piotrowin - 2020-03-09, 04:02 Temat postu: Wyprzedażowe okazje czy ki diabeł? Witam wszystkich Poszukując kolejnego kampera natknąłem się na taką kolekcję Tylko ceny do zdjęć i opisów kompletnie mi nie pasują. Ktoś podpowie na co patrzeć? DI STEFANO - 2020-03-09, 06:54 
Wszystko przez koronawirus. Nabywcy brak, rynek leży. W najbliższej przyszłości nie będzie gdzie jechać bo wszędzie wprowadzą strefy kwarantanny. Po co sprzęt ma na placu stać i gnić , trzeba sprzedać. Ja bym tam kupił kilka sztuk ale czasu i zdrowia nie mam aby do tej Łodzi podjechać. Kupować okazja
Tylko płacić i zabierać, a może lepiej hurtem chyba będzie jeszcze taniej. Kosmita - 2020-03-09, 07:36 To jest ewidentny scam. The same pojazdy widziałem już wystawiane od niby różnych sprzedawców z Warszawy, potem Wrocławia i był też chyba Gdańsk. Na początku rzuciłem się do dzwonienia, ale nr był podany bez jednej cyfry. Na mejla dostałem dziwną odpowiedź i w końcu na jakimś kamperowym portalu przeczytałem, że to od lat stosowane oszustwo. Namawiają mejlowo na wpłacenie zaliczki na ściągnięcie kampera a potem kontakt się urywa. Podobno sposób ciągle działa 
Kris44 - 2020-03-09, 07:39 To jakaś ściema te ogłoszenia są od roku,nawet jak ta cena była by w euro to i tak okazja. Misie Rysie - 2020-03-09, 08:09 Zgadza sie -ogłoszenia ukazuja sie od co najmniej roku , tylko lokalizacja zmienia sie co tydzień marek230482 - 2020-03-09, 08:42 A ja raz na prośbę podania numeru (nie było w ogłoszeniu) dostałem go w mailu z dziwną historyjką o wujku  to mnie podkusiło sprawdzić numer i okazało się, że jest on ekstra płatny bodaj 7,5/min :D
Tego typu ogłoszenia (zwłaszcza na portalu sprzedajemy.pl) są mnogie. Kampery za połowę albo 1/3 ceny rynkowej. Comsio - 2020-03-09, 09:09
 Działa i ma się dobrze, znajomy zasilił im konto.
MILUŚ - 2020-03-09, 10:24 Chyba tez czytają nasze forum bo oferty szybciutko znikneły 
Cyryl - 2020-03-09, 10:37 gdy kupowałem pierwszego kampera spotkałem się z podobnymi ofertami (dwoma). mając określony budżet po jakimś czasie mniej więcej wiemy z jakiego przedziału wiekowego kampera kupimy, w jakim stanie i z jakim wyposażeniem. dlatego gdy znalazłem ogłoszenie kampera od 8 lat młodszego, w nowej wersji, początkowo wydawało mi się bardzo atrakcyjne. kamper z Niemiec był wystawiony na mobile.de i wysłałem maila właścicielowi z zapytaniem. okazało się, że właściciel obecnie mieszka w Anglii, szuka kampera z kierownicą po prawej stronie i dlatego sprzedaje. jednak kupno miało by odbyć się przez jakąś firmę, która ma dostarczyć pojazd do Polski do mnie i miałem mieć 24h na ewentualny zwrot. problem dla mnie był w tym, że wcześniej musiałem zapłacić (konto gdzieś w kraju Basków) i przez chwilę (bardzo krótką, tak zapewniał mnie sprzedający) miałem być i bez pieniędzy i bez kampera. od razu naszło mnie podejrzenie, że ta krótka chwila może być zbieżna do nieskończoności. wysłał mi adres strony gdzie miałem śledzić przesyłkę, ale gdy napisałem, że wolę sam przyjechać, obejrzeć, zapłacić i osobiście odebrać, kontakt się urwał. z drugą podobną ofertą spotkałem się później dotyczyła kampera we Włoszech, scenariusz identyczny. marek230482 - 2020-03-09, 11:03
Dokładnie tak samo miałem z 10 lat temu chcąc kupić okazyjnie samochód osobowy kontakt się urwał jak powiedziałem że przyjadę sam.
tomas67 - 2020-03-09, 13:53 Widać, że to ściema w takich pieniądzach brać wszystkie jak lecą 
joko - 2020-03-09, 15:47 Dwadzieścia lat temu , jak bylem młody i głupi , dałem się naciąć na ten numer. Sprawa szła o Renault Kangoo z niemiec, które chciałem do firmy. W/g zdjęć i ogłoszenia była igiełka w super cenie. Jak zadzwoniłem do gościa, to akurat miał być tam na miejscu w niemcowni dużą lawetą i rozmowa była taka " "szkoda , że nie zadzwonił pan 2 godziny wcześniej bo bym zabrał od razu, a teraz mam już komplet na lore , ale jakby pan zrobił jakąś symboliczną zaliczkę tak ze 2 koła , to ja to od razu tutaj rezerwuję i w przyszłym tygodniu jak będę tutaj znowu to zabieram i dostarczam na powrocie bezpośrednio do pana ......" Po dwóch latach jak mnie na komendę ciągali z zeznaniami to się dowiedziałem , że konto bankowe na które poszła zaliczka i telefon na który dzwoniłem były na jakiegoś konesera mamrotów z ławeczki pod monopolowym 
Takie to były czasy początków kapitalizmu , kiedy ludziska naiwne były i myślały że ten świat jest jak z bajki a wszyscy dookoła życzliwi  ......... niektórym zostało do dzisiaj 
DI STEFANO - 2020-03-09, 17:34
e tam..... zniknęły???? poszły jak ciepłe bułeczki albo jak burza, wszystkie jak szły na pniu wykupiłem.
Od południa stoją już u mnie..... na placu pod Łodzią
aviator - 2020-03-09, 20:59 Na ebeykleinanzeigen jest podobnie. Nawet sam zgłaszałem ogłoszenia kamperow, które osobiscie oglądałem na żywo u innych sprzedawców w Polsce .... opisy z czapy fotki z innych ogłoszeń i jakiś jeleń co jakiś czas im się znajdzie.... 
Socale - 2020-03-09, 21:12
Taaa... I teraz będą miały podaną lokalizację Łódź
MILUŚ - 2020-03-09, 21:24 Coś w tym jest......
Zatrzymali dziś gościa lawetą z dwoma .....kradzionymi kamperami 
DI STEFANO - 2020-03-10, 09:01
Tera nie będę ogłaszał, odwołają koronawirusa, sytuacja unormuje się to wystawię i za przyzwoitą cenę się sprzeda.
|
