Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - Ubikacja z rozdrabniaczem

mihoo - 2019-10-10, 10:08
Temat postu: Ubikacja z rozdrabniaczem
Witam.
Zastanawiam się nad zastosowaniem takiej toalety w wykonywanej zabudowie kempingowej:
https://www.sfapoland.pl/...compact-43.html
Chciałbym połączyć tą ubikację z większym zbiornikiem na fekalia pod podwoziem.
Rozwiązanie porównywalne do "domowych" pod względem użytkowym.
Nie wiem tylko, jak sprawdzi się taki pomysł w zabudowie kempingowej pojazdu.
Na jachtach zdaje egzamin.
O wagę zestawu toaleta + większy zbiornik się nie martwię bo DMC pojazdu wynosi 4,2 T.

jsaluga - 2019-10-10, 10:16

Nawet gdy zużyje 1,8l na każdą potrzebę, to szybko zapełnisz ten zbiornik na fekalia, jak duży by nie był.
mihoo - 2019-10-10, 10:55

Zużycie wody to chyba główna wada tego rozwiązania. Myślałem o zbiorniku ponad 100 l - coś na wzór amerykańskich kamperów:) Generalnie 90 % moich wyjazdów to wyjazdy weekendowe i na ten okres potrzebowałbym być niezależnym od kempingów:)
zbyszekwoj - 2019-10-10, 11:51

mihoo napisał/a:
Zużycie wody to chyba główna wada tego rozwiązania. Myślałem o zbiorniku ponad 100 l - coś na wzór amerykańskich kamperów:) Generalnie 90 % moich wyjazdów to wyjazdy weekendowe i na ten okres potrzebowałbym być niezależnym od kempingów:)


Po 3 dniach i tak będzie śmierdział. :diabelski_usmiech

wlodo - 2019-10-10, 11:55

Tu kol KASZUB zbudował z przepompowywaniem, poczytaj...
https://www.camperteam.pl...b8a53785#792016

mihoo - 2019-10-10, 12:30

Dzięki wlodo, muszę prześledzić ten temat.

Zbyszekwoj, ubikacja jest zasyfonowana, poza tym spłukiwana byłaby oczywiście z dodatkiem płynu. Może nie będzie aż tak źle;)

Zastanawiam się, jak to jest w kamperach amerykańskich. Oni maja tam duże zbiorniki na nieczystości.

OMEGA - 2019-10-10, 12:47

mihoo napisał/a:
Zastanawiam się, jak to jest w kamperach amerykańskich. Oni maja tam duże zbiorniki na nieczystości.


co do amerykańskch to oni mają dwa oddzielne zbiorniki , jeden do toalety drugi do szarej i jak spuszczasz to najpierw kota wylewasz a następnie czyścisz wąż spustowy fi 80 szarą wodą , odkręcasz wąż i wkładasz od odpowiedniego schowka pod autem.

Dodam jeszcze że na niektórych kempingach i stacjach gdzie można zrobić obsługę kampera są dwa rodzaje wody do napełniania zbiorników , jedna pitna a druga tylko do toalety i są specjalnie oznakowane.

Banan - 2019-10-10, 13:13

OMEGA napisał/a:
co do amerykańskch to oni mają dwa oddzielne zbiorniki , jeden do toalety drugi do szarej i jak spuszczasz to najpierw kota wylewasz a następnie czyścisz wąż spustowy fi 80 szarą wodą , odkręcasz wąż i wkładasz od odpowiedniego schowka pod autem.

Ja dokładnie tak mam w swoim i wcale nie jest hamerykański :mrgreen:

mihoo - 2019-10-10, 13:16

kol Banan, napisz coś więcej o swoim rozwiązaniu, chętnie zobaczyłbym też jakieś fotki:)
Banan - 2019-10-10, 14:06

Mam to oczywiście fabrycznie zamontowane i rozmyślam nad wymianą na kasetę przed remontem :diabelski_usmiech
Ale chyba jednak pozostanę przy tym rozwiązaniu (chyba z lenistwa :haha: )
Mam osobny zbiornik na fekalia około 60 litrów. Sposób obsługi jak opisane powyżej.
"Tron" jest taki sam jak przy kasetach i tak samo się obsługuje.
Wystarcza na 3-4 dni pobytu w jednym miejscu przy załodze 2+1
Wlewam 0,5 litra płynu do toalet i jakoś nie waniajet :wyszczerzony:

Fotki mogę wrzucić dopiero w weekend, sorry zarobiony jestem ;)
Jak masz jakieś szczegółowe pytania, dzwoń śmiało, numer masz w avatarze :spoko

OMEGA - 2019-10-10, 14:29

Kolega pytał o amerykańce ja odpowiedziałem bo trochę temat znam z własnego doświadczenia.
Banan - 2019-10-10, 15:27

Dokładnie Marian, a ja się przyznałem, że ten patent nie tylko jest w amerykańcach :spoko
Bronek - 2019-10-10, 15:31

