elementy będą na pewnej wysokości i w razie wodnej awarii powinniśmy się obyć bez awarii elektrycznej. No chyba, że awaria nastąpi podczas jazdy i będzie chlapać to wtedy mamy problem :roll: Na razie jednak wygląda to schludnie i "mądrze" przynajmniej dla mnie :wyszczerzony:

Swoją drogą dziś dodaliśmy klip na YT z aktualizacją postępów i tym co jeszcze trzeba wyskrobać.

Marcin Pan Van - 2020-04-21, 23:33

W zasadzie potrzebna również wasza pomoc. Pisałem wcześniej o problemach z drzwiami bocznymi, a tym razem problem wydaje się poważniejszy. Na początku problemem było zamykanie drzwi podczas mrozów (słychać było elektrozamek), ale nie zamykało. Potem doszły problemy z otwieraniem drzwi, a teraz sytuacja jest taka, że wcale nie słychać elektrozamka czy to przy otwieraniu czy zamykaniu auta...

Mieliśmy w miedzyczasie kwarantannę i poziom rozładowania aku spadł do bardzo niedobrego napięcia 6.5V :-/ Nie wiem czy to mogło mieć jakikolwiek wpływ na drzwi. Aku powoli naładowany więc przez cieplejszy sezon jeszcze pociągnie, ale na zimę mogą być problemy. Czy jednak da się go przeformatować, żeby posłużył jeszcze? Czy leci z nami elektryk od akumulatorów? :wyszczerzony:

reaven22 - 2020-04-24, 16:03

Marcin Pan Van napisał/a:
Mieliśmy w miedzyczasie kwarantannę i poziom rozładowania aku spadł do bardzo niedobrego napięcia 6.5V Nie wiem czy to mogło mieć jakikolwiek wpływ na drzwi. Aku powoli naładowany więc przez cieplejszy sezon jeszcze pociągnie, ale na zimę mogą być problemy. Czy jednak da się go przeformatować, żeby posłużył jeszcze? Czy leci z nami elektryk od akumulatorów?



Trochę wróżenie z fusów, sporo zależy od czasu ile stał tak rozładowany, od ogólnej kondycji akumulatora, od budowy płyt i wielu innych czynników. Naładuj na full i obserwuj. Może z sezon podziała.
Ogólnie rozładowanie do takiego napięcia to zazwyczaj znaczący spadek pojemności albo wyrok śmierci.

Marcin Pan Van - 2020-04-27, 23:40

Dzięki Reaven22! Muszę baczniej obserwować co się z aku dzieje. Kilka dni temu wybraliśmy woltomierz z alarmem jako rodzaj zabezpieczenia akumulatora przed rozładowaniem kiedy nie jedziemy (a przez włącznik będzie uruchamiał przetwornicę i potem ładowarkę LiFePo4).

Dobrałem się przedwczoraj do tych nieszczęsnych drzwi bo mam już dość bawienia się z tym zabezpieczeniem na drzwiach codziennie. Trochę zabawy z tym miałem bo wkrętów trochę jest trzymających pomalowaną sklejkę, a pod tym wszystkim jeszcze kawałki pianki które musiałem wytarmosić na zewnątrz żeby uzyskać lepszy dostęp do zamka. Zacząłem ogólnie od szukania rozwiązania na necie tu w PL jak i w stanach chociażby, bo tam mają bliźniaczki sprzedawane jako RAM Promaster. Wszyscy wskazywali na brak kontaktu pomiędzy płytkami na kabinie i stykami pinów na drzwiach. Powyginałem nieco blaszkę żeby wypchnąć piny, ale to nic nie dało :-/

Zaobserwowałem krótkotrwały skok napięcia na owych płytkach w momencie uruchomienia centralnego zamka i uznałem, że jeśli podam taki impuls bezpośrednio na piny (z przenośnej baterii 12V) to mam rozwiązanie czy to połączenie jest wadliwe czy coś dalej. Brak reakcji uświadomił, że coś dalej w układzie musi być wadliwe i tak dotarłem właśnie do zamka z linkami. Zamek jest już w drodze i na dniach mam nadzieję, że go zamontuję i wszystko będzie działać jak powinno. Przed montażem przepnę kostkę łączeniową do nowego zamka i odpalę centralnym żeby zweryfikować czy to działa czy nie :)

Dodaję też zdjęcie z panelem sterowania i elektryką u nas. Nie opisuję jeszcze co i jak bo zagmatwane, ale działa włącznie z coulometrem (świetna sprawa) czy jakoś tak 8-)

Mam w zasadzie jeden dylemat bo ludzie różnie piszą, ale czym ryzykuję korzystając z auta w którym lodówka czy mały piekarniczek odpalany z przetwornicy nie jest uziemiony z karoserią/ramą auta? Przy korzystaniu ze słupka planuję osobną szpilkę przy wtyczce która będzie uziemiać układ, ale w podróży nie będę tego za każdym razem wbijał, a nawet gdybym chciał to co zrobić jak zaparkujemy na brukowanej nawierzchni, albo asfaltowej? :roll:

Po oględzinach przetwornicy wiem, że uziemienie nie jest połączone tam z czymkolwiek w środku. Minus akumulatora nie jest swoją drogą połączony z karoserią/ramą i wszystko prowadzę na 2 przewody.

Seeward - 2020-05-27, 15:05

Hej.

Gratuluje RydVana :)

Jestem tu nowy i z żoną napaliliśmy się na coś takiego.

Ale mam pytanie - bo widzę, że większość buduje CamperVany na podstawie dostawczaka.

A nie lepiej zbudować CamperVana na dostawczaku tzw`ej BRYGADÓWCE ? Która mieści ileś tam osób i mieć z przodu 2 - 3 miejsca a z tyłu można jeszcze np. 1 czy 2 miejsca zostawić ??

Stąd moje pytanie o legalność takiej przeróbki.

Chodzi mi o to aby zbudować Campera na zasadzie aby dwa przednie fotele obrotowe stolik i dwa fotele za kierowcą skierowane do przodu tworzyły przestrzeń dzienna. A dopiero za fotelami za kierowcą tworzyć strefy łazienki kuchni i spanie.

Jeżeli się udzieliłem w kompletnie złym poście to bardzo serdecznie przepraszam :)

Pozdrawiam
Bartek

rviru - 2020-05-27, 16:40

Każdy buduje tak jak ma ochotę. Jeśli chcesz mieć drugi rząd siedzeń to możesz tak budować. I jest parę takich przebudów, nie jest regułą że tylko z "dostawczaka" się buduje. Brygadówki też przerabiają. Może problem w tym że łatwiej o dostawczaka niż o brygadówkę na wtórnym rynku ?

I zwróć uwagę na przepisy które od tego roku się zmieniły i kwestia zmian foteli jest utrudniona, aczkolwiek nie niemożliwa.
Szczegóły w wątku: https://www.camperteam.pl...9ab314d4#824030

A jednym z przykładów przestrzeni tak zagospodarowanej o jakiej Ty piszesz jest przebudowa kolegi reaven22, dosyć "popularna" ostatnimi czasy :wyszczerzony:
https://www.camperteam.pl...5ca0b129ab314d4

Seeward - 2020-05-27, 16:47

Tak rozumiem, że każdy buduje jak mu pasuje.
Tylko z racji, że jechałaby z nami trzecia osoba
A ławka z przodu raczej nie jest obrotowa i chciałbym ja wymienić na fotel
to z tyłu w drugim rzędzie siedzeń musi być homogenizowane :wyszczerzony: miejsce dla pasażera.

