CORONAVIRUS - 2019-12-03, 23:45 Temat postu: Od 2020 roku nawet1000 zł kary za niezarejestrowanie pojazdu Pisoland chce upier..... ludzi by sfinansować swoje odloty rozdawnictwa . Taki mały przykład ... sprowadzasz auto i masz 30 dni by go zarejestrować czyli kupić tablice i oczywiście OC bo w dniu rejestracji musisz bo kara . Sprowadzasz uszkodzony i musisz przez 30 dni go naprawić , jeśli nie zdążysz to kara za niezarejestrowanie no bo jak to zrobić jak nie ma przeglądu ? Można zrobić identyfikacje i zarejestrować na podstawie pozostałego czasu przeglądu zagranicznego ale jak on już minął a w PL honorują tylko pierwszy rok z np, przeglądu niemieckiego . Ogólnie nas okradną . Pytanie zasadnicze jest takie , skąd będą wiedzieli od kiedy liczyć te 30 dni ???? Granic nie ma i jest deklaracja , teoretycznie powiesz tak by było wygodnie . Wymyślili by liczyć od daty kupna za granicą .... a jak kupię i go tam zostawię bo sobie organizuję transport albo jestem chory albo cokolwiek ale go od razu nie przywiozę to co ... też kara . Kur....a jak ja nie lubię tego gnojstwa . Wymyślimy coś , spokojnie . 
https://www.auto-swiat.pl...htoY3fkrFGt-jaI Rav - 2019-12-04, 00:50 Sprowadzane auta - mogę Ciebie zrozumieć, ale za nieprzerejestrowanie pojazdu to powinni do...lić i ze 2 klocki. Ile razu dostawałem mandaty, bo jakiś debil nie przerejestrował (rekordzista zwlekał z tym ponad 6 lat (auto sprzedałem w 2013, a wezwanie dostałem w 2019), o upominających się ubezpieczycielach nawet nie wspominam. Ludzie mają siano we łbie, więc trzeba ich trochę zdopingować. W sumie dobrych kilka dni spędziłem na pisaniu wyjaśnień, wysyłaniu poleconych itp. Ratowało mnie tylko to, że ja zawsze zgłaszam fakt sprzedaży do swojego Wydziału Komunikacji, więc wyjaśnienia szły ze stemplem WK na dokumencie sprzedaży. A co ciekawe w CEPiK przepisują pojazd na nowego właściciela dopiero wtedy, gdy "nowy" WK prześle papiery do "starego" WK (dlatego to, że zgłaszałem sprzedaż nie generowało zmian w CEPiK). amples - 2019-12-04, 08:55
kto tu jest winny , zgłaszając w WK sprzedaż podajesz im nabywcę (umowa - faktura), Jak również zgłaszasz do ubezpieczalni . To urzędy (ewentualnie ustawodawca) ponoszą winę za nie odnotowując tego faktu w bazie . przecież po to jest ten cholerny cepik , by można było namierzyć właściciela , sprawdzić ubezpieczenie , przegląd , dane auta itd. Ale tak to jest w PL , (kowal zawinił a cygana powiesili ) Rav - 2019-12-04, 16:11 amples. To samo zgłaszałem i w ITD i Strażach Miejskich, czy Policji (zależy kto przysłał). Odpowiedź zawsze była taka, że ... umowę to sobie mogłem sobie sfałszować i dopóki druga strona nie potwierdzi transakcji zgłoszeniem w swoim WK, auto słusznie (ich zdaniem) pozostaje przypisane do mnie. Nie wspomnę o tym, że zawsze oddawałem auto z OC (płacę z góry za cały rok) ... ileż to już wezwań do mnie przyszło, bo cymbał nie przepisał ubezpieczenia na siebie, a czasem nawet zawarł od nowego okresu inne nie wypowiadając mojego. MILUŚ - 2019-12-04, 16:33
I to powinno wystarczeć 
Nie rozumiem czemu robią Ci problemy 
LukF - 2019-12-04, 17:01 A Mecenas o czym innym pisał.... Mecenas, też mnie to wkurza i mam te same pytania. I również brak odpowiedzi. Właśnie najciekawiej robi się jak kupię z zagranicy uszkodzony samochód. 30 dni na przywóz, naprawę i lakierowanie oraz bad.techniczne plus rejestrację... 