Też sobie kombinuje, ale póki co wożę drugą kasetę rezerwową
Nawet na Aliexpres kupiłem macerator, tylko ze pomyłkowo przysłali mi zwykłą pompę 12v nurka, fajna do solarów i fontanny :mrgreen:

Na ebay byly gotowce za... Ok 2000zł!
Macerator to ok 300-400zł plus zabawa



krimar - 2019-10-10, 15:55

tak toaleta (domowa jak w pierwszym linku) działa w ten sposób, że zawsze jest w niej woda, robisz do jeziorka w sedesie, naciskasz guziczek, włącz się rozdrabniacz, który jednocześnie wypompowuje wodę z tym co zrobiłeś, po chwili włącza się elektrozawór (230V) aby napełnić sedes wodą, wtedy widzisz, że obsrałeś ściankę, bierzesz berło, czyścisz i ponownie naciskasz guziczek i cykl się powtarza. Nawet jak podają, że jest tam 1,5 - 3 l wody to często zużycie jest 2 razy większe.
W czasie jazdy czysta woda w sedesie może się rozlać (chyba, że zakręcisz kurek spuszczając wodę) ponadto musiałaby być instalacja ciśnieniowa i zasilanie 230V elektrozaworu i silnika rozdrabniacza/pompy

zbyszekwoj - 2019-10-10, 15:58

Dużo kamperów włoskich takie posiada, ale tam jest infrastruktura do opróżniania. Nasi nagminnie to przerabiali . Ci co mają ,nieraz zapaskudzili pół kempingu. :haha:
mihoo - 2019-10-11, 07:16

...czyli kibelek, który mi się spodobał nie będzie najlepszym rozwiązaniem:)
Podoba mi się pomysł z toaletą kasetową i maceratorem. Może pójdę w tym kierunku:)

M@rio - 2019-10-11, 08:14

Kolega kupił nowego Concorde 850 L tam jest toaleta podciśnieniowa. Jak w samolocie :wc:
zbyszekwoj - 2019-10-11, 12:03

M@rio napisał/a:
Kolega kupił nowego Concorde 850 L tam jest toaleta podciśnieniowa. Jak w samolocie :wc:


Co najmniej 150 l. :ok

krzlac - 2019-10-11, 12:07

mihoo napisał/a:
...Podoba mi się pomysł z toaletą kasetową i maceratorem. Może pójdę w tym kierunku:)


Wyjaśnij proszę - PO CO?

mihoo - 2019-10-11, 12:50

No własnie czytając forum, mam wrażenie, że chyba na siłę chcę popełnić błąd, którego będę żałował :roll:
Spróbuję wyjaśnić mój upór. Od kilku lat mam przyczepę kempingową z toaletą kasetową i ten element wyposażenia odpowiada mi chyba najmniej. Konieczność częstego latania z kasetą, słabe spłukiwanie muszli jakoś negatywnie mnie nastawiają.
Kamper ma być na weekendy, krótkie wyjazdy podczas których chciałbym nie zaglądać do zbiornika z fekaliami. Opróżnianie po powrocie - będę miał na działce z garażem studzienkę, która rozwiąże ten problem. :wyszczerzony:

Bronek - 2019-10-11, 13:34

Mam podobne warunki opróżniania, ale jak pomyśle o czyszczeniu na zimę , awariach A przede wszystkim o instalacji i jej zasyfieniu za kasetą , płukaniu bo zaschnie ???? Mam wątpliwości, kwestia wody. Czy latać z kasetą czy po wodę?? Na razie myślę
mihoo - 2019-10-11, 13:41

Marzy mi się auto, które przez weekend będzie niezależne od kempingów, itd. Duży zbiornik na wodę, duży na fekalia i duży na wodę szarą :wyszczerzony: .
Jako bazy szukam amerykańskiego brata naszych trojaczków, czyli DODGE RAM PROMASTER, który ma DMC 4200 w największej wersji.

krzlac - 2019-10-11, 14:01

Na weekend dla dwóch osób to standard - czyli 100l woda, 90l szara i kaseta np. c200 raczej starcza. Ale kombinujcie chłopaki, tym bardziej że zaczęła się jesień, a to okres zimowego pier.....ia o letnim kamperowaniu.
jsaluga - 2019-10-11, 19:35

krzlac napisał/a:
Na weekend dla dwóch osób to standard - czyli 100l woda, 90l szara i kaseta np. c200 raczej starcza. Ale kombinujcie chłopaki, tym bardziej że zaczęła się jesień, a to okres zimowego pier.....ia o letnim kamperowaniu.