Dzięki za link i podpowiedz

Marcin Pan Van - 2020-10-01, 12:22

Witam wszystkich budowniczych po przerwie. Pół roku mnie tu nie było, a prace postępowały i się zakończyły, ale o tym będzie później. Piszę i dodaję jeśli komukolwiek mógłbym cokolwiek pomóc czy zdjęciami czy opisem bo nie ukrywam, że pomoc ludzi na tym forum bardzo mi pomogła.

Kiedy tak patrzę na stan auta kiedy dodawałem ostatnie zdjęcia to się zastanawiam czemu tak długo nie mogliśmy wyjechać (wyjechaliśmy 21.07.2020) no i się przypomniało wszystko techniczne co było do zrobienia, a było tego sporo. Dodaję zdjęcie z czynnościami jakie musieliśmy wykonać przed wyjazdem (szacowaliśmy, że w ciągu miesiąca wyjedziemy, a zeszło prawie 3...)

Pewne rzeczy mogliśmy sobie najzwyczajniej w świecie darować jak zewnętrzny termostat lodówki który do dziś nie jest zaimplementowany i wszystko działa jak należy 8-)



A więc do dzieła!

1. LED - Listwa led przykręcona i podłączona. Nie była tania bo szukaliśmy czegoś co daje dużo światła. Nie pamiętam już co to było, ale daje radę.

2. KUCHNIA - Segment kuchenny wymagał ogromnej ilości pracy zaczynając od wykonania samodzielnie szuflad, przechodząc po przedziałki w środku aż do frontów. Wszystko na miarę, kilogramy i na nasze potrzeby więc zatrudnianie fachowców odpadało. Widzieliśmy już takie patenty jak segmenty z IKEI, ale to wszystko waży, a z tych chcieliśmy uważać. Prowadnice kulkowe z cichym domykiem jak na razie pracują bez problemów.

3. Kable do elektryki - Sporo czasu zeszło też na przygotowanie choćby kabli żeby można się było podpiąć. Jesteśmy już prawie 3 miesiące w podróży i ani razu nie korzystaliśmy z tego, ale wiemy, że gdyby coś zawiodło to mamy opcję a to daje spokój ducha. Wiemy, że niektórzy korzystają z przenośnej klimy podłączanej właśnie do słupka. Mamy aktualnie 2 przewody (krótszy i dłuższy) dające nam ponad 30 metrów razem z przejściówkami różnego rodzaju. Na następny wyjazd pozbędziemy się dłuższego bo po co wozić kilogramy???

4. Tankowanie wody - Wiedzieliśmy, że trzeba będzie jakoś zatankować wodę do naszego auta i tutaj też mieliśmy dylematy na które nawet tu nie mogłem znaleźć odpowiedzi, a chodziło o zwykły wąż do tankowania. Wiemy, że są tematy temu poświęcone, ale tam był wybór pomiędzy zwykłym wężem ogrodowym, a drogim wężem do tankowania wody do kampera za ponad 200 zł który się psuje po 1 sezonie :gwm

Finalnie znaleźliśmy najlepsze rozwiązanie nie poruszone tutaj jakim jest wąż przemysłowy z atestem do spożywki :wyszczerzony: Kupiliśmy na alledrogo wersję zbrojoną i tańszą bez zbrojenia na ewentualną przedłużkę. Mamy znowu ponad 30m, ale i 10m by wystarczyło. Oba wężyki dają radę i oba polecamy (nie używamy jakiegokolwiek bębna). Rzeczy dedykowane do kampera polecamy osobom z grubymi portfelami lubiącymi przepłacać :haha:

Na tym etapie na razie kończę, bo wszystko co będzie później to już po zmianie na specjalny-kempingowy i jak to wyglądało u nas :)

Nie mamy jeszcze odcinka na YT z finałem prac czy innymi, ale ci którzy chcą zobaczyć nasze pierwsze dni korzystając z auta oraz gdzieniegdzie jak on sam wygląda polecam


MisioKRAK - 2020-10-01, 13:36

Prezentuje się fajnie:-)
Brawo Ty!

Jakie prowadnice z domykiem zastosowałeś?

Marcin Pan Van - 2020-10-01, 19:48

MisioKRAK napisał/a:
Prezentuje się fajnie:-)
Brawo Ty!

Jakie prowadnice z domykiem zastosowałeś?


Dzięki! Mamy Versalite Plus L-550mm. Ciężkie nie powiem i odradzano nam je bo niby nie są do kampera...

Gżegżółka - 2020-10-02, 10:02

Marcin Pan Van napisał/a:
MisioKRAK napisał/a:
Prezentuje się fajnie:-)
Brawo Ty!

Jakie prowadnice z domykiem zastosowałeś?


Dzięki! Mamy Versalite Plus L-550mm. Ciężkie nie powiem i odradzano nam je bo niby nie są do kampera...

A co polecano w zamian?

Marcin Pan Van - 2020-10-02, 11:20

Gżegżółka napisał/a:
A co polecano w zamian?


Nic, bo to nie sklep z akcesoriami do kamperów :haha:

Marcin Pan Van - 2020-10-02, 12:11

Z pewnymi rzeczami zwlekaliśmy ponieważ gdzieś wyczytałem tutaj, że przy zmianie kategorii mogą się czepiać takich rzeczy jak brak atestu, papierów, homologacji czy innych. Z naszej perspektywy wyglądało to tak, że po odbiorze towaru z miejsca oddalonego o 150km od nas zajeżdżaliśmy do KAŻDEJ stacji jaką mijaliśmy i odpowiedzi były najróżniejsze, z czego najzabawniejsze były:

- "klepnę to wam jak samochód będzie wyglądał ładnie..." :shock: - auto nie było super wykończone, ale było wszystko co ma być, no i nie ma nigdzie napisane czy to ma być ładne...

- "a macie pozwolenie z urzędu na dokonywanie takich zmian?" - nie chciało się nam dyskutować już z tą osobą, ale podjechaliśmy tam na przegląd bo było blisko i chcieliśmy pokazać typowi, że to nie potrzebne.

Stacja na której zmieniono nam kategorię rozwaliła system, ale o tym będzie jak już skleję jakiś odcinek z naszych poczynań :szeroki_usmiech

Po tym jak już auto stało się specjalnym-kempingowym zabrałem się nareszcie za:

1. Testy paneli - kupione parę miesięcy wcześniej, a nawet nie wiedzieliśmy czy to nie jakiś bubel. Nie pamiętam dokładnie co to za marka, ale to panele Polikryształ z napięciem do 32V, mocy 285W i wymiarami jakoś 1000x1650mm. Jeśli kogoś to interesuje to tutaj można znaleźć dokładne parametry tego co mamy.