Powodzenia CORONAVIRUS - 2019-12-04, 18:00
Dziś rozmawiałem o tym na stacji diagnostycznej , przywozisz uszkodzony , na stację do identyfikacji , jakies mecyje z tablicami próbnymi i rejestrujesz , OC płacisz i masz zarejestrowany , ubezpieczony i dalej rozbity . Potem przegląd pokolizyjny oczywiście czyli drożej , jeszcze jak celny się nie przywali bo jak widzą na umowie że uszkodzony to może im się włączyć światełko ekologiczne i powiedzą nie wpuścimy do Polski 
Ogólnie wszędzie koszty dodatkowe jesli nie chcesz płacić kary , na to samo wyjdzie . I jak tu żyć tak by w niedzielę iść do kościoła   
amples - 2019-12-04, 18:03
Np. kupuję w pl , na blachach pl auto po wypadku (zatrzymany dowód ) mam 30 dni na naprawienie , badania , odebranie dowodu i przerejestrowanie w swoim WK . nie zmieszczę się w czasie kara do 1000pln. krimar - 2019-12-04, 18:11 Może przynajmniej takich złomów nie będą ściągać, których się nie zdąży naprawić i zarejestrować w 30 dni
dowody zatrzymują teraz elektronicznie, można spróbować przerejestrować idąc do urzędu z papierowym, logiczne by było wystawienie nowego na nabywcę i elektroniczne zatrzymanie go w urzędzie Rav - 2019-12-04, 19:01
Przeczytaj od początku to zrozumiesz - dopóki nabywca nie potwierdzi zakupu poprzez przerejestrowanie pojazdu, w CEPiK auto pozostaje przypisane do sprzedawcy. Cała korespondencja od Policji, ITD, SM trafia nadal do sprzedającego. Jedynie przed wezwaniami od ubezpieczycieli możesz się zabezpieczyć poprzez zgłoszenie do zakładu ubezpieczeniowego zbycia pojazdu (skasują z bazy przypisanie polisy i wyślą pocztą "propozycję" przedłużki nowemu właścicielowi). Na mandaty nic nie poradzisz. LukF - 2019-12-04, 21:24 [/quote] Np. kupuję w pl , na blachach pl auto po wypadku (zatrzymany dowód ) mam 30 dni na naprawienie , badania , odebranie dowodu i przerejestrowanie w swoim WK . nie zmieszczę się w czasie kara do 1000pln.[/quote] Wniosek: ten 1 000PLN trzeba doliczyć do ceny/wartości auta... 
MILUŚ - 2019-12-04, 21:32
Nie rozumiem dlaczego mam płacić  Skoro mam umowe sprzedaży z adnotacją z WK że samochód zmienił właściciela i zgłoszenie od ubezpieczyciela o rezygnacji .
Rav - 2019-12-04, 22:21 Przeczytaj Miluś dokładnie, bo nader często walisz po bokach. Mandatów nie płacę, ale przychodzą do mnie, ja latam na pocztę po odbiór poleconych, wreszcie ja muszę pisać wyjaśnienia, robić kopie i wysyłać je stosownym służbom. Po kilkunastu takich akcjach bardzo chętnie wpier...bym ze 3 klocki takiemu debilowi co 6 lat popyla na moich blachach z lekceważącym podejściem do ograniczeń prędkości, znaków zakazu postoju, czy opłat w parkomacie. Sprzedany w 2013, a w CEPiK nadal mój! Ba, być może to już nawet trzeci właściciel?! Gdyby nie to, że auto poszło na drugi kraniec Polski, to bym się na gnoja zasadził i zabrał swoje blachy - musiałby się w końcu udać do WK. Inaczej się tam nie pofatyguje. krimar - 2019-12-05, 09:51
jakby Cię przy tym złapali to nieprzyjemności miałbyś więcej niż dotychczas Rav - 2019-12-05, 10:50
Oczywiście, że byłoby to działanie niezgodne z prawem i ryzykowne, ale 0,5 minuty stresu na wyjęcie tablicy z ramki i święty spokój. LukF - 2019-12-05, 15:12 I znów odeszliśmy od meritum ... 
Rav - 2019-12-05, 17:46 To cały czas ten sam projekt i te same zapisy, więc nikt od meritum nie odchodzi. Mecenasa boli to w odniesieniu do sprowadzanych aut, a mnie bardzo cieszy w odniesieniu do aut krajowych z powodów, które powyżej przytoczyłem i poszerzyłem jako odpowiedzi na zgłaszane wątpliwości. Gdzie tu brak merytoryki? LukF - 2019-12-05, 18:27 No dobra
|