Jakoś tak lubię rozsądne i sensowne rozwiązania. Czasem brakuje na tym forum tak trzeżwego podejścia. Piwo należy się jak psu buda. :pifko

Brat - 2019-10-11, 22:23

krzlac napisał/a:
Na weekend dla dwóch osób to standard - czyli 100l woda, 90l szara i kaseta np. c200 raczej starcza.
Tak DOKŁADNIE mam ... i absolutnie wystarcza.
Nie kombinuj, Mihoo ;)

vIrek - 2019-10-14, 09:35

Bronek napisał/a:
Mam podobne warunki opróżniania, ale jak pomyśle o czyszczeniu na zimę , awariach A przede wszystkim o instalacji i jej zasyfieniu za kasetą , płukaniu bo zaschnie ???? Mam wątpliwości, kwestia wody. Czy latać z kasetą czy po wodę?? Na razie myślę

Mam kasetę z maceratorem od 3 lat to się wypowiem :)
- czysczenie na zimę wymaga tyle samo wysiłku co czyszczenie zwykłej kasety po opróżnieniu, które większość wykonuje raz na x dni w czasie wyjazdu.
-awariach - przez 3 lata nie miałem praktycznie awarii (po początkowych problemach ze zbyt mocnym spasowaniem wirnika w maceratorze - pomogło usuniecie jednej metalowej podkładki)
- zasyfieniu za kasetą - niezbędnym elementem w takiej instalacji jest wpięcie trójnika i możliwość przepłukania instalacji czystą wodą. Ja mam trójnik i elektrozawór uruchamiany z tego samego pilota co macerator. Na sterowniku mam ustawione 3 sekundowe otwarcie zaworu i to wystarcza, że ten krótki odcinek od kasety do wylotu jest dobrze przepłukany. Dodatkowo na wylocie niezbędny jest kulowy zawór odcinający.

Jeżeli opróżnianie całej kasety beż użycia maceratora nie jest problemem to mogę w ciągu 2 minut zamienić macerator na zwykły wylew.

Ze swojego doświaczenia i wcześniejszych problemów z opróżnianiem zwykłej kasety uważam macerator jako jedno z lepszych usprawnień (na równi z elektrycznymi drzwiami bocznymi). A dyskusja w tym temacie podobna jest trochę do tematu elektryków, gdzie najwięcej wątpliwości mają Ci, którzy znają temat tylko z opowiadań :)
Więc Bronek, nie myśl tylko działaj - w razie czego służę pomocy bo wygląda, że brak ci tylko bodźca :)

Bronek - 2019-10-14, 10:10

:mrgreen: Kupiłem nawet ale chińczyk z małej litery przeysłam mi nurka i udaje Greka ... Cena podobna ale to mnie to zahamowało.
Na Allegro cena podobna bo ok 300 zl .
Myśle zrobić to w wylewce i musi być płasko.
Mam druga nową kasete do eksperymentów .


Kłopot jest jeden , bo zrobiłem SOGa z korka wychodzącego i musiałbym go zrobić jak w orginale czyli KIT dedykowany z elektroniką od spodu to kaseta 260.
Tu akkurat ma trudne podejście podwójna podłoga z brakiem dojścia czyli demontażem . Co już robiłem przy SOGu ..Tylko lenistwo mnie powstrzymuje .

Ale tak sobie myślę aby zrobić "gdzieś" dziurę w tej nowej kasecie i ją przerobić na stałe jako kasete z maceratorem .
Podejście ma nawet wbrew pozorom fajne bo z garażu po stronie lewej .
..............................

Widziałem maceratory z takim bocznikiem płuczącym , ale końcówka przyłączająca była do toalet np jachtowych . Nie widziałem maceratora z płuczącą zakończonego rurą .O tyle to było dobre ,bo woda płukała też wirnik

vIrek - 2019-10-14, 12:12

Jeżeli możesz poświęcić jedną kasetę na macerator to ja bym przeniósł soga na kasetę, na lewo od korka, a w wylewce umieścił macerator, tylko trzeba go umocować na prawej ściance (podeprzeć jakimś uchwytem). Ile jest miejsca od kasety do drzwiczek (czy zmieści się tam macerator?).
Albo soga dać w wylewce pomiędzy kasetą i maceratorem, wtedy nie trzeba modyfikować kasety.

Bronek - 2019-10-14, 12:50

Dzięki za sugestie. Wstępnie można wkleić kolanko Soga (w tym typie kasety nie ma odpowierznika na górze). Ta opcja jest dla mnie sympatyczna, nie zmieniał bym instalacji SOGa

Może lekko po skosie. Idę pomierzyć.

ile cm potrzeba od kolanka wylewki do końca maceratora? Na oko wg,mnie z 35 cm?
Chyba kupię a potem będę kombinował


Po skosie jest 40 cm. Do drzwiczek od wew od kasety 28 cm

tom-cio - 2019-10-15, 21:57

Dajcie jakiegoś linka do tego maceratora,budowac zaczynam nadstawkę na pickupa i trochę problemów by mi rozwiazal
Bronek - 2019-10-15, 22:08

Wpisz macerator, na Aliexpres lub na Allegro.
Ja po numerze z błędną wysyłką, kupię na Allegro. O ile mnie weźmie z nudów...
To tez Chińczyk, lekko drożej, ale niewiele
Np https://allegro.pl/oferta/pompa-do-fekaliow-seaflo-12v-macerator-noz-stalowy-7490819724


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group