Ustawiłem panel jak na zdjęciu poniżej, żeby tylko można było się kablami spiąć do regulatora i szczerze, aż nie dowierzałem temu co widzę. Wszędzie mówią o sprawności paneli i rzadko kiedy można zobaczyć więcej jak 70% (tego się spodziewaliśmy). Otóż przy tak pochylonym panelu po kilku minutach zobaczyłem 298W, czyli 103% mocy :shock:

Jak już panel zdemontowałem zobaczyłem tolerancję mocy na tabliczce znamionowej i jest jak wół -0 / +3% także spoczko, ale z drugiej strony 2 takie panele w korzystnych warunkach były by powyżej mocy regulatora i mógłby się sfajczyć :gwm

Regulator to EPEVER Tracer 40A od chińczyka i po długim studiowaniu tego produktu gdzieś w komentarzach pod czyimś filmem na temat tego regulatora znalazłem info, że można do nich podpinać aż do chyba 80A i one wykorzystają wszystko co się da do ich 40A mocy. Ludzie celowo tak projektują swoje instalacje, żeby nie przepłacać :bajer

Gdybym wiedział kupiłbym wersję 30A, bo rzadko kiedy teraz widuję wartości powyżej 30A.

2. Panele fotowoltaiczne - Tutaj mieliśmy podobny układ jak ten z "Zwiedzamy vanem" czy jakoś tak. Wykorzystaliśmy "dachowe grzybki" które przed dalszymi pracami przeczyściliśmy, odtłuściliśmy i domalowaliśmy, żeby tak nic nie gniło po czasie, a na to guma zabezpieczająca lakier, dwa profile U nachodzące na siebie z wycięciem pod grzybek.

To samo w sobie nie powinno przenosić ciężaru, bo wszystko by spoczywało na stopce grzybka, ale był już element do którego można coś przymocować. I tak na te elementy nachodził profil U (z zamkniętego profilu stworzyłem bardziej zamknięte U, żeby nóżki nie wżynały się w gumę zabezpieczającą za mocno). Wszystko skręcone mocno do siebie, a na rantach ostatniego elementu zostawione otwory pod montaż profilu pod panele.

Podejrzewam, że nikt nie wie dokładnie jak to wygląda, ale lepiej wyjaśnić nie umiem. Trzeba poczekać na klip z montażem to będzie lepiej widać :-P

3. Zamek drzwi - wrzucam na dokładkę ze zdjęciem tego jaką dziurę musieliśmy wykonać, żeby otworzyć drzwi które nie chciały się otworzyć z zewnątrz czy wewnątrz. W środku najwidoczniej kawałem luźnej pianki przyblokował rygiel i była kaplica. Na szczęście udało się to otworzyć bez wykręcania segmentu kuchennego.

Robertunio - 2020-10-02, 17:23
Temat postu: Tracer 40A
Jaką moc wyświetla obecnie regulator, przy docelowo zamontowanych panelach ?
Marcin Pan Van - 2020-10-02, 20:12
Temat postu: Re: Tracer 40A
Robertunio napisał/a:
Jaką moc wyświetla obecnie regulator, przy docelowo zamontowanych panelach ?


Sprawa jest nieco skomplikowana w przypadku naszego zestawu ponieważ mamy akumulator LiFePo4 i docelowo obniżyłem napięcie Float charge do 13.6V i przez to rzadko kiedy widzimy większe wartości ładowania. Dodam, że im większa wartość tym bardziej wzrasta napięcie, ale u nas jest to odcięcie przy 13.6V :?

Kiedy miałem standardowe ustawienia regulatora to spaliło mi zewnętrzny termostat na skutek skoku napięcia. Regulator jakimś cudem kiedy odcinał prąd (aku naładowany) podawał coraz mniejszy prąd, ale napięcie jakie serwował w końcówce to 20V :shock: Przy wartości Float 13,6V ten problem już nie występuje, a sam aku ładuje się do 100%.

Kiedy obciążam aku na przykład czajnikiem wody po przetwornicy to max jakie widuję aktualnie to 33A, a zazwyczaj 28A, zatem okolice 75% sprawności. U nas aktualnie prądu w nadmiarze, ale w zimę może się to zmienić, bo dni krótsze, a noce dłuższe.

Drugi panel zarzuciliśmy żeby więcej cienia rzucał, ale przydaje się nie przeczę, bo hulajnogi też swoje zużywają. Połączone równolegle :)

reaven22 - 2020-10-02, 23:29

Marcin Pan Van napisał/a:
można zobaczyć więcej jak 70% (tego się spodziewaliśmy). Otóż przy tak pochylonym panelu po kilku minutach zobaczyłem 298W, czyli 103% mocy


Taki pomiar to norma, zimny panel potrafi wygenerować więcej niż ma mocy znamionowej. Niestety w normalnych warunkach pracy już tak słodko nie jest. Temperatura pracy obciążonego panela to często 50'C i więcej, wówczas moc to właśnie c/a 70% :)

Podobne piki widuje u siebie w domu. Jak jest chłodno i zachmurzony dzień to panele są zimne, jeśli na chwilę koło południa wyskoczy słonko to potrafi z 10kW znamionowej zrobić 12kW. Niestety przy słonecznym ciepłym dniu już jest 7kW :)


Marcin Pan Van napisał/a:
podawał coraz mniejszy prąd, ale napięcie jakie serwował w końcówce to 20V Przy wartości Float 13,6V ten problem już nie występuje, a sam aku ładuje się do 100%.


Prawdopodobnie przy naładowanym akumulatorze BMS akumulatora odciął ładowanie aby nie przeładować akumulatora i nie było odbioru prądu. Zanim tracer się "zorientował" to podbiło napięcie powyżej dopuszczalnego.
Takie znajwisko nie wystąpi przy akumulatorze kwasowym, ale przy LiFe może i jest to niebezpieczne zarówno dla osprzętu i dla samego tracera. Potrafi się upalić.
Dobrze było by na wyjściu tracera dać kondensator 30-50tyś uF aby przejął pik i dał czas tracerowi ograniczyć napięcie.

2x coś takiego połączone równolegle do wyjścia tracera załatwi temat.
https://allegro.pl/oferta/kondensator-22000uf-25v-30x42-llife-105-sinecon-9735063460

Marcin Pan Van - 2020-10-04, 11:17

reaven22 napisał/a:
Prawdopodobnie przy naładowanym akumulatorze BMS akumulatora odciął ładowanie aby nie przeładować akumulatora i nie było odbioru prądu. Zanim tracer się "zorientował" to podbiło napięcie powyżej dopuszczalnego.
Takie znajwisko nie wystąpi przy akumulatorze kwasowym, ale przy LiFe może i jest to niebezpieczne zarówno dla osprzętu i dla samego tracera. Potrafi się upalić.
Dobrze było by na wyjściu tracera dać kondensator 30-50tyś uF aby przejął pik i dał czas tracerowi ograniczyć napięcie.

2x coś takiego połączone równolegle do wyjścia tracera załatwi temat.
https://allegro.pl/oferta/kondensator-22000uf-25v-30x42-llife-105-sinecon-9735063460


Nie mogłem zrozumieć co dokładnie się dzieje i dlaczego, ale jest to na pewno to co opisałeś :) Kondensatory już w koszyku!
Coś mi się wydaje reaven22, że jak będę zjeżdżał tymczasowo do PL to będę Tobie i innym musiał odpalić co najmniej butelkę wina które nam tutaj podeszło ;)

Powerrum - 2020-10-05, 12:03

reaven22 napisał/a:
Marcin Pan Van napisał/a:
można zobaczyć więcej jak 70% (tego się spodziewaliśmy). Otóż przy tak pochylonym panelu po kilku minutach zobaczyłem 298W, czyli 103% mocy


Taki pomiar to norma, zimny panel potrafi wygenerować więcej niż ma mocy znamionowej. Niestety w normalnych warunkach pracy już tak słodko nie jest. Temperatura pracy obciążonego panela to często 50'C i więcej, wówczas moc to właśnie c/a 70% :)

Podobne piki widuje u siebie w domu. Jak jest chłodno i zachmurzony dzień to panele są zimne, jeśli na chwilę koło południa wyskoczy słonko to potrafi z 10kW znamionowej zrobić 12kW. Niestety przy słonecznym ciepłym dniu już jest 7kW :)


Marcin Pan Van napisał/a:
podawał coraz mniejszy prąd, ale napięcie jakie serwował w końcówce to 20V Przy wartości Float 13,6V ten problem już nie występuje, a sam aku ładuje się do 100%.


Prawdopodobnie przy naładowanym akumulatorze BMS akumulatora odciął ładowanie aby nie przeładować akumulatora i nie było odbioru prądu. Zanim tracer się "zorientował" to podbiło napięcie powyżej dopuszczalnego.
Takie znajwisko nie wystąpi przy akumulatorze kwasowym, ale przy LiFe może i jest to niebezpieczne zarówno dla osprzętu i dla samego tracera. Potrafi się upalić.
Dobrze było by na wyjściu tracera dać kondensator 30-50tyś uF aby przejął pik i dał czas tracerowi ograniczyć napięcie.

2x coś takiego połączone równolegle do wyjścia tracera załatwi temat.
https://allegro.pl/oferta/kondensator-22000uf-25v-30x42-llife-105-sinecon-9735063460


Reaven22 a jak dokładnie to podłączyć? Wytłumacz dla laika elektronika😬 Bo właśnie decyduje się na akumulator LiFePo4 no i nie chciałbym przez jakiś głupi błąd spalić regulatora.
Czy to wystarczy dolutować kabelki do tych kondensatorów i dopiąć je w wejście akumulatora w regulatorze? Dobrze rozumiem? Jakiego przekroju kable?

Przy okazji podpytam o ładowanie z alternatora? U ciebie widziałem że działa na zwykłym Cyrixie, u mnie niestety ze względu na napięcie spoczynkowe 13,4-13,5 nie rozłączał się cyrix. Zastanawiam się czy mogę zamienić cyrixa na prosty hebel przełączamy ręcznie po jakimś czasie od uruchomienia silnika? Dodałbym wtedy voltomierz na aku rozruchowy żeby wiedzieć kiedy połączyć. Czy taki rozwiązanie będzie bezpieczne dla LiFePo i ma jakieś wady? Po za oczywiście ciągłym pamiętaniu o przełączaniu. Nie bardzo mam opcje podłączyć się teraz bezpośrednio pod alternator i takie rozwiązanie wykorzystujące juz wiązkę od Cyrixa wydaje się najprostsze. A cyrix to w sumie taki hebel tylko automatyczny🤔

Marcin super wątek, fajnie ze chciałeś pisać i to nawet po dłuższym czasie od zakończenia budowy. A z czasem na robienie to tak chyba jest że wszystko zazwyczaj zajmuje 2xdłużej niż się zaplanowało.
A jak u Ciebie ostatecznie jest podłączenie do ładowania z alternatora? Przez dedykowaną ładowarkę i przetwornice? Zdażyło Ci się już z tego korzystać?

Marcin Pan Van - 2020-10-05, 20:57

Hej Powerrum!

Jeśli chodzi o kondensatory to ich zadaniem będzie jak napisał reaven22 przejęcie piku czy też "voltage spike" w momencie kiedy się pojawi (a pojawi się kiedy BMS odetnie prąd na klemach). Zadaniem kondensatorów w układzie elektrycznym jest z tego co mi wiadomo oczyszczenie sieci z szumów i najwyraźniej skoków napięcia. Podejrzewam, że wskazana pojemność powinna wystarczyć na taki skok. Dzięki temu chronisz elektronikę jak i regulator, a łączysz je do kabli plus do plusa, minus do minusa.

U mnie rozwiązanie z LiFePo4 i ładowaniem z alternatora to dedykowana przetwornica po przełączniku i dalej ładowarka LiFePo4. Wyciągnę z niej max 20A, ale rzadko kiedy korzystam z tego rozwiązania. W pochmurne dni jest więcej prądu z solarów niż się spodziewałem, ale mam przewymiarowaną instalację.

Jedyne co będę musiał zmienić to przełącznik (na hebel, albo wyciągnąć na zewnątrz przelącznik od przetwornicy) bo zauważyłem, że się okropnie grzeje na stykach ten który mam, a miał być na max 30A z tego co pamiętam (ładowarka bierze 20A i kable są max 80cm, przełącznik pod fotelem kierowcy). Dorzucam zdjęcie bezpiecznika 20, albo 25A jaki był w tym układzie i co się z nim stało. Aktualnie jest większe gniazdo MIDIVAL (chyba) i bezpiecznik 30A się nie topi (chyba, bo dawno nie sprawdzałem).

Z przetwornicami też były jaja, bo dopiero ta z Polskich przetwornic za ponad 400 zł bujneła wszystko. Możliwe jednak, że tańsze przetwornice które miałem też dały by radę, ale stopiony bezpiecznik i niewpełni połączony przełącznik dawały za mało prądu na układ, żeby to pracowało jak należy.

Sprawdziłem tylko, że ta od alternatora ma "miękki rozruch" i daje radę pociągnąć lodówkę jaką mam bez problemu, więc gdyby coś siadło w układzie z przetwornicą mam na szybką zamianę zapasową 8-)

reaven22 - 2020-10-05, 22:37

Powerrum napisał/a:
Reaven22 a jak dokładnie to podłączyć? Wytłumacz dla laika elektronika😬 Bo właśnie decyduje się na akumulator LiFePo4 no i nie chciałbym przez jakiś głupi błąd spalić regulatora.
Czy to wystarczy dolutować kabelki do tych kondensatorów i dopiąć je w wejście akumulatora w regulatorze? Dobrze rozumiem? Jakiego przekroju kable?


Dokładnie odpowiedziałeś sobie na pytanie :) przekrój wystarczy 1,5mm2 ze względów mechanicznych a nie elektrycznych :) prąd tam będzie płynął przez ułamek sekundy czasami.


Powerrum napisał/a:
Przy okazji podpytam o ładowanie z alternatora? U ciebie widziałem że działa na zwykłym Cyrixie, u mnie niestety ze względu na napięcie spoczynkowe 13,4-13,5 nie rozłączał się cyrix. Zastanawiam się czy mogę zamienić cyrixa na prosty hebel przełączamy ręcznie po jakimś czasie od uruchomienia silnika? Dodałbym wtedy voltomierz na aku rozruchowy żeby wiedzieć kiedy połączyć.


W zasadzie wystarczy przekaźnik sterowany z zapłonu, można dać ewentualnie jakąś zwłokę minutę czy dwie. Przy sprawnym alternatorze napięcie bardzo szybko rośnie do 14,2V. A też rzadko trzyma się auto na zapłonie ze zgaszonym silnikiem.

https://allegro.pl/oferta/przekaznik-duzej-mocy-cargo-12v-100a-180a-9022020546
+
https://allegro.pl/oferta/przelacznik-czasowy-z-przekaznikiem-timer-do-1h-8749039927

załatwi temat.

ewentualnie coś takiego:
https://allegro.pl/oferta/przekaznik-12v-sterowany-napieciem-komparator-9433557075
ustawić minimalne napięcie przełączania na 13,8V. Będzie to napięcie wskazujące na poprawne ładowanie a jednocześnie wyższe od spoczynkowego napięcia LiFePo4, czyli bez ładowania powinno rozpiąć akumulatory.


Jedyna zaleta cyrixa to działanie w obie strony, czyli ładowanie rozruchu po naładowaniu zabudowy.
Cyrix pod litówki jeszcze ma tą zaletę, że nie puści ładowania z alternatora przy ujemnej temperaturze.

Powerrum - 2020-10-05, 23:09

Reaven22 dzięki za odpowiedź:) Tak coś czułem że to wystarczy tak prosto ale jednak lepiej się upewnić gdy doświadczenie małe;)

Z przekaźnikiem pomyśle. Narazie testuje sam aku i powiem ze ogromna różnica. Wcześniej co prawda miałem mocno zajechane aku żelowe ale juz jeden dzień słabej pogody to były problemy żeby lodówka z przetwornicy chodziła. Teraz po zmianie aku (138Ah LiFePo z BMS do 120A i odłączeniem ładowania przy 0*C) przy aktualnej deszczowej pogodzie po nocy schodzi ledwo 15% pojemności która w ciagu dnia się doładowuje bez problemu a na dachu w sumie mam 315W (najwiecej widziałem 260W).
Wiec to podłączenie do alternatora to w sumie jako awaryjne przy mocnym nie doborze energii:)
No a cena Cyrixa Li jest trochę wysoka w stosunku do zwykłego ;)

Marcin dzięki za opisanie jak to u ciebie wyglada;) Ja o alternatorze myśle jako opcji szybkiego doładowania gdy mocno by brakowało energii, jak jest możliwość pociągnąć te 40-50A i mieć pełny aku w 2,5h od zera to szkoda ograniczać ładowarką. Choć z drugiej patrząc na to ile zużywamy tej energii z niego to będzie to naprawdę awaryjne doładowywanie.

Pozdrawiam
Tomek

Marcin Pan Van - 2020-10-07, 19:25

Jeśli chodzi o ogrzewanie to jest u nas powietrzne od chińczyka i wiedzieliśmy, że będzie umiejscowione pod fotelem pasażera. Udało mi się znaleźć jakiś film na YT faceta który instalował to u siebie w tym miejscu i zrobiłem praktycznie to samo, chociaż są pewne różnice.

Jedną z różnic jest wysokość rurki podstawy fotela którą facet ominął 2 kolankami i zdążyłem już wyczytać, że to się nie sprawdza i trzeba inaczej dlatego też podnosiłem podstawę na jakiej będzie spoczywał piec przy użyciu szpachli. Producent wskazuje w instrukcji, żeby nie montować w pochyłej powierzchni, a oryginalnie taka tam jest, więc piekę 2 pieczenie na 1 ogniu.

Kolejną różnicą pomiędzy moją instalacją a typa z YT to, że u nich nie mają FAPów czy DPFów w instalacjach, a wersja którą ja posiadam ma :gwm Auto spełnia normy spalania EURO5, ale mam przez to teraz więcej problemów :gwm

Wyjaśnienie wkrótce...

Film typa z YT

Marcin Pan Van - 2020-10-08, 21:59

Dopiero teraz zauważyłem, że wątek z RydVanem na forum ma już ponad 1 rok :szeroki_usmiech

Wracam do kwestii instalacji pieca. Przed docelowym umiejscowieniem webasto dodałem silikon sanitarny tak żeby nie było jakichkolwiek nieszczelności. Piec zainstalowany :wyszczerzony:
Nie przypuszczałem, że była to ta łatwa część montażu pieca... :?

Gdzieś chyba tu na forum wyczytałem w pewnym wątku o czasie w jakim powinno się umieścić smoka od paliwa z powrotem w baku. To miało być chyba 20 minut jeśli dobrze pamiętam, a ten czas był podany chyba w instrukcji pieców Eberspacher. Finalnie zamiast 20 minut zeszło mi około 5 godzin :roll:

Przyczynił się do tego ssak paliwa wymagający otworu chyba 22mm :? Potem dochodziła kwestia docinania ssaka do wysokości smoka i umiejscowienie jego wyjścia już na zewnątrz. Jak widać na pierwszych 2 zdjęciach jest on po innej stronie jak finalnie tyle, że było to już dobrze skręcone i dopiero po próbie umiejscowienia odpowietrznika wyszedł zonk i trzeba było to obracać znowu.

Dwukrotnie musiałem szukać w baku uszczelki od smoka (przy odrobinie szczęścia lubi tam wpaść ot tak sobie na piwko :haha: ). Koniec końców były udręki z przykręceniem nakrętki smoka, bo nie chciała najść perfekcyjnie płasko :gwm Współczuję ludziom montującym je fabrycznie, chociaż pewnie przy odrobinie wprawy, doświadczeniu i zapleczu narzędziowym idzie im to dość sprawnie.

Nie znając finalnej pozycji nakrętki dokręciłem ją po prostu ot tak mniej więcej jakiej siły używałem żeby ją odkręcić, a nie była to mała siła. Tutaj przydał się młotek i kawałek drewna żeby zahaczyć o krawędź nakrętki.

Spieszyło mi się i nie chciałem w pośpiechu szukać gdzie mi to zamontują i ile muszę czekać dlatego zrobiłem to sam, ale drugi raz wiedząc jak to będzie wyglądać bym się tego nie podjął.

Będąc już na trasie we Włoszech zaznajomiliśmy się z Kasią i Tomkiem (@jemy_i_podrozujemy , chyba mają też swój wątek na forum campermajstrów), którzy to też sami zbudowali swoje mobilne mieszkanie i mieliśmy okazję wymienić się doświadczeniami. Tutaj mocno się zaskoczyłem rozwiązaniem Tomka które to trwało z tego co opowiadał niecałą godzinę, a polegało na wywierceniu w kolanku odpowietrznika dziurki pod przewód od paliwa, wciągnięciu go do środka i oklejeniu szczelnie całości :shock:

Eh gdybym wiedział wcześniej...

reaven22 - 2020-10-08, 23:49

Marcin Pan Van napisał/a:
Przyczynił się do tego ssak paliwa wymagający otworu chyba 22mm Potem dochodziła kwestia docinania ssaka do wysokości smoka i umiejscowienie jego wyjścia już na zewnątrz. Jak widać na pierwszych 2 zdjęciach jest on po innej stronie jak finalnie tyle, że było to już dobrze skręcone i dopiero po próbie umiejscowienia odpowietrznika wyszedł zonk i trzeba było to obracać znowu.


Tak dla potomności, oryginalna igła od webasta tego typu:


wymaga otworu 6mm . Igłe docina się kilka centymetrów dłuższą niż powinna być a następnie końcówkę zagina w bok jak kij hokejowy.
Według instrukcji ma to zabezpieczyć zbiornik paliwa przed przebiciem na wypadek zassania zbiornika albo uderzenia czymś w zbiornik.




A czas ? pomijając czas poświęcony na dorobienie klucza do odkręcenia dużej nakrętki smoka to reszta zajęła może 30 minut :)

decumanus - 2020-10-09, 14:40

tak naprawdę "oryginalna" w przypadku Ducato z webastem jest specjalna pompa paliwa która na górze jednej prowadnicy ma króciec, a sama prowadnica jest rurką. Miałem taką w swoim, ale wymieniłem na inna w okresie poszukiwania problemu z gasnącym samochodem. Niestety pompa kosztuje 500zl wiec nie warto.
tak na marginesie :)
R

Marcin Pan Van - 2020-10-20, 21:21

Z systemu hydraulicznego w aucie nie jestem super zadowolony, bo przepłaciłem ciężkimi i drogimi złączami pneumatycznymi, a mogłem zrobić jak większość na wężyk plus plastikowe złączki z cybantem :gwm

Tak czy owak gdyby kogoś interesowało jak wygląda w RydVanie kwestia zbiornika białego Fiamma 70l, szarego 48l pod autem i hydrauliki zapraszam na klip:


Marcin Pan Van - 2020-10-25, 15:05

Jak już opisywałem mam problem z ogrzewaniem postojowym. Działało jak należy do czasu aż włączył się tryb oczyszczania filtra FAP na 5 minut przed osiągnięciem celu dojazdu :gwm

Drogi po których się wtedy przemieszczałem były mocno szutrowe i nie opcja wyjazdu na jakąś ekspresówkę nie wchodziła w rachubę, a do tego było coś koło 23 wieczorem i po ciemku trochę się słabo jeździ po nieznanych drogach. Zdecydowałem, że wypalanie dociągnie auto już na parkingu i kilka minut po dotarciu ten tryb się wyłączył.

Normalnie tak bym to zostawił gdyby nie to, że luba stwierdziła żebym dla pewności zajrzał pod auto i sprawdził jak z elementami ogrzewania. No i to co zastałem nie było zbyt ciekawe, bo wystawały 2 przewody paliwowe od ogrzewania z czego z jednego (połączonego z bakiem) lało się paliwo :-/ :-/ :-/

Gdyby nie luba to podejrzewam do rana nie było by paliwa w baku i to jeszcze na jakimś zadupiu. Przewód odciąłem na ssaku, a te przewody od spodu zabezpieczyłem tymczasowo.

Jak ten temat teraz ogarnąć? Przewody paliwowe nie stykały się z elementami tłumików/DPF i były kilka cm z dala, ale ten skur...... tak się nagrzewa podczas wypalania, że sam teraz nie wiem jak to ugryźć :?

Czy zamiana przewodu paliwowego na gumowy załatwi sprawę? Czy lepiej wrócić tym plastikowym do góry w okolicy piecyka i poprowadzić resztę górą?

wlodo - 2020-10-25, 18:10

Przecież możesz to wszystko (przewody, pompkę) odsunąć i przykręcić np pod ramą. A żeby nie było im za gorąco przedłuż tą alu osłonę, a najlepiej daj dwie w odstępie np 10 mm. Pierwsza się nagrzeje a druga to ciepło zatrzyma.
Marcin Pan Van - 2020-10-25, 19:14

wlodo napisał/a:
Przecież możesz to wszystko (przewody, pompkę) odsunąć i przykręcić np pod ramą. A żeby nie było im za gorąco przedłuż tą alu osłonę, a najlepiej daj dwie w odstępie np 10 mm. Pierwsza się nagrzeje a druga to ciepło zatrzyma.


Odsunąć odsunę tak samo z dodatkowymi osłonami tylko w dalszym ciągu muszę się dostać do baku z paliwem i krzyżuje mi się przewód paliwowy z elementami odprowadzania spalin :-/

Marcin Pan Van - 2020-10-28, 18:55

Nikt nie doradzi? Muszę zamawiać bebechy żeby móc to zrobić niebawem, a nie wiem nawet co zamówić :(
wlodo - 2020-10-28, 19:27

Z twoich zdjęć to ja czegoś nie rozumiem. Piecyk masz pod fotelem pasażera, ssanie i wydech wyprowadziłeś pod podłogę, a po co tam również dałeś pompkę ??? Przecież ona może być zaraz za rurką ssania lub gdzieś obok i nie ma żadnej kolizji z wydechem. Gdybyś się tam nie zmieścił, a chcesz mieć koniecznie pod podłogą, to pod nogami pasażera jest dość duża pusta "kasetka" zaklejona od góry czarną masą głuszącą. Możesz nawet jej górny otwór powiększyć kątówką i tam włożyć pompkę owijając ją czymś głuszącym jej stuki. Będzie siedziała jak w sejfie, a Ty będziesz spał spokojnie.
Marcin Pan Van - 2020-12-30, 15:36

Dorzucam moje 3 audio-video grosze jeśli chodzi o montaż paneli słonecznych na dachu naszych campervanów, a dzięki temu rozwiązaniu nie wiercimy więcej dziur, a wykorzystujemy fabryczne "grzybki" znajdujące się na dachu 8-)
Samo rozwiązanie jest mieszanką tego co widziałem u kolegi po fachu z Zwiedzamy Vanem (czy jakoś tak) i CatManDog (czy jakos tak), ale uwzględniłem też wszystko to co pisano tu na forum (podziękowania głównie dla użytkownika decumanus).



Niewątpliwą zaletą tego rozwiązania jest niski profil tego "bagażnika" ponieważ nie chcieliśmy się z tym mocno rzucać w oczy, a do tego jesteśmy w stanie wjechać pod barierkę 2,5m. Z tym rozwiązaniem przbyliśmy już kilka tysięcy kilometrów (również górzystych z dużych przechyleniem) i wszystko sztywno siedzi na dachu bez jakichkolwiek przemieszczeń :)

Marcin Pan Van - 2021-03-07, 13:39

Powerrum napisał/a:
Reaven22 dzięki za odpowiedź:) Tak coś czułem że to wystarczy tak prosto ale jednak lepiej się upewnić gdy doświadczenie małe;)

Z przekaźnikiem pomyśle. Narazie testuje sam aku i powiem ze ogromna różnica. Wcześniej co prawda miałem mocno zajechane aku żelowe ale juz jeden dzień słabej pogody to były problemy żeby lodówka z przetwornicy chodziła. Teraz po zmianie aku (138Ah LiFePo z BMS do 120A i odłączeniem ładowania przy 0*C) przy aktualnej deszczowej pogodzie po nocy schodzi ledwo 15% pojemności która w ciagu dnia się doładowuje bez problemu a na dachu w sumie mam 315W (najwiecej widziałem 260W).
Wiec to podłączenie do alternatora to w sumie jako awaryjne przy mocnym nie doborze energii:)
No a cena Cyrixa Li jest trochę wysoka w stosunku do zwykłego ;)

Marcin dzięki za opisanie jak to u ciebie wyglada;) Ja o alternatorze myśle jako opcji szybkiego doładowania gdy mocno by brakowało energii, jak jest możliwość pociągnąć te 40-50A i mieć pełny aku w 2,5h od zera to szkoda ograniczać ładowarką. Choć z drugiej patrząc na to ile zużywamy tej energii z niego to będzie to naprawdę awaryjne doładowywanie.

Pozdrawiam
Tomek


Wracam do Twojej wypowiedzi bo sam przymierzam się do zmiany sposobu ładowania akumulatora z alternatora właśnie. Jeden kolo (DIY Will Prowse na Youtube) w którymś klipie mocno naciskał że nigdy się nie zgodzi z ładowaniem Lifepo4 z normalnego alternatora z różnych powodów. Jako opcję dodał tutaj dedykowaną ładowarkę DC-DC lub dedykowany alternator.

Kiedy zacząłem węszyć więcej kilka osób wskazywało na film na Youtube dodany przez Victron'a na temat ładowania z Lifepo4 i wskazanie problemu, że LiFepo4 przyjmą 100% prądu dostarczanego przez alternator przez co pracuje on cały czas (nawet podczas postoju) w mocno wyciążonych warunkach co może doprowadzić do przedwczesnego zużycia alternatora.

Podana była też kwestia spalenia elektroniki alternatora w momencie w którym BMS odcina ładowanie aku Lifepo4 i alternator zostaje sam z prądem powiedzmy 60A które generował, ale to tylko w sytuacji w której nie ma kwasiaka wpiętego równolegle kóry mógłby to przejąć (chociaż na pewno nie tak szybko i nie taką ilość więc w dalszym ciągu istnieje ryzyko). Tu by trzeba poprostu uważać żeby nie ładować na 100% i powinno być spoko.

Jak się u was sprawdza ładowanie bezpośrednio z alternatora? Jakim prądem ładuje? Czy "siada" napięcie w sieci auta? Czy światła świecą słabiej po włączeniu ładowania? Jaki przełącznik stusujecie? Hebel ręczny czy rodzaj przekaźnika 12v czy też dedykowany cyrix?

Marcin Pan Van - 2021-03-07, 13:48

reaven22 napisał/a:
Cytat:
Cyrix-Ct Victrona był stosowany przez wielu użytkowników tutaj, ale nikt nie wymieniał, że ma LiFePo4 aku.


Ja mam cyrixa ct 120A i akumulatory life, działa wszystko bez zastrzeżeń. Przewody dobrane tak aby ograniczyć prąd ładowania do 100A przy max rozładowanym akumulatorze zabudowy.

Jaką masz pojemność aku i jaki max prąd ładowania.? Regulator PWM tutaj nie pomoże. A nawet nie jest wskazane PWM przy LiFePo4


Dlaczego PWM nie jest zalecany do ładowania Lifepo4? Można w nich dobrać maksymalne napięcie ładowania na 14,6 i sprawa załatwiona?

Dodaję film typa z YT który przepina kable z paneli na alternator i to działa.

.
Fakt, że wyciągał z tego tylko 6A, ale gdyby zwiększyć napięcie przed PWM to wydaje się, że można wyciągnąć więcej i nie wysilało by to alternatora na tyle. A cena komponentów śmieszna w porównaniu z ładowarkami DC-DC.

reaven22 - 2021-03-07, 18:29

Marcin Pan Van napisał/a:
Kiedy zacząłem węszyć więcej kilka osób wskazywało na film na Youtube dodany przez Victron'a na temat ładowania z Lifepo4 i wskazanie problemu, że LiFepo4 przyjmą 100% prądu dostarczanego przez alternator przez co pracuje on cały czas (nawet podczas postoju) w mocno wyciążonych warunkach co może doprowadzić do przedwczesnego zużycia alternatora.


To prawda, dlatego trzeba dobrać przewód łączący akumulatory tak aby ograniczyć max prąd.
U mnie 5m linki 16mm2, plus opór na oczkach, łączeniach, bezpieczniku i separatorze ogranicza prąd ładowania do max 100A. Max alternator to 160A, więc z bezpiecznym zapasem mogę ładować akumulatory na 100A.


Marcin Pan Van napisał/a:
Podana była też kwestia spalenia elektroniki alternatora w momencie w którym BMS odcina ładowanie aku Lifepo4 i alternator zostaje sam z prądem powiedzmy 60A które generował, ale to tylko w sytuacji w której nie ma kwasiaka wpiętego równolegle kóry mógłby to przejąć


Bzdura, od tego jest regulator napięcia aby ograniczyć skutki zmiennego obciążenia. Resztę bez najmniejszego problemu przejmie kwasiak rozruchowy.

50 czy 100A to nie są prądy niespotykane w instalacji auta. Wentylatory chłodnicy/klimatyzacji przy starcie potrafią generować pilki po kilkadziesiąt amper i alternator radzi sobie z tym bez problemu.

Marcin Pan Van napisał/a:
Tu by trzeba poprostu uważać żeby nie ładować na 100% i powinno być spoko.


Z alternatora który standardowo podaje 14,2V i tak nie naładujesz LFP do 100%. (14,2V to 90-95%)
LFP potrzebuje 14,6V aby naładować się na 100%.
Dodatkowo pod koniec ładowania napięcie LFP wzrośnie a prąd spadnie do kilkunastu amper.

Marcin Pan Van napisał/a:
Jak się u was sprawdza ładowanie bezpośrednio z alternatora? Jakim prądem ładuje? Czy "siada" napięcie w sieci auta? Czy światła świecą słabiej po włączeniu ładowania? Jaki przełącznik stusujecie? Hebel ręczny czy rodzaj przekaźnika 12v czy też dedykowany cyrix?


Ładuje prądem 100A, nic nie przysiada, światła nie przygasają, działa już tak ponad 2 lata :)
Separator automatyczny, innego nie brałem pod uwagę.


Marcin Pan Van napisał/a:
Dlaczego PWM nie jest zalecany do ładowania Lifepo4? Można w nich dobrać maksymalne napięcie ładowania na 14,6 i sprawa załatwiona?


Ze sprawnym BMS nic się nie powinno stać z LFP ładując go PWM.
Ale istnieje niewielkie ryzyko, że PWM spowoduje przekroczenie maksymalnego napięcia akumulatora czyli 14,6V. To wynika z zasady działania PWM, dlatego osobiście preferuje MPPT bo takowy zawiera przetwornicę i reguluje napięcie dość precyzyjnie.

kubas72 - 2021-03-15, 21:27

Cześć, chciałbym przewozić dwa rowery górskie w taki sam sposób jak to pokazałeś na 9 stronie. Czy mógłbyś pokusić się o opinię na temat użyteczności takiego transportu. Czy da się tam władować dwa rowery. Czy jest to wygodne rozwiązanie. Zakładam, że moje łóżko będzie na wysokości 1.20 m.
Zbynek - 2021-03-15, 21:53

Marcin Pan Van napisał/a:

Kiedy zacząłem węszyć więcej kilka osób wskazywało na film na Youtube dodany przez Victron'a na temat ładowania z Lifepo4 i wskazanie problemu, że LiFepo4 przyjmą 100% prądu dostarczanego przez alternator przez co pracuje on cały czas (nawet podczas postoju) w mocno wyciążonych warunkach co może doprowadzić do przedwczesnego zużycia alternatora.


BMS nie ograniczy prądu ładowania? Akumulatory mają podane prądy ładowania (np. 100A), zawsze wydawało mi się że BMS "obetnie" nadmiar prądu i do ogniw trafi właśnie 100A pomimo, że alternator mógłby dać więcej.

reaven22 - 2021-03-16, 10:39

Zbynek napisał/a:

BMS nie ograniczy prądu ładowania? Akumulatory mają podane prądy ładowania (np. 100A), zawsze wydawało mi się że BMS "obetnie" nadmiar prądu i do ogniw trafi właśnie 100A pomimo, że alternator mógłby dać więcej.


BMS zabezpiecza a nie reguluje. Po przekroczeniu prądu/napięcia ładowania odcina aby nie uszkodzić ogniw.

Marcin Pan Van - 2021-03-25, 23:29

kubas72 napisał/a:
Cześć, chciałbym przewozić dwa rowery górskie w taki sam sposób jak to pokazałeś na 9 stronie. Czy mógłbyś pokusić się o opinię na temat użyteczności takiego transportu. Czy da się tam władować dwa rowery. Czy jest to wygodne rozwiązanie. Zakładam, że moje łóżko będzie na wysokości 1.20 m.


Hejka. Odpisuję nieco po czasie i w skrócie mogę powiedzieć że rozwiązanie jest jak najbardziej w porządku. Czas potrzebny do wyciągnięcia rowerów aż do ich poskładania o było ok 4 min. Jak się wraca z przejeżdzki nieco dłużej (im dłuższa tym dłużej schodzi :-P ).

My jednak rezygnujemy z rowerów bo podczas całej podróży skorzystaliśmy może z 5 razy, a w to miejsce wstawiamy klimę, SUPa i więcej zapasów. Zdecydowanie częściej korzystaliśmy z hulajnóg niż z rowerów i te sobie chwalimy i zostawiamy. Co do wysokości to nie pamiętam ile to u nas wyszło, ale niewykluczone, że będziemy obniżać stelaż o jakieś 10cm, albo kupimy cieńszy materac.

Marcin Pan Van - 2021-03-25, 23:42

Poszedłem w podpięcie kablami jak o opisuje reaven22. Kable 16mm w trasie, ale mam już multimetr cęgowy (do 100A stałego) i będę analizował jak się to sprawdzi. W moim przypadku zastosuję jednak przełącznik ręczny. Kondensatory odebrałem i WOW :shock: większych tego typu nie widziałem.

Zastanawiam się czy stosując te kable będę miał możliwość zredkować wartość prądu ładowania poprzez użycie bezpiecznika, czy jenak LFP4 będzie chciał wyciągnąć ile się da i efektycznie spali bezpiecznik :roll:

Będę sprawdzał. W ostateczności dam bezpiecznik ok 120A i może w pewnym odcinku zredukuję kabel do 10mm spięty oczkami, żeby nieco przystopować.

Reaven22 dzięki, że jesteś! :ok

Marcin Pan Van - 2021-03-26, 18:51

Dziś sprawdziłem i pomiędzy stelażem łóżka, a podłożem jest pomiędzy 85 a 90cm i to dawało nam niewielki zapas wysokości z rowerami.
Powerrum - 2021-05-13, 10:13

Hej Marcin Pan Van, sorki odpisuję trochę po czasie. Ale tak to z moją aktywnością na tym forum jest ;) Taka sinusoida.
Choć nie wiele bym pomógł w temacie twoich wątpliwości. Też się głównie sugerowałem informacjami od Reavena22 i Toscanera w innych wątkach.

I jak ostatecznie podłączyłeś? Przez zwykły ręczny przełącznik? Jak się sprawdza?

Ja mam przez zwykły przełącznik ręczny ale odkąd zamontowałem to nie było kiedy testować. Plus po zimie miałem problemy z alternatorem. Podłączenie zabudowy nie miało na to wpływu bo i tak go nie używałem.

Marcin Pan Van - 2021-05-20, 17:38

Powerrum napisał/a:
Hej Marcin Pan Van, sorki odpisuję trochę po czasie. Ale tak to z moją aktywnością na tym forum jest ;) Taka sinusoida.
Choć nie wiele bym pomógł w temacie twoich wątpliwości. Też się głównie sugerowałem informacjami od Reavena22 i Toscanera w innych wątkach.

I jak ostatecznie podłączyłeś? Przez zwykły ręczny przełącznik? Jak się sprawdza?

Ja mam przez zwykły przełącznik ręczny ale odkąd zamontowałem to nie było kiedy testować. Plus po zimie miałem problemy z alternatorem. Podłączenie zabudowy nie miało na to wpływu bo i tak go nie używałem.


Sprawdzałem tylko przed pociągnięciem kabli i wyglądało to dość obiecująco dlatego na dniach będę wszystko spinał w całość. Co do samych kondensatorów to dużo się u mnie nie zmieniło, ale wydaje mi się, że to zależy od BMS akumulatora. Może Twój płynniej zmniejsza pobór prądu i nie będzie takich skoków.

Postaram się odezwać za ok tydz i dać znać jak to wyszło.

kubas72 - 2021-07-13, 20:56

Cześć, chciałbym zainstalować gniazdko do podpięcia pod słupek w podobny sposób jak Ty. Czy dzisiaj również zdecydowałbyś się na taki sposób. Może coś byś zmienił. Z góry dxiękuję.
Marcin Pan Van - 2021-08-03, 00:10

kubas72 napisał/a:
Cześć, chciałbym zainstalować gniazdko do podpięcia pod słupek w podobny sposób jak Ty. Czy dzisiaj również zdecydowałbyś się na taki sposób. Może coś byś zmienił. Z góry dxiękuję.


Hejka. Dziś nie instalowałbym tego w ogóle... Sorki za późną odpowiedź. Dziękuję. Dowidzenia.

A tak na poważnie to wszystko zależy od tego jak spędzasz wypoczynek i jak często jesteś na "kempingu". W zeszłym roku byliśmy chyba 3 razy z czego tylko raz się podpinaliśmy bo w pozostałych momentach szkoda było czasu na podpinanie tego jak akumulator był w 80% rano.

W tym roku korzystaliśmy z kempingów 2 razy i w obu przypadkach korzystaliśmy z elektryki i gniazda, ale tylko ze względu na to, że był prąd za friko no i od tego roku mamy klimę i chłodzimy pakę żeby dało się żyć i zasnąć.

Jeśli bywasz sporadycznie na kempingach to jako budżetowe rozwiązanie możesz przyjąć puszczenie przedłużacza przez szparę w oknie nawet :ok

Pozdro

kubas72 - 2021-08-05, 19:22

Wypożyczonym parkowałem wyłączne na kempingach. Jak swojego wybuduję pewnie w 70% będzie tak samo. Sezon na kempingi jest dość krótki, dlatego biwakowania na dziko nie wykluczam. Dla spokojności gniazdko zainstaluję. Dzięki za odpowiedź.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group